Oleokrem Biovax Caviar
Mimo, że nie widać tego za bardzo
na blogu, w moje aktywności to muszę przyznać, że cierpię na brak czasu. Na szczęście
nie jest to kryzys blogowy a permanentny
nadmiar zajęć. Ale zawsze jestem sama sobie winna. W zbyt wiele się teraz
zaangażowałam i nie ma to nic wspólnego z Babskim Kącikiem. Praca + nowe
zainteresowania= dzień w 100% wypełniony. W weekend nadrabiam wszelkie
zaległości dlatego udało mi się w końcu napisać recenzję Oleokremu z Biovax, który mam od grudnia a może od listopada … ?
Opakowanie to plastikowa tuba. Bardzo smukła, cienka i wysoka.
Pojemność to 125 ml. więc niezbyt
dużo jak na odżywkę maseczkę. Nie jest to jednak kosmetyk, który nakładamy na
włosy po myciu i spłukujemy. Oleokremu
się nie zmywa dlatego używam go w mniejszej ilości, właściwie na same końce
włosów poniżej ucha. Można go stosować także na włosy suche ale ja tej metody
nie próbowałam. Konsystencja nie
jest bardzo gęsta przypomina odżywki lub lekki krem do rąk. Nie jest wodnista. Idealnie
kremowa, gładka. Oleokrem pachnie bardzo
przyjemnie i tak jak to opisuje producent- luksusowo. Na włosach dość szybko
wietrzeje.
Oleokrem Biovax Caviar przeznaczony jest do pielęgnacji każdego rodzaju włosów. Zawiera ekstrakt z kawioru,
olej moringa oraz tamanu. Wiele razy czytałam na Waszych blogach o tym
kosmetyku. Nie podejrzewałam , że u mnie tak dobrze się sprawdzi. Fantastycznie wygładza włosy,
rozplątuje je, ułatwia czesanie. Sprawia,
że są miękkie i delikatne. Moje rozjaśniane mają skłonność do bycia sztywnymi,
szorstkimi, ale krem skutecznie je nawilża. Działa tak jak olejki na końcówki,
one jednak mogą obciążać włosy gdy użyjemy zbyt dużej porcji, dawać efekt tłustych,
nieświeżych pasm. Ten Oleokrem tego nie robi. Jestem z niego naprawdę
zadowolona. Mam wrażenie, że niweluje także puszenie. Działa doraźnie ale bardzo dobrze.
Oleokrem kosztuje ok 15 zł. u mnie sprawdził się lepiej niż podejrzewałam. Nazwę ma dość dziwną jednak jest to tradycyjna odżywka bez spłukiwania. Dostałam ją w ramach przedświątecznego upominku od portalu o-you.pl . Możecie się tam zgłaszać i brać udział w testach. Jestem ciekawa czy też chętnie sięgacie po odżywki bez spłukiwania czy jednak wolicie olejki na końcówki?
53 komentarze
Nie jestem wielką fanką odżywek bez spłukiwania, ale o tym produkcje jest tak głośno, że i ja mam ochotę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńja ten oleokrem stosuję jak olejek , czyli nie rezygnuję ze zwykłej maski/ odżywki do spłukania a nakładam go na koniec jako dodatkowy kosmetyk
UsuńMnie on bardzo przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za odżywkami bez spłukiwania, moje włosy szybko się przetłuszczają :(
OdpowiedzUsuńrozumiem, moje są wysokoporowate więc nic ich nie obciąża
UsuńMam ochotę kupić sobie jakiś szampon z tej firmy jak tylko skończę obecny :) nie miałam jeszcze nic
OdpowiedzUsuńja ich szamponów też chyba jeszcze nie miałam
Usuńja właśnie opisałam wersję białą z olejkami amazońskimi :D używam na suche końcówki, daje najlepsze efekty :-)
OdpowiedzUsuńświetnie, też wypróbuję :)
Usuńslyszałam że jest świetny
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze się sprawdza.
