Biogo.pl - jakiego koloru jest Twój świat?

By listopada 09, 2016 ,

Witajcie. Jak wiecie nie stronię od suplementów. Chętnie wspomagam się witaminami i piję herbatki ziołowe. Czystek i ostropest plamisty są ze mną już rok. O sklepie biogo.pl wspominałam Wam już kilkukrotnie. To właśnie w nim znalazłam Dzięgiel chiński- Dong Quai. Bardzo pomocny przy wszelkich problemach z gospodarką hormonalną, bolesnymi miesiączkami, krwotokami, nieregularnością i menopauzą. Idealny produkt dla wszystkich kobiet. Polecam. Dziś opowiem Wam o produktach, które mają za zadanie kontrolować masę ciała i pomagać w odchudzaniu. Zapraszam.


Zawarta w pokrzywie indyjskiej forskolinapowoduje rozkład tłuszczu w tkance tłuszczowej i pobudza trzustkę do produkcji insuliny. Dzięki temu ma udowodnioną skuteczność w redukowaniu wagi. Forskolin hamuje również w organizmie procesy zapalne, reakcje autoimmunologiczne jak astma, egzemy czy łuszczyca skutecznie redukuje ból.
Dostępna jest w postaci kapsułek oraz proszku. Oferuje ją wiele marek. Moja jest sproszkowana i pochodzi z Indii. Saszetka ma zaledwie 10 g. W środku dołączono maleńką miarkę. Dziennie należy używać jednej porcji (125mg). Najlepiej rano. Zauważyłam, że działa bardzo silnie moczopędnie. Gdy wzięłam ją wieczorem ciągle wstawałam do toalety i nie wyspałam się przez to. Nie znam innego produktu łącznie z żurawiną, który działałby aż tak bardzo moczopędnie. Oczywiście ważną sprawą jest uzupełnianie wody. Należy sporo pić podczas przyjmowania pokrzywy indyjskiej. Od początku nie miałam problemu z połykaniem proszku. Kładłam miarkę na język i popijałam płynem. Jest nieco gorzka ale nie obrzydliwa. Przypomina mi bardzo cynamon pod każdym względem, od koloru po suchość i wyraźny aromat, w tym przypadku trochę korzenny i gorzki. Forskolinę można dodawać do owsianki, jogurtu lub znaleźć na nią swój sposób. Mnie odpowiada popijanie jej wodą. Z moich wyliczeń wynika, że ta mała saszetka powinna wystarczyć na… 80 dni! Mnie się sporo wysypało podczas robienia zdjęć więc jeśli wystarczy mi na miesiąc to i tak będzie dobry wynik. Jestem na diecie i chodzę na zajęcia modelujące sylwetkę w Studio Figura. Powoli tracę na wadzę. Pokrzywa indyjska na pewno jest pomocna. Jej działanie to nie tylko kwestia wiary- bieganie do wc to fakt. Myślę, że pomaga mi spalać tłuszczyk choć nie mam na to dowodów. Na pewno zużyję ją do końca bo daje mi psychiczny komfort i nie jest zła w smaku.
Wieloma faktami ze swojego życia się z Wami dzielę. Wspominała o tym, że z zieloną kawą miałam raczej nieprzyjemne doświadczenia. Kilka lat temu kupiłam ją po raz pierwszy. Nie mam pojęcia jakiej marki była. Nie smakowała mi wybitnie. Nie byłam w stanie zużyć całego opakowania a bardzo lubię zioła i naturalne smaki. Obawiałam się tej z Intenson. Po pierwszej filiżance poczułam spokój. A z każdą kolejną stałam się fanką tego smaku. Przypomina zieloną herbatę i zielone warzywa. Mnie nie zastępuje palonej czarnej kawy choć też ma kofeinę. Piję ją zamiast herbatki w ciągu dnia. Używam jednej łyżeczki max dwóch i zalewam zagotowaną gorącą wodą, ale nie wrzątkiem. Po wypiciu znów dolewam wody nawet trzy razy dziennie wykorzystując te same „fusy”. Smak praktycznie nie zmienia się, jest delikatny i aromatyczny. Zielona kawa zyskała popularność ze względu na swoje właściwości odchudzające. Dzięki piciu jej w naszym organizmie wolniej odkłada się cukier a co za tym idzie zamiast go spalać, spalamy tłuszcz i poprawiamy swój metabolizm. Kupując zieloną kawę należy zwrócić uwagę na zawartość kwasu chlorogenowego. To właśnie on „odchudza”. W tym przypadku jest go 8g w 100g produktu. Zielona kawa dostępna jest w różnych formach od 100% naturalnej kawy mielonej takiej jak ta, po mixy z ziołami aż po  kapsułki. Jej działanie zostało potwierdzone naukowo jednak warto ją wspomagać dietą oraz ćwiczeniami. Kawa Intenson Santos pochodzi z Brazylii i jest bardzo smaczna, orzeźwiająca. Paczuszka 250 g kosztuje zaledwie 7,79 zł. Dostępne są też większe pojemności.
Czystek to zioło bardzo popularne, które swego czasu pojawiało się niezwykle często na blogach. W internecie można znaleźć o nim masę informacji. Ja zaczęłam pić go ok. rok temu aby oczyścić swój organizm. Złagodzić łuszczycę, która jest jedną z chorób immunologicznych. Ma własności antybakteryjnych, antywirusowych i antygrzybicznych dzięki temu jest bardzo polecany osobą cierpiący na łupież, trądzik, egzemy, rozrost grzybów candida, opryszczek itp. Jak wiecie pracuję w nadleśnictwie. Tu każdy zna i pije czystek. Wielu pracowników jest zarażonych boreliozą. Zdrowi też go piją bo chroni przed zarażeniem- odstrasza kleszcze . Czystek jest bogaty w polifenole, które rozprawiają się z drobnoustrojami. Usuwa toksyczne metale ciężkie z organizmu. Należy zaparzać go trzykrotnie bo za każdym razem uwalnia swoje inne dobroczynne właściwości. Podnosi odporność i mogą go bezpiecznie pić nawet dzieci. Smak ma bardzo dobry, neutralny i nie ostry. Bardzo go lubię. W ogóle nie piję żadnych sklepowych herbat typu czarna. Dawno temu przerzuciłam się na zioła i herbaty oraz kawę zieloną. Spożywanie herbatki z czystka ma same zalety. Jest to bardzo tanie zioło, którego regularne picie przez co najmniej kilka miesięcy przynosi widoczne i odczuwalne efekty. 125 g kosztuje 10,68 zł. Zioło pochodzi z Albanii. 
Wszystkie przedstawione dziś produkty mają właściwości prozdrowotne. Znajdziecie je w sklepie  ze zdrową żywnością Biogo.plNajwiększym zaskoczeniem i odkryciem na nowo jest zielona kawa. Bardzo odpowiada mi jej smak. Czystek piję od lat więc cieszę się, że teraz mam zapas na kolejne miesiące. Pokrzywa indyjska to zioło , o którym wcześniej nie słyszałam jednak dowiedziałam się wiele ciekawostek z forów internetowych. Liczę, a nawet jestem pewna, że te wszystkie produkty, które piję wspomogą moją  walkę ze słabościami (słodycze) i tłuszczem. Za jakiś czas przygotuję dla Was aktualizację wagową. Znacie te superfoods? 

