Wakacyjna przerwa z limitowanej kolekcji Essence
Gdy na blogu Puderniczki odkryłam ten róż, wiedziałam, że
raczej prędzej niż później będzie mój. Nie minął nawet tydzień a ja już
trzymałam go w swoich rączkach i piszczałam z radości. Uważam, że jest śliczny.
Niby zwykły róż do tego bardzo tani a wygląda rewelacyjnie ! Zapraszam na
recenzję.
Róż ładnie pachnie, trochę słodkawo. Wakacyjnie. Jest to
zapach wyjątkowo delikatny i niewyczuwalny po nałożeniu na twarz. Konsystencję
określiłabym jako pudrową ale nie suchą. Róż jest jedwabisty i nie pyli. Dostępny
tylko w jednym odcieniu 01 Summer break. Nie jest to jednak problemem. Róż ma
tak naprawdę nieskończenie wiele odcieni. Jest cieniowany. Od nas zależy juki
kolor wybierzemy mieszając go. Ja korzystam z prawej strony palety. Uzyskuję
piękną brzoskwinię. Gdybym była opalona lub szła wieczorem na imprezę
skierowałabym się bardziej w stronę głębszego różu po prawej stronie w palecie.
Należy zużyć go w 12 miesięcy od otwarcia. Mnie na pewno się
to nie uda. Jeśli nie stwierdzę oznak zepsucia to i po tym czasie będę go
używać. Szanuje swoje kosmetyki. Obchodzę się z nimi raczej dobrze i dlatego
długo mi służą.
Róż zaskoczył mnie swoją pigmentacją. Jest naprawdę dobra.
Muszę uważać aby nie nałożyć go zbyt dużo. Zwykle wystarczy jedno przejechanie
pędzlem. Doskonale współgra z moimi podkładami Pharmaceris i Rimmel. Łatwo się rozciera.
Róż posiada rozświetlające drobinki, nie jest to brokat. Ich
ilość jest niewielka. Miałam problem aby
uchwycić je na zdjęciach. Są mikroskopijne i
na twarzy praktycznie nie widoczne. Minimalnie rozświetlają policzki
nadając im zdrowy, wakacyjny look. Róż na twarzy nie wygląda odpustowo. Jak już
wspomniałam nakładam go nie wiele. Mój makijaż zawsze jest delikatny. Wolę nie
przesadzać. Podkreślić delikatnie swoje kości policzkowe a nie robić placki jak
u klauna.
Róż utrzymuje się przez większość dnia. Maluję się ok 8 rano. Pracuję w biurze w
przyjemnej temperaturze więc nie spływa mi z twarzy. Ok. 21 praktycznie znika
jednak w ciągu dnia nie robię poprawek.
107 komentarze
Faktycznie dobra pigmentacja, świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest rewelacyjny. Świetny pomysł z tym przechodzeniem koloru, ma się tak naprawdę 2w1 :)
OdpowiedzUsuńświetny!!
OdpowiedzUsuńpiekne kolory
OdpowiedzUsuńfaktycznie tani:)
OdpowiedzUsuńAleż piękny! I jaka fajna cena ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię róże w takich kolorach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, ale mam nadzieje, że sie nie skuszę bo mam juz kilka, a zużywanie idzie marnie:D
OdpowiedzUsuńWyglada cudownie letnio wakacyjnie
OdpowiedzUsuńDo mnie musi trafić 01 :).
OdpowiedzUsuńładny kolor :) a ja ostatnio jakoś mam chęć żeby sobie sprawić nowy róż do policzków, chyba trzeba mi się wybrać do natury :D
OdpowiedzUsuńśliczne kolory, takie intensywne !
OdpowiedzUsuńWow,ale pigmentacja jestem oczarowana :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego ostatnio o nich czytam.Chętnie kupie jakiś odcień jeśli wykończe mój nowy z Clinique ;)
OdpowiedzUsuńRóż rewelacja ! Chyba się zastanowię poważnie nad kupieniem go ;)
OdpowiedzUsuńTen z drobinkami bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńChyba ze względu na drobinki :D
UsuńJa nie przepadam za drobinkowymi produktami, lecz ten fajniutki jest :)
UsuńMoże i ładny, ale ja róży nie używam więc nie będę piszczeć ;p
OdpowiedzUsuńDLA MNIE WSPANIAŁE, ENERGETYCZN EBARWY
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Ola
♡
fajnie wyglądają :) choć róży rzadko używam :)
OdpowiedzUsuńdosyc fajne rozwiązanie na lato!
