Denko listopad grudzień.
Cześć Dziewczyny,
Tradycyjnie jak co 2 miesiące przychodzę do Was z projektem denko i garścią mini recenzji. Nie mam zdjęcia, na którym znalazłyby się wszystkie puste opakowania razem bo wyrzuciłam część podczas przedświątecznych porządków. Dlatego są 3 zbiorowe fotki.
zielony- kosmetyk na plus, czerwony- bubel, niebieski- neutralny, przeciętniak
1. Zmywacz do paznokci z carrefoura. Biorę taki jaki wpadnie mi w rączki, nie przykładam dużej wagi do zmywacza. Niektóre z Was uświadomiły mnie, że to niezbyt mądre i może to jest powodem moich niedoskonałych paznokci. Nie pamiętam ile kosztował i nie wiem czy kupię ponownie ale jest to całkiem możliwe.
2. Peeling Joanna, miałam różne warianty i najbardziej lubię truskawkę. Teraz przyszła mi ochota na kiwi. Kupię ponowne cena poniżej 5 zł.
3. Balsam do włosów Mrs Potter's szczęśliwie zużyty. Kosztuje ok 8 zł. Bez szału. Więcej nie kupię.
4. Szampon Equilibra recenzja cena ok 17 zł. doceni go każdy, kto ma problemy ze skórą głowy tak jak ja. Warto go wypróbować, koi skalp i dobrze oczyszcza włosy.
5. Masło Mythos, kończę już następne opakowanie. Cena regularna to ok 35 zł możecie je znaleźć w sklepie Flax.pl Bardo bogate, doskonałe dla suchej skóry. Zapachu nie pokochałam ale to kwestia drugoplanowa recenzja
6. Masło Simply Beautiful Collection to mój ulubieniec 2013 r. jest świetne. oszczędzałam je jak mogłam ale jednak stało się to co się stać musiało- skończyło się. kosztuje ok 48 zł możecie je znaleźć w sklepie forever-young. Bardzo gęsta, stała konsystencja, piękny zapach i świetne długotrwałe nawilżenie. Czego chcieć więcej? Recenzja
7. Korektor L'Oreal touche magique, miałam najjaśniejszy kolor beżowy, przez pomyłkę gdy ten się skończył kupiłam wersję porcelanową, która wpada w róż. Jakoś go zużyję ale to już nie to. Korektor jest w pędzelku bardzo lubię taką formę. Nie pamiętam ile kosztował, chyba ok 20 zł. Nie dawno wzbogaciłam się o poczwórny korektor wibo i.... jestem bardzo zadowolona! Nic innego na razie nie kupię.
8. Trio do dłoni Marion, jeśli wiecie gdzie jest dostępne to piszcie. 3 kroki, przede wszystkim kąpiel i maska super zregenerują dłonie. Chętnie znów kupię. cena ok 3 zł ale nie jestem pewna.
9. Kremowy żel pod prysznic Yves Rocher, jeśli lubicie zapach kawy na pewno przypadnie Wam do gustu. Ja kocham! cena poniżej 10 zł.
10. Bielenda emulsja do higieny intymnej ok 10 zł. wybrałam wersję żurawinową bo kiedyś miałam problemy z infekcją pęcherza. Na pewno do niej wrócę ponieważ podczas jej używania nie miałam żadnego podrażnienia ani dyskomfortu.
11. Olej macadamia z Pachnącej Krainy, dodawałam do do balsamów nawilżających aby nadać im ujędrniające właściwości i bardziej wzbogacić. Miałam buteleczkę o pojemności 50 ml. więc na włosy użyłam go tylko kilka razy. Cena 18 zł więc nie mało.
12. Chusteczki do demakijażu, kupuję różne. zwracam uwagę na to aby były perforowane. takie najbardziej lubię.
13. Krem do twarzy Olay, moja wygrana w rozdaniu blogowym. Bardzo fajny i lekki. Nie wiem jaka jest jego cena.
14. Maseczka oczyszczająca Ziaja, bardzo fajna. już mam kolejne, tą i inne wersje cena ok 1,65 zł.
15. Płyn do kąpieli Luksja, Tarta wiśniowa. Miałam też wersję pomarańcza i czekolada. Teraz poluję na babeczkę jagodową. Płyn jest tani bo kosztuje ok 8 zł. gdy da się go dużo zapach jest świetny a piana olbrzymia. Polecam
16. Tak używam męskich żeli gilette do depilacji. Są tanie, wydajne i bardziej odpowiadają mi od damskich wersji. Co prawda teraz w promocji kupiłam damski żel dla urozmaicenia ale zdecydowanie wolę męskie.
