SKIN CARE EXPERT- nocne wygładzanie
Skin Care Expert to najnowsza seria kosmetyków Floslek przeznaczona do stosowania w nocy. Powszechnie wiadomo, że
podczas snu odpoczywamy. Regeneruje się nasze ciało i umysł. W skórze zachodzą
procesy naprawcze. Produkty nawilżające i odżywiające działają bardziej
intensywnie. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji w nocy, nasza skóra w dzień
wygląda piękniej. Seria przeznaczona jest dla
osób w wieku 30+ i nadaje się do
każdego typu skóry. Jeśli macie 25 lat to nie znaczy, że nie możecie używać
tych kosmetyków. Ja nigdy nie kierowałam się przedziałem wiekowym.
Całonocna maska aktywnie wygładzająca jest przeze mnie stosowana
jak krem na noc. Zmywam ją dopiero rano. Używam co drugi dzień a czasami częściej.
Znajduje się w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Jej promocyjna cena w sklepie internetowym Floslek to 32 zł. a regularna 40 zł.
Maska ma bardzo zbliżony zapach do serii
do skóry wrażliwej i z AZS. Nie mam już tych kosmetyków ale zapach wydaje
mi się bardzo podobny. Po prostu kremowy. Na końcu składu co prawda jest
dodatek substancji zapachowych jednak ja ich nie odróżniam. Maska ma konsystencję bogatego kremu.
Jest łatwa w aplikacji, kremowa. Nie zostają po niej żadne białe ślady czy
smugi. Wchłania się dobrze, a twarz po jej użyciu nie jest błyszcząca czy
lepka. Maska nie jest tłusta. Jednak gdy dotykam skóry czuję, że
kosmetyk jest na niej. Pewnie dlatego, że nie używam jej symbolicznie a
nakładam dość sporo.
Maska ma bardzo silne właściwości nawilżające. Czuję to cały czas
od momentu nałożenia jej na twarz. Nawet po zmyciu maski i przed aplikacją
kosmetyków pielęgnacyjnych rano, skóra
jest nawilżona. Zauważyłam też lepsze jej odżywienie, redukcję porów. Moja
skóra jest bardziej „zwarta” ,
jędrniejsza. Ma się doskonale. Nie mam obecnie skłonności do zaskórników, mojej skóry nie zapycha żaden krem czy
olej. Wągrów na nosie chyba nigdy
się nie pozbędę, niezależnie od stosowanych kosmetyków. Na twarzy nie mam
widocznych zmarszczek po za tymi,
które pojawiają się wokół oczu.
Czasu niestety nie da się zatrzymać. Dużo robię aby spowolnić ten proces. Przy
okazji mogę Wam polecić kosmetyk, którego recenzja pojawiła się już na blogu Floslek Eye Care, krem dermonaprawczy
. Jest bardzo skuteczny i tani.
Maska SKIN CARE EXPERT działa bardzo kojąco i odżywia skórę, zapewnia jej bardzo wysoki poziom nawilżenia. Można ją stosować codziennie jak bogaty krem na noc lub okazjonalnie gdy skóra tego wymaga. Maska jest warta wypróbowania. Używam jej już dłuższy czas i stała się moim ulubieńcem. Znajdziecie ją w niektórych aptekach i drogeriach. Kosztuje 39 zł za 75 ml.
67 komentarze
Fajnie, że się sprawdziła i odżywiła Twoja skórę :) ja wągrów na nosie też się chyba nie pozbędę - cholerstwo mocne jest i nie chce się poddać ;D
OdpowiedzUsuńsprawdza się. właściwie to o tych wągrach nie powinnam wspominać bo to maska nie na ten problem.
UsuńJa już straciłam nadzieję na skuteczną walę z wągrami i zmianami trądzikowymi.
UsuńCiekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńDla nawilżenia bym używała :)
OdpowiedzUsuńi dla opóźniania starzenia
UsuńWłaśnie poszukuję jakieś ciekawej maski, hmm kto wie :)
OdpowiedzUsuńpolecam, warto.
Usuńeria ta jest ciekawa nie znam jej, co chodzi o przedział wiekowy to ja się stosuję do tego.
OdpowiedzUsuńDla przedziału wiekowego 25+ poleciła bym markę ANEW.
Używam tej marki w przedziale 45+ mam nie samowite efekty jestem bardzo zadowolona.
super, że jesteś zadowolona, ja muszę używać już kosmetyków do skóry starzejącej się.
UsuńRaczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa także z wągrami mam problem... Dobrze, że Ci się sprawdził i odżywił skórę bo szkoda by było ;]
OdpowiedzUsuńz floslekiem mi nie po drodze
OdpowiedzUsuńa ja Uwielbiam Floslek
UsuńNie znam produktu. Ale piękne zdjęcia!;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNie znam tego produktu ale fajnie ze sie sprawdził.
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć :) ja bardzo lubię ich maseczkę do skóry z problemami naczyniowymi. naprawdę ładnie łagodzi rumień :)
OdpowiedzUsuńmuszę te maseczki poznać.
