All Day Floslek, krem BB
Od wielu lat poszukuję idealnych,
jasnych i lekkich podkładów. Będąc tak bladą osobą z wrażliwą skórą nie mam
łatwego zadania. Na szczęście niedawno, przyszła do nas moda na kremy BB.
Ciężko jest doścignąć bardzo dobre, azjatyckie produkty jednak nasze rodzime
marki ciągle udoskonalają receptury i dążą do perfekcji. Czy
najnowsza seria All Day Floslek jest tym
ideałem? Tego dowiecie się w dalszej części.
Zapach kremu jest przyjemny. Czuć
go jedynie gdy po aplikacji na dłoni go wącham. Na twarzy oczywiście
zapach jest niewyczuwalny. Bardzo słaby. Konsystencją przypomina zwykły krem,
który dobrze rozprowadza się na skórze, nie roluje się i współgra z innymi
kosmetykami. Można nakładać go palcami oraz gąbeczką lub pędzlem. Dwie
pierwsze opcje są moimi ulubionymi. Ma lekką konsystencję i jest nietłusty. Nie
pozostawia na mojej twarz błysku. Opakowanie to plastikowa tubka o pojemności
50 ml. Złoty kartonik jest bardzo ładny. Krem kosztuje ok 30 zł.
BB Krem multifunkcyjny Floslek jest całkiem dobry. Znacznie lepszy
od wersji, którą poznałam kilka lat temu- antybakteryjnej, po którą sięgają
głównie nastolatkowie. Ten jest przeznaczony dla kobiet, które myślą już o
niwelowaniu skutków upływającego czasu. Występuje
tylko w jednym odcieniu, który jest jasny, beżowy ale ciepły. Jestem osobą bardzo
bladą i przez większość zimy stosuję znacznie jaśniejszy i w zupełnie innej,
szarej tonacji krem BB. Ta propozycja marki Floslek mimo wszystko mi pasuje
bo bardzo dobrze się rozprowadza i stapia ze skórą. Nie powoduje plam,
nierówności i nie odcina się od szyi. Zawsze odrobinę na nią nakładam. Początkowo
krem planowałam oddać siostrze do testów właśnie ze względu na kolor ale po
pierwszej aplikacji stwierdziłam, że jest dobrze i ze mną został.
Krem multifunkcyjny wyrównuje koloryt, ujednolica go. Ukryje
zaczerwienienia ale nie wypryski i blizny. Jest lekki. Używam go zawsze na
dobrze nawilżający krem bo według mnie nie
ma mocnych właściwości pielęgnacyjnych. To kosmetyk makijażowy. Gdybym używała go samodzielnie moja
skóra szybko by się przesuszyła. Trwałość jest średnia. Z jednej strony ładnie
trzyma się na buzi, ma matowe
wykończenie. Nie świeci się. Z drugiej strony wyciera się w miejscu gdzie noszę okulary. Jeśli macie
tendencję do częstego dotykania skóry to na pewno będziecie przenosić ten krem
i w konsekwencji w końcu zniknie z twarzy. Ja
używam bardzo małej ilości. To też może mieć wpływ na makijaż. Jego warstwa
jest niesamowicie cienka. Rzadko go czymkolwiek utrwalam. Wychodzę z założenia
, że krem BB powinien być jak druga skóra, lekki i naturalny.
BB Krem multifunkcyjny Floslek All Day sprawdza się u mnie dość dobrze. U Was może
sprawdzić się jeszcze lepiej. Na Iperfumy kosztuje tylko 26 zł. i aktualnie jest dostępny. Jestem ciekawa czy znacie najnowszą, rozświetlającą serię Flosleku? Opakowania
wyglądają tak, że trudno im się oprzeć. Zgadzacie się?
72 komentarze
Nie znam tej serii, same opakowania przyciągają wzrok. Czy by się u mnie sprawdził ten specyfik? Trudno stwierdzić, musiałabym poznać przynajmniej wersję próbkową.
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy Floslek ma próbki.
Usuńo uwielbiam bb ego jeszcze nie miałam :) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńtez jest o podkładzie delikatnym którego ja traktuję jako bb
zajrzę, dzięki :)
UsuńMarkę znam i lubię ale z tymi produktami nie miałam wcześniej styczności :)
OdpowiedzUsuńto najnowsza linia :)
UsuńJeszcze go nei widziałęm na półkach sklepowych
OdpowiedzUsuńa ja już tak :)
Usuńszkoda że na buzi nie pokazałaś:)
OdpowiedzUsuńaby to miało sens trzeba mieć odpowiednie lampy i sprzęt a ja nie mam
UsuńRaczej mnie nie kusi ;D
OdpowiedzUsuńczemu?:D
Usuńdla mnie za ciemny, ale za to Blur i serum bardzo lubię. I z tej serii raczej są najlepsze, bo serum przydaje się też jako baza.
OdpowiedzUsuńzgadzam się, serum jest jak baza, ja mam ekstremalnie jasną, bielszą skórę od Twojej ale na całą twarz używam tylko kropelkę dlatego nie odcina się od reszty.
