­

Higiena jamy ustnej z Curaprox

By października 09, 2015

Temat dbania o zęby dotyczy każdego już od najmłodszych lat. Gdy u dzieci pojawiają się pierwsze ząbki a nawet wcześniej, gdy się wyżynają. Dziś jednak poruszymy nie tylko temat higieny u najmłodszych ale przede wszystkim białego uśmiechu u trochę starszych dzieci i dorosłych. Bo past wybielających CURAPROXWhite is Black, można używać już po 12 roku życia. Zapraszam. 


"Pasta White is Black z aktywnym węglem, który neutralizuje cząstki powodujące przebarwienia w sposób łagodny i bezpieczny - bez ścierania czy stosowania niebezpiecznych związków chemicznych. Pasta posiada delikatny miętowy smak.
Pasta jest bezpieczna dla szkliwa, ponieważ nie zawiera czynników ścierających i wybielających. Dzięki zawartości fluorku sodu oraz enzymów wzmacnia antybakteryjne i przeciosadowo działanie śliny. Dzięki zawartemu Hydroksyapatytowi - nieorganicznemu składnikowi kości i zębów, który stanowi mineralne rusztowanie tkanki, odpowiedzialne za mechaniczną wytrzymałość kości i zębów.
Pastę cechuje niski współczynnik ścieralności (RDA) - 50, nie będzie niszczyć powierzchni szkliwa
Nie zawiera SLS.
Zawartość fluorków sodu: 1450ppm F.
Zawartość hydroksyapatytu 15000ppm.
Można stosować ze szczoteczkami sonicznymi.
W komplecie z miękką szczoteczką Curaprox ultrasoft CS 5460. Może być stosowana regularnie bez żadnych ograniczeń. Pasta przeznaczona jest dla dorosłych i dzieci powyżej 12 roku życia.
Made in Switzerland."
Niebieską szczoteczkę mam od bardzo dawna. Trafiła do mnie na początku wakacji. Od białej różni ją tylko kolor. Zaczęłam z niej korzystać gdy końcówki mojej elektrycznej szczoteczki przestały dobrze wyglądać i stały się zbyt szorstkie dla moich zębów i dziąseł. W oczekiwaniu na zamówione nowe postanowiłam korzystać z tej szczoteczki. Muszę przyznać, że bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie już od pierwszego użycia. Jej włosie jest bardzo mięciutkie i delikatne, choć zbite i gęste. Powierzchnia czyszcząca jest szeroka. Dwa razy większa niż w przypadku okrągłych końcówek mojej elektrycznej szczoteczki. Szczotki elektryczne trochę rozleniwiają. Moja liczy nawet czas. W przypadku tej jestem pewna, że za każdym razem znacznie dłużej myłam swoje ząbki niż 2 minuty ponieważ nie robiłam tego na czas i chciałam być pewna że wszystkie zakamarki są dokładnie oczyszczone. 
Białą szczoteczkę otrzymałam razem z pastą w zestawie. Na razie korzystam jednak z niebieskiej. Co do pasty to nie jest moją pierwszą o tym oryginalnym kolorze. Polubiłam czarne pasty bo widzę, że paradoksalnie nie brudzą a wybielają zęby. :)
Tubka ma bardzo ładny wygląd. Stoi na zakrętce. Pojemność opakowania to 90 ml. Należy ją zużyć w ciągu 6 miesięcy. Ja używam jej dwa razy dziennie- rano i wieczorem. Czasami korzysta z niej Łukasz więc na pewno w ciągu ok. 2 miesięcy zostanie zużyta.  Pasta nie tworzy gęstej piany, a delikatną. To mi bardzo odpowiada. W smaku i zapachu jest neutralna, lekko miętowa.  Jaki wpływ ma na nasze zęby? Doskonale je czyści. Usuwa osady z kawy i herbaty . Na długo pozostawia świeży ale nie mroźny oddech i daje poczucie komfortu. 
Efekt wybielenia nie pojawia się z dnia na dzień. Ponad to jest bardzo delikatny. Ja zauważyłam jednak lekkie rozjaśnienie swoich ząbków.  Myślę, że podczas dalszego stosowania nieco się pogłębi. Pasta CURAPROXWhite is Black jest nowością na naszym rynku. Wybiela ale w sposób bardzo delikatny i bezpieczny dla szkliwa. Cena szczoteczki w zestawie z pastą to 100 zł. Szczoteczki są też sprzedawane na sztuki po 19 zł. znajdziecie je na stronie producenta TU. Produkty są dostępne również w wybranych aptekach i gabinetach dentystycznych. 