OdpowiedzUsuńZadko używam różów :)
OdpowiedzUsuńmiałam na niego ochotę jak był w Naturze :) jest śliczny! nie kupiłam go tylko dlatego, że mam juz 5 róży do policzków...
OdpowiedzUsuńświetny kolorek mi z różami trochę nie po drodze ale staram si w okresie letnim przełamywać.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) i jaka świetna pigmentacja :)
OdpowiedzUsuńśliczne odcienie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na fotorelacje z Fashion Week Berlin 2014
Pięknie się prezentuje ! Z chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńWidziałam u kilku blogerek ten róż i muszę go wypróbować!
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki mają :)
No i cena...
Zapraszam do mnie :)
http://rajkozaczka.blogspot.com/
ładny kolorek i ąłdnie się prezentują
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten róż, nie dziwię się, że go tak lubisz :-)
OdpowiedzUsuńsamo opakowanie przyciąga jednak ja ie uzywam za czesto rózy wiec raczej po niego nie sięgnę :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, oglądałam go ostatnio w Hebe :)
OdpowiedzUsuńEssence miał już w limitce podobny róż, pisałam o nim kiedyś na blogu. ;)
OdpowiedzUsuńjaka pigmentacja, warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńkochana nominowałam Cie do Liebster Blog Award po więcej zapraszam tutaj
http://zaczarowana-oczarowana.blogspot.com/2014/07/liebster-blog-award.html
Przepiekny kolor. Lubie roze tej marki ;)
OdpowiedzUsuńw zimę róż jest u mnie na porządku dziennym. W lato praktycznie się nie maluje no i ten podkład mineralny... ;-)
OdpowiedzUsuńWygląda jednak ładnie.
pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem opakowania i pigmentacji :]
OdpowiedzUsuńDo tej pory raczej unikałam różu, ale ten naprawdę kusi, więc chyba czas się przełamać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie :)
kolorek idealny na lato
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ale mam kilka róży i nie powinnam kupować kolejnego bo nie jestem w stanie ich wszystkich zużyć :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę urzekający kolor, ja ostatnio wcale nie używam różu a taki kolor chyba mnie przekonuje
OdpowiedzUsuńPodobne są teraz z serii Blush up!, dostępne w kolorze takim jak ten i całkowicie różowym :)
OdpowiedzUsuńchcę go! muszę go poszukać w drogerii :D
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne jest to, że ma tak naprawdę kilka odcieni, wygląda na wart uwagi, cena też atrakcyjna.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się tak fajnie, że zapragnęłam go mieć :D
OdpowiedzUsuńJa również tak mam, gdy widzę coś fajnego :)
UsuńFakt, róż jest piękny :) Lubię produkty Essence :)
OdpowiedzUsuńBardzo wyrazisty kolor i pigmentacja super :))
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńpięknie kolor ;) koniecznie muszę go kupić
OdpowiedzUsuńjakie piękne kolorki:)
OdpowiedzUsuńciekawy bajerek :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już ten róż również w jakiś recenzjach i strasznie jestem na niego napalona. To, że jest cieniowany jest super i ogólnie wydaje się mieć świetne te barwy. Też go chcęęęę :D Swoją drogą wygląda naprawdę wakacyjnie :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże essence, a to mój nr.1
OdpowiedzUsuńŚwietnie że u ciebie, również dobrze się sprawdza.
świetny :) aż żałuje teraz, że nie używam różów :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest śliczny :). Nie mam obecnie różu więc może skuszę się na ten :).
OdpowiedzUsuńJaki piękny ten róż!
OdpowiedzUsuńEssence ma naprawdę niektóre bardzo fajne kosmetyki. Mam od nich brązer, rewelacja :-)
Fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńWygląda ładnie ale ja różu nie używam :)
OdpowiedzUsuńświetne kolory ma ten róż ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna pigmentacja!
