Jedwab BINGO SPA
Cześć Dziewczyny,
Mam dziś dla Was balsam, który został już zdenkowany więc czas najwyższy aby coś o nim powiedzieć.
Nawet przez myśl mi nie przeszło jak bardzo oczaruje mnie jego zapach. Jest CUDOWNY.
Najlepsze jest to, że bardzo długo utrzymuje się na skórze. Dla mnie to taki balsam perfumowany. Używając go w letnie wieczory śmiało możemy zrezygnować z osobnych perfum. Aromat otulający nasze ciało będzie wystarczająco wyraźny i przyjemny.
Opakowanie: Plastikowa, przezroczysta butelka. Ładna, prosta i estetyczna ale nie do końca wygodna. Aby wydostać serum należy nią potrząsnąć.
Konsystencja: Typowego balsamu, lekka, kremowa i puszysta.Cena: 12 zł. za 300 ml. Dostępność: Tesco, drogerie osiedlowe, stoiska BINGO SPA w hipermarketach.
Wydajność: Duża. Kosmetyk ma lekką konsystencję przez co jest wydajny. Wystarczy mała ilość aby pokyć ciało.
Działanie: Jedwab przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Nawilża ale skórę niewymagającą, która nie jest bardzo przesuszona. Nadaje jej gładkość. Największą zaletą jedwabiu jest śliczny zapach.
60 komentarze
Mam znam i uwielbiam.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji wypróbować ale kusisz niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńa ja nadal nie mam nic z Bingo SPA....jakoś ciężko mi się na coś konkretnego zdecydować, a kusi mnie bardzo bardzo
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie balsamy "perfumowane" mam już swojego ulubieńca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://monika-agness.blogspot.com/
zapraszam na rozdanie :) http://lifewithsatisfaction.blogspot.com/2013/09/rozdanie-na-powitanie.html
OdpowiedzUsuńnie miałam,ale koleżanka sie zachwycała.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy dałby sobie radę z moją przesuszającą się skórą. Zapach jednak mocno mnie zaintrygował :)
OdpowiedzUsuńŻe też nie mam w pobliżu Tesco. Z chęcią bym wypróbowała!
OdpowiedzUsuńu mnie jedwab z innej firmy sprawdził się super;)
OdpowiedzUsuńSuper, że jest wydajny i ładnie pachnie, aż kusi żeby spróbować. Piękne zdjęcia, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam, nie znałam, ale już wiem i chcem ;)
OdpowiedzUsuńMiałam za to kilka innych produktów od BingoSpa i byłam zadowolona :)
Buziaki
xo xo xo xo xo
Uwielbiam jedwab do pielęgnacjo włosów :-) także mnie przekonują kosmetyki z jedwabiem! Z miłą chęcia przetestuje ten produkt, jeśli tylko będę poszukiwała balsamu do ciała :-)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się twoje recenzje!
bardzo ciekawy post. pozdrawiam i zapraszam na rozdanie u mnie http://dorotadrygalska.blogspot.com/2013/09/rozdanie.html
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu, bo mi do tej pory nie przypadł do gustu zapach żadnego z kosmetyków tej marki, mimo, że ich działanie lubię:)
OdpowiedzUsuńw tym przypadku to właśnie zapach gra główną rolę :)
UsuńKupiłam go parę dni temu - stoi i czeka aż zdenkuję inne podobne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńChoć po Twojej recenzji aż mnie korci, żeby zacząć go używać :)
Nigdy nie używałam jedwabiu do ciała.
OdpowiedzUsuńLubię jedwabie, tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńteż nie miałam jedwabiu do ciała, ale mnie zaciekawił. poszukam u mnie w drogeriach go może znajdę ;D
OdpowiedzUsuńnie stosowałam nigdy jedwabiu do ciała, ale bardzo zachęciłaś mnie do tego kosmetyku!:) jak będę w tesco to muszę pamiętać o tym jedwabiu, bo z ogromną chęcią wypróbuję jak działa:)
OdpowiedzUsuńnie miałam jak na razie kosmetyków do ciała od bingo :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :) Muszę się za nim rozejrzeć w Tesco ;)
OdpowiedzUsuńNic jeszcze nie miałam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńsrednio za nim przepadam...
