Ceres + tłumaczenie dokumentów

By października 03, 2017

Cześć Dziewczyny, Jakiś czas temu napisała do mnie Marta- farmaceutka, której marzeniem było stworzenie własnej linii kosmetyków, która odpowiadałaby potrzebom skóry wrażliwej. Tak po kilku latach pracy nad opracowaniem receptury, z potrzeby i pasji powstał krem nawilżający Ceres. Pani Marta w realizację swojego programu autorskiego włożyła całe serce. Przesłała mi swoje dzieło i poprosiła o wystawienie opinii. Zapraszam Więc do dalszego czytania.
Z badań przeprowadzonych przez agencję badawczą  „JARS Sp. z o.o." wynik, że:
 - 100% kobiet po użyciu kremu Ceres przyznało, że krem długotrwale nawilża skórę
 - a 90% z nich przyznało, że po okresie stosowania zauważyło poprawę elastyczności oraz wygładzenie skóry twarzy.
DLACZEGO WARTO POSTAWIĆ NA KREMY CERES? ZNAMY PRZYNAJMNIEJ 6 POWODÓW. W ich składzie znajdują się: witamina C, kolagen morski, olej z pestek dyni, olejek grejpfrutowy.”
Niestety podczas wykonywania zdjęć zwróciłam uwagę na skład i okazało się, że już na początku umieszczona została parafina. Wiecie, że całkowicie jej nie toleruję  w peelingach do ciała nie mówiąc już o kosmetykach do twarzy. Bardzo nie lubię tej substancji przez jej efekt oblepiania i zapychania skóry. Ja nie mam problemów z wypryskami ale wolę nie ryzykować. Opis kremu jest bardzo kuszący. Mam w rodzinie osoby, które nie zwracają uwagi na skład więc krem powędruje do jednej z nich. Ja go nawet nie wyciskałam aby sprawdzić konsystencję czy zapach. Mogę powiedzieć tylko tyle, że ma ładne i praktyczne opakowanie. Dzięki temu do kosmetyku nie dostają się bakterie. Więcej o kremie nawilżająco- rozjaśniającym przeczytacie na stronie producenta cereskosmetyki.pl Może któraś z Was już po poznała i używała? 
...
Ostatnio mój kolega postanowił zmienić swoją pracę. A właściwie to życie bo wyjechał nie do innego miasta ale na inny kontynent do Kanady. Taka przeprowadzka wiązała się z licznymi zawiłościami prawnymi oraz tłumaczeniem niezbędnych dokumentów. Na szczęście z polecenia innego znajomego trafił na fachową pomoc biura Lingopro.pl  , które świadczy kompleksowe usługi w zakresie tłumaczeń dokumentów na dowolny język. 

ZOBACZ TAKŻE

68 komentarze

  1. Również mam go u siebie, jeszcze nie testowałam, ale niebawem zacznę. Mnie składy nie przerażają więc chętnie spróbuję na własnej skórze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że krem nieodpowiedni dla Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie lubię parafiny, sama myśl o niej wywołuje u mnie dreszcze.

      Usuń
  3. Szkoda że go nie przetestowałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie żałuję. nie używam niczego z parafiną tym bardziej do twarzy.

      Usuń
    2. Dziewczyny, czy wy przypadkiem nie wariujecie z tą parafiną????
      Jak coś jest do wszystkiego - to jest do niczego!
      Skoro na kremie ktoś wyraźnie napisał do jakiej jest cery, co ma w swoim składzie, to po co te rozpisywania się? Jeśli ktoś ma tłustą cerę, prawie żaden krem nie jest dla niej, a na pewno żaden z parafiną:) To tak jakby wegetarianin miał pretensję do kelnera, że zamówił schabowego i nagle dowiedział się, że schabowy jest z mięsa:)Litości:).

      Jakie zadanie ma parafina .... :

      "Już na samym wstępie trzeba zaznaczyć, że nie są dobre dla każdego rodzaju skóry. Parafiny są bardzo szeroko wykorzystywane zwłaszcza w kosmetykach dla skóry wrażliwej, atopowej oraz w produktach pielęgnacyjnych dla dzieci, których zadaniem jest przywrócenie skórze odpowiednich funkcji oraz ochrona jej. Nie poleca się stosowania przy cerze tłustej, skłonnej do trądziku oraz mieszanej"

      Przeczytajcie artykuł z linka poniżej. Żadna ze mnie ekspertka, ale zanim się wypowiem, staram się dowiedzieć o co chodzi:)

      http://wszystkopodkatrola.blog.pl/2013/07/01/parafina-w-kosmetykach-dobro-czy-zlo/

      Usuń
    3. Czytałam już podobne artykuły ale nawet jeśli parafina zostanie uznana za super lek na wszystko to i tak jej nie polubię. Daje uczucie na skórze, którego nie znoszę! A mój próg tolerancji jest bardzo duży. Uwielbiam naturalne oleje i akceptuję filmy jakie zostawiają a parafinę nie. Mam cerę suchą/ normalną. Gdy dostałam propozycję przetestowania tego kremu nie znałam jego składu. Inaczej bym się nie zgodziła.

