PAD z lufty oraz W Y N I K I.
PAD jest to gąbka roślinna wykonana z luffy. Druga strona myjki jest bawełniana. Luffa to roślina hodowana w strefie tropikalnej. Wykorzystywana jest jako warzywo do celów spożywczych oraz kosmetycznych. Jej owoce po wysuszeniu zwane są "gąbkami roślinnymi"mają różny stopień szorstkości i używane są do mycia ciała. Mój pad z uwagi na wielkość, służy pierwotnie do oczyszczania twarzy.
Moja opina: Padu używam po umyciu twarzy. Dzięki gumce idealnie leży w dłoni i nie spada z niej. Jest to alternatywa dla tradycyjnego peelingu lub modnej ostatnio szczotki elektrycznej.
Jeszcze wilgotną twarz delikatnie masuję padem. Gąbka jest dość szorstka. Od nas zależy jak mocny będzie peeling. W sklepie Flax dostępne są różne wielkości gąbek, które nadają się nie tylko do twarzy ale i do ciała.
Padu do twarzy używałam dość długo. Od lata. Obecnie wykorzystuję go do oczyszczania i masażu ciała. Nadal wygląda dobrze jednak bałam się trochę bakterii, które mogły się w nim zgromadzić. Posłuży mi jeszcze jakiś czas. Jest dużo trwalszy od tradycyjnej gąbki.
Cieszę się, że mogłam przetestować PAD ponieważ lufta była mi wcześniej nieznaną rośliną. Taki peeling kosztuje 11,80 zł i jest dostępny w sklepie FLAX klik.
Czas trwania konkursu zakończył się. Dziękuję za wszystkie Wasze fantastyczne odpowiedzi. Gdybym mogła być taka hojna, każda z Was dostałaby nagrodę.
Decyzją zespołu sklepu FLAX.PL szczęśliwym zwycięzcą zostaje...
Przypominam o jesiennej promocji na greckie kosmetyki Mythos. Jeśli ich jeszcze nie używałyście to możecie szansę kupić je taniej.
Miłego Dnia.
64 komentarze
Skuszę się na taką gąbkę!
OdpowiedzUsuńGratuluję Dorocie!:)
OdpowiedzUsuńfajna jest ta gąbka :)
OdpowiedzUsuńgratuluję!
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej ;)
OdpowiedzUsuńpewnie sprawdziłaby się u mnie do całego ciała :)
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńgratki :) miałam podobną gąbkę ale nie przypadła mi do gustu mam teraz rękawicę peelingującą
OdpowiedzUsuńgratki
OdpowiedzUsuńgratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje,ciekaw gąbka:)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) A gąbeczka ciekawa i kusząca :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńtak, tak chcę:))!!
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :**
OdpowiedzUsuńSympatyczna wydaje się ta gąbeczka :) hm, gratuluję zwyciężczyni!
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda ta gąbka :D
OdpowiedzUsuńfajna gąbka ;D chętnie sama bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńi gratuluję wygranej ;D
Gratuluję! Gąbka świetna. Może wspomnisz o moim blogu u siebie? To dla mnie dużo znaczy!
OdpowiedzUsuńhttp://livpily.blogspot.com/
Dziękujemy za opinię.
OdpowiedzUsuńJa nie mogę używać takich szorstkich produktów do twarzy, bo mam cerę wrażliwą. Zostaję przy delikatnych organicznych gąbkach ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje!:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie w takich "gąbeczkach" zawsze się obawiam o namnażanie bakterii...
Gratki dla zwyciężczyni :)) Gąbeczkę mam całkiem podobną razem zakupioną w zestawie z "pasem" myjącym plecki :))
OdpowiedzUsuńO interesująca ta gąbka :)
OdpowiedzUsuńgratulujemy zwycięzcy!!!
OdpowiedzUsuńrewelacyjna recenzja gąbki!!!
koniecznie musimy spróbować <3
dodajemy do obserwowanych a w wolnej chwili zapraszamy do nas ;)
Alicja i Magda
gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńciekawa odpowiedź ;)
wow,ciekawa ta gąbeczka;)
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńmuszę się w końcu zaopatrzyć w taką gąbeczkę :)
OdpowiedzUsuńbardo fajny blog, obserwuję i liczę na rewanż :)
http://makuchclaudia.blogspot.com/
Pierwsze słyszę, ale fajny gadżet ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie słyszałam o tej roślinie.
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
Gratulację ; )
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuńserdecznie gratuluję;p
OdpowiedzUsuńCiekawy ten pad :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni :)
gratulacje! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowa notkę http://red-and-black-life-style.blogspot.com/ ;)
nie slyszałam nigdy o takim produkcie...
OdpowiedzUsuńgratulacje :)
Gratuluję zwyciężczyni! :)
OdpowiedzUsuńA takiej gąbeczki jeszcze nigdy nie miałam :)
Nie raz widziałam takie coś w sklepach :D Chyba się w taką zaopatrzę ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
Kiedyś miałam podobną gąbkę była gratisem do jakiegoś żelu ale jej jakość ma się ni jak do tej którą prezentujesz gdyż po poru kąpielach zrobiła się jak (sorry za wyrażenie) szmata do podłogi.
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam takiej gąbki, ale brzmi interesująco, choć trochę obawiałabym się, że może podrażnić moją wrażliwą cerę.
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńFajna gąbka :D
kurcze, ciekawa sprawa :D
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt !!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńmusi być przyjemne dla buźki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam czegoś takiego, ale.. muszę kupić, wszystkiego trzeba w życiu spróbować. ;)
OdpowiedzUsuńreviews-of-cosmetics.blogspot.com
Fajowa ta gąbeczka i gratulacje dla zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuńTeż posiadam taką tarkę - nawet nie wiedziałam że to ma swoją nazwę ;D Ale ja używam jej do ciała nie do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni !! :)
Pozdrawiam .
Gratuluję !
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć mega szczęście zostać wybraną z tak wielu osób...
brawo :]
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie ta gąbka wygląda:D
OdpowiedzUsuńJa planuję kupić taką gąbkę do mycia pleców.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam podobną
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńAle fajna ta gąbeczka ;)
OdpowiedzUsuńGąbka zapowiada się świetnie :)
OdpowiedzUsuńplanuję ją kupić
OdpowiedzUsuńobserwuje i licze na to samo http://sotheemily.blogspot.com/
super post:)
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/black-maxi-skirt.html
Gratulacje dla wygranej.:)
OdpowiedzUsuńświetna ta gąbka, taka inna ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.