Ziaja, Jagody Acai
W skład serii antyoksygacyjnej jagody acai wchodzi 8 produktów.
Jest to jednak z nowszych linii tej marki. Przyznam szczerze , że kiedyś gdy
jako nastolatka miałam mocno ograniczony budżet cała moja pielęgnacja bazowała
na kosmetykach Ziaji. Dziś opowiem Wam o dwóch, które znalazły się w boxie ONLY YOU. Z uwagi na to, że mam kilka
otwartych kremów te do testów przekazałam mamie, która zawsze chętnie mi
pomaga. Zapraszam do czytania.
Jak wiemy kosmetyki Ziaji są bardzo tanie. Na stronie sklepu producenta oba kosztują po ok. 10 zł. Są to produkty typowo drogeryjne o chemicznych a nie
naturalnych składach jednak zarówno ja jak i mama nie sięgamy wyłącznie po
kosmetyki ekologiczne. Serum wygładzająco-
ujędrniające mieści się w plastikowej buteleczce z pompką. Ma 50 ml. i długi termin przydatności
tak samo jak krem odżywczo- regenerujący, który został umieszczony w tubce.
Serum ekspresowe, wygładzająco- ujędrniające jest lekkie, trochę
wodniste, zabarwione na biało ale przezroczyste. Konsystencja jest lekka i
nietłusta. Pachnie bardzo delikatnie i
ładnie. Zapach jest luksusowy. Po naniesieniu na twarz szybko się wchłania.
Daje dobre nawilżenie. Nadaje się jednocześnie pod makijaż. Nie warzy się i nie
roluje. Odświeża skórę, dodaje energii.
Jest to przyjemne odczucie. Ma matowe wykończenie. Jest to kosmetyk
przeznaczony na dzień, będący dobrą bazą lub na noc ale w połączeniu z
cięższym, bardziej odżywczym kremem. Skóra dojrzała zazwyczaj nie ma skłonności
do zapychania a jej podstawową potrzebą jest nawilżenie. U mojej mamy ten kosmetyk dobrze się sprawdza.
Opakowanie jest bardzo ładne i
praktyczne. Serum wydajne a cena niska.
Krem odżywczo- regenerujący ma bardziej bogatą konsystencję od
serum co jest zrozumiałe. Nie jest jednak tłusty i nie zostawia błysku. Po
naniesieniu na twarz czuć , że skóra jest chroniona, zabezpieczona prze utratą
wody. Myślę, że to byłby bardzo dobry
kosmetyk na zimę albo wietrzną jesień ponieważ buduję barierę ochronną. Zapach
także czuć wyraźniej niż w przypadku serum jednak nie jest to drażniące. Nawilża, wygładza i chroni skórę. Może być
stosowany zarówno na dzień jak i na noc szczególnie przy cerze normalnej i
suchej.
Zarówno na mnie jak i na mamie
seria Ziaja jagody acai zrobiła dobre wrażenie. Kosmetyki choć są bardzo
tanie spełniają swoje zadanie. Nawilżają, chronią skórę przed przesuszeniem,
uelastyczniają i odżywiają. Ziaja jest dostępna wszędzie. W Toruniu jest bardzo dużo sklepów firmowych, stanowisk w galeriach. Można je oczywiście także znaleźć w stacjonarnych i internetowych drogeriach. Jeśli oszczędzacie lub nie lubicie wydawać dużo na kosmetyki a zależy Wam na zdrowej skórze i nawilżeniu to polecamy. Serum i krem to dobre produkty, które moja mama używa z przyjemnością jednak nie ma tu efektu wow. Nawet go nie oczekiwałyśmy za 10 zł.
.........................................................................
.........................................................................
Nie wyobrażam sobie życia bez internetu. Większość dnia spędzam w
pracy przy komputerze. Mieszkam na wsi i
tu najlepiej sprawdza się net na kablu. Ostatnio gdy wizja przeprowadzki jest
co raz bliżej zastanawiam się jakie rozwiązanie wybiorę w nowym mieszkaniu. Nie
będzie to prosta decyzja bo największe zaufanie mam do szybkich światłowodów.
Firmy takie jak TP-S.A., NETIA,. POLKOMTEL, ERA GSM,CENTERTEL korzystają z
usług interlab.pl
41 komentarze
Nie wiedziałam, że ziaja ma niebieskie opakowania, zawsze kojarzyłam tylko z białymi
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od serii, ma różne opakowania.