ZOBACZ TAKŻE

51 komentarze

  1. Muszę wrócić do picia czystka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, jest dobry w smaku i działa korzystnie na organizm .

      Usuń
  2. Czystek znam i też już dłuższy czas piję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi zielona kawa nie przejdzie przez gardło, mimo kilku prób jej picia:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też nie przechodziła. miałam bardzo złe doświadczenia jednak tą piję kilka ray dziennie i smakuje mi.

      Usuń
  4. Muszę w końcu wypróbować czystek, wiele osób chwali jego działanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, myślałam, że już pijesz. wybierz cięty,

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. serio? mnie smakuje i inne zioła też

      Usuń
    2. próbowałam kilka razy i paszczę mi wykrzywiało;p

      Usuń
  6. Czystek piję, choć jego smak mi nie odpowiada. Zdecydowanie bardziej wolę pić uwaga..szałwię. W pracy notorycznie robię natomiast zieloną herbatę z różnymi dodatkami typu pomarańcza, malina, pigwa firmy BioActive.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szałwię? hmmm nigdy nie piłam, pewnie taki napar jest bardzo orzeźwiający

      Usuń
  7. z chęcią bym spróbowała te cudeńka :DD

    OdpowiedzUsuń
  8. Czystek uwielbiam i bardzo chętnie popijam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zieloną kawę łykam w pastylkach:)
    smak tej kawy nie jest za przyjemny dla naszych zmysłów:)
    dobrze że są jeszcze tego typu suplememnty .
    Buziaki Kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja mama też łyka tabletki, ja już się przyzwyczaiłam do smaku zielonej kawy.
      z tej firmy jest na prawdę smaczna.

