Get Ready!

By lutego 03, 2016 ,

Mężczyźni w kwestii pielęgnacji nie lubią zmian. Są tacy, którzy od lat używają wody toaletowej Bond czy Korsarz, kremu do golenia Lider i uważają je za najlepsze na świecie. Do nowości nastawieni są sceptycznie, nie lubią tego czego nie znają. Łukasz też ma takie cechy. Ale nie jest z pokolenia wychowanego na wspomnianych przeze mnie firmach. On woli Nivea, Gilette, Dove i Adidas. Na tych markach jego kosmetyczka mógłby się zamknąć i nie czułby nudy. Nie to co my kobiety. Ja jednak dbam aby miał jakieś urozmaicenie co jakiś czas. Dzisiejszy post nie będzie jednak o nowościach a o stałym elemencie dbania o higienę przez Łukasza. Zapraszam.


Każdy z tych kosmetyków Adidas Get ReadyŁukasz ma już po raz kolejny. Oboje bardzo polubiliśmy tą serię ze względu na wyjątkowo przyjemny zapach. Przy okazji ostatnich zakupów ja również zaopatrzyłam się w żel pod prysznic Get Ready. (Tak, są też wersje damskie.) Marka Adidas jest chyba każdemu dobrze znana od sportowych ubrań aż po kosmetyki, na które ze względu na bardzo niską cenę każdy może sobie pozwolić. W skład każdej linii wchodzi 6 kosmetyków. Jest to żel pod prysznic, antyperspirant w sztyfcie lub kulce oraz sprayu, dezodorant w szklanym opakowaniu z atomizerem, woda po goleniu i woda toaletowa.
Adidas Get Ready dla mężczyzn „Namiętni. Spontaniczni. Gotowi, by wziąć z życia maksimum. To właśnie dla nich stworzona linia Get Ready! Zainspirowana barwnym światem Brazylii. W nucie głowy składniki nawiązujące do barw flagi brazylijskiej: zielona mandarynka, żółty ananas i akord niebieskiej morskiej fali. W nucie serca znajdziemy połączenie natury z egzotyką: zapach owoców tropikalnych z aromatem szałwii i świeżej lawendy.”
Każdy z tych produktów w 100% spełnia swoje zadanie dodatkowo wszystkie fantastycznie pachną przez co dodają energii i pozytywnie nastrajają. Według nas poszczególne linie nie różnią się diametralnie między sobą. Największa różnica to przede wszystkim zapach. Łukasz bardzo lubi antyperspiranty w sztyfcie za to, że są przezroczyste a nie białe. Nie zostawiają śladów nawet gdy wkłada czarne koszulki. Skutecznie chronią przed normalnej aktywności. Nie blokują potu całkowicie ale zmniejszają jego wydzielanie i zapobiegają nieprzyjemnemu zapachowi. Do tego są wydajne i tanie, a stylistyka opakowań przyjemna dla oka, prosta i męska.
Żel pod prysznic dostępny jest w dwóch pojemnościach- 250 i 400 ml. Zawsze bardziej opłaca się kupić większy. Tak też robimy, tym bardziej, że zapachy są już przez nas sprawdzone. Dobrze się pieni, oczyszcza skórę. Mimo SLS jakoś szczególnie jej nie wysusza co widać na Łukaszu, który się nie balsamuje. Ja robię to po każdej kąpieli. Żel można używać także do mycia włosów ale Łukasz ma zapas szamponów, po które woli sięgać. 
Oba kosmetyki, o których wspomniałam sprawiają, że na skórze czuć ich delikatny zapach jednak to woda toaletowa Adidas Get Ready dopełnia całość. Łukasz aplikuje ją zawsze na ubranie. Doskonale się na nim trzyma aż do prania. Mimo bardzo niskiej ceny zapach nie zalatuje tandetą. Jest świeżym, energetyczny, nie alkoholowy. Nie odkrywczy ale przyjemny. Większości się spodoba dlatego jest tak popularny. Szklany flakon ma aż 100 ml. pojemności.
W ramach podsumowania napiszę tylko, że razem z Łukaszem zastanawialiśmy się co moglibyśmy  zarzucić tej serii, co nam w niej nie odpowiada jednak nie znaleźliśmy nic takiego. Adidas Get Ready sprawdził się u nas w 100%. Mimo, że nie pokazałam tu swoich kosmetyków ja również używam np. żelu pod prysznic z tej linii. Inne zapachy tak bardzo mnie nie przekonują. To mój ulubiony sportowy. Najchętniej te produkty zamawiamy w drogerii iperfumy.pl bo mają niesamowite promocje. Polecamy

