Kąpielowe nowości z Lidla.
Swoimi nowościami kosmetycznymi
bardzo często chwalę się w pierwszej kolejności na Facebook’u więc zapraszam Was do polubienia fanpage Babskiego Kącika. Będziecie wtedy bardziej na bieżąco ze
wszystkim co się u mnie dzieje i pojawia. Dziś mam dla Was przegląd kąpielowych
produktów, które znalazły się w mojej paczce od marki Lidl, a właściwie nawet
ich mini recenzje. Zapraszam
To co ucieszyło mnie najbardziej
gdy tylko otworzyłam paczkę to wielki,
różowy ręcznik. Zwykły, codzienny element życia sprawił mi wiele radości.
Okazał się fantastyczną niespodzianką. Dzięki temu nabytkowi pozbyłam się
trzech małych zachomikowanych ręczników, z których rzadko korzystałam i były
już nieco passe. Ten jest największy ze wszystkich jakie mam. Idealnie miękki i
puszysty. Wykonany z bawełny więc chłonny a nie jakiś plastikowy. Bardzo dobrej
jakości. Ma dekoracyjny pasek ala haft z jednej strony. Po prostu uroczy i
praktyczny. Niestety nie mam pojęcia ile kosztuje. Wiem za to, że jest dostępny
w dużej gamie kolorów. W Lidlu na pewno znajdziecie jeszcze niebieskie oraz
białe. Polecam. Zamierzam dokupić inne rozmiary "do kompletu" i wymienić wszystkie stare ręczniki.
Płyn do kąpieli jedwab z olejkiem arganowym. Ma wielką nawet jak na
płyny pojemność 1,5 litra. Z tego właśnie powodu nie zmieścił się we wnęce przy
wannie :) Ulokowałam go w innym miejscu ale również pod ręką. Butelka choć jest
bardzo duża jest także praktyczna dzięki rączce. Płyn ma biały, perłowy kolor i
przyjemny choć bardzo słaby zapach. Gdy kupuję tego typu umilacze kąpielowe
zależy mi na tym aby zapach był intensywny, skoncentrowany. W tym przypadku
tego nie dostałam. Jest to wersja hipoalergiczna. Dla wrażliwej skóry pewnie
właśnie z tego powodu substancje zapachowe, perfumy znalazły się na samym końcu
składu. To właśnie one najczęściej uczulają. Płyn do Cien z olejkiem arganowym daje bardzo intensywną pianę, która długo
utrzymuje się na wodzie. Dłużej niż trwa moja kąpiel. Jest gęste i przyjemna, a
nie używam go jakoś specjalnie wiele. Bardzo przyjemnie zmiękcza wodę. Staje
się kremowa i niewysuszająca. Prawie jakbym kąpała się w mleku.
W przeciwieństwie do płynu do
kąpieli, żel pod prysznic grejpfrut i
naturalny miód pachnie bardzo intensywnie i wyjątkowo przyjemnie. Miodu tu
właściwie w ogóle nie wyczuwam ale słodką pomarańczę. Żel jest bardzo
energetyzujący i uwielbiam sięgać właśnie po niego gdy wracam ze Studia Figura,
po 1,5 godzinnym wysiłku na różnych urządzeniach. Od razu po kąpieli schodzi ze
mnie zmęczenie a endorfiny są jeszcze bardziej intensywnie produkowane. Żel
dobrze się pieni i może służyć także za płyn do kąpieli. Ma sporą pojemność 500
ml. przypuszczam, że jego cena nie przekracza 5 zł.
Po sole do kąpieli sięgam tylko w okresie jesienno- zimowym więc ten
prezent od Lidla jest wyjątkowo na
czasie u mnie w łazience. Sól Cien
pachnie bardzo przyjemnie. Wyraźnie czuć miodowe nuty, które są przełamane
świeżą, soczystą żurawiną. Producent radzi wsypywać ok. 3 nakrętki pod strumień
wody, ja zazwyczaj robię to na oko. Nie odmierzam soli. Pięknie barwi wodę na pomarańczowy kolor. Daje delikatną piankę i ładny zapach.
