Wybielająca pasta do zębów, Emali Diament od ATOS
Cześć Dziewczyny,
Dziś przychodzę do Was z recenzją pasty do zębów, którą dostałam do testów od firmy ATOS. Zapraszam do czytania.
Opis produktu:
Email
Diamant Rouge to luksusowa, czerwona legendarna pasta do zębów o
niespotykanym, skutecznym wybielającym działaniu. Po umyciu zębów stają
się one białe, a dziąsła otrzymują żywy, naturalny kolor. Z uwagi na
swoje rewelacyjne działanie chętnie stosują ją aktorzy, prezenterzy
telewizyjni, biznesmeni, modelki, stewardessy oraz wszyscy ci, którym
zależy na pięknym wyglądzie uzębienia.
Efekt wybielenia widoczny jest
już po pierwszym zastosowaniu, a różowe, żywe dziąsła to zamierzony
efekt podkreślający biel zębów. Pasta wyprodukowana jest na bazie
absolutnie neutralnych komponentów znakomitej jakości.
Opakowanie: Pasta jest zapakowana w kartonowe pudełeczko, dodatkowo zabezpieczone folią. Tubka metalowa jak od maści. Aby zacząć korzystanie trzeba przedziurawić otwór zakrętką.
Konsystencja/zapach: Pasta jest gęsta i czerwona. Zapach nie jest mentolowy ale świeży.
Działanie: Pasta pieni się słabo co akurat mi bardzo odpowiada bo nie lubię mieć ust pełnych piany. Nie barwi zębów, języka czy szczoteczki. Po płukaniu zębów czułam niesamowitą ich czystość. Po przejechaniu palcem piszczały. Przyjemne uczucie :)
Moje zęby zostały lekko wybielone już po pierwszym użyciu. Niestety nie robiłam zdjęcia przed rozpoczęciem kuracji i nie mam z czym porównać obecnego efektu. Ale jestem z niego bardzo zadowolona.
Pastę używałam raz dziennie z uwagi na to, że jest bardzo skoncentrowana i częstsze jej używanie mogłoby uszkodzić szkliwo. Nie wiem jak długo utrzyma się efekt wybielenia. Puki co nadal mam tą pastę i używam z przyjemności.
Gdzie i za ile można ją kupić? Pastę możecie znaleźć tu: KLIK KLIK KLIK. Jest dostępna w różnych wariantach i kosztuje 27zł. za 50ml.
Oprócz pasty dostałam sporo zabawnych materiałów informacyjnych oraz próbki. Zachęcam Was do zapoznania się z ofertą sklepu. Tu możecie przeczytać więcej o powyższych kapsułkach KLIK KLIK KLIK.
85 komentarze
Ciekawa ta pasta :))
OdpowiedzUsuńJa od firmy otrzymałam inną pastę i jestem na etapie testowania:)
OdpowiedzUsuńwidziałam już kilka razy zdjęcie tej ulotki...
OdpowiedzUsuńPowala mnie jej "nagłówek" ;)
a pasta godna spróbowania ;)
a nie znam w ogóle ale kolor to ma zabójczy
OdpowiedzUsuńwwydaje sie byc fajna!
OdpowiedzUsuńfajne mają pasty:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ją testuję i nie zgodzę się z opinią, że nie brudzi szczoteczki i języka- brudzi i to bardzo ;p Zębów na szczęście nie ;p
OdpowiedzUsuńchodziło mi o to, że po przepłukaniu szczoteczki nie jest przebarwiona na czerwono, nie zmienia się jej odcień. Mój język tez nie jest bardziej czerwony niż zwykle.
UsuńJeżeli chodzi o mnie, nawet po przepłukaniu, czerwień nie znika z języka. Ale nie przeszkadza mi to. Język ma fajny, malinowy kolor hehe ;) Poza tym, nie pokazuję go nikomu xDD hah Co do szczoteczki- zgodzę się, po drugim przepłukaniu wraca do normalnego koloru ;)
Usuńfajna pasta :-) również używam wybielającej ale tego producenta nie próbowałam
OdpowiedzUsuńnie znam tej pasty
OdpowiedzUsuńpodzdrawiam
Pasty z tej firmy świetnie oczyszczają zęby :)
OdpowiedzUsuńCzerwona, przypominaja mi się pasty owowcwe z dzieciństwa
OdpowiedzUsuńciekawy produkt i ma bardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńnono zaintrygowałaś mnie tą pastą :)
OdpowiedzUsuńPrzeraża mnie kolor ;)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :) Ale kolor faktycznie ma przerażający :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej paście, jednak brzmi bardzo ciekawie...
