Medytacja na gryce
Cześć Dziewczyny,
Wiele dobrego naczytałam się na waszych blogach o poduszkach gryczanych. Od Was dowiedziałam się w ogóle o ich istnieniu. Nie dawno otrzymałam propozycję przetestowania takiej poduszeczki. Nie wahałam się ani chwili. Z radością przystałam na propozycję Pana Grzegorza ze sklepu NOWE KLIMATY.
"Wymiary: wysokość ok. 14 cm, średnica ok. 35 cm, waga ok. 2,40 kg
Tkanina: bawełna z dodatkiem poliestru
Wypełnienie: łuska gryki
Konstrukcja: poszewka zrobiona jest z ozdobnej, wytrzymałej tkaniny w kolorze bordowo-złotym ze złotą wypustką. Możesz ją zdjąć do czyszczenia, ponieważ jest zapinana na długi zamek. Dopiero pod poszewką ukryty jest wsyp, w którym umieszczona jest łuska gryki. Wsyp także zapinany jest na zamek.
Konserwacja i utrzymanie czystości: pokrowiec możesz bez problemu zdjąć i wyprać w pralce w 40 st. C. Wsyp także można wyprać (jeżeli jest to niezbędne) - wystarczy wysypać łuskę gryki. Samej łuski nie trzeba czyścić. Swoje właściwości zachowuje przez okres ok. 10 lat. Możesz ją jednak przewietrzyć jeżeli chcesz.
- Oto podstawowe cechy poduszek z łuskami gryki:
- nie nagrzewają się od temperatury naszego ciała
- dostosowują swój kształt do kształtu naszego ciała
- przepuszczają powietrze
- izolują od chłodu i przeciągu
- nie powodują uczuleń i alergii
- bezpieczne dla środowiska – nie wymagają utylizacji
Gdy otworzyłam paczkę z poduszką zaskoczył mnie jej piękny wygląd. Moja jest czerwona ze złotymi wyszywanymi zdobieniami o motywach kwiatowych. Marszczone zakładki z boków dodają jej uroku.
Okrągły kształt sprawia, ze wygodnie się na niej siedzi a dość duży ciężar gwarantuje, że nie będzie się przemieszczać. Materiał, z którego została wykonana poszewka został przemyślany tak aby nie ślizgała się.
Poduszka jest wygodnym siedziskiem. Jej zawartość szeleści podczas dotykania i zmieniania pozycji ciała. Jakość wykonania robi wrażenie.
Poszewka jest odpinana na zamek błyskawiczny, nie ma wiec problemu z zachowaniem czystości.
Więcej informacji o poduszce możecie znaleźć tu klik Moja wersja kosztuje 51,50zł.
Cały zestaw do medytacji składający się z zabuton i zafu możecie znaleźć tu klik
59 komentarze
Widać, że kociakowi też się spodobała;p Nie mam żadnej tego typu poduszki. Sądzę jednak, iż ciekawie byłoby takową przetestować. Twoja poduszka wygląda pięknie - ma bardzo ładny design. Poza tym wydaje się być naprawdę solidna. Pozazdrościć współpracy;)
OdpowiedzUsuńTe maty wydają się świetne...
OdpowiedzUsuńPS: tez mam kota!:)
pozdrowienia:)
będę trzymać kciuki za obrone! ja mam egzaminy 22 i 29 czerwca:( też jestem przerażona;) kota pokażę przy okazji następnego posta.Ale jeżeli uda mi się mu zdjęcie zrobić, bo ich bardzo nie lubi;)
UsuńJa niestety nie medytuję, jednak to mojego niskiego stoliczka by się przydała ;-)
OdpowiedzUsuńhmmm bardzo ciekawie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńpoduszeczka w sam raz dla mojego kota;)
pozdrawiam
Na tej poduszce wygodnie usiadłby dorosły mężczyzna, moja Tosia to spory kociak :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda ta poduszka kiciusiowi się spodobala:)
OdpowiedzUsuńPięknie ten zestaw wygląda!
OdpowiedzUsuńbardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie, moja kicia tez by ja pewnie polubiła :)
OdpowiedzUsuńJak się kotkowi podoba to musi być wygodna i fajna ta poduszka :D
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda :) bardzo orientalnie :)
OdpowiedzUsuńprzyznam się,że nie słyszałam o takich podusiach,ale wyglądają rewelacyjnie.Twoja bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńale fajna poduszka :) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńchyba masz już towarzysza do testowania :p
Bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńjest przepięknie zdobiona ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
nie przydałaby mi się taka poducha, ale życzę owocnych testów :))
OdpowiedzUsuńOJ jaka wspaniała poduszeczka ;) Wygląda na mięciutką ;)
OdpowiedzUsuńśliczna poduszeczka :-) prezentuje się wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że jest trochę większa ;)
OdpowiedzUsuńwygląda extra ;)
ciekawe :D
OdpowiedzUsuńMam w domu dwie wielkie poduchy z gryką, ale nikt na nich nie medytuje. Świetnie się za to nimi podpiera, są fantastyczne.
OdpowiedzUsuńale fajna :) i jaka ładna :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz czytam o poduszcze gryczanej;)
OdpowiedzUsuńale fajna ta podusia!
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda, bardzo elegancko :D
OdpowiedzUsuńŁadna,ale ja jej raczej nie kupię,nie jest mi potrzebna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, ale mi by się nie przydała :) Chociaż moja kotka by ją na pewno polubiła :D
OdpowiedzUsuńładnie sie prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńi kociak cudowny - ja również mam kotkę ;)
Miałam kiedyś poduszkę z pestkami wiśni, ale nigdy z niej nie korzystałam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta poduszka ;D
OdpowiedzUsuńuUUUU A JAK ŁADNIE ONA WYGLĄDA!! :))
OdpowiedzUsuńINTERESUJĄCA...
BUZIAKI
XO XO XO XO XO
ja nie medytuję, nie mam do tego cierpliwości a przydałoby mi się żeby trochę się wyciszyć :)
OdpowiedzUsuńPoduszka wygląda ślicznie, ciekawa jej jestem choć nie medytuję to na pewno chwila relaksu na niej sprawiłaby lepsze samopoczucie :)
OdpowiedzUsuńsuper sprawa ;)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie! :D
OdpowiedzUsuńkot widac zadowolony:D
OdpowiedzUsuńJa oczywiście pierwsze słyszę o takiej poduszce, Boże, ale człowiek niedoinformowany :]
OdpowiedzUsuńzostałaś otagowna:) zapraszam do zabawy http://puderniczkama.blogspot.com/2013/06/tag-bez-czego-nie-mozna-sie-obejsc.html
OdpowiedzUsuńBardzo ładna poduszka. Ciekawa recenzja. Też testuję poduszkę z Nowych Klimatów ;)
OdpowiedzUsuńwow jaka śliczna ta poduszeczka ♥.♥ lubię takie gadżety ♥
OdpowiedzUsuńfajne jej obicie:)
OdpowiedzUsuńJa mam do spania :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna poduszka :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają, muszą być bardzo wygodne :)
OdpowiedzUsuńna tej podusi to ja bym spała ;D
OdpowiedzUsuńfajna podusia :D Wzorek bardzo ładny taki w moim stylu :D
OdpowiedzUsuńkiedyś taką poduch kupilismy koledze na urodziny. Bardzo ładna, taki fajny gadżet:)
OdpowiedzUsuńA ja wlasnie teraz od ciebie dowiedzialam sie o takich poduszkach :)
OdpowiedzUsuńJak widze, kotkowi juz przypadla do gustu :)
Po raz pierwszy czytam o takiej poduszce :) Brzmi interesująco :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa poducha :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!:))
OdpowiedzUsuńWidzę,że kotka znalazła już swoje miejsce:)
OdpowiedzUsuńwooow, gratulacje współpracy!:))
OdpowiedzUsuńA ja pierwszy raz słyszę o tej poduszce :)
OdpowiedzUsuńPolecam poduszki do medytacji. A te prezentują się pięknie !!!
OdpowiedzUsuńKto nie medytuje, ten może zacząć :)
http://silarownowagi.blogspot.com/p/kurs-medytacji-on-line.html
Fajna poduszka :) widzę, że nie tylko Ty ją testujesz ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście uwielbiam poduszkę z łuskami gryki. Śpię na niej i nie wyobrażam sobie zamienić jej na żadną inną!
Poduszeczka jest przepiękna! Chciałabym mieć poduszkę z łuskami gryki ale taką standardową do łóżeczka do spanka :))).
OdpowiedzUsuńBoszee jaka cudna, Kochana dzięki za ten pościk, bardzo się przyda, bo muszę zakupić sobie zestaw do medytacji,a ten baaardzo mi się podoba! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.