Zawiera minerały. Jest drobniutka. Szybko i całkowicie się rozpuszcza nie zostawiając
efektu piasku na dnie wanny. Bardzo przyjemny produkt. Nie mam nic do
zarzucenia tej soli. Nie wywołała u mnie swędzenia skóry, wysuszenia jej czy
jakiejś innej alergii. Opakowanie mieści 600 g kosmetyku.
Z kosmetykami Cien nie miałam
wcześniej styczności. Są bardzo dobrym rozwiązaniem gdy chcemy zaoszczędzić
kilka zł na jakiś inny cel. Nie odbiegają jakością od innych bardziej znanych
produktów drogeryjnych a kosztują od nich znacznie mniej. Jestem z nich
zadowolona i na pewno przy kolejnej wizycie w Lidlu zwrócę większą uwagę na ich
marki własne a szczególnie dział kosmetyczny i produkty Cien.
75 komentarze
jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńRęcznik faktycznie fajny ale kot przebija wszystko!
Z kosmetykami Cien mam rzadko styczność
Dzięki. ja też miałam z nimi rzadko styczność ale to się zmieni :)
UsuńJa nie chodzę do Lidla, więc też nie mam styczności z tymi kosmetykami
OdpowiedzUsuńAwesome
OdpowiedzUsuńKisses for you
New post
Dawno nie miałam kosmetyków Cien ;)
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze tych nowości ;)
OdpowiedzUsuńRęczniczek też by mnie najbardziej ucieszył:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go, jest fantastyczny :)
UsuńŁadny ręcznik ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty do kąpieli tej marki, czasami używam. Bardzo chętnie zakupie i te nowości.
Buziaki
Dzięki, są bardzo fajne.
Usuńchętnie bym poznała te nowości :) na sól się chyba skuszę i kupię na pewno, bo aktualna mi się właśnie kończy - więc po co przepłacać
OdpowiedzUsuńśliczna kicia <3
sól jest super, barwi intensywnie wodę i ładnie pachnie
UsuńWydają się całkiem fajne, może wypróbuję coś z tym kosmetyków. :)
OdpowiedzUsuńo jakie fajne produkty! :)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się płyn do kąpieli i ręcznik. Szkoda,że nie mam takiego wariantu płynu co Ty - z olejem arganowym brzmi bardziej kusząco :)
OdpowiedzUsuńale niestety ten płyn nie pachnie tak jakbym chciała,
UsuńCiekawe propozycje :)
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie miałam z tych rzeczy, ale kotek najlepszy :)
OdpowiedzUsuńŻel pod prysznic bardzo mnie zaciekawił. Uwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńsól i ten żel bardzo przypadły mi do gustu
OdpowiedzUsuńZ tego ręcznika też bym się ucieszyła!
OdpowiedzUsuńświetny jest, milusi i wielki
Usuńżel jest iście soczysty, mam tę sama wersję
OdpowiedzUsuńplyn do kąpieli także mi odpowiada, muszę jedyenie zaopatrzyć się też w Twój "smaczek "soli
uwielbiam używać ten żel po siłowni, :)
UsuńSame przydatne rzeczy :D Super :D
OdpowiedzUsuńsól do kąpieli bardzo mnie zaciekawiła, uwielbiam takie kąpielowe umilacze
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńTen żel pod prysznic mnie zaintrygował ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw - gratuluję Żaneto ! Ostatnio moim ulubionym mydłem jest kremowe mydło Cien, które do złudzenia przypomina słynną kostkę Dove. Mydło z Lidl po pierwsze ma o wiele lepszy skład ! poza tym jest ekonomiczne w zakupie - kostka kosztuje 1,99 zł ! tak więc obecnie kupuje tylko kremowe mydło Cien oraz czarne mydło DuduOsun. Osobiście uwielbiam mydła w kostce i bardzo mnie cieszy moje małe lidlowskie odkrycie - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńmam to mydło, jest super, masz rację, przypomina dove. , właściwie post o mydełkach Cien miał się ukazać jako pierwszy :)
UsuńMiałam chyba ten grefrut :) z tego co pamiętam zapach przypominał taki świeżo wyciśnięty sok z grefruta :)
OdpowiedzUsuńtak, ale bez tej goryczki :)
UsuńKosmetyki Cien kojarzą mi się jedynie ze wczesnymi latami dzieciństwa, gdy tata przywoził je tonami z Francji ;D obecnie jakoś nie miałam przyjemności ich używać ;) Widzę że ręczniczek dla kici się spodobał :D