OdpowiedzUsuńRównież miałam tą pastę i w sumie jeszcze jej mam troszkę w tubce. A efekt - niesamowity :)) z resztą robiłam również recenzję na jej temat :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKolor zaskakuje :D
OdpowiedzUsuńOch chętnie bym przetestowała!
OdpowiedzUsuńMiałąm ją kiedyś kiedyś i była całkiem dobra w efektach ;)
OdpowiedzUsuńMusi być faktycznie dobra skoro po pierwszym użyciu zauważyłaś efekt,chętnie bym ją wypróbowała,tylko jak dla mnie cena jest wysoka.
OdpowiedzUsuńnagłówek ulotki świetny hehe :P a co do pasty nie miałam okazji jej testować. zęby mam bialutkie ciekawe jaki by był u mnie efekt przy jej stosowaniu :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy wcześniej o tej paście, ale wydaje się być super produktem :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie mocne pasty do zębów :) teraz używam tą nową wybielającą z Colgate i też jest fajna:)
OdpowiedzUsuńjeśli masz ochotę wziąć udział w moim rozdaniu to zapraszam :*
o ja na punkcie zębów mam bzika :) z miłą chęcią bym przetestowała te cudo :)
OdpowiedzUsuńpasta wybielająca w kolorze drinka Krwawa Mary?!tego jeszcze moje oczy nie widziały:P
OdpowiedzUsuńnie słyszałam nigdy o tej firmie
OdpowiedzUsuńZapraszam dopiero zaczynam ;*
Żanetko dziękuję bardzo za banner :)
OdpowiedzUsuńgdzie mogę znaleźć Twoje rozdanie? chętnie wezmę udział
ja jednak lubię pasty, które mocno się pienią
OdpowiedzUsuńciekawa pasta :)
OdpowiedzUsuńcałkowicie zapomniałam, że już wzięłam udział:) super nagrody:)
OdpowiedzUsuńCześć. c:
OdpowiedzUsuńZapraszam do brania udziału w konkursie na moim blogu: http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/2013/06/konkurs-4-dni.html#comment-form
U mnie ona się nie sprawdziła. Używałam i zero różnicy ;c
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o niej ale mi nie pomoże pewnie bo mam beżową kość ;)
OdpowiedzUsuńciekawa pasta, ale ja nie do końca jestem przekonana do past wybielających zęby.
OdpowiedzUsuńUżywam Colgate tylko ;D. I dobrze mi słuzą ;P
OdpowiedzUsuńRównież testowałam tę pastę i niestety, okropnie barwiła szczoteczkę nawet po wypłukaniu :) z efektem wybielenia szału też nie było po pierwszym razie, dopiero po dwóch tygodniach stosowania mogłam zauważyć jakiś efekt :)) ale ogólnie pasta dobra
OdpowiedzUsuńNice review!!!
OdpowiedzUsuńHave a good week, dear!!! g+ for you!!!:)))
Besos, desde España, Marcela♥
Hah kolor świetny :D i fajnie, że wybiela, może się nad nią zastanowię ;D a nagłówek ulotki mnie przeraził :D
OdpowiedzUsuńciekawa, ale obawiałabym się jej używania bo mam wrażliwe zęby
OdpowiedzUsuńCoś idealnie dla mnie :D Nigdy nie spotkałam się z ta pastą. Podoba mi się aluminiowa tubka i ten kolor :D Cena też nawet do przeżycia :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym produkcie. Ponoć fajnie wybiela zęby, ale efekt pozostaje tylko do czasu używania pasty. Po jej odstawieniu powracamy do stanu pierwotnego. Niemniej jednak chętnie ją przetestuję. Myślę, że używanie jej raz dziennie lub co drugi dzień będzie wystarczające ;)
OdpowiedzUsuńRównież testuję tą pastę :)
OdpowiedzUsuńciekawa pasta ;D
OdpowiedzUsuńtaka tania? myślałam, że kosztuje koło 100 zł :) na pewno spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńświetna musze spróbować :)
OdpowiedzUsuńNo proszę...Czerwona pasta. Jeszcze nigdy takiej nie używałam.
