Dwa miesiące stosowania Mega Max Slimmer.
Cześć Dziewczyny,
W dwóch ostatnich aktualizacjach wagowych wspominałam Wam o suplemencie diety z zieloną kawą, który wspomaga odchudzanie. Mega Max Slimmer stosuję od połowy maja. Zużyłam już pierwsze opakowanie 60 tabletek. Mam drugie w zapasie. Dziennie połyka się jedną kapsułkę. Dziś chciałam opowiedzieć Wam o swoich przemyśleniach i efektach, które zaobserwowałam.
Na moje odchudzanie i spadek wagi wpływa wiele elementów. Na pierwszym miejscu jest zdrowa dieta. Uboga w tłuszcze zwierzęce i produkty przetworzone, aż 90 % tego co jem to warzywa i owoce. Zawsze lubiłam produkty sezonowe z wielką przyjemnością korzystam z dobrodziejstw natury. Na sport nie mam czasu. Mój metabolizm nie jest jakiś super, chętnie bym go podkręciła. Chudnę naprawdę bardzo powoli, szczególnie teraz gdy walczę z ostatnimi kilogramami. Dlatego sięgnęłam po zieloną kawę. Najpierw w tradycyjnej formie ziaren, granulek do zaparzania. Niestety, różne świństwa już piłam. Jestem twarda i odporna na dziwne smaki. Jednak zielonej kawy nie mogę znieść. Oddałam ją mamię, która jakoś się zmusza. Na pewno żadna z nas nie kupi kolejnej paczki. Stosowanie kapsułek jest bezproblemowe i nie psuję sobie nimi smaku. Nie czuję wstrętu.
Na drugim miejscu w składzie suplementu Mega Max Slimmer znajdują się jagody acai. Mają one dużą zawartość witamin i minerałów. Hamują apetyt i zmniejszają uczucie głodu. Pomagają usuwać toksyny z organizmu. Dalej znajdziemy ekstrakt z grejpfruta, ananasa, liści zielonej herbaty i chrom, który zmniejsza apetyt na słodycze.
Niestety nie mogę jednoznacznie ocenić wkładu Mega Max Slimmer, w moje odchudzanie, ponieważ wpływa na nie wiele czynników. Na pewno nie miałam żadnych niekontrolowanych napadów głodu. Nie rzucałam się na jedzenie nawet gdy już zaczynało burczeć mi w brzuchu. Nie sięgałam po pierwszy lepszy produkt w lodówce. Dawałam sobie czas na przygotowanie czegoś lekkiego i zdrowego. A czasami naprawdę to trochę zajmuje. Ekstrakt z zielonej herbaty i chrom utrzymują prawidłowe stężenie cukru we krwi, przez co eliminują napady głodu. Skład preparatu jest bardzo dobry. Cieszę, się, że dostałam propozycję przetestowania go. Nie czuję się jak królik doświadczalny. Na pewno kupię kolejne opakowania na własną rękę. Wierzę, że zielona kawa wspomaga moje chudnięcie.
Moja wyjściowa waga- 76 kg.
Moja obecna waga- 64 kg.
Do zrzucenia zostało 6 kg.
Suplement kosztuje 49,99 zł za 60 tabletek. Jedno opakowanie starcza na 2 miesiące. Znajdziecie go w aptekach. Jeśli stosowałyście suplementy z zieloną kawą to jakie? Zauważyłyście efekty?
81 komentarze
Trochę czytałam o zielonej kawie, ale myślę, że jednak jeszcze za mało, by wiedzieć jak działa. A stosować nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńgratuluje jeszcze raz efektów!
OdpowiedzUsuńja sama zauważyłam, że gdy jem dużo warzyw to chudnę, udało się zrzucić następne 2 kg i w zasadzie to mogę już przestać
Gratuluje efektów:) ja niestety nie przekonuje się do tego typu kuracji :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Nie używam takich suplementów ale cieszę się że u Ciebie się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńJa nie stosuje takich suplementów, mi się wydaje, że one i tak prawie nic nie dają. może minimlanie coś tam pomagą...
OdpowiedzUsuńGratuluję efektów w odchudzaniu i trzymam kciuki za dalsze ;)
Nie stosowałam takiego suplementu ;p Myślę, że jak stosuje się takie środki i do tego odpowiednią dietę, to na pewno coś dają ;)
OdpowiedzUsuńmam podobne zdanie:)
Usuńii do tego ćwiczenia i będzie miod malina! ;)
UsuńJa odchudzałam się bez suplementów, bo uważałam że niszczą organizm a nie pomagają, ale fajnie że się u Ciebie sprawdził.
