ShinyBox, Spełnij marzenia, minirecenzje
JOKO MAKE UP, róż nr 11, Średnia cena: od 13,50 zł / szt. Róż ma sporo
drobinek. Z jednej strony baaardzo mi się podoba. Jest złotawy i brązowy. A z drugiej strony ma dość suchą, pylącą konsystencję. Dobry na pochmurne smutne dni gdy chcemy
rozświetlić swoją skórę, dodać jej blasku i energii. Myślałam, że mój odcień
tzn. 11 będzie pasował przede wszystkim przy opalonej skórze ale spróbowałam i
na mojej bardzo bladej też ładnie się prezentuje. Gdy go używam nie sięgam już
po rozświetlacz. Ma kilkugodzinną
trwałość. Kolor blaknie szczególnie jeśli będziemy dotykać twarzy. Drobinki mogą migrować. Jest
bezzapachow i dobrze napigmentowany. Nakładanie go jest proste. Z łatwością się rozciera. Podoba mi się
ale na pewno nie będę używała go w upalne i słoneczne dni na twarz bo co za
dużo błysku to nie zdrowo. Można podkreślić nim kości obojczyka lub ramiona
idąc na wielką imprezę. Świetnie się do
tego nadaje.
DR IRENA ERIS BŁYSZCZYK DO UST PROVOKE , Średnia cena: 55,00 zł / szt. Jakość błyszczyka jest fantastyczna. To było oczywiste od
pierwszego użycia. Opakowanie wskazuje, że mamy do czynienia z kosmetykiem z
wyższej półki, luksusowym. Kolor niestety nie jest mój. To beżowe
złoto. Nakładany samodzielnie na moje
wargi nie podoba mi się. Moje kolory to czerwień, róż, fuksja. Nigdy nie
maluję się na odcienie jasne i nude. Prezentuję się w nich trupio. Błyszczyk
nakładam na matowe pomadki o intensywnych, nasyconych kolorach. Nadaje ładnego bogatego połysku choć nie ma
drobinek. Jest perłowy. Formuła rozprasza światło i daje efekt pełniejszych
ust. Jestem na tak ale gdybym sama miała zdecydować o kolorze na pewno
wybrałabym kolor czerwony lub róż, na pewno nie nr 3 Romantic Cream.
- 417 PIENIĄCY SIĘ ŻEL DO MYCIA TWARZY Z LUFFĄ, Średnia cena: 116 zł / 200 ml. To najdroższy produkt
z całego zestawu. Sama na pewno nie
zdecydowałabym się na jego zakup cieszę się jednak, że mam okazję go używać
i podzielić się z Wami odczuciami. Zacznijmy od opakowania- jest bardzo niepraktyczne.
Żel ma rzadką konsystencję. Przy
pierwszych aplikacjach zmarnowało mi się go naprawdę bardzo dużo. Tak samo było
podczas robienia zdjęć. Tu idealnym
rozwiązaniem byłaby butelka z pompką, która dozowałaby odpowiednią-
baaardzo małą ilość kosmetyku. Gdyby nie ta tuba to preparat byłby wydajny. Teraz
staram się wyciskać kropelkę wielkości ziarnka grochu bo to w zupełności
wystarcza. Żel bardzo dobrze się pieni i oczyszcza, nie wysusza skóry. Ma dość
długi skład. Zawiera drobinki, które
delikatnie peelingują. Nie wyróżnia się od znacznie tańszych żeli. Może miałabym
inne odczucie gdyby moja skóra była problematyczna. Nie mam jednak wyprysków
czy tłustej cery.
Wszystkie te kosmetyki mają swoje
zalety i wady. Wybrałam je do minirecenzji ponieważ zostały przeze mnie
najlepiej przetestowane. Produkty do pielęgnacji oddałam mamie. Ona zawsze się
cieszy, z takich niespodzianek. ShinyBox Spełnij Marzenia uważam za udany. Nie jest jednak tak dobrze aby nie
mogło być lepiej. W maju ShinyBox ukaże się pod hasłem: PRETTY. HAPPY. YOU. A w
czerwcu ShinyBox obchodzi 5 już urodziny więc nastawiłam się na coś wyjątkowego.
Z tej okazji zestaw będzie powiększony. Otrzymamy go w formacie XXL. Już nie
mogę się doczekać a Wy?