      Usuń
  4. Parafina na drugim miejscu w składzie, nie ciekawie :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiadało się ciekawie, ale ta parafina... niestety kosmetyk nie dla mnie.
    Mogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście TUTAJ ? Dzięki ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam, ale ciekawie wygląda :)
    pozdrawiam! tysiatestuje.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  7. Uuu szkoda, oby komuś innemu posłużył :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja niestety mam problemy z cerą więc kosmetyki z parafiną odpadają ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. O kurcze, niefajnie z tą parafiną, ja też unikam jej jak ognia, tylko w przeciwieństwie do Ciebie szczęściaro ja mam problemy z wypryskami, więc jak bym mojej cerze zaserwowała jeszcze parafinę to bym wyglądała jak jeden wielki chodzący pryszcz :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Parafina ma właściwości nawilżające, ale niestety nie każdy ją toleruję w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ma właściwości zatrzymujące wodę ale nie nawilżające

      Usuń
  11. Ja ze względu na swój problem z trądzikiem zapychaniem unikam parafiny.

    OdpowiedzUsuń
  12. zapowiada się całkiem nieźle;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapowiadał się nieźle, a tu taka lipa z tą parafiną...

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja nigdy o tej firmie nie slyszalam :o

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też nei toleruję parafiny, więc na pewno bym się na niego nie skusiła

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też nie lubię parafiny do twarzy to już w ogóle...

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam o firmie ale sama nie miałam z nim do czynienia. Niestety u mnie parafina na twarz wywołuje wysyp niedoskonałości :(

    OdpowiedzUsuń
  18. ja sie nie zdecydowalam ze wzgl na sklad przy mojej cerze by sie nie sprawdzil ale przy innych moze ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie zamierzam używać tego kremu. dostałam go do przetestowania nie znając składu

      Usuń
  19. Ja również nie przepadam za parafiną, a zwłaszcza w kosmetykach do twarzy ;/

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja nie przepadam za parafiną, ale czasami naginam swoje reguły :)
    http://luksusowezycie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  21. Mnie parafina akurat nie przeszkadza. Szkoda, że nie miałaś możliwości sprawdzenia kremu na swojej twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam taką możliwość ale nie będę ryzykować bo nie lubię tego składnika

      Usuń
  22. Pierwszy raz spotykam się z tą marką

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też unikam parafiny w kosmetykach. Szkoda że ta się znajduje w tym kremie, bo zapowiadał się bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  24. szkoda że ta nieszczęsna parafina straszy już prawie na poczatku składu,ale np mojej mamie z pewnością ten krem by już odpowiadał

    OdpowiedzUsuń
  25. nie za bardzo przepadam za tymi z parafiną

    OdpowiedzUsuń
  26. Ah ta parafina ;/ też całkowicie ją wykluczam w pielęgnacji twarzy <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Szkoda, że tak wysoko w składzie, ale fajnie, ze polska marka ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Również nie lubię parafiny w kosmetykach :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. faktycznie ta parafina na drugim miejscu nie brzmi zbyt zachęcająco...

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam firmy, ale skład mnie nie zachęca ;/

    OdpowiedzUsuń
  31. Oj Ty niedobra parafino, a myslałam, że będzie kolejny hit ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Też mam problem z zapychaniem cery, więc rozumiem Twoje obawy.

    OdpowiedzUsuń
  33. skład chyba nie jest imponujący

    OdpowiedzUsuń
  34. moja cera ostatnio jest bardzo podatna na zapychanie, więc też bym na sobie nie wypróbowała :(

    OdpowiedzUsuń
  35. no nie wiem, nie wiem, ile mogą zdziałać te olejki i witamina C, skoro pływają z parafinie i wazelinie... z tego tytułu również nie wierzę, że to lekki krem. musi zostawiać film, nie ma bata

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja używam, nie zapycha, jest delikatny ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Pierwszy raz widze, czytam :)

    Zapraszam :*
    Mój blog
    <--- Odwdzięczam się za każdą obserwacje --->
    (Tylko nie zapomnij zostawić linka do swojego bloga
    w komentarzu na moim blogu)

    OdpowiedzUsuń
  38. Szkoda, za parafinę to ja podziękuję :(

    OdpowiedzUsuń
  39. Moja bardzo sucha cera bardzo nielubi się z parafiną... tak więc nie jest to krem dla mnie :( Od dłuższego czasu staram się unikać parafiny i jej pochodnych oraz SLS we wszystkich możliwych kosmetykach, ponieważ strasznie wysuszają mi skórę powodując uczucie ściągnięcia oraz swędzenie _ pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam taki sam typ skóry i moja pielęgnacja wygląda identycznie, nie dla parafiny i sls

      Usuń
  40. Pierwszy raz słyszę o tej marce, muszę się przyjrzeć jej bliżej :)
    Podoba mi się szata graficzna produktu a także wygodne opakowanie z dozownikiem, jest naprawdę praktyczne. I prawdę powiedziawszy moje ulubione.
    Szkoda tylko, że skład zawiera parafinę... Pozdrawiam Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  41. Lubie bardzo rodzime firmy ale szkoda, że ten skład taki mało kuszący.

    OdpowiedzUsuń
  42. Sporadycznie zdarza mi się stosować kremy z parafiną, ale na dłuższą metę to się nie sprawdza. Mimo wszystko ciekawi mnie ten krem z uwagi na zawartość witaminy C, a moja skóra ją uwielbia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam sera z witaminą c , moja skóra też kocha ten składnik,

      Usuń
  43. Nie znam tej marki, ale nie boję się parafiny :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Szkoda, że już na wejściu został skreślony. Ja osobiście nie mam nic do parafiny, bo krzywdy mi nie zrobiła, więc chętnie sprawdziłabym na swojej skórze ten kremik ;)
    Fajnie, że powstają takie firmy z miłości i pasji do kosmetyków - to się chwali i ceni ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.