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się jakiś suplement hamujący apetyt...
OdpowiedzUsuńCo prawda ja nie wierzę w działanie jakichkolwiek tabletek, jednak cieszę się, że panujesz nad głodem i nie rzucasz się na jedzenie. Każdy, kto zmagał lub zmaga się z dodatkowymi kilogramami wie, jakie to bywa trudne. Trzymam kciuki za pozbycie się tych ostatnich kilogramów :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu też walczę z kilogramami, dosłownie walczę, bo moje BMI jest w normie ale zależy mi na wysmukleniu i ujędrnieniu ciała. Czytałam dużo o zielonej kawie / herbacie. Opinie są podzielone. Tak samo jak opinie o suplementach. Moim zdaniem, prowadząc zdrowy tryb życia można się wspomagać suplementami, byleby nie były one jedynym punktem odchudzania...
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu piję herbatę FIGURA detox ale to głównie na oczyszczenie organizmu, choć zauważyłam poprawę metabolizmu :)
Fajnie, że u Ciebie ten produkt się sprawdza ;) Gratuluję wyników spadkowych! :)
Też piłam herbatki slim figura :) Mnie brakuje tej jędrności ale jeśli zacznę ćwiczyć będzie lepiej. Powodzenia
UsuńTo super , że są efekty :) napewno w jakimś stopniu takie tabletki wpływają na chudnięcie , ja już takich nigdy nie kupie bo wydaje mi się to zbędne , jak miałam z 16 lat brałam cidrex i therm line 2 w ukryciu przed mamą , teraz wiem , że to było głupie :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam, że po therm line może wystąpić kołatanie bo przyspiesza pracę serca. To suplement zbyt mocno ingerujący w organizm. Dobrze, że już tego nie bierzesz.
UsuńNie stosoałam nigdy podobnych środków, ale brzmi to zachęcająco, coś tam do zrzucenia mam :)
OdpowiedzUsuńoj z kawą nie stosowałam. Kiedyś piłam L- Karnitynę.
OdpowiedzUsuńU mnie odpada, nie mogę się zmusić do łykania tabletek, od czasu do czasu zmuszam się do witaminy D (od września do marca) no i ostatnio magnez, bo mnie skurcze mięsni zaczęły łapać. ale odżywiam się podobnie jak Ty, 90% mojej diety to właśnie owoce i trochę warzyw. Co do sportu polecam squasha, to taka frajda, że nawet czas się znajdzie ;)
OdpowiedzUsuńdzięki . ja nie mam problemów z łykaniem bo kapsułki są śliskie
UsuńNie używam suplementów :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam zieloną kawę do zaparzania i jest najbardziej obrzydliwa! Jeśli chodzi o ten suplement, to jestem pewna, że Twoja utrata wagi wynika ze zmiany stylu życia, aczkolwiek pewnie nie zaszkodził :). Nawet wypróbowałabym na sobie, jednak nie przełknę takiej kapsułki. Myślisz, że mogłabym ją rozcinać i spożywać sam środek?
OdpowiedzUsuńna pewno tak też można ją przyjmować jednak mnie wygodniej jest połknąć całą kapsułkę.
UsuńGratuluje efektów. Tego suplementu jeszcze nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńSuper, że są jakieś efekty:)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam czegoś takiego :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny suplement i dobre skutki.
OdpowiedzUsuńnie wierzę suplementom i ogólnie się ich boję :) znaczy staram się unikać tabletek różnego typu. Ja dotarłam to swojej docelowej wagi, jednak nadal nie podoba mi się moja figura.. wiem, że teraz tylko ćwiczenia mi pomogą, ale strasznie opornie to idzie ;/ pewnie gdybym jadła dobrze i rozsądnie efekty byłyby widoczne, tylko nie wiem jak mogłabym jeść praktycznie same warzywa i owce ;/
OdpowiedzUsuńna pewno z czasem będzie lepiej, mnie też idzie opornie, powoli ale ważne, że we właściwym kierunku
UsuńMiałam Linee kiedyś ;) i byłam zadowolona ;P
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takich wspomagaczy, więc ciężko mi się wypowiadać na ten temat! Jak dla mnie najlepiej jest wsiąść na rower albo wskoczyć w swoje stare adidasy i dać sobie chociaż 30 min treningu dziennie to zawsze pomaga!;)
OdpowiedzUsuńna pewno. Ruch to zdrowie :)
UsuńGratuluję uzyskanych efektów :)
OdpowiedzUsuńJa brałam kiedyś suplement diety z zieloną kawą i byłam zadowolona :-)
Moje gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńJa stosowałam kiedyś Therm Line Forte, po pierwszej ciąży - schudłam 8kg bez jakiejś większej diety. Być może i teraz kupię sobie coś podobnego jak skończę karmić synka piersią - muszę schudnąć jeszcze z 5kg, a waga stanęła.
