Fotoprotektor krem na dzień SPF 30
Należę do osób bardzo bladych i dobrze mi z tym. Aby się nie
wyróżniać, tylko latem używam samoopalaczy. Zawsze z utęsknieniem czekam na
pierwsze wiosenne słoneczko. Mój humor
niestety uzależniony jest od pogody. Nawet gdy mam w pracy pełne ręce
roboty to znacznie lepiej czuję się, gdy
za oknem świeci słonko. Niestety promienie słońca mają też swoje słabe
strony. Każda z nas wie jakie ryzyko niesie za sobą opalanie się. Począwszy od
szybszego starzenia się skóry aż po przypadki ekstremalne tzn. czerniaka. Dziś
opowiem Wam krótko i na temat o kremie/ filtrze na dzień z Flosleku. Zapraszam.
Krem mieści się w plastikowej
tubce. Pojemność opakowania to 30 ml. Ma konsystencję
typową dla filtrów. To coś ale biała, gęsta emulsja. Łatwo się jednak
rozprowadza i nie jest tłusta ani klejąca. Bardzo dobrze wtapia się w moją
skórę. Nie powoduje mocnego świecenia.
Mimo bogatej formuły wcale nie jest
ciężki. Gdy maluję się i nakładam na niego kremy BB Skin 79 konieczne jest przypudrowanie twarzy. Fotoprotektor praktycznie nie pachnie choć na samym końcu w
składzie ma dodatek aromatu.
Krem robi dokładnie co producent zadeklarował w opisie. Pielęgnuje
i nawilża skórę, zabezpiecza ją przed utratą wody oraz chroni przed
promieniowaniem UVA i UVB. Nadaje się także pod makijaż. Szczególnie jeśli
używacie zwykłych podkładów, a nie odżywczych kremów BB, które już mają w sobie
podobny filtr. Fotoprotektora używam ze względu na kurację kwasami, podczas
której skóra złuszcza się, pocienia i jest jeszcze bardziej wrażliwa na
promienie słoneczne. Filtr znajdziecie w aptekach oraz w sklepie internetowym Floslek. Jego średnia cena to 24 zł.
Mój chrześniak Maksiu to już 2,5 latek! Niebawem całkowicie przeniesie
się do swojego pokoiku. Dzieci różnie znoszą zmiany i zazwyczaj chcą być przy
rodzicach przez całą noc. Jestem jednak pewna, że dzięki pięknemu wystrojowi, który zapewniają meble dziecięce ze Studiobarw.com szybko
się tam odnajdzie. Obie z przyjaciółką jesteśmy nimi zachwycone. To połączenie klasyki i elegancji w dziecięcym wydaniu. Po
za tym co najważniejsze są to produkty bezpieczne spełniające wszelkie
europejskie normy.
54 komentarze
na razie mam kremik na dzień ale kurcze nei ma od dobrego filtra...
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować. bo mój Vichy już się kończy i chciałabym znaleźć coś trochę tańszego :)
OdpowiedzUsuńUżywałam już vichy capital soleil w zeszłym roku ale nie różni się zbyt wiele od tego. Za to Floslek zdecydowanie wygrywa z la roche posay anthelios nie lubię tego filtra, nawet tej suchej wersji.
UsuńJa man w tym roku taki kremik z Gly Skin Care. To prawda, ochrona przed sloncem jest bardzo wazna ;)
OdpowiedzUsuńteż miałam na niego chęć ale ten mi wystarczy na bardzo długo, Twój krem ma identyczny filtr.