UsuńCiekawy produkt, lubię kremy BB i muszę aktualnie rozejrzeć się za nowym :)
OdpowiedzUsuńja mam ich aż zbyt wiele teraz :0
UsuńNiestety bb nie jest dla mnie ;(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że bez zdjęć na twarzy :( . Lubię mieć krem BB w kosmetyczce, ale właśnie taki, pod który nie będę musiała dodatkowo stosować kremu nawilżającego. Krem BB musi zaoszczędzić mój czas, nakładam solo i wychodzę z domu :D
OdpowiedzUsuńtak właśnie jest z kremami bb azjatyckich marek, które uwielbiam, dla mnie ten z Flosleku daje zbyt małe nawilżenie abym wyszła z nim solo. mam suchą skórę
Usuńpiękne opakowanie, brzmi też zachęcająco, ale ja zostanę przy oryginalnych azjatyckich BB :)
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię, sama najbardziej lubię te azjatyckie jednak Floslek jest 5 razy tańszy
Usuńu mnie musi dobrze kryć i wyglądac jak druga skóra
OdpowiedzUsuńkażda z nas tego by chciała :)
UsuńMam go w zapasie, właśnie mi o nim przypomniałaś :D
OdpowiedzUsuńu Ciebie może spisać się jeszcze lepiej bo nie potrzebujesz tak dużego nawilżenia jak ja
UsuńRóżnie to u mnie ostatnio bywa, bo moja skóra lubi się od jakiegoś czasu przesuszać i płatać mi figla.
UsuńNie mieliśmy pojęcia o istnieniu tego produktu. Ma bardzo ładne opakowanie, ale szkoda, że tylko jeden odcień.
OdpowiedzUsuńtrochę szkoda, ale w miarę uniwersalny
UsuńJeszcze go nie używałam, w sumie Floslek kojarzy mi się tylko z pielęgnacją :)
OdpowiedzUsuńto ich konik :)
UsuńLubie kremy BB/CC :) są delikatne i ładnie kryją :)
OdpowiedzUsuńhmmm, nie są od krycia a po to aby tylko wyrównać koloryt
Usuńobawiam się że krycie było by u mnie nie wystarczające
OdpowiedzUsuńto leki kosmetyk ale zawsze można nałożyć kilka warstw
UsuńKompletnie nie znam tego produktu. Widzę że Flos Lek bardzo się rozwija :)
OdpowiedzUsuńFajny , Lubie takie kremy, dam znać jak wypróbuję ☺
OdpowiedzUsuńFajny , Lubie takie kremy, dam znać jak wypróbuję ☺
OdpowiedzUsuńwiesz co ? Gdy widzę lub słyszę o tej marce kosmetycznej to od razu Ty mi się z nią kojarzysz ;p
OdpowiedzUsuńrozumiem :) i nie dziwię Ci się, Floslek często się u mnie pojawia :)
UsuńTa seria kosmetyków ma bardzo ładne opakowania :) Lecz ten kosmetyk mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuńrozumiem, opakowania są piękne
UsuńHmm nie wiem, ma kilka minusów, które nie zniechęcają :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała kierować się wyglądem opakowania na pewno bym się skusiła - jest takie exclusive :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie a cena jest niska.
Usuńz flosleku dawno już nie miałam żadnego kosmetyku
OdpowiedzUsuńZupełnie jest mi nie znany.
OdpowiedzUsuńZnam go , nawet fajny kremik :)
OdpowiedzUsuńDla mnie pewnie byłby za słabo kryjący :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, wygląda całkiem przyjemnie.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak kolorystycznie sprawdziłby się u mnie :) Też jestem bladziochem. Z drugiej strony lubię produkty, które dobrze kryją i są trwałe :)
OdpowiedzUsuńkolorystycznie by pasował, masz ładną cerę i nie musisz jej szpachlować:)
UsuńJa potrzebuję coś mocnego ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam ich kosmetyków, ale nie przepadam za kremami BB :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki!
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten antybakteryjny, o którym wspominasz i też mnie nie zachwycił, tego niestety nie znam :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, ten jest znacznie lepszy
Usuńnie przekonuje mnie:)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale brzmi zachęcająco, choć dla mnie to jeszcze ten antybakteryjny by bardziej pasował, szkoda, że jest słabszy.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale niektóre kosmetyki wyglądają zachęcająco, choć dla mnie może nie akurat ten krem BB ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, jednak obawiałabym się mocno o kolor :/
OdpowiedzUsuńna pewno nie. Jest dość jasny
UsuńOpakowanie rzeczywiście jest ciekawe choć nie wiem czy sam produkt byłby dla mnie ok.
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie kusi ten krem.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie znam tej serii
OdpowiedzUsuńU mnie kremy bb się nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńmiałam ten krem antybakteryjny, o ktorym napomykasz. bardzo źle go wspominam :P
OdpowiedzUsuńja też, znajomość była krótka
UsuńMi też pasuje ten krem, chociaż z wycieraniem tam gdzie są okulary to mam problem przy każdym kosmetyku, dlatego omijam te okolice ;>
OdpowiedzUsuńwłaśnie, okulary są problematyczne . ale bez nich jeszcze gorzej
UsuńChyba szukam czegoś bardziej trwałego. Obawiam się że szybko by mi znikał z twarzy, bo jednak ostatnio znów sobie ucinam drzemki w ciagu dnia . Wszystko by pewnie zostało na poduszce.
OdpowiedzUsuńmożliwe :)
Usuńszukałam opinii na jego temat, chyba mnie przekonałaś ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.