UsuńMam złe doświadczenia z odżywkami bez spłukiwania, ale może po tej byms ię bardziej przekoanała ;)
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od ilości jaką użyjesz i jak bardzo cienkie i delikatne masz włosy
UsuńKiedyś mi go proponowali, ale miałam przeczucie, że się nie sprawdzi i się nie zdecydowałam:D
OdpowiedzUsuńszkoda, choć Ty masz cienkie włosy i różnie mogłoby być
Usuńmam go ale nie przepadam :) lubie splukiwac odzywki
OdpowiedzUsuńtez go dostałam, ale jeszcze nie próbowałam, jak działa :)
OdpowiedzUsuńJa mam olejek w kremie Gliss Kur i jestem bardzo zadowolona. Możliwe że jak go skończę to z ciekawości sięgnę po Biovax :)
OdpowiedzUsuńbaardzo kocham gliss kury :)
UsuńJa mam wersje oleje afrykańskie:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie odżywki bez spłukiwania u mnie goszczą, chociaż znajdą się i czasami te drugie, które używam. Przeważnie jednak większość oddaje Ukochanemu. :) Mam ten typ odżywki tylko inne serie i jak na razie zachwycił mnie zapach.
OdpowiedzUsuńmoje włosy jeszcze biovaxu nie poznały.
OdpowiedzUsuńMam cienkie włosy i bardzo się tego oleo-kremu obawiałam, ale okazało się, że moje obawy były kompletnie nieuzasadnione. Super zabezpiecza włosy, szczególnie teraz zimą. Jestem ciekawa innych wersji choć kilka blogerek włosowych doradzało mi do mojego typu włosów akurat tą wersję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywki bez spłukiwania. Moje włosy bez nich lubią się puszyć i plątać...
OdpowiedzUsuńNie używam odżywek bez spłukiwania a olejki na końcówki uwielbiam. Ostatnio polubiłam się z fioletową Isaną :)
OdpowiedzUsuńu mnie odżywki bez spłukiwania w ogóle się nie sprawdzają...
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobny produkt i jestem zadowolona, zresztą na dniach będzie o nim wpis :)
OdpowiedzUsuńmam ten oleo krem, fajny kosmetyk z niego;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego typu kremu i nie wiem czy by się spisał, bo nie lubię i nie używam odżywek bez spłukiwania.
OdpowiedzUsuń15 zł cena spoko:)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nim wczesniej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wspaniałego weekendu :)
ANRU,
Nie miałam tego produktu! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywki bez spłukiwania bo sprawdzają się u mnie najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńMuszę ja wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt;)
OdpowiedzUsuńno kurczę ciekawy produkt,
OdpowiedzUsuńtez sobie zazwyczaj za dużo narzucę i mam mało czasu
Produkty biovax bardzo lubię, ale o nim nie slyszalam:)Przy najblizszej okazji na bank przetestuję :)
OdpowiedzUsuńObawiam się nieco produktów do włosów, których się nie spłukuje, jednak temu dałabym szansę- Twoja opinia jest kolejną pozytywną i zachęcającą by wypróbować ów produkt :-)
OdpowiedzUsuńMam inną wersję i spełnila moje oczekiwania w 100% :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy bardzo polubiły ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńKocham Oleokremy, kocham je po prostu :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię takich kosmetyków na moich włosach się nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńCzekam na jakąś promocję i na pewno którąś wersję Oleokremu kupię :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten oleokrem. Jak zużyję moje odżywki, to zastanowię się nad tym produktem.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale tego produktu nie używałam.
OdpowiedzUsuńNa moich kręconych włosach sprawdza się dobrze. Zapach ma dla mnie obłędny!
OdpowiedzUsuńLubię produkty Biovax :) ale raczej stawiam na odżywki do spłukiwania :)
OdpowiedzUsuńZnam problem braku czasu :(
Moje włosy dobrze zareagowały na ten kosmetyk:)
OdpowiedzUsuńBiovax ma już tyle rodzajów tych produktów że się w tym gubię. Bez spłukiwania, ze spłukiwaniem, maski, szampony, serum chyba też jest. Asortyment zdumiewa. Mój dzień też jest zawsze wypełniony zajęciami.
OdpowiedzUsuńMoje włosy baaardzo nie lubią odżywek bez spłukiwania, ale ta sprawdziła się u mnie dobrze, z czego byłam mile zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńzawsze to powtarzam w kółko na różnych włosomaniaczych forach - oleokremy są moim odkryciem tamtego roku. naprawdę warto obadać, bo cena jest śmieszna, a są megawydajne i bardzo odżywcze :) cieszę się że też jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńLubie kosmetyki tej firmy.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry kosmetyk. Używam już kilka miesięcy i moje włosy tylko na tym skorzystały. Świetnie ujarzmia puszące się włosy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.