OdpowiedzUsuńFaktycznie świetna pigmentacja ;]
OdpowiedzUsuńJa mam troszkę inny ten róż od nich i również jest mega :)
OdpowiedzUsuńŚwietna pigmentacja, ale kolory raczej nie moje.
OdpowiedzUsuńFaktycznie przepiękny róż! Nigdy nie używałam róży, ale chyba warto sprbować
OdpowiedzUsuńpiekności:)
OdpowiedzUsuńJaki piękne i żywe kolory :)
OdpowiedzUsuńAle ładne kolory!!!!
OdpowiedzUsuńGdybym częściej używała różu to może i bym się skusiła - niestety mam swój już sporo i nawet nie widać dna :D
OdpowiedzUsuńMiałam kupić ten pierwszy:) I właściwie nie wiem czemu tego nie zrobiłam ;/ Oba są piękne :)
OdpowiedzUsuńLetnie barwy i niska cena... to bardzo kuszące:)
OdpowiedzUsuńKoncepcja jak w niedawnej kolekcji MAC :-) Fajny ten róż :-)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek, ładnie się prezentuje...ale cena! nic tylko kupować, tylko ja właśnie kupiłam Sephory...
OdpowiedzUsuńwydają się bardzo nasycone, kolorki są iście letnie :)
OdpowiedzUsuńśliczne ma kolory :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, pewnie bym go kupiła gdybym nie miała już za dużo kosmetyków tego typu :)
OdpowiedzUsuńBardzo kusi mnie ten róż i chyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńMam ten pomarańczowy i rzadko używam ;) Ale może się do niego przekonam :)
OdpowiedzUsuńLubię i nienawidzę limitowanek. lubię bo są piękne, nienawidzę, bo jak pokocham i skończę, nie mogę już dostać :-(
OdpowiedzUsuńCena bardzo niska, zwłaszcza jak na taki dobry kosmetyk - pigmentacja niesamowita :)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie ;)
OdpowiedzUsuńJakie fajne kolorki ! :)
OdpowiedzUsuńAle genialnie on wygląda! Jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory :)
OdpowiedzUsuńjeju jakie kolory!
OdpowiedzUsuńNieźle wygląda, chociaż zbyt mocny dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńależ mocna pigmentacja, jestem zaskoczona jakości essence.
OdpowiedzUsuńna twarzy mogłas pokazać ;)
OdpowiedzUsuńChyba będzie i mój :D piękny kolorek , szkoda że nie pokazałaś na twarzy jak wygląda
OdpowiedzUsuńciekawe jak prezentuje się na twarzy, nie wiem czy w tym kolorze bym się odnalazła
OdpowiedzUsuńMocne kolory, jak dla mnie nieco za mocno napigmentowany, mimo wszystko podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKolory baaardzo moje :)) I pigmentacja boska :)
OdpowiedzUsuńMożesz powiedzieć czy on jest bardziej różowy czy bardziej pomarańczowy, bo na zdjęciach wygląda raz tak, raz tak, jakby to były dwa zupełnie inne róże.
OdpowiedzUsuńRóż jest cieniowany. Z jednej strony jest mocno różowy a z drugiej brzoskwiniowy.
UsuńDla mnie za różowo - pomarańczowy ;) Choć ogólem pieknie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńja mam jeden mały róż i wystarczy mi na wieki bo nie używam na codzień ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciemny, lecz czasem tak tylko w opakowaniu wygląda :)
OdpowiedzUsuńmaja śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPigmentacja niesamowita!
OdpowiedzUsuńa te kolorki myślę, że sprawdziłyby się u mnie ;)
PIęknie prezentuje się ten róż, mimo iż nie używam to zachwyca mnie.
OdpowiedzUsuńŚwietnoie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńdobry produkt za niską cene:))
OdpowiedzUsuńMoja mama bardzo sobie chwali produkty, a szczególnie róże z Essence.
OdpowiedzUsuńWesołych, pełnych miłości Walentynek.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie. Tym razem na blogu recenzja książki i Instagram Mix.
Jeśli mój blog Ci się spodoba, co powiesz na wspólną obserwację?
Jeśli tak to zaobserwuj, a na końcu komentarza dopisz "Obserwuję".
www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
Fashion Projects
Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.