Usuńnie znam ale szukam czegos takiego :) obserwuje:*
OdpowiedzUsuńSama nie wiem czy się skuszę.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo interesująco ;) Lubię takie nawilżające, bogatsze kosmetyki, ale przyznam że nigdy jej nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńto nowość, jest świetna
UsuńNie znam produktu. :)
OdpowiedzUsuńJa to cisnę wągry, się nie patyczkuję. Mówią, że to szkodzi, mi nie szkodzi. Mam 28 lat i rok temu mnie zapytali o dowód jak kupowałam alkohol, więc to chyba jakiś mit.
OdpowiedzUsuńja w tym roku kończę 29, chciałabym aby mnie ktoś o dowód zapytał :)
UsuńWypróbuję kiedyś na pewno, lubię wszelakie maski i maseczki ;)
OdpowiedzUsuńja też.
UsuńTaka maska jak najbardziej by mi się przydała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maski na noc. Od kiedy poznałam Bielendę w takiej wersji to coraz trudniej idzie mi sieganie po inne. Tę też chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńja też się przyzwyczaiłam do tej maski i nie sięgam puki co po inne, chyba, że po takie z glinką, które zmywam
UsuńSzkoda, że nie odkryłam jej przed sezonem grzewczym, bo kontakt z suchym powietrzem nie służy mojej skórze. Ale zapamiętam i zaopatrzę się na kolejny sezon.
OdpowiedzUsuńmojej skórze też nie służy suche powietrze, teraz pomaga mi nawilżacz i ta maseczka
Usuńna mą skóre byłoby jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka opakowania:) Jak zwykle super recenzja!
OdpowiedzUsuńdzięki.
UsuńUżywałabym takiej maski na noc jeżeli daje dobre nawilżenie.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie daje, skóra jest bardziej mięsista
UsuńPrzydała by mi się czasami gdy moja skóra potrzebuje mocnego nawilżenia. ;)
OdpowiedzUsuńpolecam. buziaki :*
UsuńWidzę, że produkt godny uwagi. Będę o nim pamiętać.
OdpowiedzUsuńja też go mam w pamięci:D
UsuńNie wiedziałam że Floslek ma taki produkt :) Cenię bardzo tę markę, a obecnie szukam maski nawilżajacej :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, ja też ją cenię.
UsuńJak patrzyłam na samo opakowanie to pomyślałam- co to za marka, nie znam jej :) A potem zobaczyłam, że to Flos Lek i jestem zaskoczona:))
OdpowiedzUsuńta seria jest świetna a opakowania tak jak kosmetyki to nowości
Usuńbardzo przyjemne opakowanie
OdpowiedzUsuńJa też nie zwracam uwagi na przedział wiekowy kosmetyków. Sugeruję się bardziej właściwościami i składem, o ile chociaż po części potrafię go rozszyfrować. Maseczka wydaje się naprawdę ciekawa, dawno nie używałam takiej maski całonocnej :)
OdpowiedzUsuńteż nie zwracam uwagi na przedział wiekowy i ze składem mam tak samo :) nie wszystko rozumiem ale cześć tak
Usuńteż ją mam, zobaczymy jak dalej będzie, bo jestem w fazie testów
OdpowiedzUsuńna pewno Ci się spodoba,
UsuńMyślę że sprawdziła by się u mnie świetnie
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Flos-Leku, więc będę musiała ją kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńI ja nie zawracam sobie głowy przedziałem wiekowym na kosmetykach. Uważam, że to informacja, która ma na pomóc ale nie musimy trzymać się tego ściśle :) Maseczki na noc bardzo lubie, choć kiedyś z uwagi na tłustą cerę bardzo się ich bałam.
OdpowiedzUsuńMam identyczne zdanie. :)
UsuńSłabo znam pielęgnacje tej marki choć jakiś czas temu miałam masło do ciała;) rownież nie trzymam sie mocno zaleceń co do wieku etc;)
OdpowiedzUsuńmasła są ok, uwielbiam ich kosmetyki pod oczy, chyba właśnie z tego słyną.
UsuńDawno nie stosowałam kosmetyków tej marki. Będę miała na uwadze tę maseczkę :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo profesjanalnie
OdpowiedzUsuńFajnie że Floslek sie tak rozwija
Ta maska jeszcze zdecydowanie nie dla mnie, ale mam o podobnym działaniu z Bielendy.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Flos-lek ma taki krem w swoim asortymencie, dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńczuje się bardzo zachęcona:)!!
OdpowiedzUsuńRównież nie kieruję się przedziałem wiekowym. Super, że tak dobrze nawilża, nawet nie wiedziałam, że Flos-lek ma produkt tego typu :).
OdpowiedzUsuńopakowanie świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńCoś dla nas, przydałaby się i nam :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam kosmetyków tej firmy, bo rzadko widzę je w miejscach, w których robię zakupy. Ciekawa jestem jak sprawdziłaby się ta maska u mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna maska :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.