ZOBACZ TAKŻE

60 komentarze

  1. mój brat też używa tego żelu pod prysznic :) pięknie pachnie a jego zapach po kąpieli unosi się po całej łazience :)

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię meskie zapachu Adidasa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy zestaw. :)
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się zapach tej serii kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój mężczyzna nie toleruje żelów pod prysznic, gdyż uważa, że są za tłuste i używa tylko mydła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój chłopak uważa, że z dove "są za tłuste" a one po prostu skóry nie wysuszają :P

      Usuń
  6. Mój chłopak bardzo lubi tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie jakoś łatwiej przychodzi przekonanie płci przeciwnej do nowych firm/kosmetyków, dbam o to, by testowali coraz to nowsze i ciekawsze produkty, choć czasem mają o to pretensje ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę polecić tą serię mężowi, bo chyba jeszcze nie miał żadnego z tych produktów

    OdpowiedzUsuń
  9. no właśnie ja nie przepadam za większymi pojemnościami żeli po prysznic, wiec kupuję standartowe... jak bym miała jakiemuś Panu na prezent kupić to pewno też standartowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja lubię większe bo bardziej się opłacają.

      Usuń
    2. ja lubię różnorodność toteż mam kilka żeli otwartych i stosuje w zależności od nastroju

      Usuń
  10. Mój mąż jest chyba jedynym mężczyzną który nie lubi męskich żeli pod prysznic a jego ulubionym antyperspiranty jest Dolce&Gabana light blue i także można go kupić o wiele taniej na stronie iperfumy .:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam ten ZAPACH - jest na prawdę fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tych zapachów ;] Klikniesz u mnie w link ?:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tych produktów, bo mój M. używa Axe:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Męską pielegnację dla mojego męża wybieram ja :D

    OdpowiedzUsuń
  15. znam, bo znajomy używa mim zdaniem bardzo fajna linia;)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dobrze znam ten zapach ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. mój zmienia, nie ma swojego ulubionego :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mój Bartek ogranicza się do Loreal i Gilette, choć czasem lubi popatrzeć w nowościach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mąż zazwyczaj kupuje Nivea , może przerzuci się na adidas .

    OdpowiedzUsuń
  20. Mój P bardzo lubi żele z Adidasa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak facet zadowolony to świetnie - bo wiesz, oni potrafią być totalnie wybredni :o

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny zestaw na prezent dla mężczyzny :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mój mąż też lubi ta serię :) Fajnie że i u Was się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Rzeczywiście w kosmetykach Adidasa jest coś takiego, że zaraz dodają energii.

    OdpowiedzUsuń
  25. ja nie lubię kosmetyków Addidasa cosik:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Podoba mi się zapach tej serii, ale mój mąż nie przepada za produktami Adidas.

    OdpowiedzUsuń
  27. Mój mąż lubi zmiany :) często pozostawia kwestie zakupu jakiegoś kosmetyku mnie :) ostatnio dostał parę nowości :) czekam na jego 'recenzje' :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetnie, ja często też przekonuję Łukasza do nowości a przynajmniej staram sie

      Usuń
  28. Mój facet też uwielbia tą linię, chyba najlepsza tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mój mąż też uwielbia kosmetyki Adidasa, ta linia pachnie bardzo ładnie - czysta energia :)

    OdpowiedzUsuń
  30. mój mąż używa nałogowo ich żele, uwielbia

    OdpowiedzUsuń
  31. Lubię tę serię, zresztą wiekszość Adidasowych zapachów do mnie przemawia

    OdpowiedzUsuń
  32. Kiedyś miałam wodę perfumowaną adidasa i była całkiem przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ten zapach jest genialny! Mój luby ma żel pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.