OdpowiedzUsuńale ćwiczyłaś? Super efekt.
Usuńnie stosuje takich preparatów, ale dobrze wiedzieć, że nie zaszkodziły :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te tabletki ;]
OdpowiedzUsuńPiłam zieloną kawe i jakoś mi przechodziła przez gardło , ale co z tego jak to trzeba regularnie pić a u mnie to ciężko. Od jutra biorę się do testów get slim daytime zobaczymy jaki efekt.
OdpowiedzUsuńPróbujemy jeszcze ćwiczyć z " Chodakowską" ale też nieregularnie i więcej śmiechu bo moja córa też próbuje i jej to zabawnie idzie
mnie ćwiczenia z Chodakowską też nie wychodzą najlepiej
UsuńMoja koleżanka piła zielona kawę do zaparzania i jakiś efekt widziała :)
OdpowiedzUsuńna pewno tylko jest niesmaczna
Usuńczytałam o tej zielonej kawie i wydaje się że jednak coś tam działa :)
OdpowiedzUsuńJa nie ufam żadnym pigułkom odchudzającym ;p
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
Gratuluję efektów w odchudzaniu ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, ja cały czas szukam idealnego wspomagacza ;c
OdpowiedzUsuńZaczęłam brać ostatnio TermLine FORTE, bo tez mam trochę do zgubienia - wystarczyłyby 3 kg, ale chcę stracić 5-6 :D Myślę, że w połączeniu z ćwiczeniami tabletki pomogą mi osiągnąć cel :)
OdpowiedzUsuńPS. Gratuluję zrzucenia paru kg i trzymam kciuki za kolejne :D
dziękuję :)
UsuńJa się boję takich wspomagaczy, wolę jednak się pomęczyć na własną rękę.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt :). Ja w swoim życiu już się trochę nałykałam takich suplementów, ale wiadomo... nic nie zdziałają bez diety i ćwiczeń :).
OdpowiedzUsuńsuplementu z zieloną kawą jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie miałam - ale czytałam o nim
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych tabletkach, ale naprawdę sporo schudłaś! Masz rację, jeżeli chodzi o odchudzanie to naprawdę sporo rzeczy ma na to wpływ. Chociaż myślę, że może to pomagać ;)
OdpowiedzUsuńKochana Zaneto!! Jestes piekna i bardzo mloda kobieta...i mam nadzieje, ze rozsadna!! Tyle osiagnelas swoja dascypilna, odpowiednia dieta, schudlas tyle i powolutku dojdziesz do wymarzonej wagi...ale blagam Cie nie lykaj zadnych tabletek!! Wiele widzialm ostatno w telewizji polskiej wlasnie o tabletkach wspomagajacych odchudzanie, ze kilka dziewczat juz umarlo!! Najgorsze jest to, ze niektore niedozwolone tabletki sprzedaja apteki i nie wydaja rachunkow..To jest okropne!! Jestes zbyt mloda i piekna, aby na sobie przetestowywac tabletki, ktore przyslala Ci jakas firma!! Nie rob tego!! Nie daj Boze , aby cos sie stalo!! Pozdrawiam Cie serdecznie:):)
OdpowiedzUsuńWiem o jakiej dziewczynie piszesz. Też widziałam reportaże w TV na ten temat. Zielona kawa jest zupełnie bezpieczna i naturalna. A te tabletki mam bezpośrednio od producenta. Biorę je już 2 miesiące i nie zaobserwowałam ŻADNYCH efektów ubocznych. Dziękuję za komentarz .Jestem rozsądna, tasiemcem też się nie odchudzam :P
UsuńAkurat nie stosowałam jeszcze żadnego preparatu z zieloną kawą, więc nie mogę się wypowiedzieć na temat jej działania :)
OdpowiedzUsuńPrzeważnie sceptycznie podchodzę do różnych suplementów diety, ale o zielonej kawie słyszałam tak wiele pozytywów, że kupiłam właśnie taką w saszetkach. Smakuje bardzo delikatnie;) Nie chodzi mi o typowe chudnięcie, ale chociaż o pozbycie się tych toksyn ze swojego organizmu. Bo wiadomo, że zdrowa dieta + sport to podstawa. Sport uprawiam, gorzej czasami z tą dietą.
