Skoncentrowane działanie i długotrwałe nawilżenie.

By czerwca 09, 2014

Cześć Dziewczyny,

O swoją suchą skórę dbam szczególnie. Zawsze muszę znaleźć czas aby ją wieczorem nawilżyć. Nie zasnęłabym bez kremowania twarzy. Ciało to już większa powierzchnia więc zajmuje mi więcej czasu. Czasami korzystam z balsamów pod prysznic, działają one ekspresowo. Nawilżają na średnim poziomie.  Częściej stosuję balsamy emolientowe, które silnie nawilżają, odżywiają i zapobiegają utracie wody przez skórę. Dziś opowiem Wam o koncentracie balsamu nawadniającego Dermedic.

Balsam ma pojemność 200 ml. Opakowanie to plastikowa, miękka tubka. Z wyglądu trochę apteczna, jednak bardzo podoba mi się ten stylowy minimalizm. Zawiera wszystkie podstawowe informacje o produkcie. Jest dobrze opisana. Balsam ma przyjemną, bogatą konsystencję. Jest dość gęsty ale nie stwarza problemu przy wyciskaniu. Ma słaby, przyjemny zapach, który krótko utrzymuje się na skórze. Nie jest dodatkowo perfumowany.
Koncentrat został przebadany dermatologicznie, jest hipoalergiczny. Zawiera wodę termalną.
Od producenta:
Składniki aktywne:  Woda termalna, Hydroavena HpO, Kwas Hialuronowy, Mocznik-UREA,Gliceryna, Masło Shea
-Wygładzenie przesuszonej skóry
-Wielogodzinna ulga dla wysuszonej i napiętej skóry
-Skoncentrowana siła nawadniania skóry
-Doskonały do pielęgnacji rąk i stóp
-Do codziennego stosowania.
-Ratunek dla skóry odwodnionej
-Skoncentrowana ilość składników aktywnych
-Nie tłuści odzieży
Rezultat: Wielogodzinna ulga dla wysuszonej i napiętej skóry
Balsam wybrałam dlatego, że nawilżam się codziennie. Takie kosmetyki dość  szybko mi schodzą.  Po za tym skusiła mnie też nazwa. Koncentrat balsamu brzmi na produkt mocno skoncentrowany, przez co silniej działając.
To kosmetyk przeznaczony do suchej skóry takiej jak moja. Nie mam już co prawda białych śladów gdy po nodze przejadę paznokciem ale uważam, że nawilżenia nigdy dość.  Lepiej zapobiegać niż zaniedbać i później walczyć z szorstką, łuszczącą się skórą.
Balsam hydrain3, ma gęstą konsystencję a zarazem jest kremowy i łatwo się rozprowadza. Nie tworzy białych, tępych smug. Szybko i całkowicie się wchłania. Nie pozostaje po nim żaden widoczny ślad w postaci tłustej warstewki lub inny. Balsam w ogóle nie jest tłusty.
Ta jego lekkość i łatwość rozprowadzania sprawia, że jest wydajny. W moim przypadku starczy na ok. miesiąc stosowany prawie codziennie. Licząc od pierwszej aplikacji.
Balsam bardzo dobrze nawilża. Stosuję go wieczorem po kąpieli. Moja skóra jest nawilżona przez 24 godziny. Nie czuję żadnego ściągnięcia i nawet o niej nie myślę.
Nie opalam się ale uważam, że latem mógłby przynieść ulgę po zbyt intensywny opalaniu i zapobiec schodzeniu skóry. Jest również bardzo dobry do kremowania stóp i dłoni bo szybko się wchłania. A ja nie umiem długo pozostawać w bezruchu. Podsumowując: Dobry ale drogi. Trzeba czekać na promocję. 

 Link do recenzji na KWC. Dziewczyny tam też go chwalą. 
Kosmetyk do testów otrzymałam od producenta Biogened S.A.  Cenę tego balsamu poznałam dopiero przygotowując się do tej recenzji, jest dość wysoka, bo regularnie wynosi ok. 40 zł. Gdybym sama miała go kupić w ciemno po raz pierwszy, dwa razy bym się zastanowiła. Teraz na szczęście wiem, że działa świetnie i długotrwale. Myślę, że mimo wszystko warto polować na okazje. Zdarzają się bardzo często świetne promocje do – 40% w SuperPharm i Hebe.
Wiem, że kosmetyki Dermedic są popularne. Napiszcie swoje zdanie jeśli miałyście ten balsam. Polecacie coś jeszcze z tej serii? 

ZOBACZ TAKŻE

72 komentarze

  1. Nie miałam tego balsamu, ale po przeczytaniu Twojej opinii chętnie bym po niego sięgneła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj nie miałam, ale wiem, że Twoje dobre opinie są zawsze szczere, więc chętnie wypróbuję i ja ten balsam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie przetestuję ten balsam ale zaczekam na promocje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Balsamu nie miałam, ale jest zachęcający ;) Przy jakimś -40% może trafi do mojego koszyka ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widziałam jeszcze tego balsamu ale zacheca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam z nim styczności, ale dobrze wiedzieć, że jest wart polecenia i wypróbowania. Rozejrzę się za jakąś promocją.

    OdpowiedzUsuń
  7. Balsamu nie miałam, ale używałam płynu micelarnego i to by bubel, który nic kompletnie nie robił. Chwilami miałam nawet wrażenie, że wysusza i podrażnia mi twarz choć niby był do cery suchej i wrażliwej...
    Przez niego teraz jestem uprzedzona do wszelkich produktów tej firmy. Ale skoro polecasz ten balsam to może kiedyś na jakiejś promocji skuszę się na niego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdania na temat tego płynu są bardzo podzielone. Też go miałam. Używałam go do demakijażu oczu bo moje są bardzo wrażliwe. Nawet gdy dostał się do nich, nie podrażniał. Maluję się delikatnie i lekko, dlatego nie miał problemu ze zmyciem tuszu. Ale z makijażem ciężkim na pewno by sobie nie poradził. Rozumiem Cię.