OdpowiedzUsuńCzasami zdarza mi się upolować coś z kosmetycznych produktów w Lidlu, dobrze mi się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńsuper:)
UsuńJa nigdy nie miałam nic od Lidla z tej marki Cien, a widzę ze to spory błąd, bo tanie tutaj zdecydowanie nie znaczy złe ;)
OdpowiedzUsuńni znam dokładnych cen kosmetyków jednak na pewno nie są drogie a warte poznania
UsuńLidl ostatnio kusi nowościami :D
OdpowiedzUsuńKota bym pomiziała, a tam kosmetyki :)))))
OdpowiedzUsuńJa do lidla nigdy nie mam po drodze :)
OdpowiedzUsuńNa sól się zdecyduję:)A kotek uroczy:)
OdpowiedzUsuńTrzy przyjemne produkty do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńMam kilka ręczników z Lidla i również je lubię. Po kosmetyki Cien sięgam często, najbardziej lubię krem do twarzy z Q10 oraz tonik. Kąpielowych kosmetyków które pokazujesz jeszcze nie próbowałam, ale na pewno sięgnę po sól do kąpieli.
OdpowiedzUsuńmam ten krem do twarzy, niedługo pojawi się wpis o nimi o mydełkach, na razie go nie otwieram. musi odczekać swoje.
UsuńZ kosmetyków Cien z Lidla używam kremu do rąk i jestem bardzo zadowolona. Są w przystępnej cenie i dość wydajne a w naszej rodzinie idzie dość duże zużycie tego... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki , na pewno wypróbuję ten krem do rąk, bardzo szybko zużywam kosmetyki do dłoni
UsuńBardzo fajne produkty! :) Nigdy nie miałam kosmetyków z Cien jakoś do Lidla mi nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńja też nie mam po drodze jednak co najmniej 2 razy w miesiącu będę starała się go odwiedzić, nie tylko po kosmetyki
Usuńręczniczek przygarnełabym :) produkty z Lidla bardzo lubię
OdpowiedzUsuńMiałam kilka żeli i były ok ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie sięgam po produkty Lidla, ale sól chętnie kupię.
OdpowiedzUsuńPs. Śliczny kotek!
Dzięki :*
Usuńfajne te produkty i kiciuś :) bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSól chyba najpierw wypróbowałabym, tak pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj kupilam kilka produktow do kapieli ale z Lusha :P
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać jeszcze kosmetyków tej lidlowskiej marki, jakoś mnie nigdy nie kusiły. Teraz zaintrygowała mnie ta żurawinowa sól, bo tak jak Ty używam takich rzeczy jesienią :)
OdpowiedzUsuńmnie też wcześniej nie kusiły, a teraz wiem, że warto je poznawać
UsuńChyba wybiorę się do lidla ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kocisko, takie dostojne ;)))))))))
OdpowiedzUsuńmusze powachac:P
OdpowiedzUsuńjaki ładny ręcznik :)
OdpowiedzUsuńsoli do kąpieli jestem najbardziej ciekawa!
taki ręcznik to by mi sie przydał:)
OdpowiedzUsuńmnie chyba koteł najbardziej zaciekawił z tego;D
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, jak będę w Lidlu to zwrócę na nie uwagę :)
OdpowiedzUsuńczasami kupuję żele pod prysznic cien:)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków z Lidla:)
OdpowiedzUsuńPS. zmieniłas kolor sypialni?
ciekawa jestem tych produktów do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cytrusowe żele pod prysznic. Świetnie rozbudzają rano.
OdpowiedzUsuńBedac w Lidlu, nigdy nie przeszlo mi przez mysl, zeby kupic te kosmetyki :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo dawno nie robiłam zakupów w lidlu.
OdpowiedzUsuńŻel pod prysznic mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńteż testuje ;)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Cien :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem bardzo zadowolona z tych produktów, wkrótce o nich napiszę :)
OdpowiedzUsuńMuszę wybrać się do Lidla, widzę, że mają całkiem ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.