Nashi Argan, skuteczna pielęgnacja zniszczonych włosów
Bardzo rzadko kosmetyki do włosów
sprawdzają się u mnie tak dobrze i dają spektakularne efekty , że mam ochotę
krzyknąć WOW i pozwalać wszystkim je macać. Takie cudowne działanie mają na
mnie produkty Nashi Argan, które częściowo
już przedstawiłam Wam na blogu. Moje
włosy są zniszczone, suche. Bardzo o nie dbam ale jednocześnie co miesiąc,
max co dwa miesiące odwiedzam fryzjera i katuję je kolejnymi porcjami rozjaśniacza. Niestety najlepiej
czuję się w zimnym, jasnym blondzie a to nie jest mój naturalny kolor. Seria Nashi Argan ratuje moje włosy. Sprawia,
że są miękkie a nie szorstkie, delikatne i w co raz lepszym stanie. Zapraszam
do dalszego czytania.
Kosmetyki Nashi wyznaczają
się wysoką zawartością olejku arganowego, który jest certyfikowany i posiada
doskonałą jakość. Dzięki temu wspaniale wpływają na stan włosów. Opakowania
kosmetyków produkowane są z materiałów nadających się w pełni do recyklingu, a
przy procesach produkcyjnych korzysta się z odnawialnych źródeł energii.
Kosmetyki do włosów Nashi nie zawierają parabenów czy pochodnych ropy.
Regenerująco-nawilżająca maseczka do włosów dostępna jest w dwóch pojemnościach.
Ja mam mniejszą w zamkniętą w tubie 150 ml. 500 ml. mieści się w słoiczku. Bardzo
przypomina odżywkę z tej linii. Oczywiście jest też kilka różnic, które dla
mnie przemawiają na korzyść tej maski. Przede wszystkim jest bardziej bogata. Suche, wysokoporowate
włosy nie wiedzą co to obciążenie. Maska
nawilża je i dociąż. Sprawia, że spłukaniu są idealnie gładkie i miękkie, przyjemne w dotyku, łatwe do rozczesania
i układania. Zwarta, gęsta konsystencja oraz skoncentrowane działanie sprawia,
ze wystarczy użyć jej mniej niż innych kosmetyków. Dzięki temu jest wydajna i nawet przy tak długich
włosach jak moje- za łopatki, wystarczy na kilka miesięcy ( używana 1 raz w
tygodniu).
Natychmiastowa, nawilżająca maseczka stylizująca z olejkiem arganowym i
lnianym jest kremowa, mieści się w opakowaniu z pompką. Nie jest lekkim,
rzadkim płynem a raczej lotionem. Łatwo i bez problemu się ją aplikuje. Ja spiskuję
nią bezpośrednio włosy. Doskonale pomaga przy rozczesywaniu. Usuwa wszelkie
kołtuny bez trudu i bez szarpania. Wygładza włosy oraz nawilża. Zabezpiecza końcówki przed uszkodzeniami i działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych, jak olejek. To kosmetyk,
którego się nie spłukuje. Nic nie obciążą moich włosów. Ta maseczka również ale
nie nakładam jej na czubek głowy a jedynie na końce. Jestem z niej baardzo zadowolona. Cała linia nie pachnie arganem. Mnie kojarzy się z naturą, nutami
drzewnymi, trochę męskimi. Na moich włosach ten zapach nie utrzymuje się zbyt
długo. Zazwyczaj przestaję go czuć gdy włosy są już suche- wysychają naturalnie
bez pomocy suszarki.
Nashi to marka ekskluzywna ale za wysoką ceną idzie naprawdę dobra
jakość. Produkty Nashi Argan poprawiły stan moich włosów. Teraz są w o
wiele lepszej kondycji. Nie działają doraźnie a trwale doskonalą ich wygląd.
Sięgam po nie z przyjemnością raz w tygodniu od ok. 3 miesięcy. Nadal je mam co
świadczy o dobrej wydajności. Marka dostępna jest w wybranych salonach fryzjerskich. Jestem nią zachwycona i ciężko jest mi powiedzieć, który kosmetyk z tego zestawu jest moim faworytem. Wszystkie są fenomenalne! Polecam.