      Usuń
  8. Jak będzie jakaś promocja może i ja się pokuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam tego balsamu. Jedynie żel do twarzy od tego producenta i faktycznie fajnie nawilżał, więc widać że mocno się starają. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubie kremy które zawierają wodę termalna

    OdpowiedzUsuń
  11. Na promocji bardzo chętnie bym się skusiła :). Przydałby mi się taki balsam na stópki i łokcie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na szczęście nie mam problemu z suchą skórą :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kosmetyki Dermedic mi służą, więc z balsamu też bym była zadowolona .

    OdpowiedzUsuń
  14. ja obecnie używam kremu na noc z Dermedic i świetnie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę,że jak starcza na !miesiąc stosowania na całe ciało to jest świetny wynik:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak wyhaczę na promocji to się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam tego balsamu,może kiedyś kupię sobie.Kochana jak umiesz mi wytłumaczyć bo chcę wyłączyć opcję komentarzy na e-mail.Nie umiem tego zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok dziękuję kochana tam skasowałam e-mail.Myślałam o tym ale nie wiedziałam czy zrobię dobrze.Nacisnęłam usuń e-mail.

      Usuń
  18. Miałam kilka produktów Dermedic i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda, że jest drogi, ale chyba ze względu na nawilżanie w moim obecnym stanie się skuszę ;]

    OdpowiedzUsuń
  20. jak na razie produkty które miałam tej firmy podobały mi się

    OdpowiedzUsuń
  21. Faktycznie trochę kosztuje. Z Dermedic miałam tylko płyn miceralny i całkiem nie źle się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  22. Widzę, że jest to kolejny produkt, który moja skóra mogłaby polubić.
    Pokazujesz wiele rzeczy idealnych dla mojej suchej cery, a ja robie sobie małą listę ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zainteresowałaś mnie nim. Z chęcią przyjrzę mu się bliżej, tylko najpierw wykończę zapasy i produkty, które pootwierałam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy produkt, ale jest jedno "ale" (przynajmniej dla mnie) parafina w składzie, staram się jej unikać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parafina jest dość daleko w składzie. ja unikam jej jedynie w produktach do twarzy

      Usuń
  25. Twoja opinia kusi, tylko nie wiem czy u mnie też by sie tak sprawdził. Też chciałabym go przetestować.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam tego balsamu, ale jak będzie -40% to na pewno się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Z Dermedic Hialuro miałam jedynie płyn micelarny, więc o balsamie się nie wypowiem. Ale to, co piszesz jest zachęcające :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Może się skusze na ten balsam ;) Bardzo często mam suchą skórę, mimo codziennego nawilżania, więc może to cudo mi pomoże ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mocno skoncentrowany balsam nawilżający, też mam suchą skórę.

      Usuń
  29. Nie miałam go ale jak się trafi promocja to chętnie go kupię w Hebe :))

    OdpowiedzUsuń
  30. poluję na niego ;) ale muszę wykończyć zapasy i właśnie trafić na promocję ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Niedawno w Super-Pharm była mega promocja na wszystkie produkty Dermedic :) Ja uwielbiam ich maseczkę z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo lubię ten balsam. Rzeczywiście świetnie nawilża skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. U mnie z Dermedic sprawdza się wszystko, również seria dla dzieci. Bardzo ich lubię

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajny produkt,ja mam ochotę na serum nawilżające z tej firmy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie używałam, ale wydaję się być dobrym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Muszę wypróbować bo też mam suchą skórę i potrzeba jej nawilżenia :)

    OdpowiedzUsuń
  37. totalna nowość dla mnie, ale brzmi bardzo dobrze :-)

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  38. Twoja opinia bardzo mnie zachęciła do tego balsamu. Rzeczywiście cena mogłaby być trochę mniejsza, ale skoro tak świetnie działa :)

    OdpowiedzUsuń
  39. przydałby mi się, zwłaszcza teraz w te upały

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja szukam czegoś nawilżająco-matującego na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Te kosmetyki faktycznie są popularne, ale ja jeszcze żadnego z nich nie miałam :) Opis balsamu brzmi bardzo zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo ciekawy krem,chyba mialam kiedyś krem tej marki,dobrze że się sprawdził:-)

    OdpowiedzUsuń
  43. miałam z Dermedic płyn miceralny i sobie go chwaliłam;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja nigdy go nie miałam :)
    www.allex096.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  45. z chęcią wypróbowałabym

    OdpowiedzUsuń
  46. Jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku tej firmy, ale widzę, że wszystko przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Dermedic uwielbiam za micel Hydrain oraz świetny żel punktowy na wypryski, nie wiem czy akurat balsam do ciała by mi podpasował, musiałabym spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Fajny produkt, jak gdzieś trafię go w promocji, to na pewno kupię.

    OdpowiedzUsuń
  49. ja mam maskę do twarzy z tej serii i tez jest świetna

    OdpowiedzUsuń
  50. Niestety nie miałam z nim styczności ale z chęcią bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie używałam ale jeśli tylko znajdę na promocji chętnie się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  52. Z tej firmy używałam jedynie płynu micelarnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. Planuję z tej serii kupić serum do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Miałam, ale nie używałam tylko oddałam, a teraz żałuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.