OdpowiedzUsuńU mnie jest odwrotnie, zdecydowanie lepiej idzie mi trzymanie właściwej diety.
Usuńnieznam:)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam żadnych preparatów z zieloną kawą. :)
OdpowiedzUsuńuff jak to dobrze, że ja nie muszę mieć jeszcze do tego zmartwienia związanego z wagą, ale pocieszę Cie teraz wyglądam jak debil z drutami na zębach ;) każdy ma swojego mola co go gryzie...
OdpowiedzUsuńOstatnio szał w suplementacji odchudzającej robi zielona kawa. Ja sama sceptycznie podchodzę do tego typu produktów.
OdpowiedzUsuńniestety bez pracy nie ma kołaczy , dieta i ruch przede wszystkim, a suplementy to taki dodatek ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam zieloną kawę i wyobraź sobie, że piję :) i nawet mi już posmakowała - o dziwo! Przymierzam się do jej recenzji, aczkolwiek przyznam, że pierwszy raz jak sobie ją zaparzyłam, to myślałam, że zwymiotuję ;)
OdpowiedzUsuńNie używam takich w ogóle.Pozdrawiam życząc miłego wieczorku.
OdpowiedzUsuńja nie ufam takim kapsułkom, wolę stawiać na naturalność :)
OdpowiedzUsuńte kapsułki są naturalne.
Usuńgratuluję efektów :D
OdpowiedzUsuńja to nie mam takiej silnej woli ;/
gratuluję efektów! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję efektów :)
OdpowiedzUsuńŻanetko zrób sobie morfologię, bo ja po takich akcjach dostałam takiej anemii że...
OdpowiedzUsuńJako dziecko miałam przez długi okres anemię. Teraz badania krwi robię co 2 miesiące. Na pobraniu byłam w środę ale nie odebrałam jeszcze wyników, na pewno jest wszystko ok. Dzięki.
Usuńdobrze, że nie musze sie odchudzac bo kapsułek nie znoszę :)) ale cieszę się, że daje to jakies efekty :)) powodzenia dalej i pamiętaj, że najważniejsze jest zdrowie, a dopiero pozniej wygląd więc Kochana zrob sobie podstawowe badania zeby wiedziec ze wszystko jest ok ;)
OdpowiedzUsuńSłabo wierzę w działanie takich specyfików, myślę, że efekty to głównie dieta i ruch
OdpowiedzUsuńNie stosowałam żadnych suplementów wspomagających odchudzanie, no może piłam herbatki Slim Figura;)
OdpowiedzUsuńHmm, gdybym wiedziała, że zadziała na mnie, to bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńmam jedno opakowanie na wydanie ;) taniej lub za : książki, buty 35-36, kanwa zwykła i plastikowa, mulina, bikini, dobre kawy i herbaty, eyeliner wodoodporny albo cokolwiek na trądzik itp;) ewcius1991@vp.pl
OdpowiedzUsuńJa nie wierze w działanie suplementów, kiedyś dawno temu stosowałam teraz stawiam na dietę i ruch ;) ale gratuluję.
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką suplementów diety i nie dorabiam przemysłu farmaceutycznego kupując takie specyfiki. Nie wierze w ich działanie i nawet oglądając programy na discovery lekarze mówili w nich, że większość z nich to po prostu ściema :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego preparatu.. trzymam za Ciebie kciuki w dalszej walce z kg :)
OdpowiedzUsuńnigdy o nim nie słyszałam ;>
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie stosowania tych tabletek ale podobnie jak Pani nie jestem pewna czy to dzięki nim tracę na wadze. Jestem na diecie i dzieki niej dużo mnie ubyło a teraz ten proces się spowolnil. Suplement ma naprawdę fajny skład. Zauważyłam poprawę zdrowia ale piję również codziennie czystek który również polecam. W ciagu 1, 5 miesiaca stracilam 9 kg z czego ok 6 to była sama dieta i dopiero potem wprowadzilam suplement.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.