Dermedic CAPILARTE
W Babskim Kąciku pojawia się masa szamponów. Bardzo dużo ich
testuję w poszukiwaniu ideału. Jak wiecie mam bardzo wymagający skalp, suchy,
swędzący z objawami łuszczycy. Do tego wszystkiego jestem alergiczką i okres
wiosenno letni jest dla mnie najtrudniejszy. Zdarza mi się nawet wysypka! Mój
skalp jest ciężki w pielęgnacji. Przysparza
mi wielu problemów i przykrości. Moje włosy są za to mniej wymagające. Najchętniej sięgam po produkty apteczne,
lecznicze lub z naturalnymi składami. Jeśli coś się u mnie sprawdza
przeciętnie lub np. w ShinyBoxie znajduję drogeryjne szampony od razu wędrują
do mojej mamy lub siostry. Ja zatrzymuję
tylko najlepsze. Dziś właśnie będzie o duecie Dermedic, który jest wart
poświęcenia mu odrobiny miejsca na tym
blogu. Zapraszam.
Szampon kojący pieni się niesamowicie. Nie pamiętam kiedy ostatnio
raz miałam szampon tworzący taką pianę
przy użyciu tak małej ilości. Ma
konsystencję żelu aloesowego. Cały czas daje wrażenie produktu mocno
nawilżającego. Pachnie bardzo przyjemnie, trochę jak kosmetyki dla dzieci,
świeżo a jednocześnie pudrowo. Jest
przezroczysty i bezbarwny. Bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy. Staram się
dokładnie go wmasować w każde miejsce. Poświęcam temu kilka min. Nie mam łupieżu ale moja skóra łuszczy się
bo nie wydziela łoju. Jest strasznie, wręcz krytycznie sucha. Co jakiś czas
stosuję emulsje nawilżające, które po myciu
wcieram w skalp i tak zostawiam do następnego mycia. Stosując ten
szampon aby mieć prawidłowy obraz jego działania po nic więcej nie sięgałam. Szampon kojący CAPILARTE działa jak leczniczy
kompres. Niweluje zaczerwienienia, podrażnienia i przede wszystkim świąd. Czuć to od pierwszego użycia.
Gdyby nie mój swędzący skalp
włosy mogłabym myć dwa razy w miesiącu a i tak wyglądałyby świeżo i dobrze. Są
tak suche, że jedynym produktem, który może je obciążyć w większej ilości jest
olej lniany. Zdarzało mi się nie
używać po nim żadnej maski i odżywki gdy myłam włosy rano i śpieszyłam się
później do pracy. Rozczesałam je bez problemu co nie jest normalne. Szampon
nawilża nie tylko skalp ale i włosy. Sprawia, że są puszyste, lekkie i odbite u
nasady.
Butelki obu szamponów mają ten sam kształt. Różni je kolor i przezroczystość w przypadku wersji wzmacniającej. To zaleta bo dzięki temu szampony mi się nie mylą. Szampon hamujący wypadanie włosów ma przyjemniejszy, mocniejszy choć nadal delikatny, zapach. Bardzo mi się podoba. Czuć go w momencie mycia włosów. Później już nie. Oba opakowania mają 300 ml. i kosztują ok 30 zł. Szampony są nowością marki Capilarte Dermedic. Zostały przebadane klinicznie i trychoologicznie. Oba mogą być stosowane zarówno przez mężczyzn jak i kobiety.
Szampon wzmacniający także doskonale się pieni. Tworzy bardzo gęstą,
konkretną, puszystą pianę. Jest to dla mnie dość niecodzienne bo jak wiecie najczęściej
stosuję szampony naturalne bez SLS, które pienią się delikatnie, a wręcz słabo.
Ten szampon zawiera SLS i to zaraz po
wodzie. Mam zaufanie do Dermedic.
Wiem, że to marka apteczna i nic złego mi się nie stanie. Kosmetyk nie
podrażnił mojego skalpu i nie wysuszył go. Choć występuje tu składnik, którego
zazwyczaj unikam z przyjemnością stosuję ten szampon ale nie przy każdym myciu.
Zazwyczaj raz w tygodniu. Doskonale oczyszcza włosy. Skalp jest świeży, nie
swędzi i nie piecze. Nie mam skłonności do wypadania włosów. Moje się po prostu
łamią bo są suche. Składniki w nim zawarte wzmacniają nie tylko cebulkę ale
włos na całej długości. Wygładzają go i domykają łuski. Podobnie jak w
przypadku szamponu kojącego, przy tym też jestem w stanie bez problemu rozczesać
włosy bez użycia dodatkowego, pielęgnacyjnego kosmetyku. Zazwyczaj jednak zabezpieczam końcówki. Stosując szampon nie zauważyłam radykalnej zmiany co do ilości włosów na szczotce. Nadaje się do codziennej pielęgnacji ja jednak używam go na zmianę z innymi. Polubiłam ten szampon i nie mam do niego zastrzeżeń.
Szampony Dermedic CAPILARTE doskonale wpasowały się w moją pielęgnację. Jestem zadowolona z och działania, szczególnie z wersji kojącej, która łagodzi podrażnienia i swędzenie mojego skalpu. Szampon wzmacniający wygładza włosy i sprawia, że zdrowo lśnią. Nie zauważyłam aby mniej mi ich wypadało bo moje włosy zazwyczaj się łamią a cebulki mam mocne.
