Gładkie nogi z Eveline
Cześć Dziewczyny,
Dziś przychodzę do Was z recenzją kremu do depilacji, który otrzymałam od EVELINE, w ramach testów. Opakowanie: Papierowy kartonik. W środku tubka z kremem. Odkręcana. Otwór zabezpieczony sreberkiem. Dołączona plastikowa szpatułka.
Konsystencja: kremowa,biała.
Zapach: Zapach tego typu produktów zawsze mnie odstraszał. Przykład poniżej:
Niewyobrażalny chemiczny smród. Krem trzymałam hermetycznie zamknięty. |
Działanie: Krem nanosimy cienką warstwą na suchą skórę posiłkując się szpatułką. Czekamy 5 minut i przecieramy wilgotną gąbką. Tak to wygląda w teorii i w rzeczywistości. Z ciekawości przy pierwszym użyciu jedną nogę ogoliłam tradycyjną, zwykłą golarką a drugą pokryłam kremem. Noga nakremowana była idealnie gładka. Nie pozostał żaden włos. Skóra również nie była podrażniona ani wysuszona co bardzo mnie ucieszyło. Krem chemicznie rozpuszcza nie tylko włosy wyrastające ponad skórę ale również jego część będącą głębiej przez co opóźnia proces odrastania włosków.
Po trzech dniach przejeżdżając ręką po nodze depilowanej golarką czuję ostre, rosnące włoski. W przypadku kremu bardzo dobry efekt mam przez co najmniej 4 dni.
Pamiętajcie, że prędkość z jaką odrasta owłosienie na ciele jest sprawą indywidualna. Jestem zadowolona z efektu, który daje krem. Tubka starcza na ok 5 aplikacji na całe nogi. Nie testowałam go na innych miejscach.
Cena ok 10zł.
84 komentarze
Nie lubię kremów do depilacji. Zwykle po nich muszę jeszcze przejechać maszynką, a to się moja z celem ;)
OdpowiedzUsuńJednak wolę maszynkę. Mam krem z Veet i niestety nie usuwa wszystkich włosków.
OdpowiedzUsuńja też nie uzywam kremów żadnych, ale że polubiłam Eveline jestem ciekawa tego :))
OdpowiedzUsuńJa mam też krem z Eveline ale trochę inny i jestem zadowolona z niego ;)
OdpowiedzUsuńJa w tej chwili mam i stosuję inny krem do depilacji Eveline i widzę, po opisie Twoim, że mój sprawuje się gorzej niestety.
OdpowiedzUsuńO muszę go wypróbować. Miałam z kasztanowcem i też się fajnie sprawdza tylko, że śmierdzi
OdpowiedzUsuńbardzo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńhm ciekawe kiedyś używałam takiego kremu i jednak słabo sobie radził z moimi włosami ;/ chyba zostanę przy maszynce, może kiedyś depilator ;)
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy nie lubiłam kremów do depilacji, jeszcze nie trafiłam na taki który dobrze włoski rozpuszcza
OdpowiedzUsuńtrochę mnie zachęciłaś do osobistego poznania produktu. Jednak obawiam się, że będzie jak zawsze... kupa smrodu trzeba uważać, czy się czegoś nie pobrudzi a efekt taki, że trzeba jeszcze raz poprawić...
OdpowiedzUsuńten krem wyjątkowo nie śmierdzi, i zostawia nogi gładsze niż po użyciu maszynki, przynajmniej w moim przypadku
UsuńZwykle używam maszynki, ale czasem robię wyjątek i sięgam po krem. Mało który mi pasuje, ale mam paru ulubieńców, wśród nich właśnie Eveline :)
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście bardzo dobry krem, jesli usuwa wszystkie włoski!
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam tej firmy do depilacji bikini. Nie bardzo mi odpowiadał. Ciekawa jestem tego, czy by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńUżywam depilatora więc kremu nie potrzebuję, ale twoja recenzja bardzo dobra:)
OdpowiedzUsuńKiedyś regularnie używałam kremów do depilacji, ale teraz przestawiłam się na maszynkę. Ich zapach mi za bardzo przeszkadzał :P
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że o nim napisałaś! :)
OdpowiedzUsuńJuż teraz mogę go kupić skoro wiem jak się sprawdza! :)
Ja używam innego ^^
OdpowiedzUsuńale chetnie go kiedys wypróbuje ;)
ciekawy produkt ;D ja mam trochę łatwiej , bo w zimę wgl nie golę nóg, no chyba że muszę wyjśc w spódnicy ale to rzadkośc jak jest zimno , nei ćwiczę na wf więc nie mam sięczym przejmować ;d dlatego moje włoski są tak jakby cieńsze ,wystarczy mi golić co 2 tyg i nogi są gładkie ;) nie używam żadnych pianek ,nic a nic przeznaczonego do golenia, tylko zwykły balsam ;) to po tym produkcie chyba z mieisąc miałabym spokój hihi ;d
OdpowiedzUsuńMimo pozytywnej recenzji chyba nie przekonam się do kremów:):P
OdpowiedzUsuńOj, nie lubię kremów do depilacji :/
OdpowiedzUsuńU mnie kremy jak dotąd nie działały ale może ten wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńHm, muszę zatem wypróbować:D
OdpowiedzUsuńaktualnie nie używam żadnego kremu do depilacji ale musze to zmienić myślałam raczej o produktach Venus
OdpowiedzUsuńnie lubię kremów do depilacji, wolę woski, plastry
OdpowiedzUsuńJa też nie znoszę zapachu takich kremów. Dobrze, że ten jest delikatniejszy :)
OdpowiedzUsuńJa od zawsze jeśli używam kremu to tylko Veet, ale kto wie, może i na ten kiedyś się skuszę!
