SPN Nails, gwieździste niebo.
Wybierając lakiery do manicure tym razem nie spodziewałyśmy się
z siostrą tak cudownego efektu. Żadna z nas nie przewidziała, że dwa lakiery
hybrydowe SPN Nails położone jeden
na drugi będą tak fantastycznie współgrać. Dziś a raczej kilkanaście dni temu za pozowały paznokcie
mojej siostry Justyny. Do wykonania tych hybryd użyłyśmy bazy, topu oraz lakierów SPN Nails- czarnego 503
oraz srebrzystego 663.
Kuchenna wyspa to idealne miejsce do robienia paznokci :) Na
zdjęciu widzicie moją nową lampkę z westwing, która w końcu przyszła. Jestem z
niej bardzo zadowolona. Ładnie wygląda i daje takie światło jakie było mi
potrzebne.
Bardzo dużo mówi się o lakierach Semilac, których sama mam 10 sztuk i uważam, że są fantastyczne. W
niczym im jednak nie ustępuje SPN Nails.
Te lakiery są równie dobre. Mają urocze opakowania, olbrzymi wybór kolorów i
doskonałą trwałość. Same się nie popsują. Nic nam nie odpryśnie i to jak długo
będą gościć na naszych paznokciach zależy wyłącznie od nas.
Czerń SPN Nails jest bardzo ładna. Klasyczna i pięknie
błyszczy, nawet jeszcze bez topa. Dużym zaskoczeniem dla nas był fakt, że
wystarczyła tylko jedna cienka warstwa lakieru 503 BLACK TULIP . Nałożenie kolejnej było zbędne bo w 100% kolor
przykrył płytkę, nie było żadnych prześwitów.
Odcień 663 MISTICSILVER gościł wcześniej na moich paznokciach samodzielnie. Wtedy
potrzebowałam aż trzech warstw aby uzyskać pełne, satysfakcjonujące mnie
krycie. Moja siostra na czerń na swoich paznokciach nałożyła tylko jedną
warstwę odcienia 663. W ten sposób uzyskała cudowny, iskrzący efekt. Oba
lakiery nadają się doskonale do tworzenia ombre i na pewno jeszcze coś
ciekawego z nich wykombinujemy. Są piękne!
Przepraszamy za widoczne niedociągnięcia i suche skórki.
Obie jeszcze się uczymy. Zdjęcia były robione w trakcie wykonywania manicure,
lustrzanka jest bezlitosna i pokazuje wszystkie mankamenty.
Przypominam, że lakiery SPN Nails dostępne są w dwóch pojemnościach-
4 i 12 ml. Ja mam tą mniejszą opcję, która jest idealna do robienia hybryd w
zaciszu domowym dla siebie i najbliższych. W salonie na pewno bardziej
ekonomicznym rozwianiem jest korzystanie z tych większych buteleczek. Nie udało mi się zliczyć wszystkich odcieni kolorów
w jakich występują lakiery SPN Nails
. Wybór jest ogromny! Polecamy.
.jpg)
54 komentarze
super:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńmani fajne, ale skórki to bardzo zalane :/
OdpowiedzUsuńwiemy, po wyjęciu paznokci z lampy okazało się, że są zalane, choć podczas malowania nie były
Usuńniektóre kolory z Semilac robią takie psikusy, tu może być podobnie :/
UsuńFajny efekt :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt :)
OdpowiedzUsuńO tak:) gwieździste niebo jest!
OdpowiedzUsuńFajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńPiękne niebo nocą wyszło na paznokciach. Super.
OdpowiedzUsuńFajnie połączenie! Generalnie nie przepadam za takimi połączeniami, ale to ma coś w sobie. Aż do pamięci wracają wszystkie sierpniowe noce z gwieździstym niebem ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, my też nie lubimy tak ciemnych paznokci i czarnych lakierów ale to wyszło ekstra. mnie i mojej siostrze bardzo się podoba takie połączenie.
Usuńwyglądają swietnie!
OdpowiedzUsuńFajny miałyście pomysł :))
OdpowiedzUsuńWyczarowałaś niesamowity manicure;)
OdpowiedzUsuńdzięki, to paznokcie mojej siostry
Usuńefekt świetny! :)
OdpowiedzUsuńZnowu mi ochoty narobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, kuchenna wyspa to najlepsze miejscie na manicure :)
OdpowiedzUsuńKonieczny efekt jest super!
Brzydki Ptak Blog
Ciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt i w dodatku przyciąga wzrok
OdpowiedzUsuńKolorki genialne :) Spróbuj sobie nie dojeżdżać do skórek, wtedy nawet jak w lampie trochę się zleją, to nie na skórki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A to wcale nic specjalnego, zrobisz kilka razy i same idą ;D
Usuńprzepiękne:)
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę śliczny, też mi się skojarzył od razu z rozgwieżdżonym niebem. Rzadko lubię u siebie tak ciemne pazurki, ale mam przeczucie że tym razem nawet dobrze bym się czuła.
OdpowiedzUsuńPs. Popraw sobie Kochana w pierwszym akapicie zamiast chyba "zapozowały" masz "zapolowały" jakby Twoja siostra polowała pazurkami :D Przepraszam, że zwracam Ci uwagę, ale ja bym chciała żeby mi ktoś powiedział, że mi się słowo przekręciło. :)
ja też u siebie raczej jaśniejsze wolę ale mnie też ten efekt przekonał. Dzięki, już poprawiłam .
UsuńCałkiem przyjemny efekt:)
OdpowiedzUsuńCiemne niebo pełne gwiazd ;)
OdpowiedzUsuńefekt świetny,sama dobrze czułabym się w takim manicure :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńmani nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMnie tak jak większości tutaj również podoba się efekt jaki uzyskałaś. :)
OdpowiedzUsuńEfekt super :)
OdpowiedzUsuńfajnie :)
OdpowiedzUsuńbędę musiałam przyjrzeć się tym lakierom :)
OdpowiedzUsuńmusiała*
UsuńŚliczny mani ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej firmy! Dopiero wchodzę w świat hybryd więc koniecznie rzucę okiem na tą firmę! :)
OdpowiedzUsuńpolecam.
UsuńAle pięknie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt końcowy :o)
OdpowiedzUsuńŚliczne, lubię takie ;) ale brokat zostawiłabym tylko na jednym ew. dwóch ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, uwielbiam błyskotki na paznokciach! :)
OdpowiedzUsuńMam niemal identyczny pierścionek - tylko z kwiatuszkiem :)
OdpowiedzUsuńEfektowne! :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt. :)
OdpowiedzUsuńwygląda super!
OdpowiedzUsuńŁadnie :))
OdpowiedzUsuńojej, cudowne pazurki!
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt uzyskałyście :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale czerń ma fantastyczna, zwłaszcza, jesli jedna warstwa wystarcza ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJakiego lakieru hybrydowego używasz? Ja dzisiaj trafiłam na https://yoshi.com.pl/ i zastanawiam się nad skorzystaniem z oferty tej firmy. Widziałam, że ma bardzo duży wybór lakierów hybrydowych świetnej jakości. Paznokciami zajmuję się od niedawna i cały czas szukam idealnego lakieru.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.