OdpowiedzUsuńAle kolor! Aż bałabym się jej użyć ;)
OdpowiedzUsuńNieźle, pierwszy raz widzę taki kolor pasty :)
OdpowiedzUsuńSuper fotki :) bardzo zachęcające! Jestem bardzo ciekawa tej pasty i jak tylko zużyję te co mam w domu to chętnie ją wypróbuję! Kolor jest świetny! Mega intrygujący!
OdpowiedzUsuńCiekawa ta pasta, nie powiem :D ja wygrałam niedawno zestaw do wybielania zębów to będę wybielać :D
OdpowiedzUsuńJa na razie nie używam past wybielających, bo noszę aparat. Nigdy nie słyszałam o tej paście i w ogóle o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńOoo fajne to jest :D. Skusiłabym się :D
OdpowiedzUsuńSporo już o niej czytałam...
OdpowiedzUsuńJuz kilka lat temu slyszalam o tej pascie. Sam kolor mnie troche odstrasza ;-)
OdpowiedzUsuńAle skoro dziala, to pewnie warto sie skusic :-)
ja nie słyszałam o tej paście ale chętnie bym ją przetestowała skoro polecasz:)
OdpowiedzUsuńwygląda zupełnie inaczej niż moja pasta ;> chętnie wypróbuję !
OdpowiedzUsuńmiałam ją i dla mnie fenomenalna :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam u Ciebie o tej paście. Produkt godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej pasty:)
OdpowiedzUsuńciekawa,chetnie bym wypróbowala czy rozni ja cos od zwyklych past wybielajacych
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze czerwonej pasty :D
OdpowiedzUsuńoj ta pasta jest znana od wieeelu lat,kojarzę ją z lat młodości :) nie wiem czy miałam okazję ją używać,wydaje mi się że tak,ale nie mam pewności :)
OdpowiedzUsuńJa niestety mam naturalnie żółte zęby, ale staram się je choć trochę wybielić.
OdpowiedzUsuńNie znam tej pasty. Ja do wybielania zębów używałam żelu Biała Perła :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej pasty, ciekawy kolor :) A co do ostatniego zdjęcia, to myślałam, że ten napis, to jakiś żart! :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przetestowałabym taką pastę, ale jednak wolałabym najpierw być pewna, że daje jakiś efekt. Bo niestety jej cena ( 27 zł ) nie jest za niska ;)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie, stosowałam blanx'a, ale większych efektów nie zauważyłam, w pierwszym momencie przestraszyłam się widząc czerwony kolor rej pasty ;) Daj znać, jak będzie dalej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na słodką biżuterię :)
Nie znałam jeszcze jej, szkoda, że zdjęć porównawczych nie ma :(
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada..
OdpowiedzUsuńJak dotąd żadna z past wybielających nie wybielała tak jak BLANX :)) może się skuszę dla odmiany na tą pastę...
Buziaki
xo xo xo xo xo
NIE ZNAM:) I JAKOŚ NIE ZACHĘCIŁA MNIE;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej paście, ale bardzo mi podoba się opis i działanie, i tubka też, taka w stylu retro ;) hmmm, cena nie jest nawet taka wysoka, jeśli zapewnia skuteczne efekty ;)
OdpowiedzUsuńciekawy kolor jak na pastę do zębów.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
kolor powala xd
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, kolor mnie zaskoczył. Bałabym się chyba jej użyć :P
OdpowiedzUsuńnie używałam tej pasty :D
OdpowiedzUsuńNiesamowite, skusiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńja do wybielenia ząbków używam BLANX, dale bardzo fajny efekt ;)
OdpowiedzUsuńja do wybielania używam Białej Perły.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej paście i zainteresowałaś mnie nią. Moim zębom przydałoby się wybielenie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wybielające pasty do zębów. Ta wygląda ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś tą pastę, nie pamiętam czy pisałam o tym u Ciebie. :) Trochę barwiła dziąsła ale była ok. ;)
OdpowiedzUsuńzainteresowałaś mnie tą pastą :) tym bardziej, ze wszelkie wybielacze blendamet czy inne takie w paskach zawsze dzaiałają na mnie 4 dniowym bólem zębów...w tym 1 dzień i noc bez snu :/
OdpowiedzUsuńA ten środek wydaje się być baardzo dobrą alternatywą dla moich delikatnych zebów i dziąseł :)
Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.