ZOBACZ TAKŻE

    37 komentarze

    1. ja kupiłam sobie węgiel w proszku i będę nim zęby szorować coby się wybieliły;p

      OdpowiedzUsuń
    2. Czy ta pasta jest do używania np. raz w roku tubkę a później inne? Czy na stałe? jeżeli na stałe to cena jest z kosmosu...

      OdpowiedzUsuń
    3. czarna pasta wybielajaca, no po prostu szok:P

      OdpowiedzUsuń
    4. Czarna pasta, która wybiela ząbki - to brzmi dość zabawnie :) Szkoda, że kosztuje tak dużo.

      OdpowiedzUsuń
    5. Ciekawa pasta, pierwszy raz się z nią spotykam

      OdpowiedzUsuń
    6. ale fenomen czarna pasta do rozjaśniania, no ciekawe jakby się u mnie sprawdziła

      OdpowiedzUsuń
    7. Cena dość wysoka, ja robię sobię pastę z czystego węgla i taką mieszankę nakładam na zęby :) Ładnie ściąga wszelakie osady :)

      OdpowiedzUsuń
    8. Pierwszy raz spotykam się z tymi produktami.

      OdpowiedzUsuń
    9. Muszę w końcu kupić sobie ten zestaw :)

      OdpowiedzUsuń
    10. ciekawa ta pasta jednak cena troszkę za wysoka.

      OdpowiedzUsuń
    11. Muszę się w końcu nabyć którąś ze szczoteczek tej firmy, bo już wiele razy czytałam o nich same pozytywy:) Stacjonarnie można je dostać na tzw. "wyspach" w większych galeriach. Ostatnio widziałam ją bodajże w Katowicach;)

      OdpowiedzUsuń
    12. Produkt zachęcający, ale cena kosmiczna: )

      OdpowiedzUsuń
    13. Wygląda fajnie, nigdy nie miałam czarnej pasty, ale cena ....

      OdpowiedzUsuń
    14. nabieram coraz większej ochoty na wypróbowanie tej pasty :)

      OdpowiedzUsuń
    15. Ciekawa ta pasta i szczoteczki, czarną pastę miałam w użyciu, lecz innej marki :)

      OdpowiedzUsuń
    16. Szczotka wygląda super. Nie wątpię, że bardzo dobrze działa. Ja jednak preferuję szczotki z mała główką, które pozwalają mi dotrzeć w najbardziej niedostępne miejsca.

      OdpowiedzUsuń
    17. Miałam już kilka past wybielających, które niszczyły mi szkliwo, a nadwrażliwość pojawiła się w mgnieniu oka. Od tamtej pory ostrożnie podchodzę do takich produktów...

      OdpowiedzUsuń
    18. Słyszałam już o tej paście;]

      OdpowiedzUsuń
    19. nie słyszałam o tej paście, ale zaciekawiła mnie :)

      OdpowiedzUsuń
    20. Cenowo najtaniej to nie wygląda, ale może skutecznie :) Pozdrawiam z Podlasia i zapraszam do mnie :):):*

      OdpowiedzUsuń
    21. Moja siostra kiedyś używałam czarnej pasty wybielającej lecz z innej firmy, zapach i smak były okropne ale nic więcej o niej nie pamiętam. Pastę ukazaną przez Ciebie widzę po raz pierwszy. :)

      OdpowiedzUsuń
    22. O nigdy nie używałam czarnej pasty wybielającej ;)

      OdpowiedzUsuń
    23. Moje zęby są odporne na wybielanie, więc pewnie nie zadziałałaby u mnie. Próbowałam już kilku past wybielających, a nawet stosowałam białą perłę i niestety efektów zero...

      OdpowiedzUsuń
    24. ciekawy jest ten kolor czarny produktu:)

      OdpowiedzUsuń
    25. ja mam zbyt wrażliwe zęby na wybielające pasty..

      OdpowiedzUsuń
    26. to jest bardzo zaskakujące :D czarna i wybiela :D

      OdpowiedzUsuń
    27. Podobają mi się te szczoteczki ;) ja teraz zachwycam się pastami Himalaya :)

      OdpowiedzUsuń
    28. Ale ciekawy produkt! Zastanowię się nad wypróbowaniem :)

      OdpowiedzUsuń
    29. Nie słyszałam jeszcze o takim produkcie.

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.