OdpowiedzUsuńjestem go bardzo ciekawa;)
OdpowiedzUsuńz tej serii miałam kolagen do ciała, był fajny ale opakowanie mnie wkurzało
OdpowiedzUsuńNie miałam tego jedwabiu :)
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej się sprawdza olejowanie na całą noc, ale był okres, że starałam się przed każdym myciem chociaż na godzinkę i dość szybko widziałam wtedy efekty.
OdpowiedzUsuńJednak najwięcej włosom dają maski nakładane pod czepek i ręcznik :) zwłaszcza te emolientowe z dodatkiem właśnie oleju czy jakiegoś nawilżacza (aloes/gliceryna)
Jak coś to pisz śmiało :)
nie znam ale tak mnie kusi i równiez tak jak Ty kieruję się jego wizualnością że chyba zamówię :D
OdpowiedzUsuńW sumie to nawet całkiem fajnie, ze jest perfumowany ;) Dla zapominalskich fajne rozwiązanie, że zapach długo się utrzymuje i nie trzeba uzywać perfum ;)
OdpowiedzUsuńZ Bingo Spa mam odżywkę do włosów , też jest taka biala i ma dozownik , powiem szczerze że taka sobie , niedlugo bedzie recenzja na moim blogu:),pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńdzisiaj już którys raz czytam o tym jedwabiu i są to same pozytywne opinie :D Sama też bym chętnie wypróbowała skoro jest taki super :D
OdpowiedzUsuńMuszę się przejść do Tesco :))
OdpowiedzUsuńKosmetyki BINGO SPA dostępne są w hipermarketach Tesco? Nie wiedziałam, a to świetna wiadomość :) Będę tu częstym gościem :)
OdpowiedzUsuńtylko w tych dużych
UsuńKoniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńczytałam o nim pozytywne opinie ;)
OdpowiedzUsuńKusi;) Czytam kolejną pozytywną opinię o nim;)
OdpowiedzUsuńNazwa jest intrygująca :) Ogólnie mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak pachnie ;)
OdpowiedzUsuńNic jeszcze z tej firmy nie miałam ale pewnie kiedys się na coś skuszę. ;)
Jak do tej pory czytałam o tym jedwabiu same pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale może kiedyś zakupię. Jedwab świetnie sprawdza się na moich włosach, więc może i na ciało zadziałałby dobrze :
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk :) Jak gdzieś go zauważę, to kupię z ciekawości :D
OdpowiedzUsuńtego jedwabiu akurat nie próbowałam...
OdpowiedzUsuńi pewnie nie spróbuję...
odstraszyła mnie notka o tym że jest dla skóry nie wymagającej
ale kusi mnie opis zapachu...
Kiedyś miałam w planach jego kupno a potem trafiłam na kilka baaaardzo nieprzychylnych recenzji i zmieniłam zdanie. Teraz to już sama nie wiem co robić :D
OdpowiedzUsuńByłam ostatnio w Tesco i je widziałam to oczom nie mogłam uwierzyć, niestety mój S, szybciutko zabrała mnie stamtąd bo nam się spieszyło, ale wiem że jeszcze je dopadnę, a ten jedwab bardzo kusi :D
OdpowiedzUsuńnie znam, ale bardzo kuszący jest ten jedwab:)
OdpowiedzUsuńtrzeba się po niego wybrać :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam jedwabiu do ciała, z chęcią bym go wypróbowała, bo kusi :-)
OdpowiedzUsuńkocham piękne zapachy balsamów ;D muszę się skusić!
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym zapachem ;)
OdpowiedzUsuńniedlugo go zamowie :)
OdpowiedzUsuńjak tylko zobaczyłam butelkę, to już wiedziałam, że by mnie denerwowała:) ale reszta rzeczy kusi.. :) jeszcze nic od bingospa nie miałam do ciała, może czas to zmienić:)
OdpowiedzUsuńMam, lubię i pomału dobijam dna ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam już nie raz te kosmetyki, ale nigdy mnie do siebie nie ciągnęły, ale tym jedwabiem nawet mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię maski tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńJa trochę się boję tego intensywnego zapachu. U mnie balsamy perfumowane się nie sprawdzały...
OdpowiedzUsuńJeśli tylko wykończę zapasy to z miłą chęcią wypróbuję kosmetyki z BS:)
OdpowiedzUsuńTen jedwab już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.