Nacomi, krem do rąk z olejem Inca Inchi
Witajcie, Dziś przychodzę do Was
z pierwszym z cyklu wpisów o produktach marki Nacomi. Nigdy wcześniej na moim
blogu nie pojawiła się żadna recenzja kosmetyku tej firmy ale to nie znaczy, że
zupełnie ich nie znałam. W czasach gdy moja przyjaciółka prowadziła sklep
Zielarsko- medyczny podsuwała mi kosmetyki Nacomi.
Do tej pory pamiętam cudne, gęste masełko o zapachu zielonej herbaty, które kiedyś
mi podarowała i nadal jest w ofercie sklepu.
Misją marki jest tworzenie kosmetyków
o naturalnych składach, przyjemnych zapachach i niskiej cenie. Produkty Nacomi
pozbawione są parabenów, silikonów czy olei mineralnych, które mogą powodować
problemy skórne i alergie. W roli substancji konserwującej występuje witamina
E. Nacomi to polska marka, która nie testuje na zwierzętach, Wiele oferowanych
przez nią produktów nadaje się do stosowania przez wegan . Są przebadane dermatologicznie
i hipoalergicznie. Nacomi angażuje się także w kampanie społeczne m.in. Kwiat Kobiecości, która namawia do
diagnostyki jajników.
Dziś opowiem Wam o pierwszym z
pośród pięciu kosmetyków, które wybrałam sobie do testów z asortymentu Nacomi a
jest nim odżywczy krem do rąk. Jak
wiecie bardzo lubię dbać o dłonie. Po każdym myciu nawilżam je i zawsze muszę
mieć w zanadrzu kilka tubek. Szybko zużywam tego typu kosmetyki więc kwestia
wydajności u mnie i u Was może wyglądać zupełnie inaczej. Nacomi ma w ofercie
cztery różne kremy do rąk. Każdy mieści się w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. i kosztuje mniej niż 15 zł. Mój pachnie delikatnie – słodkimi owocami. Nie jest to zapach mdły
a raczej otulający. Szybko przestaję zwracać na niego uwagę. Wersja odżywcza z
nazwy wydawała mi się najbardziej treściwa właśnie dlatego ją wybrałam. Nie
wiem jak wypada na tle innych kremów. Ma lekką, nietłustą konsystencję. Na skórze
nie zostawia żadnego tłustego filmu czy nawet wyczuwalnej warstewki.
Jesień i zima to okres gdy nawet
te z Was, które nie mają problemów z przesuszonymi dłońmi częściej sięgają po
kosmetyki do rąk. Zmienne temperatury i wiatr sprzyjają szorstkości i spadkowi
nawilżenia. Skóra staje się zaczerwieniona i bardziej podatna na podrażnienia. Aby
im zapobiegać warto sięgać po kremy. Niekoniecznie typowo zimowe a właśnie
cięższe odżywcze. Choć ten kosmetyk zawiera oleje, proteiny owsa i witaminy ma
lekką, nietłustą konsystencję. Szybko się wchłania. Pozostawia dłonie gładkie
jak jedwab, delikatne i nawilżone. Sięgam po niego zawsze po myciu rąk oraz na
noc i nakładam go wtedy więcej. Producent informuje, że może być stosowany jak
maska z rękawiczkami ja jednak nigdy nie testowałam tego patentu. Zawarty w
kremie olej Inca Inchi ma właściwości
naturalnie chroniące skórę przed negatywnym działaniem promieni słonecznych, pomaga
ustabilizować barierę ochronną naskórka.
Krem spisuje się u mnie bardzo dobrze. Jest dostępny w wielu sklepach i drogeriach specjalizujących się w kosmetykach naturalnych stacjonarnie oraz w internecie w sklepie firmowym. Nie dopatrzyłam się w nim żadnych minusów. Działa prawidłowo, ładnie pachnie i jest tani. Warto go poznać. Polecam.
61 komentarze
Lubię tą markę, ale ich kremów jeszcze nie stosowałam ;)
OdpowiedzUsuńten polecam.
Usuńzapach słodkich owoców omom:D
OdpowiedzUsuńAle nie mdły.
Usuńto najważniejsze;)
UsuńChciałabym go koniecznie poznać:) Zimą opieka dłonie jest bardzo ważna, to w końcu one są naszą wizytówką:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa zawsze dbam o dłonie a zima szczególnie. Masz racje. To nasza wizytowka.
