Shinybox wrzesień XXL, minirecenzje cz2.
Jestem bardzo szczęśliwą
posiadaczką powiększonego zestawu ShinyBoxYour Beauty, Your Body, Your Choice! To zestawu roku a może nawet dekady.
Najlepszego jaki wpadł w moje łapki. A recenzowanie poszczególnych kosmetyków
dla Was również jest przemiłe bo są rewelacyjne. Oby tak dalej Shiny :) Jak już zauważyłyście po ostatnim wpisie
minirecenzje postanowiłam podzielić aby post nie był zbyt długi. Dzisiejsza części jest poświęcona ciału.
Zapraszam.
Dove, kuszący olejek do mycia ciała, Produkt pełnowymiarowy 18,00zł./200ml. Zakochałam się w nim od pierwszego powąchania.
Pachnie po królewsku, orientalnie.
Jak drogie, luksusowe i ciepłe perfumy. Zapach podczas kąpieli wypełnia całą
łazienkę i sprawia, że nie mam ochoty wyjść z wanny. Zawiera 55% odżywczych olejków w tym arganowy. Delikatnie usuwa
zanieczyszczenia i pot. Wytwarza kremową pianę, która nie wysusza skóry.
Sprawia, że po kąpieli jest miękka i przyjemna w dotyku. Ja i tak zawsze staram
się balsamować. Olejek do mycia jest bardzo przyjemny i pachnący. Polecam, zakochacie się w nim.
Fresh Juice, żel pod prysznic Fresh, produkt pełnowymiarowy 8,99zł/ 500ml. Dostępny jest w wielu
owocowych wariantach zapachowych. Mój to liczi i maliny. Ma przyjemny, słodki i owocowy zapach. Nieco chemiczny ale wybaczam. To nie jest naturalny kosmetyk. Można
używać go do mycia ciała. Doskonale usuwa zanieczyszczenia. Zawiera SLS ale po kąpieli nie czuję ściągnięcia .Zawsze się
balsamuję. Może służyć także jako płyn do kąpieli. Robi fajną i pachnącą pianę. Producent pisze o właściwościach
pielęgnacyjnych jednak nie sądzę ab w szczególny sposób dbał o moją skórę. Jest bardzo przyjemnym kosmetykiem o
dużej pojemności, ładnym zapachu i niskiej cenie więc warto go wypróbować. Ja na pewno zapoznam się z innymi wariantami.
Calypso, gąbka active peeling,
produkt pełnowymiarowy 5,96zł/szt.
To bardzo przyjemna, miękka gąbka o
odpowiedniej wielkości z mikrogranulkami, które mają peelingować skórę. Moja
lubi mocniejsze tarcie i złuszczanie więc używam jej tylko w celu
rozprowadzenia żelu czy olejku po ciele. Bardzo dobrze się do tego sprawdza.
Podnosi wydajność kosmetyków. Można stosować ją także do twarzy jednak mnie służy
wyłącznie do ciała. Zapomniałam obfocić ją gdy była nowa więc zdjęć nie mam.
Schwarzkopf Essence Ultime Caviar Hair Renew, szampon do włosów,
produkt pełnowymiarowy 22,99zł./250ml. Rzadko sięgam po typowo drogeryjne szampony. Ten znalazł się
w boxie więc postanowiłam go wypróbować mimo, e mam wrażliwy skalp i unikam
SLSu, który jest w jego składzie. Szampon spisuje się u mnie… rewelacyjnie! Nie
podrażnia i nie wysusza mojej suchej skóry głowy. Używam go raz w tygodniu a
nie do każdego mycia. Pięknie pachnie jak kosmetyk używany w salonach. Jest
ponadprzeciętnie wydajny. Po myciu
włosy są jak tafla bez użycia maski czy odżywki. To mój hit!
Ziaja multimodeling, Balsam do ciała wysmuklający uda, brzuch,
pośladki produkt pełnowymiarowy 15,00zł/270ml. Zapach balsamu jest przyjemny, świeży ale nie cytrusowy.
Dodający energii. Konsystencja lekka i szybko wchłaniająca się. Wydajność duża.
Lubię go używać szczególnie teraz gdy jestem na diecie i zapisałam się do
Studia Figura. Spektakularnych efektów nie widzę. Skóra jest minimalnie
ujędrniona. Liczę, że z czasem ten kosmetyk przyczyni się do zmniejszenia
mojego cellulitu.
