Nowa miłość ale nie zmieniam partnera
Różnie jest z jesienią. Kocham taką zlotom polską. Gdy jest słonecznie i cieszymy się ostatnimi ciepłymi dniami. Drzewa zmieniają barwę swoich liści aby w końcu je zrzucić. Wieczory robią się co raz dłuższe. Mamy więcej wolnego czasu, przechodzimy w inny rytm. Pijemy kakao i palimy w kominku. Nie tylko tym na drewno...
Do tej pory zgromadziłam 5 kominków na woski i olejki. Rozstawiam je w różnych pomieszczeniach i pachnie cudownie w całym domu. Uwielbiam zapachy. Kiedyś zrobię post o wszystkich świeczkach, olejkach, woskach i innych urządzeniach typu Air Wick, które posiadam.
W tym tygodniu przyszła do mnie przesyłka z goodies.pl Pani listonosz pewnie zastanawiała się co tak pachnie, powinna mieć skan w oczach. Subtelny zapach czuć było przez zaklejoną kopertę. Po otwarciu przybrał na mocy i zrobiło się bardziej miło a ode mnie dzieliła je jeszcze szczelna, foliowa osłonka. Są, już mam, moje pierwsze woski Yankee Candle :) Cała gromadka. Na razie jest ich 15 ale kto wie może moja kolekcja się powiększy. Podobno YC uzależniają :) Przy wyborze kierowałam się głównie recenzjami na Waszych blogach. W późniejszych postach napiszę co od kogo zmałpowałam :P
79 komentarze
wow ile tego masz
OdpowiedzUsuńjak patrzę to aż chcę powąchać
ale masz super
Vanilla Lime ; ) - nie miałam, ale gdzieś czytałam fajną opinię ;)
OdpowiedzUsuńMoże u mnie? :D haha :D
UsuńChyba tak! :D haha ;D
UsuńTylko pozazdrościć tyle wosków... ja lubię ambipura ale ten wodny zapach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
WoW WOW już wyobrażam sobie zapach :)
OdpowiedzUsuńo w mordę to teraz u Ciebie pachnie, jak w perfumerii ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie ogladac początki Yankeemaniactwa, życzę pięknej przygody z woskami i moze kiedys swieca? :)))
OdpowiedzUsuńale kolekcja :) sama nie widziałabym od którego zacząć :)
OdpowiedzUsuńmarzą mi się te cudeńka:)
OdpowiedzUsuńo momomo !! ile będzie palenia !! <3
OdpowiedzUsuńW tej kolekcji są woski, które chce zakupić :)
OdpowiedzUsuńMuszę się też nie nie skusić,ale najpierw zakupię kominek! :)
OdpowiedzUsuńojej, ile wosków ;)
OdpowiedzUsuńo, ile tego ejst!
OdpowiedzUsuńTeż chyba nie wiedziałabym od którego zacząć przy takiej ilości wosków.:) Ja jeszcze nie miałam YC, ale będę musiała kiedyś w końcu zakupić!;)
OdpowiedzUsuńwow!:) zazdroszczę takiej paczuszki!:) tyle tego jest, że naprawdę niewiadomo od czego zacząć;D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę....
OdpowiedzUsuńJa też właśnie zamówiłam swoje pierwsze woski i nie mogę się już doczekać kiedy przyjdą ! :D
OdpowiedzUsuńale tego duzo !
OdpowiedzUsuńile tego masz :D zazdroszczę ;D
OdpowiedzUsuńkilka z nich bardzo mnie kusi, ale takie bajerki to chyba nie dla mnie :) Z pieniędzmi mi się nie przelewa i wolałabym kupić cień lub lakier niż taki wosk. ale kto wie, może jednak po jakiś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńJa kocham zapachy ,co mają w sobie coś z wanilią wspólnego ,więc taki najpierw wypróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńWyglądają kusząco ale najbardziej ciekawi mnie pomarańczowy :)
OdpowiedzUsuńOMG! Ile tego... o_O
OdpowiedzUsuńOsz kurczę szkoda, że przez monitor nic nie czuje (:
OdpowiedzUsuńja uwielbiam november rain, christmas time (czy jakoś tak) i lemoniadowy
OMG! ale ci dobrze
OdpowiedzUsuńUwielbiam te woski <3
OdpowiedzUsuńkocham te woski zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te woski ;)
OdpowiedzUsuńteż zamówiłam:) znalazłam fajną promocję na ebayu i musiałam skorzystać :D
OdpowiedzUsuńVanilla Lime pachnie pięknie :)
OdpowiedzUsuńwow :) ile tego :) ja na razie mam tylko 5 ....
