Usuwanie makijażu z Celestin
Kosmetyki Celestin używam już kilka miesięcy. Większość z nich wylądowała już w denku. Mleczko do demakijażu mieszka w koszyczku na mojej toaletce, abym zawsze miała je pod ręką. W połowie zużyte prosiło się o recenzje.
Mleczko jak to mleczko ma białą kremową konsystencję. Zapach słaby ale ten sam co w pozostałych kosmetykach Celestin. Pachnący polami świeżo po żniwach. Jeden z moich ulubionych kosmetycznych aromatów.Opakowanie ma 250 ml i wygodną pompkę z możliwością blokady. Działa bez zarzutu. Nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość kosmetyku. Cały czas widać poziom zużycie ponieważ butelka jest przezroczysta.
Jest lekko tłuste ale nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy na powiece. Dobrze rozpuszcza codzienny makijaż, nie ma problemów ze zmyciem tuszu. Nie mam kosmetyków wodoodpornych i nie wiem jak sprawdziłby się w starciu z nimi ale jestem dobrej myśli. Po dostaniu się do oczu nie szczypie ale może na kilka sekund dawać efekt zamglenia. Używam go jedynie do demakijażu oczu po czym całą twarz myję żelem. Nie podrażnia, nie uczula i nie wysusza powiek. Jest wydajny i ma wygodne opakowanie. Polecam wielbicielką mleczek. Kosztuje 16,44 zł i jest dostępne TU.
Jeśli używałyście tego mleczka napiszcie co o nim sądzicie.
64 komentarze
Ja jakoś nie mam przekonania do mleczek. Wolę micele i żele;)
OdpowiedzUsuńLubię mleczka, niestety z tej firmy nie miałam...
OdpowiedzUsuńBardzo fajna cena:) niestety mleczka nie dla mnie;(
OdpowiedzUsuńNie znam firmy ale chyba sie sprawdził
OdpowiedzUsuńogólnie nie lubię mleczek do demakijażu bo są tłuste i raczej nie zmywają dobrze, przynajmniej u mnie...
OdpowiedzUsuńNie jest drogi, ale sie nie skuszę bo po prostu nie lubię mleczek wolę płyny micelarne.
OdpowiedzUsuńSkoro nie zostawia tlustej powloki to i ja potestuje ;)
OdpowiedzUsuńUżywam go od kilku dni więc jeszcze nie wyrobiłam sobie zdania o nim:)
OdpowiedzUsuńja preferuję płyny micelarne,ale parę miłych mleczek spotkałam:)
OdpowiedzUsuńJa wielbicielką mleczek nie jestem i chyba zużywałabym je przez rok :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie używałam, ale miałam przyjemność testować inne kosmetyki Celestin i byłam zachwycona :D Ten też chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi jak Ty to robisz, że zawsze masz tak piękne zdjęcia, w tak cudnej scenerii? :D
Te zdjęcia były robione w październiku. Przynoszę z lasu różności i wykorzystuję je później. Szyszki, korę, rośliny, na trawniku mam też sporo ozdobnych drzewek i skalniak. Wykorzystuję to co mam dookoła :) W domu mam tak kiepskie światło, że szok. Jak tylko mam szansę to wykorzystuję światło dziennie i robię zdjęcia kosmetyków, które są nowe. Mimo wszystko zajmuje mi to sporo czasu.
UsuńMiałam też to napisać,patrzę na te fotki,i sobie mysle,to kobitka ma pomysły:)Bardzo ładnie naprawde :)
UsuńJa jak już mleczka używałam to tylko z Garniera albo Nivea :) Teraz jestem wierna micelom ;D
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńtakiego mleczka nie miałam :)
nie miałam tego mleczka :)
OdpowiedzUsuńnie mialam go, nawet nie wiem jak pachnie pole po zniwach ;D ale jest dosc tani wiec kto wie, moze kiedys ;D
OdpowiedzUsuńNie lubię mleczek do demakijażu, chyba nigdy się nie przekonam do nich :)
OdpowiedzUsuńcena dość przystępna ;)
OdpowiedzUsuńja aktualnie przerzuciłam się na płyny micelarne ;)
Nigdy nie używałam mleczka do demakijażu, jestem wierna płynom póki co :)
OdpowiedzUsuńjestem pozytywnie zaskoczona składem, zazwyczaj mleczka posiadają parafinę, a tutaj jej brak - plus dla Celesin :)
OdpowiedzUsuńUżywając mleczka innej firmy stwierdziłam że jednak wolę płyny do demakijażu
OdpowiedzUsuńostatnio jakoś wole płyny micelarne:) ale kiedyś bardzo lubiłam mleczka.