UsuńDokładnie 30SPF jeśli chodzi ochronę i spisuje się bardzo dobrze :)
Usuńjeju muszę koenicznie kupić sobie jakiś krem na słońce, bo nie wiem jak to się stało, ale nie mam ządnego :<
OdpowiedzUsuńnawet i w zapasach?:D
Usuńrozumiem, polecam Floslek, to tani i dobry krem
UsuńMoże się przydać w te upały szczególnie ;-)
OdpowiedzUsuńto fakt;)
UsuńJa też bez kremu z filtrem ani rusz
OdpowiedzUsuńszczególnie gdy przebywa się dużo na świeżym powietrzu
Usuńja w tym roku kupiłam dermedic i iwostin ;)
OdpowiedzUsuńlubię apteczne marki :)
Usuńja wybieram je ze względu na to że wiele ogólnie dostępnych mnie uczula :(
UsuńJa teraz prze rzuciłam się na Avon i jestem zadowolona ale ciekawa wersja trzeba spróbować jak skończę swoje :)
OdpowiedzUsuń10 lat temu byłam konsultantką Avon :)
UsuńJa teraz prze rzuciłam się na Avon i jestem zadowolona ale ciekawa wersja trzeba spróbować jak skończę swoje :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam okazji mieć styczności z tą marką
OdpowiedzUsuńserio? Floslek to bardzo popularna apteczna marka
UsuńDobrze że krem jest lekki. Tego się najbardziej obawiam przy filtrach, że obciążają skórę.
OdpowiedzUsuńteż nie lubię takich ciężkich i tępych
UsuńJa mam sunbrelle pięćdziesiątkę.
OdpowiedzUsuńi jak działa?
UsuńBrzmi dobrze i cenowo jest w porządku. Ja znalazłam idealną bazą z filtrem (Kiko), więc nie rozglądam się teraz za filtrami :)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam krem z filtrem z Avonu, ale w sumie nie potrzebuję aktualnie dużej ochrony, przebywam w Anglii, a tu moim głównym słońcem jest witamina D w tabletkach :(
OdpowiedzUsuńoj szkoda, u nas mamy słońca pod dostatkiem
UsuńW tym roku zdradziłam mój ukochany Iwostin dla filtra Dermedic i nie jestem pewna, czy była to dobra decyzja, więc chyba znowu powrócę do sprawdzonego i na razie na floslek się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńlubię wszystkie trzy te marki.
UsuńCiekawy krem idealny na lato :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić jakiś krem na twarz z wysokim filtrem, bo planuję pojawiać się na plaży ;)
OdpowiedzUsuńrozumiem, morze masz pod nosem :)
UsuńSzukam jakiegoś dobrego kremu z filtrem, więc może się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Floslek są sprawdzone
UsuńJa z tych ciemniejszych, ale też dobrze mi z tym:D kiedyś byłam bardzo na bakier z filtrami ale powoli się to zmienia;)
OdpowiedzUsuńoo ja też kiedyś byłam na bakier z filtrami. teraz trochę bardziej się lubimy
Usuńwidziałam go w aptece, na razie mam krem z filtrem
OdpowiedzUsuńTakie ochronne kremy to ja bardzo lubie. Biore lekarstwa i bez ochronnego kremu nie moge wyjsc na slonce.
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci bardzo za jego pokazanie i polecenie, Zanetko. Pozdrawiam Cie serdecznie:-)
Dobrze,że weszłam dziś do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAkurat szukam jakiegoś fajnego kremu ochronnego.
I spadłaś mi z nieba :*
dziękuję.
UsuńTo krem dla mnie. Jestem bladziochem:) Krem ochronny to dla mnie podstawa:)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, bo właśnie kończy mi się krem z filtrem ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że całkiem ciekawie się ów krem zapowiada, to ja po niego jednak nie sięgnę, gdyż mam już swój ulubiony i niezastąpiony krem z filtrem, który oprócz tego, że dobrze chroni, to jeszcze nie robi krzywdy mojej kapryśniej buźce ;) Nie twierdzę, że ten krem mógłby zaszkodzić mojej cerze, ale jednak wolę nie ryzykować, bo zanim znalazłam swój ideał wszystkie filtry mnie zapychały.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :*
jaki to krem?
Usuńciekawe czy by mnie nie zapchał...
OdpowiedzUsuńFajny produkt! Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
dobrze wiedzieć o tym kremie :)
OdpowiedzUsuńJa musze się rozglądnąć za jakimś kremikiem przeciwsłonecznym.Ten brzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńnajwyższa pora.
Usuńja latem stosuję SPF 50 :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ich produkty :) rozejrzę się za nim, SPF 30 myślę, że jest wystarczające :)
OdpowiedzUsuńo, na lato idealny!
OdpowiedzUsuńLatem oczywiście stosuję kremy z filtrem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.