Słodki deser do kąpieli z Organic Shop
Witajcie,
Większość z nas bardzo lubi wylegiwać się w wannie. Ja do
tej grupy należę. Latem na wszystko mam mało czasu i zamiast długich kąpieli
wybieram szybki prysznic. Jesienią i zimą to sobie odbijam. Moczenie się w
gorącej wodzie jest niezdrowe ale z umiarem i od czasu do czasu wolno wszystko.
Dziś opowiem Wam o bardzo przyjemnym produkcie, który zamówiłam z uwagi na jego
zastosowanie oraz przede wszystkim nazwę. Body desserts z Organic Shop znajdziecie w sklepie Kalina, który na pewno już dobrze
znacie. Szczególnie jeśli jesteście fankami produktów zza wschodniej granicy.
Zapraszam.
Żelu można używać na dwa sposoby. Ja wykorzystuję oba
podczas kąpieli. Po pierwsze niewielką ilość rozpuszczam pod strumieniem wody.
Postępuję jak z płynem do kąpieli. Nie odmierzam tylko aplikuję na oko. Tworzy się wtedy przyjemna, pachnąca piana.
Kosmetyk służy mi też do mycia ciała. Nakładam go na gąbkę/ myjkę przez co jest
bardziej wydajny niż używany samodzielnie. Na skórze również delikatnie się
pieni. Dobrze oczyszcza zabrudzenia dnia codziennego. Pięknie pachnie w
łazience słodyczami. Nie zauważyłam wysuszenia skóry jednak nie używam go przy
każdej kąpieli. Żele stosuję na zmianę. Po za tym codziennie wieczorem
balsamuję się. Myślę jednak, że stosowany zbyt często szczególnie gdy mamy
skórę skłonną do przesuszeń może je powodować. Zapach nie utrzymuje się na skórze. W łazience czuć go jeszcze długo.
Powyżej zamieściłam skład i opis. Kosmetyk zawiera BENZOIC
ACID, który jest komedogennym konserwantem. Może powodować zapychanie porów
skóry. Ja czegoś takiego nie zauważyłam. Po za tym mam skórę suchą, na której
nie pojawiają się, żadne wypryski nawet w porze letniej. Na skórze po kąpieli nie zostaje żadna warstwa. Czuje, że jestem czysta. Nie jak po użyciu kosmetyku z parafiną. Jeśli Wy macie z tym
problem to unikajcie tego składnika, lub kosmetyk stosujcie rzadziej niż codziennie. W
żelu umieszczono również barwnik jednak jest on bezpieczny. Żaden z pozostałych
składników (według analizy składów z której korzystałam, bo sama nie jestem dobra z chemii) nie budzi zastrzeżeń.
Wydajność żelu jest bardzo duża. Myślę, że nie będę go szczególnie oszczędzać. Im więcej tym bardziej intensywna piana i zapach. Bardzo lubię wszelkie kąpielowe umilacie i się cieszę, że ten trafił w moje ręce właśnie w porze jesienno- zimowej. Gdy wolę cięższe i słodkie zapachy, od tych świeżych i cytrusowych, które zostawiam sobie na lato. Żel ku mojemu zdziwieniu kosztuje tylko 25 zł. i znajdziecie go w sklepie Kalina, który oferuje wiele produktów zza wschodniej granicy.
Co o nim myślicie? Zainteresował Was?
89 komentarze
O..to mi wygląda naprawdę na smakowity deser, taki do zjedzenia :)
OdpowiedzUsuńMniam,wygląda jak do jedzenia :) Ja mam z tej serii peelingi tropikalny i ma się wrażenie,że to sorbet truskawkowy.Zapach jest niesamowity,poza tym świetny z niego zdzierak :)
OdpowiedzUsuńTo super. Te zapachy są bardzo apetyczne.
UsuńTrzeba by było się powstrzymywać, żeby go nie zjeść :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu :). Niestety wanny nie mam ale na gąbkę chętnie bym użyła.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie się prezentuje, kąpiel z nim to na pewno sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńmamo, wygląda cudownie!!
OdpowiedzUsuńZakochałam się. :D Chyba się skuszę na to cudo. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Bardzo fajnie się prezentuje i cena przyjemna dla portfela :)
OdpowiedzUsuńi wydajność taka, że nie wiem kiedy go zużyję!
Usuńjestem zafascynowana tym kosmetykiem ! Po raz pierwszy widzę takie cudo a wygląda idealnie ! :D I to opakowanie , no po prostu jak cudowny letni deser ! Świetnie ,że dostajemy go aż 450 ml :)
OdpowiedzUsuńcena super i spodobałaby Ci się ta konsystencja.
Usuńszkoda, że na skórze nie utrzymuje się długo, mimo tego, że może przesuszać wypróbowałabym, bo zaciekawił mnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńpóźniej i tak się balsamuję więc zapachy by się pomieszały a tak czuję jedynie masło/ balsam do ciała.
Usuńza sam zapach pewnie bym go też polubiła :)
OdpowiedzUsuńJej aż bym zjadła ;d
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie :) kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt - chętnie kiedyś wypróbuję :))
OdpowiedzUsuńOrganic Shop mnie bardzo kusi :D właśnie leci do mnie mus truskawkowo-czekoladowy :)
OdpowiedzUsuńmniammm brzmi pysznie :)
UsuńBardzo mnie zainteresowałaś tym postem chętnie skorzystam z tych produktów.
