Nawilżanie, natłuszczanie z Ollian
Zawsze miałam bardzo suchą skórę. Od ok roku moim problemem jest również łuszczyca. Skrajny przypadek suchości. Moja pielęgnacja całego ciała polega głównie na nawilżaniu i zapobieganiu przed utratą wody. Produktem, który aktualnie używam jest Balsam intensywnie natłuszczający Oillan, który otrzymałam od marki Oceanic w ramach ambasadorstwa. Ankiety nadal są dostępne. Znajdziecie je tu.
Oillan do niedawna kojarzyła mi się głównie z hipoalergicznymi produktami dla dzieci, od pierwszych dni narodzin- Ollian Baby. Jest to jednak tylko mały fragment kosmetyków oferowanych przez markę. W jej ofercie znajdziemy produkty do pielęgnacji skóry
dotkniętej schorzeniami dermatologicznymi takimi jak AZS, łuszczyca, egzema, rybia łuska. Olian forte to linia do skóry bardzo suchej, odwodnionej i wrażliwej, która eliminuje uczucie napięcia oraz
przesuszenie, swędzenie i łuszczenie się skóry. Ollian Balance to pielęgnacja skóry twarzy, która przywraca równowagę fizjologiczną oraz wspomaga
naturalny system ochronny cery.
Kosmetyk zapakowany jest w karton. Wyjątkowo duże litery, sprawiają, że nawet osoby starsze bez problemów przeczytają druk. Plastikowa tubka jak to zwykle bywa, jest nieprzezroczysta. Ma pojemność 200ml. Opakowanie jest wygodne i poręczne. Balsam ma zapach choć nie jest perfumowany, kojarzy mi się z dziecięcymi kosmetykami. Na ciele nie czuć go w ogóle. Konsystencją przypomina mleczko. Jest nieco gęstszy. Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze.
Balsam przeznaczony jest do skóry z problemami dermatologicznymi. Producent radzi aby używać go dwa razy dziennie ale jak wiecie ja balsamuję się zawsze tylko wieczorem.
Balsam nie tylko nawilża ale i na tłuszcza więc pozostawia na skórze świecącą warstewkę. Nie przeszkadza mi to w ogóle bo mam suchą skórę. Najważniejsze, ze się nie lepi i nie przenosi na piżamę oraz ubranie rano. Trzeba trochę poczekać aż się dobrze wchłonie. Jestem z niego bardzo zadowolona. Na ramieniu miałam placek z suchą, szorstką skórą. Poradził sobie z tym w kilka dni a teraz nie ma po tym śladu.
Przy oszczędnym używaniu raz dziennie starczy na miesiąc. Wydajność oceniam pozytywnie. Jest taka za sprawą lekkiej konsystencji.
Balsam polecam teraz osobą o bardzo suchej skórze i alergikom. A zimą każdemu. Stosowanie go zapobiega utracie wody i sprzyja odbudowie struktury lipidowej naskórka. Delikatny film pełni funkcję ochronną.
Balsam nie zawiera parabenów, barwników, ani perfum. Ma naturalne dla skóry pH i jest polecany przez dermatologów. Jest jednym z tańszych tego typu produktów na rynku. Tuba o pojemności 200 ml kosztuje ok 15 zł. Kosmetyk jest dostępny w aptekach .
66 komentarze
Kochana nie miałam tego balsamu ,ale mój synek używa tych kosmetyków i są świetne
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem, Pani w aptece mi go poleciła, jak mnie uczulenie wysypało na twarzy- ale to była u mnie tragedia ;/
OdpowiedzUsuńja nie zdecydowałabym się użyć go na twarz. mnie służył do ciała.
UsuńTo super!
UsuńWiesz, myślałam, że aptekarka coś się zna, skoro tak polecała ;p Ale niestety pogorszyła sprawę ;p
UsuńBędę go musiała gdzieś u mnie wypatrzyć :)
OdpowiedzUsuńMoje dziecko używa podobnych kosmetyków tylko z innej firmy, ale ja na sobie jeszcze ich nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńMoj wnuczek ma bardzo sucha skorke, corka musi ciagle mu nawilzac. Dziekuje za polecenie! Wlasnie jutro corka jedzie do Polski, musze jej o tym kremie powiedziec. Pozdrawiam serdecznie:):)
OdpowiedzUsuńwww.elisabeth-brzeski.blogspot.com
Jest taki czas, że skóra u mnie na nogach potrzebuje mega nawilżenia. Te produkty z pewnością by sobie poradziły - będę pamiętać:)
OdpowiedzUsuńZapisuję nazwę tego balsamu.Mój mąż ma bardzo suchą skórę,
OdpowiedzUsuńzdarzają się nawet drobne ranki z przesuszenia,mam nadzieje,że mu pomoże :)
Pozdrawiam ciepło :*
Na szczęście nie mam zbytnio problemów z własną skórą choć myślę, że dobrze by się sprawdził na moich suchych łokciach :).
OdpowiedzUsuńwidzę, że wszyscy chwalą te produkty :) ja nie używałam, bo raczej nie mam takich problemów ze skórą :)
OdpowiedzUsuńmnie by się przydał na podrażnione po depilacji :/
OdpowiedzUsuńMyślę, że świetnie sprawdziłby się u mnie do suchej skóry rąk :)
OdpowiedzUsuńJa też tą markę kojarzyłam jako "dla dzieci", chociaż sama też tych dla dzieci używam.
