Żele z Bingo Spa
Witajcie moje Drogie,
Jeszcze przed świętami załapałam się do kolejnej edycji testów z BingoSpa. Zgłoszeń było bardzo wiele. Wszystkie zostałyśmy uporządkowane alfabetycznie i tak z nazwiskiem na S trafiłam do drugiej tury. Bardzo się cieszę bo miałam łatwiejsze zadanie przy wyborze produktów z listy. Czytając Wasze recenzje wiedziałam wcześniej co chcę wypróbować. Zdecydowałam się na dwa żele pod prysznic i serum kolagenowe do ciała. Dziś recenzja żeli.
Oba żele mają identyczne opakowania i tą samą pojemność 300 ml. Butelki są bardzo proste, przezroczyste. Aplikator wygodny, wyciskamy taką ilość żelu jaką chcemy.
Żel borowinowy przypomina rzadko galaretkę. Ma konsystencję typową dla żeli. Jest przezroczysty w kolorze czerwonym. Jego zapach jest przyjemny, świeży ale bardzo słaby. Nie jest mocno perfumowany. Czuć go podczas kąpieli ale po niej nic nie zostaje na skórze.
Żel słodkie migdały i glinka wygląda jak mleko, za sprawą swojego białego, nieprzezroczystego koloru. Ma taką samą gęstość jak borowinowy ale jest kremowy. Zapach jest śliczny, słodki i migdałowy nazwa doskonale go określa. Niestety również nie utrzymuje się na ciele podczas kąpieli.
Działanie: Oba żele niewiele różni. Dobrze sprawdzają się podczas mycia skóry normalnej, mało wymagającej. Usuwają zanieczyszczenia, tworzą kremową pianę i ładnie pachną podczas kąpieli. Są średnio wydajne. Skórę suchą lub wrażliwą mogą wysuszać. Ja zawsze po kąpieli używam balsamu/ masła lub innego nawilżacza. Są to przeciętne drogeryjne żele, które wyróżniają się przede wszystkim bardzo niską ceną. Możemy dostać je już za 2,90 zł. w sklepie internetowym BingoSpa.
Miałyście je? Który zapach do Was bardziej przemówił?
68 komentarze
Nie miałam żadnego, bardzo żałuję.. Z BingoSpa miałam póki co tylko krem :)
OdpowiedzUsuńnie miałam tych żeli, ale to że wysuszają nie przemawia za nimi, nie lubie tego uczucia mimo, że używam balsamów po kąpieli :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji wypróbowania kosmetyków BingoSpa ;)
OdpowiedzUsuńMaiłam, ale waniliowy. Zapach fajny, konsystencja też. Niestety mało wydajny bo szybko się skończył. I zgadzam się w sprawie wysuszania. Skóra po nim była ściągnięta ;/
OdpowiedzUsuńmają świetną cenę ;)
OdpowiedzUsuńTanioszka, więc wrzucę do koszyka przy najbliższych zakupach :) Mnie oczywiście zainteresowały słodkie migdały ;)
OdpowiedzUsuńten borowinowy wygląda bardzo zachęcająco ;) no i ta cena.. ;) musze spróbowac ;)
OdpowiedzUsuńCena zadziwiająco niska ;) chciałabym w końcu przetestować coś od nich ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych żeli, a ta firma jest dla mnie nowością której nie znam. W szafce czeka collagen do kąpieli jeszcze nie używany!
OdpowiedzUsuńKusi i nęci mnie żel borowinowy.
Ps. Nie masz pojęcia jak cieszy mnie zmiana wyglądu Twojego bloga i to, że teraz tak szybko się ładuje :)
Usuńnie wiedziałam, że zdjęcia długo się ładują. Twój wcześniejszy komentarz mi to uświadomił. i teraz je zmniejszam. Jestem Ci wdzięczna, że zwróciłaś na to uwagę. Na jakości nie straciły a strony wgrywają się szybciej.
UsuńPoprzedni wygląd bloga ładował się tak długo, że niekiedy włączałam posta którego chcę skomentować i chodziłam między czasie po innych stronach, dopiero jak po kilku min. się w pełni załadował to mogłam komentować. Także cieszę się, że teraz ładuje się w kilka sekund, dzięki temu nie muszę pamiętać by włączyć go za w czasu ;)
UsuńAle widzę, że ubyło sporo reklam, bannerków itp. Pewnie to ma wpływ.
Nie ma za co ;)
Super kosmetyki.