17. BIC Maszynki- golarki z trzema ostrzami, solidne i ostre. cena ok 20 zł. za chyba 6 stuk. Jak będą w promocji to kupię ponownie.
18. Sól do kąpieli Celestine, bardzo relaksująca, szczególnie gdy używałam jej razem z mlekiem z tej serii. recenzja cena 13,61 zł.
19. Próbka podkładu Pharmaceris. Pod choinkę od Siostry dostałam pełną wersję w moim odcieniu 01. Bardzo fajny, mocno kryjący podkład.
20. Masło Mythos, kończę już następne opakowanie. Cena regularna to ok 35 zł możecie je znaleźć w sklepie Flax.pl Bardo bogate, doskonałe dla suchej skóry. Zapachu nie pokochałam ale to kwestia drugoplanowa recenzja
21. Błyszczyk Avon, nie wiem z jakiej linii i jak nazywał się kolor. Całkiem ok ale na pewno do niego nie wrócę bo jest bardzo dużo innych mazidełek do ust które chcę wypróbować, a denkowanie kolorówki zajmuje wieki. cena ok 15 zł.
22. 30 Krem do rak Celestine z Rymanowa. Jeden z moich ulubionych kremów. Bardzo bogaty i odżywczy, a do tego wydajny. Polecam, recenzja.
24. Po przeczytaniu TEGO posta Królicza Doświadczalnego odechciało mi się fluoru więc go wyrzucam.
25. Kremowe mleczko spowalniające odrastanie włosków po depilacji Yves Rocher. Bardzo fajna łagodząca podrażnienia formuła. Ja ten kosmetyk wygrałam w rozdaniu. Wart wypróbowania. Ceny nie znam.
26. Eco Hysteria, kremowy żel pod prysznic. Fajny i pachnący bardzo przyjemnie, cukierkami i innymi słodyczami. Tu znajdziecie recenzję kosztuje 22,50 zł. za 500 ml jednak przy wpisaniu kodu cytruska w końcowej fazie składania zamówienia oszczędzacie 15%. Jego koszt wyniesie 19,13 zł.
27. Mogłabym być ambasadorką gliss kura. zawsze zachwycam się ich produktami do włosów a mgiełki używam od kilku lat, są rewelacyjne. Moją ulubioną jest czarna. Teraz mam już nową czerwoną łatwe rozczesywanie i ochrona koloru. Cena 15-20 zł. zależy gdzie i czy w promocji. POLECAM!
28. Żel do stóp Madame Lambre. Nie nawilża a odświeża i działa antybakteryjnie na stopy. kosztuje ok 15 zł.
29. Olejek do kąpieli i pod prysznic z Pachnącej Krainy. Piękny zapach i ładne opakowanie. 100 ml kosztuje 24 zł. recenzja tu
31. Peeling + Maseczka KK, fitomed, fajny i wiemy to wszystkie. cena ok 27 zł. recenzja
32. Pasta do zębów wybielająca. Nie stwierdziłam różnicy w odcieniu zębów. Colgate 10 zł.
33. Krem beta skin, dobry przy problemach skórnych . Mini wersja. 500 ml kosztuje ok 85 zł. Obecnie dokucza mi głównie łuszczyca skalpu. Masakra. 8 stycznia mam wizytę u dermatologa.
Jestem zadowolona ze zużycia. Mam nadzieję, że kolejne będzie równie obfite.
79 komentarze
Piękne te twoje denko
OdpowiedzUsuńZużyłaś mnóstwo świetnych kosmetyków, które chciałabym mieć w swoich zbiorach !
Genialne denko;)
OdpowiedzUsuńMiałam z tego Pharnaceris i Joannę, a kawowy żel to jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńsporo zużyć :)
OdpowiedzUsuńMega denko :) Wypatrzyłam kilka perełek, które sama chętnie bym wrzuciła do swoich zbiorów :)
OdpowiedzUsuńWidzę kilka rzeczy godnych uwagi
OdpowiedzUsuńUrzekło mnie opakowanie olejku z Pachnącej Krainy - na pewno nadałabym mu jakieś drugie życie :)
OdpowiedzUsuńdużo tego..... :0
OdpowiedzUsuńSporaśne denko. Też uwielbiam odżywki w mgiełkach Gliss Kur bo po nich moje włosy rozczesują się idealnie! Żałuję jednak,że nie ma do włosów tłustych i ochlapniętych.