OdpowiedzUsuńja nie lubię mleczek wole micelki
OdpowiedzUsuńJak ja nie lubię zmywać makijażu! To jest główny powód dla którego prawie się nie maluję :D
OdpowiedzUsuńA tego mleczka nigdy jeszcze nie stosowałam :)
Wolę płyny micelarne od mleczek. Nie zetknęłam się jeszcze z ta marką.
OdpowiedzUsuń... a ja właśnie lubią mleczka i firmę znam, ale niestety tylko wirtualnie, kusząco zapowiada się to mleczko :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię używać mleczka do demakijażu, więc raczej się nie skuszę. Podoba mi się jego cena w stosunku do pojemności i fajnie, że zawiera też olejki.
OdpowiedzUsuńja nie bardzo jestem przekonana do mleczek :)
OdpowiedzUsuńWolę żele do mycia twarzy i oczu :)
OdpowiedzUsuńnie lubię mleczek do demakijażu, wolę micele
OdpowiedzUsuńnie przepadam za mleczkami ogólnie ;)
OdpowiedzUsuńmam i ja i używam intensywnie :)
OdpowiedzUsuńMleczek używałam dawno temu. Teraz jestem wierna płynom micelarnym :)
OdpowiedzUsuńWolę płyny micelarne niż mleczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię używać mleczek do makijażu - obecnie moim ulubieńcem jest BeBeauty z Biedronki, ale to jest równie interesujące ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami i pewnie zużywałabym go wieki... :-)
OdpowiedzUsuńWolę płyny micelarne :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za mleczkami :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia już wysłane.:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, iż nie przepadam za mleczkami do demakijażu - głównie przez ich konsystencję.
OdpowiedzUsuńA ową firmę "poznałam" dopiero przy czytaniu postów na blogach :)
Mam go w szafce ale jeszcze nie używałam..kończę mój Loreal i zaczynam testować :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami, chętniej wybieram chusteczki do demakijażu :]
OdpowiedzUsuńJa akurat nie przepadam za mleczkami ;)
OdpowiedzUsuńLekko tłuste.. boję się, że bym się z tym mleczkiem nie polubiła ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Bardzo lubię stosować mleczka do demakijażu. O tym nigdy nie słyszałam ale wydaje się fajne. I opakowanie jest jak najbardziej na plus.
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam ale koniecznie wypróbuję <3
OdpowiedzUsuńLubię mleczka , zwłaszcza do demakijażu w chłodniejsze dni więc na pewno bym go polubiłam .
OdpowiedzUsuńsuper dodałaś miniaturkę ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej wolę płyny od mleczek ;-)
OdpowiedzUsuńja mam mleczko z Tesco i jak na razie sobie radzi zacnie z demakijażem:)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak większość wole płyny od mleczek ;) Zraziłam się po Biedronkowym mleczku, które okropnie mnie uczuliło...
OdpowiedzUsuńosobiście wole micele do zmywania niż mleczka ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że za tak niską cenę, można dostać bardzo dobry kosmetyk. Lubię mleczka do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem za bardzo wybredna co do takich produktów, używam to, co wpadnie mi w rękę;) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki,ale zachęcasz swoja opinią do kupienia:)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące jest te mleczko:)I w przystępnej cenie:)
Ja od zawsze używam żeli do zmywania makijażu,jakos nie moge się przekonać do mleczek:)ale kiedyś czemu nie:)
lubię mleczka do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńFirmy nie znam, ale jestem wierna płynom micelarnym. :)
OdpowiedzUsuńMleczko jest fajne, ale ja wolę płyny micelarne do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńnie znam kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuńMleczko ciekawe, nigdy nie używałam kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSkuszę się jak skończę obecną piankę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go.. Teraz mam mleczko z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.