YOCHIMU, krem na dzień.
Witajcie, Dzisiejsza recenzja
zamyka wpisy dotyczące kosmetyków pielęgnacyjnych YOCHIMU by Jacques Battini. Przetestowałam całą linię i jestem
niesamowicie zadowolona z tych produktów.
Wszystkie odznaczają się naprawdę bardzo wysoką jakością i skutecznym
działaniem. Gdybym miałam powiedzieć, który z nich stał się moim ulubieńcem
na pierwszym miejscu znalazłyby się aż trzy kremy:- na dzień, na noc oraz serum, które uwielbiam stosować pod makijaż. Wszystkie tak samo dobrze
się u mnie spisały. Najmniejsze efekty daje mi Roll- on pod oczy. To produkt, który zużyję ale nie jest dla mnie
niezbędny bo wolę nieco cięższe kosmetyki, które działają już
przeciwzmarszczkowo.
Słoiczki kremu na dzień i na noc
są bardzo podobne. Jedyna różnica po za opisem to kolor opakowania. W przypadku kremu na noc jest ono niebieskie a na dzień
czerwone. Podoba mi się takie rozwiązanie. Wykonane są ze szkła a nakrętka jest
plastikowa. Można się w niej przejrzeć jak w lusterku. Denko było zabezpieczone
szczelnie folią aluminiową co widać na jednym zdjęciu. Papierowe kartoniki
zafoliowano. Pojemność kremu jest standardowa. To 50 ml. Zapach kremu na dzień jest taki sam jak tego na noc. Jest ładny i
już przestał mi pachnieć męsko. Konsystencja jest bogata i gęsta. Krem jednak
bardzo dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Nie do płaskiego matu ale
twarz się nie błyszczy. Nie jest tłusta.
Krem na dzień radykalnie różni się od wersji na noc prędkością
wchłania. W tym przypadku następuje to bardzo szybko mimo, że konsystencje
obu kremów są bardzo podobne. W miejscu gdzie w składzie kremu na dzień jest
olej avocado, w kremie na noc występuje masło shea. INCI obu kosmetyków według mnie wyglądają bardzo dobrze i nic
dziwnego, że tak fantastycznie się u
mnie sprawdzają. Moja skóra zawsze lubiła pielęgnację olejami. Jest sucha i
prędzej czy później wszystko „wypije”. Chętnie korzysta z odżywczych produktów.
Krem na dzień Yochimu nadaje się pod makijaż ale wtedy nie nakładam wcześniej
serum. Stosuję go samodzielnie. Lubię używać go z sypkim podkładem mineralnym,
bardziej niż z kremem bb.
To dobry krem zimowy. Co prawda ma na początku składu ma wodę
ale ona szybko paruje. Wystarczy, że po aplikacji kosmetyku odczekamy 15 minut
zanim wyjdziemy na zewnątrz a będzie ok. Nasza buzia zostanie zabezpieczona
przed mrozem i wiatrem.
Dzięki stosowaniu kosmetyków Yochimu moja skóra stała się bardziej jędrna i
mięsista. Miła w dotyku, elastyczna, doskonale nawilżona. Choć dziwnie to brzmi
u kobiety w moim wieku, mam wrażenie że poprawiła się jej gęstość. Według mnie,
krem przeznaczony jest dla osób ze skórą dojrzałą, w wieku ok. 25-30+. Jednak
jeśli Wasza jest bardzo sucha, nieco zniszczona i czegoś ewidentnie jej brak,
możliwe, że znajdziecie to w tym kremie oraz w linii kosmetyków Yochimu.
43 komentarze
Nigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńMoja cera jest jeszcze nie dojrzała, więc krem nie dla mnie. ; )
OdpowiedzUsuńja zawsze sięgam po cięższy kaliber.
UsuńLubię gdy krem nie jest tłusty i dobrze się wchłania ;)
OdpowiedzUsuńja też.
Usuńo to kremik dla mnie , próbki można gdzieś nabyć?
OdpowiedzUsuńraczej niee.
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie.
OdpowiedzUsuńNie na mój przedział wiekowy, ale ogólnie dość ciekawy :)
OdpowiedzUsuńKrem jeszcze nie dla mnie :) ale ogółem produkt godny wypróbowania.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, ze tyle olei w składzie :)
OdpowiedzUsuńteż zwróciłam na to uwagę :) to duża zaleta
Usuńfirma jest mi nieznana, ale kosmetyki są interesujące :)
OdpowiedzUsuńsą świetne!
UsuńNie znam tej firmy, ale brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z tą marką :). Mam nadzieję, że będę miała okazję poznać :). Shea i oleje pewnie i u mnie by dały takie efekty :)
OdpowiedzUsuńteż mam nadzieję, że poznasz te kosmetyki.
UsuńBardzo ciekawa recenzja :) Widzę że mogę wiekowo załapać się już na ten krem :D
OdpowiedzUsuńto nie jest krem dla nastolatek, po za tym myślę, że każdy z cerą bardziej wymagającą i skłonną do przesuszeń będzie zadowolony
UsuńTen produkt akurat nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOstatnio gdzieś go widziałam :) Wydaje się być bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńmoże mnie wersję na noc :)
Usuńgdzies go widziałam, ale osobiście nie znam
OdpowiedzUsuńNie znam kremu, ale markę tak :)
OdpowiedzUsuńja nie znam;p
Usuńhi hi 25-30 + to jeszcze nie skóra dojrzała, ale rózumiem o co Ci chodzi
OdpowiedzUsuńlubie takie odżywcze, solidne kremy
nasza skóra nie dojrzewa tylko już się starzeje, jest dojrzałą bo nie jesteśmy nastolatkami.
UsuńCiekawy kosmetyk, ale chyba nie do końca dla mojego typu skóry. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńNiestety marka jest mi kompletnie nieznana.
OdpowiedzUsuńrozumiem, jest dostępna tylko w sklepie firmowym internetowym.
UsuńMarka totalnie nam nieznana, ładne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńJa rocznikowo mam 24 wiec juz prawie sie laie w przedzial^^ Zapamietam bo brzmi całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńod wieku ważniejsze jest to czy Twoja skóra potrzebuje intensywnej pielęgnacji czy tylko lekkie nawilżenie
Usuńjeszcze nie dla mnie, ale tylko chwilowo :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że szybko się wchłania, może też bym się z nim polubiła :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki, mają ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńładne opakowania:) lubię jak krem dobrze się rozprowadza i szybko wchłania.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z produktem tej marki, ale krem wydaje się przyjemny, choć ciekawa jestem, czy nie okazałby się zbyt bogaty dla mojej mieszanej cery.
OdpowiedzUsuńnie znam ale prezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńoj kusisz :D
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tą firmą, pewnie spisałby sie u mnie na dzień.
OdpowiedzUsuńthanks for your article, very nice and then i like it :-)
OdpowiedzUsuńhopefully more successfull
you may also like
Cara Mengatasi Wanita Sulit Hamil
Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.