OdpowiedzUsuńIle kosztuję ten podkład Pharmaceris? Czekam na jego recenzję
podkład kryjący dostałam w prezencie. wcześniej miałam tylko mini wersje nawilżającego i matującego. kosztuje poniżej 50 zł. czasami mieszam go z antybakteryjnym floslek bo jest mocno kryjący i ciężki.
UsuńO, genialne denko, bo zamieściłaś wiele produktów, których nie znam i nie miałam okazji testować. Zachęciłaś mnie do Gliss Kur i pokazałaś nowy żel do higieny intymnej, o którym nigdy nie słyszałam a poszukuję doskonałego po wpadce z AA. Ogólnie mnie szampon od Equilibry nie pasuje, bo ma w składzie silikony i moje włosy nie dość, że lubią SLS to jeszcze nie znoszą silikonów w szamponach..
OdpowiedzUsuńJak zwykle dużo fajnych zużyć :)
OdpowiedzUsuńale ogromne denko :D
OdpowiedzUsuńMaseczki z ziaji też lubię :)
OdpowiedzUsuńDużo zużyłaś :) Żel z YR o zapachu kawy uwielbiam, a miałam kiedyś odżywkę z Mr. Potters i była tragiczna ;/
OdpowiedzUsuńwow... konkretne denko :)
OdpowiedzUsuńWow gigantyczne to denko,ale Ci powiem,że gdybym miała takie zrobić u siebie to patrząc na grudzień i teraz jeszcze Styczeń też bym miała podobnie.Co do szamponu z Equilibry to również podzielam Twoje zdanie jest super! Fajnie,że większość kosmetyków nie była bublami :)
OdpowiedzUsuńDenko ogromne ;)
OdpowiedzUsuńA płyn do kąpieli z Luksji uwielbiam ;)
Wow, piękne denko;) Też lubię ten kawowy żel pod prysznic z YR, peelingi Joanny;) A tę emulsję z Bielendy mam na wish-liście;)
OdpowiedzUsuńBardzo duże denko ;)
OdpowiedzUsuńpłynu Luksja nie lubię...
Co do pasty do zębów to i ja nie stwierdziłem żadnej różnicy w odcieniu:(
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2014/01/birthday.html
Sporo tego i oto chodzi :) Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńIle tego hehe :)
OdpowiedzUsuńWidzę mój ulubiony szampon :D
OdpowiedzUsuńMega denko Kochana, śmiało możesz je robić co miesiąc ;) Ja lubię peelingi Joaśki, płyny do kąpieli z Luksji też są super, mam właśnie jagodowy, pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńGliss Kur do "psiurania" dzięki Tobie i u mnie gości od kilku miesięcy nieprzerwanie i chyba tak już zostanie :) Maseczki z Ziaji uwielbiam, mam ich zawsze kilkanaście "na stanie" ;)))))
Pozdrawiam Kochana i wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-***
Też uwielbiam produkty w sprayu od GlissKur. To są moje ulubione odżywki!
OdpowiedzUsuńwow, potężne denko :)
OdpowiedzUsuńKawowy żel pod prysznic Yves Rocher rzeczywiście ma piękny zapach <3
OdpowiedzUsuńTrijo z Marion miałam ale do twarzy i byłam zadowolona:)
OdpowiedzUsuńAle ładnie poszło Ci w tym miesiącu! Też chciałabym sprawdzić w końcu płyny Luksji, gdzieś widziałam, że są teraz dostepne w nowych wersjach chyba o zapachach drinków ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę spore denko :) Moje puste opakowania nadal czekają na obfotografowanie ;)
OdpowiedzUsuńlubię peelingi Joanny ;)
OdpowiedzUsuńAle duuuużo tego! :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zainteresował mnie chyba ten kawowy żel z Yves Rocher, bo zpaach kawy uwielbiam! :)
to masełko Simply Beautiful Collection bardzo kuszące :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie i spore denko :)
OdpowiedzUsuńAle duże denko :) Uwielbiam takie posty :)
OdpowiedzUsuńMuszę mieć ten szampon aloesowy!
OdpowiedzUsuńZupełnie nic się nie pokryło z moimi zużyciami...