OdpowiedzUsuńhmm krem borowinowy zapowiada sie super :))
OdpowiedzUsuńniestety jeszcze nie miałam okazji mieć u siebie kosemtyków tej firmy, muszę to nadrobić
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach i po opisie zapowiadają się Bardzo dobrze i ta tanioszka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam różnego rodzaju żele a te wygladaja bardzo kusząco
OdpowiedzUsuńJa mam ten borowinowy.
OdpowiedzUsuńJa mam ten migdałowy, cudnie pachnie, ale szkoda, że zapach nie utrzymuje się zbyt długo.
OdpowiedzUsuńnie miałam i już raczej nie kupię, bo mają nieszczęsne SLS :(
OdpowiedzUsuńMigdaly I glinka ten chętnie bym wyprobowala na swojej skórze
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają. Chętnie bym wypróbowała je na swojej skórze.
OdpowiedzUsuńmiałam sobie zamówić,ale ostatnio zauważyłam,ze mam nadmiar żeli:D
OdpowiedzUsuńborowinowy żel chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńmigdalowy bardo lubi :)
OdpowiedzUsuńwstyd mi przyznać, ale jeszcze nie miałam nic z Bingo Spa..
OdpowiedzUsuńStrasznie tanie :-D
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego, gdyby nie to, że są dostępne przez internat to na pewno bym już je miała u siebie. :)
OdpowiedzUsuńlubię Bingo Spa
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńa może masz ochotę na domowe bułeczki? zapraszam!
Ten żel borowikowy mnie kusi! ♥
OdpowiedzUsuńMam mam borowinowy i migdałowy, u mnie bardzo fajnie się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńCena przez internet niezła, ale w marketach są droższe niestety :(
OdpowiedzUsuńMam oba i serum też.Żele nie zrobiły na mnie wrażenia łał! ale też nie szkodzą.Wolę biały żel,ładniej pachnie.Szkoda właśnie,ze nie utrzymują się na skórze po kąpieli.
OdpowiedzUsuńCena jest szokująca! :) mnie też kuszą ich żele...
OdpowiedzUsuńStrasznie tanie są te żele.
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego, ale jak będę w Auchan to obczaję :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam ani jednego żelu z tej firmy, ale wyglądają kusząco - zwłaszcza przy takiej cenie :)
OdpowiedzUsuńAle taniutke, nawet nie wiedziałam, że można je kupić za 2,90, a sama wybrałam sobie do testów ten drugi kremowy :)
OdpowiedzUsuńZaraz zamawiam ten kremowy ;) W takiej cenie aż żal nie kupić ;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie miałam, ale za ta cenę warto się skusić :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię tej firmy;p podrażniła mi łepetynę kiedyś więc i na żele ich krzywo spoglądam:)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego, ale cena na pewno zachęcająca ;)
OdpowiedzUsuńza tą cenę to naprawdę superr:)
OdpowiedzUsuńmigdałowy mam i lubie choć zapach jest taki średni :D
OdpowiedzUsuńŁoł 2,90 no trzeba skusić się na ten migdały i glinka :)
OdpowiedzUsuńz tej firmy znam jedynie maski do włosów, które niespecjalnie się u mnie sprawdziły. szkoda, że dostępność tych kosmetyków jest tak marna - zamawianie żeli pod prysznic w sieci jest dla mnie bez sensu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Cena rzeczywiście bardzo zachęcająca ;)
OdpowiedzUsuńmiałam oba i bardzo się z nimi lubiłam :) jeśli chodzi o zapach to chyba szala przeważa się odrobinę w stronę migdałów :)
OdpowiedzUsuńlubię bingacze :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne żele, miałam kiedyś z Bingo Spa waniliowy żel pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńChciałabym je mieć
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych żeli, bo jeszcze żadnego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego żelu z BingoSpa :)
OdpowiedzUsuńMiałam serum i u mnie się sprawdziło :)
OdpowiedzUsuńz Bingo spa mialam tylko maske do wlosow, ale jak widze takie kolorowe zele to zawsze mam ochote na nie :)
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki,super cena:)
OdpowiedzUsuńfajne są żele z bingo spa:)
OdpowiedzUsuńJakoś mi już przeszło parcie na BingoSpa ;-)
OdpowiedzUsuńRany, faktycznie taniocha.
OdpowiedzUsuńmam migdałowy i zapach jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego serum kolagenowego :) Fajne ceny mają te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTe żele ciekawią mnie od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich.
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na ten żel migdałowy :)
OdpowiedzUsuńnie znam tych produktów, ponieważ nie miałam do czynienia z tą firmą jeszcze.
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze żadnego nigdy nie miałam! Będe musiała niedługo to zmienić!
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam ochotę na produkty Bingo Spa, ale już mnie przeszło :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://agawkrainieczarow.blogspot.com/
Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.