Moda na argan

By lutego 11, 2014

Razem z niektórymi z Was załapałam się do drugiego etapu konkursu „Zostań ambasadorką BIOELIXIRE” który był organizowany na facebooku przez Argan Oil Poland . W sumie jest nas 20. Gratuluję wszystkim. 
Moja recenzja poparta jest 3-tygodniowymi testami. Nie jest to długi okres czasu ale mam już wyrobione zdanie o produktach, które otrzymałam. A są nimi:
- Szampon z olejkiem arganowym Bioelixire 200 ml/ 20 zł Rossmann
- Olejek arganowy do włosów Bioelixire 20 ml/ 9,90 zł Rossmann
Obie ceny podane są bez promocji. 




Szampon ma bardzo estetyczną prostą stylistykę. Wygląda jak produkt profesjonalny. Połączenie białej, okrągłej butelki  z niebieskimi napisami i czarną zakrętką okazało się strzałem w dziesiątkę. Przynajmniej z mojego punktu widzenia. Plastik jest utwardzony ale elastyczny. Butelki nie trzeba odkręcać aby korzystać z produktu. Wystarczy podnieść "korek". Ma mały otwór przez co wygodnie dozuje się kosmetyk. 
W przypadku olejku jest odwrotnie. Ma małą pojemność więc dobrze, że zapakowano go w kartonik. Jak patrzę na zdjęcie powyżej i kosmetyki obok, to trochę mnie razi brak konsekwencji w serii arganowej. Znacznie lepiej byłoby gdyby wszystkie napisy były w jednym kolorze- niebieskim. Otwór buteleczki jest za duży. Trzeba uważać aby nie wylać go zbyt wiele. Buteleczka jest przezroczysta, z twardego plastiku. 

Szampon pachnie bardzo ładnie. Nie jest to mocny zapach, który długo zostaje na włosach ale przyjemny. Odrobina słodyczy z nutką pikanterii przyprawiona świeżością. Konsystencja typowa dla szamponu. Nie za rzadka i nie za gęsta. Kolor- blady bursztyn albo nawet ecre. 
Serum ma chyba ten sam zapach ale mocniejszy, bardziej jedzeniowy. Konsystencja oleju, barwa pomarańczowa. 



Działanie
Szampon bardzo dobrze się pieni. Bardziej niż przeciętne szampony już przy minimalnej ilości. Przez co jest wydajny. Doskonale radzi sobie ze wszystkimi zanieczyszczeniami. Tymi codziennymi jaki i cięższymi olejami. Nie trzeba myć włosów dwukrotnie, jak to robiłam kiedyś. Polubiłam go zdecydowanie bardziej niż testowany ostatnio szampon arganowy z Eveline. Tamten choć nie zły wypada przy Bioelixire blado. Oczyszczenie jest lepsze. Nie plącze włosów, nie są szorstkie ani matowe. 

Olejek nie regeneruje włosów i nie nawilża ich. Składa się głównie z silikonów. Olej arganowy jest daleko za perfumami. Co w takim razie robi? Silikon skleja włosy, przez co wydają się bardziej lśniące i wygładzone. Tworzy warstewkę, która chroni je przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych ale nie pozwala dostać się substancją, które pozytywne na nie oddziałują.  
Aby porządnie oczyścić włosy z olejku potrzebujemy szamponu z sls. Arganowy dobrze go zmywa. Serum nie obciąża moich włosów ale również ich nie odżywia co oczywiste. Obietnice producenta sprawdziły się w połowie. 

Zdecydowanie lepiej oceniam szampon. Spełnił on swoje zadanie a producent obietnice. Olejek nie zdobył mojego serca, nawet się nie polubiliśmy. Czasem też i tak bywa. 

Znacie te kosmetyki?

ZOBACZ TAKŻE

72 komentarze

  1. ja się skuszę na serum bo właśnie czegoś takiego potrzebuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam ostatnio tą serię w rossmanie, ale się nie skusiłam. Mam chwilowy nadmiar szanponów:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie:)
    zapraszam na: http://keepfitandbebeauty.blogspot.com/2014/02/post-w-waznej-sprawie.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam w Rossmannie, ale jakoś mnie nie kusi ta seria ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam pod kazda postacią, a ten naturalny dodaje do maseczek, do kremów, czasami uzywam na przesuszona partie ciała jest genialny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Patrząc na skład szamponu, to zdecydowanie nie dla mnie. SLS go wyklucza, bo swędzi mnie głowa po takich szamponach. Silikonowy olejek to też nie to co bym chciała, także te kosmetyki będę omijała :(