OdpowiedzUsuńKochana wejdż do Media Markt,poszukaj również Home and gifts-na przeciwko stoiska GRYCAN.
OdpowiedzUsuńjak Ty to wszystko zużyłaś ;) szkoda, że u mnie nie idzie to w takim tempie ;)
OdpowiedzUsuńmiałam jedynie maseczkę z Ziaji, którą baaaardzo lubię ;)
płyny Luksji uwielbiam została mi jeszcze tarta
OdpowiedzUsuńWow, wielgachne denko :-)
OdpowiedzUsuńu mnie czeka na zuzycie Mrs Potter's
OdpowiedzUsuńAle pokazne denko, wow!!!
OdpowiedzUsuńmaseczkę ziaji lubię peeling Joanny miałam truskawkę, kiwi i gruszkę ale i tak wolę znacznie lepsze tutti frutti :)
OdpowiedzUsuńŚliczne to denko! :D Nigdy w życiu nie uda mi się tyle zużyć ;D
OdpowiedzUsuńSpore to denko! Ja olej macadamia bardzo sobie chwalę. Ten szampon aloesowy muszę w końcu przetestować :)
OdpowiedzUsuńświetne denko! :))
OdpowiedzUsuńogromniaste dennnko!!!
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoria-moda.blogspot.com/
świetne denko :) mam maseczke z Fitomed i bardzo lubię, szkoda, ze jest tak krótko wazna :(
OdpowiedzUsuńZamierzałam wypróbować żurawinowy płyn do higieny intymnej z Bielendy - teraz wiem, że warto :)
OdpowiedzUsuńoj bardzo duże masz to denko:)) ja z tego wszystkiego używałam tylko wacików:))
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust :) może Tobie z czymś przyjemniejszym się będzie kojarzył :)
OdpowiedzUsuńspore denko
OdpowiedzUsuńSporo tego.:)
OdpowiedzUsuńZnam YR i Gliss Kurr;] Mega dużo zużyć;p
OdpowiedzUsuńto się nazywa DENKO :)
OdpowiedzUsuńpodpatrzyłam u Ciebie kilka nowości a że moje zapasy znacznie się uszczupliły przy kolejnej wizycie w drogerii zafunduję sobie takie cuda :)
Ja też robię posty z zużyciami do 2 miesiące :)
OdpowiedzUsuńgratuluje :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować coś z Equilibra.
OdpowiedzUsuńno no zaszalałaś w użyciach :)
OdpowiedzUsuńogromne denko, gratuluję!
OdpowiedzUsuńsól Celestin i ja bardzo lubię a niesamowicie ciekawi mnie to trio do dłoni...
jest tego trochę
OdpowiedzUsuńSpore denko udało Ci się uzbierać ;) mnie ciekawią płyny do higieny intymnej Bielenda ;)
OdpowiedzUsuńmaseczki z ziajki to dla mnie nr 1 :)
OdpowiedzUsuńKonkretne denko, Equilibrę kupuję teraz wzmacniającą, no i marzą mi się kolejne masełka z Mythos-a.
OdpowiedzUsuńdno że ho xd mgięłki z gliss kura bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńOgromne denko :) produkty Celestin bardzo mnie zauroczyły :)
OdpowiedzUsuńŚwietne duże denko :) Po kuszeniu na blogach kupiłam wreszcie żel YR o zapachu kawy i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńGratuluję denka, spore:) żel kawowy z YR muszę nabyć:)
OdpowiedzUsuńmiałam kilka z tych produktów:)
OdpowiedzUsuńPiękne denko, dużo ciekawych pozycji :)
OdpowiedzUsuńDuże denko :) i ciekawe kosmetyki :) Buteleczka po olejku super, wygląda tak jak by w niej był jakiś eliksir ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne denko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Uwielbiam żel o zapachu kawy z YR. Mój ideał! :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko maseczkę - peeling Fitomed i płatki Carea :)
OdpowiedzUsuńjedyne co z tego ogromu denkowego miałam to peeling joanny i też pomarańczowy :D własnie została mi resztka na 1 raz ;)
OdpowiedzUsuńZ tego wszystkiego znam naprawdę nie wiele kosmetyków, ale uwielbiam peeling z Joanny ;)
OdpowiedzUsuńWow jakie ogromne denko. Też lubię płyny do kąpieli z Luksji
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.