Myrurgia Yacht Man
Myrurgia to marka
kosmetyczna , która u nas nie jest bardzo popularna. Nie spotkałam się jeszcze z żadną wzmianką o niej na naszych, polskich blogach. Powstałą w Barcelonie w
1916 roku przez bogatą Katalońską rodzinę więc to firma z historią i tradycją. W
2000 roku została przejęta przez spółkę Puig. Jak wiecie często zamawiam w
ciemno perfumy dla Łukasza do pracy. Wybieram raczej te tańsze a na specjalne
okazje takie jak święta czy urodziny kupuję mu jego ulubione droższe zapachy. Szukając
czegoś nowego i taniego na iperfumy natrafiłam właśnie na tą markę. Dziś porównam ze sobą dwa warianty wody toaletowej Myrurgia Yacht Man Red i Blue. Zapraszam.
„Hiszpańska
marka Myrurgia oferuje zmysłowe, pełne pasji, emocji i świeżości perfumy, które
pobudzą twoją szaloną stronę natury! Wśród
legendarnych zapachów marki są perfumy damskie Maja, które były inspirowane hiszpańskim tańcem pełnym
temperamentu. Perfumy te pojawiły się na rynku w 1918 r. i doczekały się pomyślnej reedycji w 1945 r. Hiszpańskie
perfumy Myrurgia ujawnią twoje skryte pragnienia i emocje. Ich zwierzęcy aromat
podkreśli twój seksapil i uwodzicielskość. Odkryj siłę prawdziwego pragnienia i
namiętności, które skrywają się w perfumach Myrurgia!”
Pierwsze wrażenie zawsze jest istotne. To wygląd flakonów przykuł moje spojrzenie. Wyglądają
całkiem fajnie, same przyznajcie? Obie buteleczki są identyczne, różni je tylko
kolor. Są wykonane ze szkła. Mają pojemność 100 ml. Korek przypomina mi „amerykańskie
zapalniczki” lub dawne oranżady. Wiecie co mam na myśli. Jest wykonany z
plastiku a nie z metalu co na pewno istotnie zmniejszyło koszty. Zamknięcie
jest na podwójny „klik”. Szklane buteleczki są ładne ale przy bliższym
zapoznaniu się w nimi widać, że są tanie, nie jak od droższych perfum, właśnie przez ten plastik. Jest to
zrozumiałe i nie powinnam się czepiać. Flakoniki początkowo były zapakowane
zafoliowane kartoniki.
Myrurgia Yacht Man Blue został wydany w 2001
roku.
Głowa cytryna,
melon, zielone jabłko, bergamotka
Serce jaśmin,
irys, frezja, zielona nuta
Podstawa skóra,
drzewo sandałowe, migdały, cedr
Bardzo
przypomina mi mojego Davidoff’a Cool Water.
Nie męską wersję, którą ma Łukasz a właśnie moją damską. Jest delikatny i
morski. Czuć w nim chłodną bryzę i ozon. Jest bardzo świeży, lekko cytrusowy.
Trzyma się blisko ciała, przez co nie jest ani intensywny ani szczególnie
trwały. Myślę, że czuć go przez ok. 2 godziny. Aby utrzymać zapach należy
powtórzyć aplikację. Po kilku pierwszych minutach ewoluuje w stronę korzenno-
drzewną, jest już typowo męski. Absolutnie nie czuć w nim migdałów. Nie jest
ani słodki, ani mdły. To doskonała propozycja na lato i na co dzień. To
niezobowiązująca wersja dzienna.
Myrurgia Yacht Man Red został wydany w 2003 roku.
Skład: piżmo,
grejpfrut, pieprz, drzewo sandałowe, kardamon
Ten
zapach jest zdecydowanie bardziej zaskakujący. Od razu czuć jego moc. Jest
ciężki i pikantny. Ma w sobie trochę goryczki. Też można go nazwać sportowym
ale w nieco orientalnym (?) wydaniu. Jeśli na dzień to tylko jesienią i zimą.
Latem tylko wieczorem, gdy temperatura
znacznie spadnie. Ma nieco lepszą
trwałość od niebieskiej wersji jednak nadal nie doskonałą. Czuć go do ok. 3
godzin na ciele, na ubraniu delikatnie trochę dłużej.
Jeśli
macie mężczyzn, którzy lubią eksperymentować i chętnie poznają nowe wody
toaletowe, potrzebują czegoś na co dzień to polecamy te perfumy. Są tanie, ich
trwałość jest adekwatna do ceny ale naprawdę ładnie pachną. Nie jest to zapach, który godzinami się rozwija ale też nie można go nazwać płaskim. Myrurgia to zapachy codzienne, których cena nie przekracza 30 zł za 100 ml.
38 komentarze
Faktycznie cena bardzo atrakcyjna :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam:) ale wyglądają całkiem przyjemnie:)!
OdpowiedzUsuńbo to raczej niszowa marka, u nas mało znana
UsuńBardzo jestem ciekawa jak pachną :)
OdpowiedzUsuńP.s obserwuję :)
OdpowiedzUsuńCena kusząca :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych zapachów, chętnie bym kupiła narzeczonemu, buteleczki śliczne :)
OdpowiedzUsuńładne, ale średniej jakości. korki są plastikowe, dość lekkie
UsuńAle fajnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńja w ciemno nie kupuję perfum swojemu narzeczonemu. muszę iść, powąchać i dopiero wybrać zapach, który będzie do niego pasował
OdpowiedzUsuńja zamawiam nawet dla siebie w ciemno, kierując się tylko nutami
UsuńTanie, można mężczyznę namówić by owiał się ich bukietami:)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale ładnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy mojemu mężowi spodobałyby się te zapachy?
OdpowiedzUsuńtego nie wiem.
UsuńWyglądają fajnie.
OdpowiedzUsuńcena atrakcyjna jak za zapach do stosowania na codzień
OdpowiedzUsuńChciałbym tą męską :)
OdpowiedzUsuńkompletnie nie kojarzę ;/
OdpowiedzUsuńta marka nie jest dostępna w drogeriach i stacjonarnych perfumeriach
Usuńciekawe butelki
OdpowiedzUsuńNie znam ale na co dzień dla mężczyzny jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, to zapachy codzienne
Usuńzupełnie nie znam firmy, ciekawa
OdpowiedzUsuńnie znam ale ładne kolorki :P
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam tych perfum :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie cena bardzo atrakcyjna. Ciekawe zapachy.
OdpowiedzUsuńKocham piżmo! Ciekawa jestem czy mój Gadziorek byłby zadowolony :) może kupię mu którąś :)
OdpowiedzUsuńteż kocham piżmo :)
UsuńMusiałabym powąchać, żeby wiedzieć czy się nadaje :)
OdpowiedzUsuńCena bardzo fajna, nigdy o nich nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńtanie bardzo i fajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńcena spoczko ;D
OdpowiedzUsuńja lubię eksperymentować, a mój facet nie koniecznie
OdpowiedzUsuńza to mam ten dar przekonywa)
Cena, jak za taką pojemność naprawdę atrakcyjna :) a to, że nie są to zapachy popularne, to moim zdaniem tylko zaleta :)
OdpowiedzUsuńBardzo niska cena tych perfum.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym je powąchała ;)
OdpowiedzUsuńFlakoniki przykuwają moją uwagę, nuty zapachowe-owocowe mogłyby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.