OdpowiedzUsuńA ja jestem wirna maszynce : )
OdpowiedzUsuńTo świetny ten krem, jak widzę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
ooo warto spróbować:) szkoa tylko, że taka mała tubka- 5 aplikacji to jednak niewiele, ale z tą cenę można wybaczyć:)
OdpowiedzUsuńa jakich żeli do twarzy używasz, co polecasz?:)
w tej chwili używam żel fitomed i od czasu do czasu mydło aleppo,
Usuńnie długo napiszę o nim recenzję :)
to będę czekac na recenzję:) może akurat się skuszę. Ja w domu używam Białego Jelenia i jeste bardzo zadowolona, ale moja skóra ma to do siebie, że się szybko przyzwyczaja i muszę robić przerwy i używać na zmianę kosmetyków.
Usuńja z reguły używam maszynkę, ale ten produkt mnie zainteresował koniecznie muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJa od czasu sparzonej nogi przez krem do depilacji boje się używać podobnych specyfików
OdpowiedzUsuńSkoro się sprawdza to będę musiała go wypróbować ;) Jeszcze nie znalazłam dobrego kremu do depilacji :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
oo dobrze wiedzieć ;D ja jadę woskiem w rolce ;)
OdpowiedzUsuńostatnio krem Eveline bardzo mnie uczulił i bardzo się do niego zraziłam ...
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś kremu do depilacji Eveline i mi nie podpasował, ale może ten okazałby się lepszy :)
OdpowiedzUsuńmialam kiedys taki krem z Joanny i mnie wkurzyl. musialam trzymac go na nogach dluzej niz zaleca producent,a pozniej okazywalo sie ze czesc wlosow dalej byla na nogach. wcale nie mam mocnego owlosienia... wole swoj depilator.
OdpowiedzUsuńPosiadałam kremy do depilacji i mogę stwierdzić że dla mnie jest to zbędny kosmetyk. Po pierwsze po zaaplikowaniu kremu na nogi unosi się straszny spalony zapach - bynajmniej moje odczucie.Po drugie po zmyciu musiałam jeszcze poprawić wszystko maszynką . Niestety nie umiem odpowiedzieć jakiej firmy był to produkt,ale wydaje mi się że właśnie Eveline.
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem i u mnie nie zdziałał absolutnie nic, w sumie żaden krem nie ruszył moich włosków tylko maszynka, ale może chodzi o to że moje włosy sa bardzo uparte :]
OdpowiedzUsuńJa woskuję nogi i ręce jednak ostatnio nie mam czasu więc mozliwe że spróbuję ten krem ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze jedną nogę golę depilatorem, druga maszynką, bo już nie mam siły ;p Haha jestem słabo odporna na ból ;p
OdpowiedzUsuńCo do preparatu, spisał się całkiem dobrze ;) 4 dni- fajny efekt ;)
Używam kremów do okolic bikini. Tego jeszcze nie miałam i na pewno go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńJa nie stosuje kremów,wolę maszynkę ,gdyż non-stop każdy krem mnie podrażnia X.x
OdpowiedzUsuństosuje maszynke:)
OdpowiedzUsuńZ reguły nie używam kremów, ale właśnie miałam zamiar spróbować czegoś innego i może właśnie to będzie to :)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę maszynkę lub wosk
OdpowiedzUsuńJa po depilacji maszynką do golenia spokojnie mogę chodzić tydzień w krótkich spodenkach i nogi są wciąż gładkie :) Nigdy nie miałam kremu do depilacji, ale muszę wypróbować. Moja koleżanka kiedyś miała i bardzo zachwalała :)
OdpowiedzUsuńchwała Ci za ten post, koniecznie muszę zakupić i wypróbować na sobie, bo przyznam, że golenie zwykłą maszynka codziennie to dla mnie tragedia ;)
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że zawitam u Ciebie na dłużej ;)
O dzięki za recenzje widzialam ten krem ale sie nei skusilam bo balam sie dzialania
OdpowiedzUsuńdzięki za rezenzję :) już niedługo i ja wypróbuje na sobie ten produkt :)
OdpowiedzUsuńchyba i ja go przetestuję :))
OdpowiedzUsuńnie używałam tego, miałam jakiś inny z Joanny ale nie zachwyca zapachem szczególnie
OdpowiedzUsuńoo dzisiaj testowałam po raz pierwszy podobny krem Eveline, ale różowy ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zapachu kremów do depilacji.