UsuńJa uwielbiam ich produkty i jeszcze chyba nigdy nie trafiłam na bubla :) myślę że wypróbuję krem, jestem ciekawa jakie inne kosmetyki wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńSporo. Testuje je od kilku miesięcy :)
Usuńuwielbiam kosmetyki nacomi:)
OdpowiedzUsuńSs fantastyczne. Ja również :)
UsuńJa jako kremoholiczka muszę go wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńPolecam. To przyjemniaczek
UsuńNie miałam nigdy kremów do rąk Nacomi ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić na kilka ich kosmetyków.:)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona . Składy i działanie maja super.
UsuńOstatnio uzywam bardzo treściwych kremów do rąk, które mają ponad 20% masła shea w składzie. Chciałam wypróbować ten krem, ale poczekam chyba na cieplejsze dni :)
OdpowiedzUsuńTen tez sie sprawdzi. Uwielbiam kremy z duza zawartością masła shea lub mocznika :)
UsuńBardzo lubię ich kremy.
OdpowiedzUsuńObecnie mam okropnie suche dłonie, ciekawe czy by mi pomógł :(
OdpowiedzUsuńNa pewno. Dobrze działa.
UsuńMuszę kiedyś w końcu coś od nich wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPolecam mus do ciała . Ten krem i peelingi :)
UsuńKremów do rąk nigdy za wiele :D W torebce mam chyba z kremików :P
OdpowiedzUsuńJa w torebce mam będę ale w domu i pracy kilka :)
UsuńChętnie go wypróbuję, bo bardzo lubię kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńNa razie mam krem do rąk, ale jak będę kupować następny, to wezmę go pod uwagę.
OdpowiedzUsuńKilka ich produktów znam i lubiłam, choć akurat kremu do rąk nie miałam :)
OdpowiedzUsuńRównież testuje produkty Nacomi, wybrałam też kremik do rąk, ale intensywnie nawilżający i jest świetny, nawet mąż tak uważam.
OdpowiedzUsuńSuper ze Wam tez przypadł do gustu krę Nacomi
Usuńdobrze wiedzieć, że kremik się spisuje -kiedyś chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńkosmetyku nie znam, ale olej w nim zawarty tak, i bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na niego przy kolejnej wizycie w Hebe :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Ma super skład i nie jest drogi
UsuńNacomi bardzo lubię, muszę spróbować tego kremu :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Warto
Usuńpodoba mi się ten róż; D
OdpowiedzUsuńkosmetyki Nacomi są na mojej liście do poznania :)
OdpowiedzUsuńSpodobają Ci sie :)
UsuńU mnie ostatnio kremy też znikają w szybkim tempie ;) Ciekawy kremik.
OdpowiedzUsuńJa zawsze dbam o dłonie a po kremy sięgam kilka razy w ciągu dnia.
Usuńtrochę żadki,ale ma świetną szatę graficzną
OdpowiedzUsuńnie znam go, ale lubię kremy, które nie pozostawiają tłustej warstwy ;)
OdpowiedzUsuńwypada ciekawie, lubię Nacomi
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego kosmetyku Nacomi. Krem do rąk mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńFajnie że jesteś zadowolona. Kosmetyki Nacomi od dawna mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńZawsze chwalę tę firmę bo sporo ich kosmetyków znam i praktycznie wszystkie lubię :)
OdpowiedzUsuńTego kremu jeszcze nie miałam :)
Kosmetyki nacomi sa świetne :)
Usuńdo mnie nie dotarł:(
OdpowiedzUsuńSzkoda
Usuńfajne opakowanie
OdpowiedzUsuńMiałam już kilka kosmetyków Nacomi i wszystkie świetnie się u mnie sprawdziły :) Na pewno w przyszłości będę sięgać po kolejne, może krem do rąk też kiedyś sobie sprawię :)
OdpowiedzUsuńU mnie tez wszystkie sprawdzają sie doskonale :)
UsuńBardzo ciekawy produkt, który będę miała na uwadze przy planowaniu kolejnych zakupów kosmetycznych - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, polecam.
UsuńJa bardzo lubię Nacomi, ale ostatnio jestem trochę na bakier z ich nowościami :D
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie :)) Myślę, że i mi przypadłby do gustu :)
OdpowiedzUsuńNiem ialam jeszcze tego kremu.
OdpowiedzUsuńSuper kremik :)
OdpowiedzUsuńMoje dłonie są ostatnio bardzo wysuszone i taki krem na pewno by się przydał.
OdpowiedzUsuńZużywam mnóstwo kremów do rąk, ten mnie bardzo kusi!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.