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zmieniłabym nazwę w tym olejku, bo olejku arganowego to mamy tam jak kot napłakał.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam...ja używam z Avonu kuracji arganowej nie wiem ile tam olejku arganowego w składzie ale ogólnie całkiem fajnie się spisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Buteleczki wyglądają prosto, ale zarazem mają w sobie to coś, że przykuwają wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję dostania się do kolejnego etapu :)

    http://hiddenndreamms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Zmiana wyglądu bloga? Bardzo fajnie i świetnie wyglądasz na zdjęciu. Zazdroszczę pięknych włosów. Co do kosmetyków to też niedawno robiłam recenzję serum z olejkiem arganowym. Olejek arganowy był w składzie na 6 miejscu więc nie za ciekawie, ale włosy były zabezpieczone, a o to mi chodziło. W sumie nie wierze w kosmetyki" arganowe" zazwyczaj to ściema.

    OdpowiedzUsuń
  13. mam to serum i na moje włosy w miarę dobrze działa, zmiękcza, ale nie regeneruje. Przy prostowaniu włosów się przydaje, bo fajnie się układają :) na pewno jest lepsze niż Biosilk :)

    OdpowiedzUsuń
  14. a szkoda, że olejek się nie spełnił ;)
    więcej po niem oczekiwałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam kosmetyki do włosów, które w składzie mają argan :)

    OdpowiedzUsuń
  16. znając moje liche włosy, to wyglądałyby na przetłuszczone po tym olejku

    OdpowiedzUsuń
  17. wypróbowałabym, ale nie prędko:)

    OdpowiedzUsuń
  18. u mnie ostatnio w domu jest szał na olejek arganowy - ale śmierdzi nirsamowicie!

    OdpowiedzUsuń
  19. zdziwił mnie skład olejku... Olejek agranowy w składzie na samym końcu w produkcie który się nazywa :Olejkiem Arganowym". Gdzie tutaj sens? ;) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Byłam bardzo ciekawa tego olejku, trochę łudziłam się, że faktycznie to olejek, a nie silikon, ale po Twojej recenzji + zdjęciu składu, widzę, że jest to taki sam produkt jak te wszystkie "olejki", jedwabie :/

    OdpowiedzUsuń
  21. olejek arganowy miałam i byl ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przydałyby mi się takie cudenka, wygladaja zachecajaco :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. mam ten olejek i powiem Ci że urzeka mnie jego zapach normalnie sie w nim zakochałam i mogę go wąchać codziennie :) z włosami się średnio polubił ale z moim nosem bardzo :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Hmm ostatnio zagłębiałam się w temat arganowych olejków i wyczytałam, że ten prawdziwy powinien nieprzyjemnie pachnieć (coś a'la kozi ser) i być w ciemnej buteleczce. Ja raz się nacięłam i kupiłam pięknie pachnący olej ;(

    Teraz jest ogromny szał na ten olejek i producenci wsadzają go do wszystkiego co się da :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam olej arganowy 100 % nie pachniał fiołkami ale nie śmierdział. Używałam z kwasem hialuronowym na twarz jako serum. Butelka z ciemnego szkła o pojemności chyba 10 ml kosztowała ok. 30 zł. Nie pamiętam dokładnie. Ale był znacznie droższy niż te drogeryjne „olejki”

      Usuń
  25. większości kosmetyków o których u Ciebie czytam na oczy nie wiedziałam :P

    OdpowiedzUsuń
  26. Chciałam przetestować to serum, ale w takim wypadku, jakoś nie jestem do niego przekonana ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. szkoda, ze olejek arganowy jest tak daleko w składzie ;/

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja bym chętnie szampon poznała:)
    Ps.Żanetko robisz tak fantastyczne fotki jak nikt!

    OdpowiedzUsuń
  29. Przed chwilą czytałam pozytywną opinię na temat serum :P - ale co włos to inne wymagania więc to pewnie dlatego ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. szampon wygląda ciekawie, jednak nie wiem czy coś drogeryjnego urzecze mnie na tyle by odciągną od profesjonalnych specyfików:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Coś czuję, że i u mnie serum nie zrobiło by wrażenia - ale na szampon zwrócę uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ostatnio słyszałam złe słowa o tym szamponie, ale nie wiem.. może po prostu ktoś miał inne włosy i u Ciebie akurat się spisał ; >

    Pozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Olejek mam i bardzo go lubię. Szampon bym chętnie wypróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Gratuluję, że się zakwalifikowałaś :) dobrze wiedzieć jak sprawdzają się te produkty bo ciekawią na półkach w drogerii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że wygląd bloga niemal codziennie się zmienia :) i chyba teraz jest najładniej! i szybko się ładuje..