OdpowiedzUsuńCo do lakieru na moim blogu pisałam w poście, że zmywanie nie stanowiło żadnego problemu. Zmywało się jak zwykły bezozdobnikowy lakier. Nie rozumiem więc twojego komentarza.
Nie stosuję kremów do depilacji
OdpowiedzUsuńja używam depilatora do nóg, pod pachami już maszynki d golenia :)
OdpowiedzUsuńwole depilacje ale skoro dobrze dziala to Produkt godny polecenia:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie stosuje takich kremów :) ale bardzo on mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńkiedyś jak pamiętam kremy tego typu śmierdziały ale efekt bez włosków utrzymywał się do kilku dni teraz ładnie pachną i zauważam że włoski rosną normalnie jak po użyciu zwykłej maszynki a trzeba czekac 10 minut mówię na przykładzie joanny
OdpowiedzUsuńja używam depilatora:)
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo mnie zachęciła :) mam jakiś podobny, też eveline na 5 minut i jestem zadowolona :) jak mi się skończy mój, to wypróbuję ten :)
OdpowiedzUsuńOoo muszę go koniecznie nabyć!:)
OdpowiedzUsuńZa te pieniądze z takim działaniem koniecznie musi się znaleźć w mojej kosmetyczce, jutro po niego pędzę :)
Też go dostałam w testach, ale jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńLubię kremy do depilacji Eveline, choć tego akurat nie miałam. Zazwyczaj jednak używam maszynki, bo tak mi najszybciej;)
OdpowiedzUsuńDla mnie kremy są bardzo niewydajne, wole maszynkę :)
OdpowiedzUsuńJa korzystam od baaardzo dawna (już ponad 10 lat chyba będzie) z mojego depilatora BRAUN :)) jestem mu bardzo wierna i do dziś (o dziwo..) mi służy, a tym bardziej, że ostrza nie chcą ( to dla mnie duuuży plus) się tępić :D
OdpowiedzUsuńna moich nogach sprawdzają się jedynie maszynki, więc ja nie mam wyboru w sposobie depilacji ;(
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze takiego kremu ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam nad kupnem tego 'kremu' do depilacji..jednak ostatnio depiluję elektryczną...co któryś dzień..jakby nie daję włoskom za bardzo urosnąć.,.. tym bardziej ze raz je goliłam raz wyrywałam i w sumie za 1 razem wiele ich nie ma...więc tak zmianowo/seryjnie idą ;)
OdpowiedzUsuńKremu może kiedyś wypróbuję, choć za każdym razem 10 wydawać.... :)
testowałam inny krem z Eveline i mnie się efekt ogromnie spodobał :)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie nim zaciekawiłaś, ale kurcze jeszcze go nie spotkalam nigdzie.. ;/
OdpowiedzUsuńMnie również odstraszał zapach kremów do depilacji, ale skoro twierdzisz, że ten nie jest zły to może się skusze.
OdpowiedzUsuńI widze oznaczenie, że nie testowany na zwierzętach. Bardzo to sobie cenie. :)
Nie używałam jeszcze kremów do depilacji, ale jestem ich ogromnie ciekawa.
OdpowiedzUsuńja najcześciej sięgam po maszynkę, kremy mnie jakoś nie przekonują. mam wrażenie, że są niedokladne :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za kremami do depilacji - żaden, z których używałam, nie sprawdził się u mnie.
OdpowiedzUsuńoo a ja nigdy wcześniej o nim nie słyszałam :) ale mam sentyment do Eveline, więc może użyję :D
OdpowiedzUsuńja nie mam cierpliwości do tego typu produktów...
OdpowiedzUsuńJa stawiam na maszynkę+ piankę, ale ten krem widzę, że jest godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńja polecam joanne ;) bardziej mi podpasowała ;)
OdpowiedzUsuńplus ja wybieram częściej pianki do golenia ;)
jeszcze nic nie używałam do depilacji, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńUżywałam różnych kremów do depilacji, firmy Eveline także i żaden mnie wystarczająco nie zadowolił :( Dlatego też przerzuciłam się na plastry do depilacji, przynajmniej na dłuższy czas mam spokój :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.