48 komentarze
Zaciekawiłaś mnie tymi produktami, bo okazuje się, że mam podobne problemy ze skórą głowy do twoich..
OdpowiedzUsuńoooo nie.
UsuńSzampony na wypadanie włosów niestety często przesuszają moją skórę głowy, ale skoro mówisz, że ten tego nie robi to będę miała go na uwadze :-) Za to ten kojący na pewno zapamiętam i może uda mi się chwycić gdzieś przy okazji próbkę do przetestowania. Ze swojej strony na bardzo mocno przesuszoną skórę głowy i włosy mogę polecić balsam myjący z Sylveco - uratował on mnie w jednym z największych kryzysów. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdzięki, chętnie testuję naturalne nowości i mam słabość do sylveco. wypróbuję.
UsuńTrochę zbaczając z tematu - zazdroszczę Ci tej długiej świeżości włosów. Ja z kolei mam z tym tragedię. Włosy myte wczoraj, dziś wyglądają już bardzo nieświeżo i potrzebują znów mycia ;/
OdpowiedzUsuńMam dokładnie ten sam problem :/
UsuńI ja podobnie :/ Muszę myć praktycznie codziennie, bo wstyd wyjść z takimi...
UsuńMój chłopak ma ten sam problem - na następny dzień od mycia ma już tłuste włosy, a ja mogę nie myć ich pięć dni i wyglądają tak samo jak po myciu :/
UsuńJa mam identycznie, niekiedy jak słaby szampon to włosy tłuste już na wieczór :(
UsuńRuda- u mnie tak samo. ja myję włosy tylko z uwagi na odświeżenie skalpu i aby się bakterie na nim nie mnożyły, nieświeżości na moich włosach nie widać
UsuńMnie kusi z tej marki serum stymlujące
OdpowiedzUsuńmnie też, chyba się na nie skuszę za jakiś czas.
UsuńZ Dermedic bardzo lubię produkty z serii Normacne. Tych do włosów jeszcze nie stosowałam
OdpowiedzUsuńznam tą serię, jest do cery tłustej a ja mam suchą.
UsuńNie znam niestety firmy, ale zaciekawił mnie produkt kojący :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemny szampon.
UsuńNiestety nie znam tych produktów, ale czytałam sporo pozytywnych opinii na ich temat. Może sama się skuszę i przetestuję. ;-) Przy okazji, jeśli będziesz miała chwilę, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety na moim blogu - każde sugestie i wskazówki są dla mnie cenne. :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńok, pomogę Ci.
Usuńto coś dla mnie
OdpowiedzUsuńOba interesujące, markę znam tylko internetowo :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę szamponu ale nie za bardzo mi przypasował.
OdpowiedzUsuńszkoda.
UsuńOstatnio produkty Dermesic zyskały ogromną popularność, ale nic dziwnego, skoro są to dobre produkty. ;)
OdpowiedzUsuńtak, ta marka jest bardzo popularna od ok 3 lat. zrobiła milowy krok do przodu.
Usuńchciałabym je z przyjemnością wypróbować :)
OdpowiedzUsuńa mnie nie korci. nie lubię tej firmy jakoś plącze mi kudełki
OdpowiedzUsuńserio? szkoda, mnie naturalne szampony plączą włosy lub te dla dzieci
UsuńChyba wypróbuje. Używam obecnie Bioxine i uwielbiam go. Ale ten też jest wart mojej uwagi.
OdpowiedzUsuńBioxine od dawna mnie interesuje.
Usuńkusi mnie ta marka ;)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki od "DERMEDIC" :)
OdpowiedzUsuńja też, mam dużą słabość do kosmetyków aptecznych
UsuńMarkę dermedic wspominam bardzo miło. Miałam ich krem do twarzy i w momencie kiedy moja skóra przechodziła kryzys suchości bardzo mi pomógł. Dlatego wiem o czym mówisz, kiedy kosmetyk przynosi ulgę. W Twoim przypadku suchej skórze głowy :)
OdpowiedzUsuńcałe moje ciało jest suche ale skóra głowy najwięcej problemów mi przysparza
Usuńzaskoczyłaś mnie że mają produkty do włosów w ofercie
OdpowiedzUsuńchyba od niedawna.
UsuńZ ciekawości mogłabym wypróbować mi włosy wypadają i szukam czegoś na objętość, zagęszczanie. obecnie biorę colagen może coś pomoże :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że Ci pomoże.
UsuńPolubiłam produkty tej marki
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńLubię filtry i micele tej marki, muszę się w końcu skusić też na szampon.
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś będe miałą okazję do wypróbowania
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tych produktów..
OdpowiedzUsuńTestowanie produktów do pielęgnacji włosów to mój konik blogowy, również poznaję masę szamponów mam kilka perełek, ale po nowinki takie jak te chętnie sięgam.
OdpowiedzUsuńto tak samo jak ja :)
Usuńz Dermedic używałam tusz, z którego jestem zadowolona i miałam kilak próbek kremów, ale jakoś mi nie podpasowały
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiły te szampony, chyba się skuszę;)
OdpowiedzUsuńJa juz stosowalam i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.