OdpowiedzUsuńwygląda jak jogurt :) lubię takie słodkie kosmetyki więc to coś dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńma ciekawą konsystencję :)
OdpowiedzUsuńPodobną konsystencję mają białe i różowe mydło babuszki agafii :) lubię takie cuda do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńale super :) ja wczoraj kupiłam Original Source, Raspberry & Vanilla do kąpieli i jestemz achwycona zapachem!!
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować, uwielbiam gdy zapach dopieszczony jest wanilią.
UsuńKupiłabym wyłącznie, aby sprawdzić czy naprawdę ma taki zapach :D Lubię słodkie zapachy, w wannie szczególnie :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie wygląda jak opakowanie z lodami
OdpowiedzUsuńChcę ten żel! :O Zapewne zakochałabym się w zapachu :D
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię pławić się w wannie, a z takim smakowicie wyglądającym i pachnącym żelem to już prawdziwa bajka :)
OdpowiedzUsuńcałuski Żanetko
Fajny, pewnie kiedys się skuszę;)
OdpowiedzUsuńMmm za zapach to bym się skusiła *.*
OdpowiedzUsuńWygląda tak apetycznie, że można by go zjeść :)
OdpowiedzUsuńOjeju jak to przepysznie wygląda!! :)
OdpowiedzUsuńCena do pojemności bardzo w porządku, zapach wydaje się być odzwierciedleniem cukierkowych marzeń :)
OdpowiedzUsuńooo świetnie to ujęłaś. To cukierkowe marzenie :)
UsuńWygląda pięknie. Chcialabym go w swojej łazience ;)
OdpowiedzUsuńA ja lubię mieć ciemniejsze brwi, bo fajne podkreślają moje oko ;))
Usuńja też podkreślam swoje brwi bo inaczej w ogóle by ich nie było widać. są bardzo jasne.
UsuńNie słyszałam o nim,ale apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńOjej jak on pięknie wygląda!! Z chęcią go wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńAch ale cudo :)
OdpowiedzUsuńO matko co za kolor!
OdpowiedzUsuńAż miło na niego popatrzeć :D
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńaż mam ochotę polizać trochę , hihi
Mnie bardzo zainteresował :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie i kusi ;)
OdpowiedzUsuń25 zł? To nie tak źle, spodziewałam się ok. 50 zł ;) Sklepu wcześniej nie znałam ale zapiszę sobie linka jakbym się zdecydowała na ten deserek ;)
OdpowiedzUsuńcena wychodzi nisko bo wydajność jest olbrzymia nawet gdy używam go jak płynu do kąpieli.
UsuńCena atrakcyjna, chętnie kupię.
OdpowiedzUsuńOj mniam,wygląda tak smakowicie.. ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym sobie umiliła kąpiel z takim produktem ;)
OdpowiedzUsuńwyglądem przypomina lody :)
OdpowiedzUsuńZ Organic shop z tej serii mam scrub. :-) Ładny zapach, fajny zdzierak. :-)
OdpowiedzUsuńZ tej serii już od jakiegoś czasu kusi mnie mus bananowy a teraz jeszcze zrobiłaś mi ochotę na żel :)
OdpowiedzUsuńmyślałam o wersjach z bananami ale zapach musiałby być intensywny i doprawiony czymś aby nie był mdły.
UsuńMogłabym go wąchać cały dzień. ;]
OdpowiedzUsuńmniam! ale by by sie myłahaha :Dciekawy produkt
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
pewnie swietnie pachnie!
OdpowiedzUsuńjeśli możesz to poklikaj w kliki w poście u mnie!
http://panmalofel.blogspot.com/2014/10/elegant-rock-supra-magazine.html
Wygląda jak BUDYŃ - aż by się chciało go zjeść :p
OdpowiedzUsuńWygląda mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńLUbię sole i płyny do kąpieli, więc ten produkt pewnie też przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi chęci na ten produkt :P
OdpowiedzUsuńZ pewnością kiedyś się skuszę na taki żel :) Miałam krem do ciała z tej marki też taki różowy (truskawka&czekolada) :)
OdpowiedzUsuńBoże jak ja kocham piękne kosmetyki!
OdpowiedzUsuńO raaany jak on musi pachnieć! chce chce chce!
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna, też dostaję ślinotoku na jego widok...;D
OdpowiedzUsuńopakowanie faktycznie wygląda jakby skrywało smakołyki :)
OdpowiedzUsuńfajnie sie prezentuje ten umilacz kapielowy;)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :) Kiedyś go zdobędę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam owocowe produkty;)
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco i cena jest zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńAle fajny!
OdpowiedzUsuńAle kusisz tym żelem! :D
OdpowiedzUsuńOpakowanie jak i wygląd zawartości kusi..a jeszcze zapach,,,,:D ja juz wiem,ze go chcę :)
OdpowiedzUsuńzapach musi być genialny :D
OdpowiedzUsuńBardzo kuszący umilacz kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńo mamusiu! ale apetyczne cudeńko!
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie;)
OdpowiedzUsuńale pysznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńWygląda i brzmi kusząco iii apetycznie :D
OdpowiedzUsuńMi się podoba.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńCudowny ! Już się wybieram szukać go na półkach sklepowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo fajna konsystencja, takiej jeszcze nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi cudakami :) Wybieram żele i gąbkę pod prysznicem, więc i cudów nie potrzebuję :) Ale kosmetyk zapachem kusi faktycznie, od czasu do czasu i ja bym po niego chętnie sięgała.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Mam scrub tropikalny z tej firmy w takim dużym opakowaniu i pachnie oblednie!
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.