60 komentarze
moje włosy się ostatnio przesuszyły ;P
OdpowiedzUsuńMoje maja się górze zawsze po rozjasnianiu. Znów czeka mnie ten zabieg
Usuńni eznam marki ale chyba się bardziej nią zainteresuję :D http://czynnikipierwsze.com/
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńMaskę chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńWszystkie kosmetyki nashi są super
Usuńwygląda bardzo sympatycznie;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta seria nie pasowałaby mi, moje włosy niezbyt przepadają za olejem arganowym :(
OdpowiedzUsuńHmm moje nie przepadają za kokosem jednak często kosmetyki z tym olejem dobrze się u mnie sprawdzają.
UsuńU mnie właśnie nie, z reguły kosmetyki z olejem arganowym powodowały u mnie szorstkość, szarpanie się końcówek :( ale może ta seria byłaby lepsza, nie wiem, nie miałam i trochę się obawiam sprawdzić ;)
UsuńDość ciekawie wyglądają te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńczemu tylko dość?:D
UsuńNie znam kosmetyków tej marki, Wyglądają zachęcająco.
OdpowiedzUsuńIch działanie jest super.
UsuńJak widać, czasami warto zapłacić więcej :). Muszę się poważnie zastanowić, bo narobiłaś mi ochoty na spróbowanie :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki nashi są bardzo wydajne i super poprawiają kondycje włosów
UsuńSpadłaś mi tym postem z nieba! Mam bardzo zniszczone włosy bo moich zabawach z nową lokówką...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post xmadebymex.blogspot.co.uk :)
Na pewno produkty Nashi są w stanie in pomóc
UsuńFajna seria, szkoda, że słabo dostępna i droga. Moje włosy są w relatywnie dobrym stanie, więc raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńNie znam ale ciekawie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że cała seria kosmetyków jest godna uwagi. Z chęcią wypróbowałabym taką linie arganową, szczególnie, że nie posiada tego charakterystycznego zapachu dla oleju agranowego :)
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki fantastycznie wpływają na włosy.
UsuńAch jak zwykle piękne focie...
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńNie znam tej serii
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale skoro przynosi dobre efekty, to chyba trzeba jej się przyjrzeć bliżej :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto to zrobić
UsuńNie obciążają włosów? Ja mam takie szczęście, że wszystko z olejami okrutnie obciąża mi włosy.
OdpowiedzUsuńJa przeciwnie. Moich włosów nic nie obciąża. Są tak suche.
Usuńświetnie, że są tak skuteczne :)
OdpowiedzUsuńAle kusisz no !! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej arganowy,dobrze działa na moją skórę i włosy :) seria podoba mi się od pierwszego wejrzenia wizualnie,jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńDziałanie tych kosmetyków tez by Ci się spodobało.
UsuńCiekawi mnie ta marka coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńZ checia bym wypróbowała te kosmetyki po porodzie.
OdpowiedzUsuńja mam spore zapasy prodktów do włosów więc skupiam sie na zużywaniu
OdpowiedzUsuńRozumiem Cie.
Usuńojeju to cos jka njabardziej dla mnie :)!
OdpowiedzUsuńi dla mnie też :D
UsuńTe produkty maja niesamowite właściwości
OdpowiedzUsuńMarka jest mi zupełnie nie znana, a produkty prezentują się całkiem fajnie.
OdpowiedzUsuńlubię takie produkty!:)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam zapas produktów do włosów :-)
OdpowiedzUsuńmoim włosom - zwłaszcza końcówką przydałaby się taka wzmożona pielęgnacja :)
OdpowiedzUsuńkońcówki zawsze są najbardziej zniszczone :/
Usuńhmm nie znam marki :)
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw, przydałby się mojej córce :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki
OdpowiedzUsuńNie znam marki ale wygląda bardzo zachęcająco:) obserwuję:*:*
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z ta marką w internecie ale nie miałam okazji stosować tych produktów na swoje włosy, a zapowiada się dobrze :)
OdpowiedzUsuńsą świetne :)
UsuńNie znam tej firmy, ale kosmetyki wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńmarka jest dla mnie nowa, ale z tego co piszesz warta uwagi :)
OdpowiedzUsuńJest warta uwagi :)
UsuńJa chyba wole bardziej naturalne składy.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie miałam styczności z tą marką oraz jej produktami - może kiedyś.
OdpowiedzUsuńMi by się przydały.
OdpowiedzUsuńznów kusisz czymś dobrym!
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję kosmetyki z tej firmy. Też już mam takie zniszczone włosy, na początku roku ścięłam sporo.. Źle się czuję w naturalnym odcieniu, farbuję, ale myślę, czy by już nie zaprzestać ;/
OdpowiedzUsuńGdzie moge zamowic kosmetyki z tej serji, ni gdzie nie moge dostac
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.