OdpowiedzUsuńZnam tę firmę, mają też fajne kremy do twarzy. Jeśli chodzi o balsamy to ja wolę coś co pięknie i słodko pachnie (najlepiej czekoladowo) ;D Niestety zazwyczaj jest tak, że nawilżenie nie idzie w parze z pięknym zapachem :(
OdpowiedzUsuńFirmę znam i lubię ich kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam z nim styczności i niestety raczej nie znajdzie się puki co na mojej liście życzeń.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie dla mojej skóry, ale mojej mamie by się spodobał :)
OdpowiedzUsuńmamy i używamy :)
OdpowiedzUsuńMam kilka próbek, dostałam dla synka ale zużyję je ja. Bardzo odpowiada mojej suchej skórze !
OdpowiedzUsuńMnie lepiej służą jednak roślinne "natłuszczacze".
OdpowiedzUsuńbede musiala sie za nim rozejrzec :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Nie miałam jeszcze tego kosmetyku, ale brak parabenów i barwników jest dla mnie najważniejszy. Być może produkt pomógłby mi uporać się z suchą i zaczerwienioną skórą.
OdpowiedzUsuńNo szkoda,że ma parafinę która lubi mnie pozapychać
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na niego zimą, teraz nie potrzebuję aż tak intensywnego działania ;)
OdpowiedzUsuńja również sądziłam, że firma ta prowadzi tylko kosmetyki dla dzieci:)
OdpowiedzUsuńKupię, zdecydowanie! za taką cenę grzech nie zakupić, a moja skóra ostatnio jest strasznie sucha szczególnie w okolicach ramion :/
OdpowiedzUsuńnie znam go ani innych produktów ale wydaję mi się że mają bardzo dobre produkty :P
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty Ollian
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam produktów tej firmy
OdpowiedzUsuńnie mam problemu z przesuszoną skórą :)
OdpowiedzUsuńBardzo chetnie wypróbuje, mam suche placki na ramionach :(
OdpowiedzUsuńNo proszę, ja też nie wiedziałam, że robią jeszcze jakieś kosmetyki poza tymi dla dzieci.
OdpowiedzUsuńWiem, że u mnie by się nie sprawdził ze względu na parafinę, ostatnio wszystko co ją zawiera to mi nie odpowiada, choć kiedyś było inaczej :))
OdpowiedzUsuńCiekawy i tani krem,na szczęście mnie nie dopadła taka suchość skóry i normalny balsam daję rade,choć najbardziej lubię Isanę med z mocznikiem:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś zadowolona, a marka wychodzi na przeciw osobom z większymi potrzebami w pielęgnacji skóry. Do tej pory w sumie też kojarzyli mi się tylko z dziecmi :)
OdpowiedzUsuńnajpierw muszę zużyć swoje zapasy balsamów, by rozglądać się za nowymi, ale będę o tym pamiętać.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś problemy skórne i to właśnie OILLAN mi pomógł :)
OdpowiedzUsuńmyślałam, podobnie jak Ty,że ta marka ma tylko produkty dla dzieci, a tu okazuje się, że dorośli też znajdą coś dla siebie. Mam suchą skórę, może powinnam wypróbować coś od nich? zaciekawiłaś mnie w każdym razie.
OdpowiedzUsuńmiałam produkty tej marki, są niezłe:)
OdpowiedzUsuńależ bym go wypróbowała ♥.♥ buziam ♥
OdpowiedzUsuńZnam ten produkt tylko z widzenia :)
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci się sprawdza. Ja na szczęście nie potrzebuję aż tak mocnego nawilżenia
OdpowiedzUsuńnatłuszczanie u nas raczej zimą tylko, choć zdarza się, że i czasem latem trzeba natłuścić, zaś nawilżanie to podstawa!
OdpowiedzUsuńfajnie że się u Ciebie sprawdził... nie zazdroszczę problemów z tak skrajnie przesuszoną skórą...
OdpowiedzUsuńZ Oillan miałam fajny olejek do kąpieli dla córci.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale i tak tłustego kremu nie potrzebuję.
OdpowiedzUsuńKiedyś się nad nim zastanawiałam, w końcu wybrałam coś innego. Nie narzekam na bardzo sucha skórę, ale latem po opalaniu lubie jej zafundować maksymalne nawilżenie. Może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej marki
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam nic z Ollian.
OdpowiedzUsuńMoje córy mają AZS i osobiście jestem bardzo zadowolona z efektów nawilżenia jakie dają produkty tej firmy:)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś te produkty nie przekonują. Wolę naturalne nawilżacze typu masło shea w czystej postaci.
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik :)
OdpowiedzUsuńStosowałam kremy tej firmy u swojego synka :) Sprawdzały się świetnie! W zimie często mam problem z suchą skórą więc warto wiedzieć, że krem jest godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńmi również firma kojarzy się z produktami dla niemowląt. na zimę, krem może być super.
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele pozytywnych opinii na temat produktów owej marki. A sama - nigdy ich nie miałam. Przynajmniej do tej pory :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tej marki :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale przy mojej suchej skórze pewnie by się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim wiele dobrego ;)
OdpowiedzUsuńPowinnam go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o nich dużo dobrego
OdpowiedzUsuńUżywałam tych produktów dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńDobrze mieć coś takiego na wszelki wypadek
OdpowiedzUsuńMuszę popytać w aptekach, dla dziecka byłby idealny :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go, ale myślę, że dla mojej suchej skóry byłby idealny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.