Olejek do ciała z Zielonego Laboratorium
Moda na pielęgnację ciała, twarzy i włosów olejami przybyła do nas z dalekiego wschodu i bardzo
dobrze się przyjęła. Ja w swoich zasobach mam kilka olei o różnych
właściwościach oraz innym przeznaczeniu. Większość z nich uwielbiam. Dziś
opowiem Wam o moim najnowszym odkryciu, którym jest olej z Zielonego Laboratorium. Zapraszam.
Pojemność plastikowej butelki to 150 ml. Dostępne jest jeszcze większe
opakowanie 250 ml. Ceny kosmetyku to
odpowiednio 50 zł i 70 zł.
Olej ma pomarańczowe zabarwienie, jest klarowny a nie mętny, przezroczysty. Zaraz po odebraniu paczki miał
stałą konsystencję. Z powodu mocno ujemnej temperatury zmarzł ale w domu szybko
doszedł do siebie. Nie wpłynęło to na jego właściwości. Ujędrniająco
wygładzający olejek do ciała pachnie
hmmm warzywnie i leśnie? Trochę marchewkowo i odrobinę ziołowo. Jest to
oryginalny i nawet ładny zapach ale inny od tego wszystkiego co znałam
wcześniej. Konsystencja jest płynna, oleista. Kosmetyk nie jest lepki.
Ja tak samo jak jedna z
założycielek Zielonego Laboratorium nakładam
olejek, po kąpieli gdy skóra jest
jeszcze rozgrzana i nie do końca sucha . Kosmetyk łatwo rozprowadza się na skórze. Zdarza się, że niektóre nawet płynne,
naturalne oleje lub masła są dość tępe. Ten bardzo dobrze po niej sunie i
wygładza ją. Nie jest lepki i klejący ale przez kilka chwil na ciele utrzymuje
się zabezpieczająca warstewka. Nie trwa to dłużej niż trzy minuty jednak
kwestia prędkości wchłaniania kosmetyku
to indywidualna sprawa. Moja skóra bardzo szybko wszystko absorbuje. Mam wrażenie, że od razu po aplikacji nabiera złotawego odcienia. Jest to
bardzo subtelne. Olejek ujędrniająco wygładzający świetnie nawilża i odżywia. Używam go wyłącznie do ciacha, choć do
olejowania włosów pewnie też by się dobrze sprawdził. Jego zapach bardzo krótko
mi towarzyszy. W tym przypadku to zaleta bo możliwe, że na dłuższą metę mógłby
być męczący.
Olejek w moim przypadku jest bardzo wydajny. Nie używam go dużo a przecież wykorzystuję do pielęgnacji całego ciała. Dobrze się spisuje. Nawilża i pielęgnuje skórę. Produkty Zielonego Laboratorium są w 100 % wegańskie. Zostały stworzone z miłości do natury i
w trosce o nią. Kupując olejek
ujędrniająco nawilżający wspieramy Fundację
VIVA – Kampanię ZAGINĄŁ DOM. Polecam.
.........................................................
.........................................................
Ostatnio
przeglądam wiele filmików dotyczących organizacji i porządków w domu. Lubię
mieć ład i porządek ale z drugiej strony nie odkładam od razu rzeczy na swoje
miejsce i robi się zamieszanie. Obiecuję sobie, że w nowym mieszkaniu będzie
zupełnie inaczej, że będziemy się tam trzymać pewnych zasad. Właśnie z myślą o
nowym lokum chciałabym kupić mop parowy, który czyści i zabija zarazki bez
chemii. Wydaje mi się, że to idealny pomocnik w domu. Mojego chłopaka interesuje
za to bardziej myjka ultradźwiękowa
wykorzystywana w m.in. przemyśle możliwe do usuwania zanieczyszczeń z różnego
rodzaju narzędzi. Każdy będzie miał to co lubi :P
71 komentarze
Słyszałam o tej marce, ale jeszcze nie miałam ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńja miałam już dwa i jestem oczarowana :)
Usuńi nimi nas czarujesz;D
UsuńNie znam jej. Fajnie ze spisuje sie
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze uzywac :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbeczkę, ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że wprowadzili próbki, to super.