OdpowiedzUsuńU mnie dziś w kominku palił się Vanilla Lime:-)
OdpowiedzUsuńJa sześć kupiłam i nie wiedziałam od którego zacząć, a co dopiero ponad dwa razy tyle :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie rzeczy!!! całkiem fajna kolekcja:P
OdpowiedzUsuńteż bym nie wiedziała na co się zdecydować;D
OdpowiedzUsuńwow zapachniało mi przez monitor :D ale zaszalałaś :) ja bym na pierwszy ogień wybrała waniliowe ciacho :) 'kapkejki' słyną z tego, ze są nieziemsko pyszne a ten będzie pewnie obłędnie pachniał :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do zabawy "Co zrobiłabym z wygranym 1mln złotych?"
OdpowiedzUsuńhttp://darmowegadzetyiprobki.blogspot.com/2013/10/zaproszenie-do-zabawy-co-zrobiabym-z.html
:)
mamuniu kochana, ile tego! :) zaczęłabym od snow in love, bo zaciekawiła mnie ta nazwa i w ogóle nawet nie spodziewam się jak może pachnieć :)
OdpowiedzUsuńMam dwa i je uwielbiam zapachy są przepiękne ;)
OdpowiedzUsuńJaki wspaniały zestaw ;) Tak samo nie wiedziałabym od którego zacząć ;)
OdpowiedzUsuńSpory zapas ;) ja jeszcze nie mam kominka ale tyle słyszałam ,że to woski są takie cudowne ,że koniecznie muszę je wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńWłasnie przymierzam się do kolejnych zakupów.
OdpowiedzUsuńlosowo:)
OdpowiedzUsuńja nie miałam ani jednego YC.
mm wyliczanka łD
OdpowiedzUsuńA ja caly czas planuje kupic kominek :) i ciagle mi nie po drodze.
OdpowiedzUsuńJak ich dużżżooo maszz :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te woski :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości- do wyboru i do koloru, dokładnie:))
OdpowiedzUsuńPrzy takiej ilości zapachów w Twoim domu pewnie zawsze unosi się wspaniała woń...
OdpowiedzUsuńświetny zestawik:)
OdpowiedzUsuńMiłego palenia wosków :D
OdpowiedzUsuńAle ich masz ;))
OdpowiedzUsuńMoże od Snow in Love?
OdpowiedzUsuńjako, że uwielbiam niebieski kolor proponuję november rain :)
OdpowiedzUsuńteż tak chcę :)
OdpowiedzUsuńNiezła kolekcja, faktycznie YC uzależniają :)
OdpowiedzUsuńJej, ja się nie dziwię, że tak przesyłka pachniała :D
OdpowiedzUsuńJa też dałam się w ciągnąć w te woski :)
OdpowiedzUsuńdużo tego :) miłego wdychania ;P
OdpowiedzUsuńSporo tego, będziesz miała na całą jesień chyba :)
OdpowiedzUsuńTeż nie wiedziałabym od którego zacząć :)
OdpowiedzUsuńIle wosków! Ja pomału gromadzę swoje "zapasy" ;) Ja jestem ciekawa wosku "Vanilla Cupcake" ;)
OdpowiedzUsuńWow ile pachnideł :) kocham te woski od niedawna. Z Twoich mam tylko Wedding Day :) miłego palenia.
OdpowiedzUsuńNo to się obkupiłaś :D Super :D Miłego poznawania tych pięknych zapachów :D
OdpowiedzUsuńJuż całkiem spora kolekcja :)
OdpowiedzUsuńjak dużo! chcę tyle *.*
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je! ;>
OdpowiedzUsuńSporo ich masz :D
OdpowiedzUsuńKocham palić świeczki jesienią :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : probkowo.blogspot.com
U mnie dużo o tym co ZA DARMO można wyrwać z sieci i nie tylko :)
+ obserwuje.
zawsze jak przychodzę do znajomej, zapach tych wosków roznosi się po całym mieszkaniu : )
OdpowiedzUsuńŚwietna ta przesyłka, brawo!
OdpowiedzUsuńJa też jakiś czas temu złożyłam moje pierwsze zamówienie :) Tylko jeden wosk nam się pokrywa - Midsummers Night, cała reszta jest inna. Midsummer akurat mi się nie spodobał za bardzo, mimo że z opisu wyglądało, że będzie jak najbardziej w moim guście.
OdpowiedzUsuńniezła kolekcja, ale ja za nimi nie przepadam jeden o zapachu mango mi sie tylko spodobał :D
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy i zazdroszczę :) Ja właśnie palę lady slipper
OdpowiedzUsuńMatko, ale wosków! szaleństwo!
OdpowiedzUsuńIle dobroci! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.