UsuńMoja mama też pomaga mi w testowaniu - piona! :D Czaję się na jakiś kosmetyk z tej serii :D
OdpowiedzUsuńSUPER, PIONA :)
UsuńKocham kremy Ziaji, zresztą chyba tylko kremy używałam. ;) Słyszałam o zachwalaniu ich szamponów. Muszę chyba przygotować się na rewolucje portfela i zakupić kilka produktów Ziaji, inne niż kremy, bo to już mam. :D
OdpowiedzUsuńA właśnie! Przypomniało mi się, kiedyś jeszcze używałam ich peeling do ciała, ale nie wróciłam do tego produktu. ;)
Też lubię kosmetyki Ziaji , choć nie używałam ich już do długo. Tania jest
UsuńSłyszałam o tej serii, ale sama jeszcze nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ją poznasz.
UsuńTej serii jeszcze nigdy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńRównież miałam te kosmetyki z boxu, ale oddałam do testów komuś innemu:)
OdpowiedzUsuńTak jak ja mamie :)
UsuńMiałam/mam całą serię i ten krem był bardzo fajny a serum też ok ;)
OdpowiedzUsuńsuper, że u Ciebie te kosmetyki sprawdziły się.
UsuńMiałam całą serię, ale nie polubiłam się z nią 😅
OdpowiedzUsuńszkoda.
UsuńNie miałam nic z tej serii, ale rzadko sięgam po produkty tej firmy.
OdpowiedzUsuńja też, kiedyś używałam częściej kosmetyków Ziaji te dostałam do testowania.
UsuńI bardzo zainteresowały mnie te produkty, chętnie bym je wypróbowała
OdpowiedzUsuńz tej dwójki bardziej polubiłam serum, krem jest trochę dla mnie za ciężki
OdpowiedzUsuńe tego nie ziaja;p
OdpowiedzUsuńfajny zapach ma ta seria
OdpowiedzUsuńto prawda, pachnie przyjemnie.
Usuńu mnie pielęgnacja do twarzy tej marki niestety rzadko kiedy się sprawdza :/
OdpowiedzUsuńZa tą cenę też nie oczekiwałabym efektu wow i myślę że mogłabym je polubić ale jakoś tak średnio mnie kuszą pewnie przez zapasy które mam :)
OdpowiedzUsuńja też mam zapasy . rozumiem
Usuńudanego dnia:)
OdpowiedzUsuńWzajemnie. :)
UsuńU mnie krem lepiej się spisał:) Ogólnie dobre kosmetyki.
OdpowiedzUsuńSerum ekspresowe mnie szczególnie zaciekawiło :) Ciekawa jestem również zapachu tej serii :)
OdpowiedzUsuńZaczynam je właśnie stosować, na pewno bardzo ładnie pachną :)
OdpowiedzUsuńBardzo głośno jest o tej serii, dlatego cieszę się, że znalazły siœ Boxie :)
Tej serii jeszcze nie znam.
OdpowiedzUsuńLubię produkty Ziaji :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią skusze się na serum, z tej serii ciekawi mnie także tonik ;)
OdpowiedzUsuńmam ochote na serum, ale mam na razie mnóstwo kremu więc muszę najpierw wykończyć to co mam :D
OdpowiedzUsuńLubie takie wersje zapachowe :)
OdpowiedzUsuńTa seria bardzo mnie zaciekawiła i na pewno skuszę się na serum ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie za taką kwotę nie możemy oczekiwać cudów ,ale dobrze ze są całkiem przyjemne i nie robią krzywdy.
OdpowiedzUsuńDużo czytałam o tej serii. Skupiłabym się, ale mam spore zapasy innych produktów :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie spotkalam, ale kartoniki maja cudowny kolor: )
OdpowiedzUsuńfajnie pachnie ta seria
OdpowiedzUsuńO jagodach acai ostatnio w ogóle dość głośno, fajnie, że Ziaja ma taką linię kosmetyków. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam o jej istnieniu :) Czasem używam coś z tej marki, a moja mama jeszcze częściej, dojrzała cera tak jak piszesz jest mniej podatna na zapychanie, może dlatego nasze mamy tak bardzo lubią kremy z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.