Zawartość tego zestawu w pełni mnie usatysfakcjonowałam. Nie mogę nic zarzucić Shiny. Kosmetyki zostały dobrze dobrane, są różnorodne i ciekawe. Październikowa edycja będzie obfitowała w nowe marki. To miesiąc różowej wstążki czyli czas gdy zwracamy większą uwagę na samobadanie piersi, na profilaktykę. Rak piersi jest jedną z najczęściej występujących chorób nowotworowych u kobiet. Postęp medycyny i rozwoju technologii niestety nie wpływa na zmniejszenie śmiertelności z jego powodu. Liczba nowych zachorowań również rośnie. Dlatego tak ważna jest świadomość kobiet na jego temat. Jestem ciekawa czym tym razem zaskoczy nas Zespół Shiny a Wy?
41 komentarze
pierwsze dwa produkty mnie zaciekawiły. reszta nie:D
OdpowiedzUsuńbardzo fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńto prawda:)
Usuńziaja z tej serii multi modeling ma fajne serum do biustu
OdpowiedzUsuńdzięki, może wypróbuję. ten balsam jest średni.
UsuńKusił mnie ten olejek do mycia i teraz po twojej opinii jeszcze bardziej kusi a na dodatek ciekawa jestem tego szamponu. Czy u mnie sprawdził by się tak samo.
OdpowiedzUsuńolejek pachnie bardzo luksusowo, jest mega przyjemny :)
UsuńTa gąbka peelingująca Calypso mnie zainteresowała. Ciekawe, czy zastąpiłaby klasyczny peeling
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie, jest zbyt delikatna.
UsuńMuszę stwierdzić, że zawartość interesująca :)
OdpowiedzUsuńOlejek wydaje sie być fajny, chętnie bym go wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie zawartosc nie za ciekawa.
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą, że to najlepsze pudełko EVER, choć wygląda na to, że najnowsze również będzie super. Shiny wyszło na prostą i rozwala konkurencję, tylko ktoś bardzo uparty i nastawiony na "nie" narzekałby na zawartość :-)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
Usuńchciałabym ten olejek do mycia;]
OdpowiedzUsuńDużo kosmetyków do ciała. Akurat na jesiennej wieczory w wannie.
OdpowiedzUsuńFajny jest ten box. Ja jestem zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńzastanawiam się nad wersją dla włosów blond tej serii ze Schwarzkopf :)
OdpowiedzUsuńteż mam blond włosy. ten szampon jest uniwersalny
UsuńJa byłabym zawiona, żaden kosmetyk nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńzaskoczyłaś mnie...
UsuńCiekawa jestem tego szamponu.
OdpowiedzUsuńŻel bym widziała u siebie :)
OdpowiedzUsuńspodobał mi się szampon do włosów ;D będę musiała go kupić ;D
OdpowiedzUsuńProduktów rzeczywiście całe mnóstwo, ale wszystkie są bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak sprawdzi się żel pod prysznic.
OdpowiedzUsuńFajny żel!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
żel malinowy , mrrr
OdpowiedzUsuńOlejek Dove czeka u mnie na swój pierwszy raz ;)
OdpowiedzUsuńtego szamponu miałam chyba próbkę pamiętam jak przez mgłę...
OdpowiedzUsuńOlejku z Dove ciekawam zapachu:)
Olejek z Dove muszę sobie koniecznie kupić :)
OdpowiedzUsuńMnie zaciekawił ten żel pod prysznic, a dokładniej jego zapach, niestety SLS u mnie średnio się sprawdza pod prysznicem, bo zwykle czuję ściągnięcie i swędzenie skóry :/
OdpowiedzUsuńUdane, chyba shiny wrociło do formy, oby październikowe równie udane było ;)
OdpowiedzUsuńzawartość pudełka faktycznie bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńz całego pudełeczka najbardziej chciałabym ten olejek Dove ale chyba już był w jakimś z boxów o ile dobrze pamiętam :)
OdpowiedzUsuńjuż dawno nie miałam nic pod prysznic od dove. trzeba będzie to zmienić :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie strasznie ten szampon bo nigdy o nim nie słyszałam :). Udane pudełko już dawno takiego nie widziałam.
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaintrygował mnie szampon do włosów :D
OdpowiedzUsuńTę GĄBKĘ - chętnie bym Ci podkradła - chyba nie miałam jeszcze okazji używać produktów z tej marki.
OdpowiedzUsuńMnie ciekawi olejek DOve, z tej serii mam masło do ciała i jest bardzo dobre. W ogóle lubię produkty Dove. Ciekawi mnie również krem pod prysznic, zwłaszcza ze względu na zapach ;)
OdpowiedzUsuńMam ten szampon, ale co do niego mam mieszane uczucia :) A zainteresował mnie najbardziej żel pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.