47 komentarze
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ całego trio najbardziej zaciekawił mnie błyszczyk :D Róż mi się nie podoba, wolę maty ;) Ja zrezygnowałam dawno z subskrypcji, i jak na razie nie żałuję ;) Chociaż nie powiem, czasami pojawiają się kosmetyki, które z chęcią bym przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńmatowe róże też mam ale czasami przydaje się odmiana
Usuńbardzo fajnie prezentuje się ten blyszczyk ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam, tysiatestuje.blogspot.de
jest wysokiej jakości
UsuńMiałam szanse testować błyszczyk jednak w innym odcieniu i muszę przyznać , ze jest naprawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo wysokiej jakości, gdybym otrzymała kolor czerwony byłoby idealnie
UsuńUwielbiam linię Provoke! :)
OdpowiedzUsuńja z niej poznałam na razie jedynie błyszczyk.
UsuńJak na tą cenę to widzę, że słabo wypadły u Ciebie te produkty.
OdpowiedzUsuńte wypadły najlepiej. Chciałam pokazać ich zalety i wady
UsuńBłyszczyk podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńmnie też ale nałożony samodzielnie na moje usta już nie. na kredkę jest ok.
UsuńMnie sie spodobal najbardziej chyba ten roz - ma naprawde sliczyn odcien :)
OdpowiedzUsuńNo i ten zel -417 chetnie bym wyprobowala, choc raczej nie skusilabym sie za taka cene :)
niestety jest bardzo drogi, też bym się nie skusiła gdybym nie znalazła go w boxie
Usuńróż fajny:0
OdpowiedzUsuńNa błyszczyk bym się skusiła, ale w innym kolorze :)
OdpowiedzUsuńczerwień lub róż byłby idealny :)
UsuńBardzo spodobał mi się ten błyszczyk, lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńNa wiosnę i lato drobinki lubię w makijażu, także róż ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNie znam ani pudełeczka, ani jej zawartości. Błyszczyk ma ładny kolor i cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńCzy ten róż nadaje się też może do ocieplenie owalu twarzy czy jest za pomarańczowy?
OdpowiedzUsuńten odcień nakładam tylko na policzki. Na owal jest chyba za ciepły
Usuńblyszczyk mnie zaciekawil
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa urodzinowego boxa ale to trzeba poczekać ;)
OdpowiedzUsuńCzekam cierpliwie :)
Usuńbłyszczyk też nie mój kolor
OdpowiedzUsuńJa jestem strasznie ciekawa teg błyszczyka, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńma fantastyczną jakość.
UsuńŻel do mycia twarzy mnie kusi
OdpowiedzUsuńZaskoczy mnie kolor błyszczyka oraz cienia. Nigdy nie używałam nic tych marek, ale z pewnością cień polecę przyjaciółce, która lubi tego typu kolory - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo jest róż Moja Droga.
UsuńFajnie, że tak szybko potrafisz testować prodkty z Shiny:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny już po tygodniu wrzucały wpisy z minirecenzjami. nie jestem najszybsza .
UsuńTen żel u mnie świetnie się spisuje, ale co do tuby mam to samo zastrzeżenie - jest nieodpowiednio " zapakowany ", przez co traci wydajność. Błyszczyk nie do końca mojowy, ale czasem noszę solo, róż okazał się całkiem fajny, tak przy dłuższej znajomości, trochę nietrwały, ale dramatu nie ma, zresztą zawsze można poprawić makijaż policzków :)
OdpowiedzUsuńidealna byłaby tu pompka. zbyt dużo się tego żelu wydostaje przez otwór.
UsuńTylko ten żel mi się spodobał i to nie do końca jednak.
OdpowiedzUsuńżeli nigdy ni za mało ;D
OdpowiedzUsuńo ta zawartość całkiem spoko:D
OdpowiedzUsuńBłyszczyk mi się podoba i róż ma ładny kolor, taki naturalny - nienachalny.
OdpowiedzUsuńto prawda choć ja nie jestem fanką takich kolorów
UsuńJa lubię takie kolory błyszczyków więc bardzo mi się podoba, lecz sama często nakładam go na jakąś kredkę czy pomadkę.
OdpowiedzUsuńtak samo robię :)
Usuńnie lubię błyszczyków i unikam różów z takimi drobinami....
OdpowiedzUsuńZ żelu jestem zadowolona, natomiast błyszczyk również mi się nie podoba :)
OdpowiedzUsuńRóż ma nawet fajny odcień, ale za drobinkami to ja nie przepadam. Takie średnie to pudełko w mojej ocenie. P.S. Doszedł krem konkursowy i mnóstwo świetnych próbek. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam odcień błyszczyka i to również nie mój kolor, ale jakość jest super. Żel polubiłam, przyjemnie odświeża cerę i skutecznie ją oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.