      Usuń
  10. Produkty na odchudzanie to zdecydowanie nie dla mnie bo mi by się przydało kilka dodatkowych kg, ale Dzięgiel mnie zaintrygował. Muszę o nim poczytać!

    OdpowiedzUsuń
  11. czystka pije regularnie, jednak do zielonej kawy nie mogłam się przekonać :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Czystek 2 razy dziennie: rano i wieczorem to u mnie podstawa! :) Super wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie najbardziej kusi czystek ! ;) Bo dużo dobrego o nim czytałam ! ;) Ale ja w przeciwieństwie do Ciebie fanką ziół nie jestem ;( Jedyne które uwielbiam to mięta ! I obawiam się że mogłabym nie być zachwycona smakami ! Ale kto nie próbuje ten nie pije ... czystka :D hehe Buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miętową herbatkę tez lubię ale ona pobudza trawienie i szybciej czuję się po niej głodna więc na razie odpuszczam

      Usuń
  14. Czystek bym spróbowała, swego czasu faktycznie często go spotykałam na blogach, a później jakoś zupełnie zapomniałam o jego istnieniu :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, regularne i długofalowe picie czystka bardzo korzystnie wpływa na zdrowie

      Usuń
  15. Ja mam czystek w domu, ale jeszcze go nie pilam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zakupy bardzo w moim guście :) Ale o tym sklepie jeszcze nie słyszałam. Nie lubię czystka, ale przez rozum piję bo mój tata samym czystkiem o 100 jednostek cholesterol sobie zbił, a ja jestem twarożko i jajko żerna i też problem mi nie obcy. O pokrzywie indyjskiej słyszę pierwszy raz i jestem bardzo bardzo zainteresowana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wow, Twój tata osiągnął sukces. Ja akurat lubię jego smak. też uwielbiam nabiał i sporo go jem a jak wiadomo w jajkach siedzi masa cholesterol

      Usuń
  17. zielona kawa - genialne :) polecam Ci jeszcze zielony jęczmień z tej serii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, zielony jęczmień akurat piję w formie syropku go clean i przyjmuję w tabletkach

      Usuń
  18. Znam je i niektóre z nich udało mi się wprowadzić w życie. ;]

    OdpowiedzUsuń
  19. zainteresowałaś mnie tą pokrzywą, szkoda że dopiero teraz przeczytałam Twój post, bo przechodziłam koło sklepu z takimi rzeczami.. chyba się przejdę w przyszłym tygodniu po nią!
    szyman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Może i ja się skuszę na zielona kawę w końcu

    OdpowiedzUsuń
  21. takie produkty przydałyby mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Też pierwsze słyszę o tej pokrzywie indyjskiej :) sama piję zioła i bardzo je lubię, szczególnie jesienią i zimą, kiedy częściej sięgam po gorące napoje. W moim menu nie brakuje czystka, pokrzywy, mięty i rumianku :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kawę Zielona i czystek piję ale tej pokrzywy kompletnie nie znam, w sumie jestem ciekawa czy smakowo by mi odpowiadała. A lubię takie rzeczy:p a raczej smaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem mega ciekawa jak smakuje kawa zielona :)

    OdpowiedzUsuń
  25. czystek? nigdy nie piłam, nad kawą zieloną się zastanawiałam jak robiłam zamówienie w tym sklepie, ale w ostateczności wybrałam coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  26. biała kawa wygląda dość ciekawie przyzwyczaiłam się do innego koloru kawy, ta wygląda trochę jak herbata

    OdpowiedzUsuń
  27. Zieloną kawę zażywam w tabletkach, a sklep jest mi znany :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kupiłam zieloną kawę i tego się nie da pić. Jakoś nie mogę się przełamać ona okropnie smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  29. Mi niestety picie ziół nie przechodzi przez gardło-ma odruch wymiotny na jakiekolwiek,nie lubię po prostu...ale od suplementów,witamin nie stronię,tyle że w tabletkach :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Proszę jak zdrowo u Ciebie :]

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo lubie tą firme ;) I w ogóle jedzenie zdrowe ostatnio króluję u mnie :) Obserwuję :)

    Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli ;*

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja mam ogromną fazę na suplementy już od kilu lat i powiem Ci Kochana,że wcale nie choruję, mam wysoką odporność, zero przeziębień itp. - dzięki nim

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.