      Usuń
  35. ja ostatnio zaczęłam używać czysty olejek arganowy :) świetna sprawa:) na szampon się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  36. A ja niestety kiepsko się znam na składach :(

    OdpowiedzUsuń
  37. Pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach!
    Chyba przytuliłabym się do szamponu, ale jego cena trochę nie jest adekwatna do mojego aktualnego studenckiego budżetu niestety :) Może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  38. BARDZO MI PRZYPADŁ DO GUSTY TEN POST :)
    życzę miłego dnia oraz zapraszam również w swoje skromne progi. z chęcią dodałam Cię do obserwowanych ;*

    www.nataliamajmonroe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Znam i uwielbiam :)) I szampon i maska cudownie się sprawdziły zarówno w odżywianiu jak i oczyszczaniu :)) A olejek do tej pory stosuję na końcówki, które dzięki temu przestały się rozdwajac ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Co do mody na argan, to zauważyłam że dużo kosmetyków ma go w składzie. :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Szkoda, że ten olejek ma olej arganowy tak daleko w składzie, a na początku same silikony.

    OdpowiedzUsuń
  42. Również miałam ten olejek w buteleczce. Kupiłam go w ilości czterech sztuk i zużyłam już trzy buteleczki ale szczególnego działania niestety jeszcze nie zauważyłam i chyba nie zauważę.

    OdpowiedzUsuń
  43. Może się skuszę na szampon :)

    Ps. Ale piękne zdjęcia w tym poście :)

    OdpowiedzUsuń
  44. bardzo lubię ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  45. wszystko działa już. pięknie się zrobiło!

    OdpowiedzUsuń
  46. ciekawe :)
    a może sałatka z porem? :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ten olejek mam :) ale jeszcze go nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja czasem używam olejku arganowego do twarzy, na pierwsze oznaki pojawienia się łuszczycy na twarzy bardzo pomógł, bo po 2-3 dniach nie było śladu.
    Piękne opakowanie szamponu, a zdjęcia robisz przecudne!

    OdpowiedzUsuń
  49. miałam i polecam !

    www.kataszyyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  50. Wow przepiękny banner, bardzo profesjonalny, super

    OdpowiedzUsuń
  51. ojej, jakie tu zmiany zaszły:)
    zamiast "moda na argan" przeczytałam "moda na orgazm":P

    OdpowiedzUsuń
  52. też kupiłam sobie kosmetyk z arganem:D marki Joanna. mam nadzieję, że na końcówki włosy podziała:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Super.Ja mam olejek od Beelendy,dobry jest,ale zapach mi nie podchodzi:(
    A moda to faktycznie wielka na ten olejek:)
    Gratuluje :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Muszę sobie zakupić :) zaciekawił mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Widziałam je w Hebe ale jakoś nie zwracałam uwagi O.o
    Śliczna zmiana grafiki bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Szampon mnie zainteresował, choć firma mi nieznana:).
    Ale genialne zdjęcia! Naprawdę, aż przyjemnie się patrzy, oglądam i podziwiam :). I wygląd bloga też super, Nati się postarała!

    OdpowiedzUsuń
  57. A miałam smaka na ten olejek - szkoda,że tak daleko w składzie jest sam olej arganowy :)

    OdpowiedzUsuń
  58. olejek w ogóle mnie nie zachęcił, natomiast szampon tak:))

    OdpowiedzUsuń
  59. Mam olejek arganowy tylko innej firmy naturalny,na zimno tłoczony, testuję zobaczę jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Ojej, jakie zmiany, hehe przez moment nie wiedziałam czy weszłam na odpowiedniego bloga :D Olejku arganowego używam od bardzo dawna i bardzo go sobie chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  61. Ja z kolei olejek uwielbiam używać a szamponu nie znam .

    OdpowiedzUsuń
  62. Lubię kosmetyki arganowe, mam chęć na ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Oj tak, wszystko co z olejkiem arganowym jest ostatnio na topie :]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.