UsuńJuż z pół roku temu miałam ją, malutka buteleczka zakręcana, miałam ochotę na pełny produkt :)
UsuńKuszą mnie cały czas ich produkty ale jeszcze niczego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńOlejki do ciała lubię więc pewnie by się sprawdził :)
ja uwielbiam olejki do pielęgnacji wszystkich części ciała i włosów oraz twarzy
Usuńnie miałam nic od nich jeszcze ale za każdym razem jak widzę wpis o tych produktach to coraz bardziej mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńsą wegańskie i mają super składy oraz działanie. polecam
UsuńChętnie kiedyś wypróbuję ten olejek :)
OdpowiedzUsuńteż lubię olejki :)
OdpowiedzUsuńciekawy olejek
OdpowiedzUsuńnie jestem miłośniczką olejków do ciała :)
OdpowiedzUsuńale fajnie, że jesteś z niego zadowolona
u mnie takie bardzo skoncentrowane produkty jak olejki i masła sprawdzają się doskonale bo mam bardzo suchą skórę.
Usuńkusza mnie strasznie te kosmetyki, strasznie! chyba się skuszę na kilka :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńpierwsze widzę, ale fajne że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńLubię różne olejki w pielęgnacji, chętnie bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej marce :) Super że olejek dobrze się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie olejki sprawdzają się jedynie w pielęgnacji włosów i twarzy, do ciała absolutnie nie :P
OdpowiedzUsuńmoże potrzebujesz czegoś lżejszego.
UsuńJa juz gdzieś je e recenzji widziałam , świetne produkty jeszcze takie zapachowe ::-)
OdpowiedzUsuńzapachowe ale naturalne a nie chemiczne :)
UsuńNie miałam nic z tej marki, ale chętnie przejrzę ich asortyment.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńZdjęcia są genialne !
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJeszcze nie miałam kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się takiej opinii. Miałam kilka ich produktów i były świetne :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, polubiłam tą markę i teraz mam chęć na ich kosmetyki do włosów.
UsuńWygląda fajnie. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej się przekonuję, że olejki do ciała to coś fajnego :)
OdpowiedzUsuńja olejków do pielęgnacji ciała używam od lat na zmianę ze zwykłymi balsamami.
UsuńNie znam jej. Fajnie ze spisuje sie
OdpowiedzUsuńNie znam jej. Fajnie ze spisuje sie
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze tej firmy, ale nie lubie niestety używać olejków na ciało :).
OdpowiedzUsuńlubię olejki
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to, że są wegańskie
OdpowiedzUsuńmnie też, co raz więcej osób przechodzi na dietę i styl życia bez produktów odzwierzęcych
UsuńBardzo lubie olejki i rownież stosuje je zaraz po kąpieli :) z Efektimy tez sa fajne :)
OdpowiedzUsuńdzięki za polecenie :)
UsuńPrezentuje się bardzo kusząco :-)
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem przekonana do OLEJKÓW.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy ale uwielbiam twoje zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, bardzo się cieszę :)
UsuńNie lubię używać olejków do ciała. Super, że wspierają fundację! To cenię :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam pielęgnację olejkami
UsuńTa firma niesamowicie mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio lubię używać olejków na całe ciało. Tego jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńja też ale mam tak od dawna :)
Usuńskład i idea kosmetyku fajna:D
OdpowiedzUsuńzielone laboratorium ma świetne kosmetyki
OdpowiedzUsuńNa pewno fajnie by się u Mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńWszystkie produkty Zielonego Laboratorium bardzo mnie ciekawią!
OdpowiedzUsuńmnie teraz najbardziej produkty do włosów.
UsuńNie miałam, ale samym wyglądem już kusi.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tej marki:)
OdpowiedzUsuńSuper olejek. Warto go mieć.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi ta firma, niestety te ceny:/:/
OdpowiedzUsuńbyłam na stronie tej marki, widzę ze filantropia nie jest im obca, sporo pmagają zwierzakom, mają u mnie spory plus:) tym bardziej że tak wiele firm krzywdzi futrzaki (testując kosmetyki, lub zlecając je)
OdpowiedzUsuńdla mnie to też duża zaleta, właścicielki Zielonego Laboratorium są wegankami
UsuńOlejek wygląda wspaniale, mam na niego ochotę :)
OdpowiedzUsuńMiło, że firma wpiera kampanie dobroczynne.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym taki olejek, bo moja skóra domaga się czegoś specjalnego po zimie :)
OdpowiedzUsuńja swoją całą zimę intensywnie nawilżałam właśnie takimi cięższymi produktami i jest ok :)
UsuńChętnie bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie jego zapachem ;)
OdpowiedzUsuńA olejki uwielbiam! Obecnie do ciała używam oliwki Palmers, jak ona pięknie otulająco pachnie! Ale i ten olejek chętnie bym do swojej pielęgnacji wdrożyła :)
Muszę się zapoznać z tą marką, bo jeszcze nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.