ShinyBoxa Pool Party
Witajcie! Dziś jak co miesiąc przychodzę do Was z pierwszym
wrażeniem bezpośrednio po otrzymaniu kosmetyków z ShinyBoxa Pool Party. Szczerze mówiąc uważam, że zawartość
pudełka ma niewiele wspólnego z jego
nazwą ale tym razem jest mi to nawet na rękę.
Spodziewałam się kosmetyków do opalania
a na szczęście ich tu nie znalazłam. Mam już filtry ale nie mam ich kiedy
używać bo pogoda nas nie rozpieszcza. Nie ma warunków do opalania. Cały czas pada albo jest po prostu zimno.
W tym właśnie zestawie ukazało się pierwsze wydanie magazynu ShinyMag. Gazetka będzie pojawiała się
co miesiąc i znajdziemy w niej informacje nie tylko o urodzie i kosmetykach ale
także o ćwiczeniach i zdrowej diecie. Przejdźmy
zatem do prezentacji.
Kueshi, żel z aloesu
99%, produkt pełnowymiarowy, 45 zł./ 250 ml. Jego zadaniem jest utrzymać stałe nawilżenie i zapobiegać
przesuszeniu i podrażnieniu skóry, zapewniając jej gładkość i przywracając
elastyczność. Żel jest niezwykle skuteczny przy opatrywaniu ran, siniaków,
uszkodzeń skóry, przy ukąszeniach owadów (pchły, kleszcze, komary, itp), w
przypadku łuszczycy, opryszczki oraz oparzeń. Z tego produktu cieszę się
najbardziej. Uwielbiam żel aloesowy, szczególnie gdy jest prawie w pełni
naturalny, z niewielką ilością dodatków. Ten produkt ma wszechstronne
zastosowanie, łagodzi, nawilża, zmniejsza napięcie skóry, dezynfekuje itp. Uwielbiam sięgać po aloes po depilacji.
Nic tak dobrze nie robi mojej skórze. Żel
ma słaby zapach i przypomina bezbarwną galaretkę.
SYOSS, SalonPlex Hair Reconstruction 01, szampon do włosów zniszczonych
przez zabiegi chemiczne i uszkodzenia mechaniczne, produkt pełnowymiarowy, 11,49 zł./ 500 ml. Jego zadaniem jest odbudowa wiązań we włosach zniszczonych
przez zabiegi chemiczne i uszkodzenia mechaniczne (farbowanie, prostowanie i
zabiegi stylizacyjne). Każdego dnia odtwarza miliony uszkodzonych wiązań we
włosach*, wypełnia je od środka, a także zamyka i chroni włókno włosa od
zewnątrz – przy regularnym stosowaniu. Zapowiada się rewelacyjnie choć zazwyczaj nie sięgam po
szampony naturalne. Moje włosy są zniszczone rozjaśnianiem i prostowaniem.
Szampon idealnie odpowiada ich potrzebom. Sprawdzę, czy rzeczywiście jest w stanie coś odbudować
i poprawić ich kondycję. Lubię duże opakowania. Zapach szamponu jest przyjemny
a sam produkt ma perłowy kolor.
Schwarzkopf BC Color
Freeze, micelarna odżywka myjąca, produkt
pełnowymiarowy, 85,00 zł / 500 ml. przeznaczona jest do pielęgnacji włosów
farbowanych. Kosmetyk delikatnie oczyszcza i znacznie poprawia kondycję
farbowanych oraz porowatych włosów. Kosmetyk
świetnie wzmacnia strukturę włosów oraz zachowuje intensywność koloru do 90%
dłużej. Zachowuje naturalną warstwę lipidową oraz przywraca odpowiednie dla
włosów pH 4.5. W efekcie pigmenty koloru pozostają zamknięte we wnętrzu włosa,
a pasma błyszczą witalnością. W poprzednim boxie pojawiła się w mini
wersji. Szczerze mówiąc jeszcze po nią nie sięgnęłam. Teraz na pewno to zrobię.
To super rozwiązanie gdy się śpieszymy. Zdarza mi się myć włosy rano przed
pracą. To będzie idealny produkt bo wystarczy trzymać go na głowie tylko 2 min
a włosy są jednocześnie umyte i odżywione.
CleanHands,
antybakteryjny żel do rąk z ekstraktem z jagód acai, produkt pełnowymiarowy, 3,29/
zł. 30 ml Żel o
działaniu bakteriobójczym, przeznaczony do dezynfekcji rąk. Działa bez użycia
wody. Usuwa 99,9% bakterii. Eliminuje bakterie Pseudomonas aeruginosa,
Staphylococcus aureus, Escherichia coli, Enterococcus hirae. Ten produkt
chyba nie wymaga komentarza. Uwielbiam żele antybakteryjne i zawsze noszę w
torebce. Szkoda, że nie wymyślono ich wcześniej gdy w liceum przemieszczałam
się PKSami. Doskonale znam już tą markę i polecam. Zawsze jednak miałam żele w
innym przezroczystym opakowaniu. Zapach acai miesza się z ostrym aromatem
alkoholu.
Żelowy lakier do paznokci
ICONails produkt pełnowymiarowy, 10,99/ zł. 10,5 ml Utrzymuje się do 7 dni bez lakieru
nawierzchniowego! Innowacyjna formuła lakieru do paznokci zapewnia idealnie
żelowe, błyszczące wykończenie oraz maksymalną długotrwałość. Lakier gwarantuje
zjawiskowy połysk, a zawarty w nim kompleks ochronny sprawia, że formuła
lakieru jest perfekcyjnie elastyczna i wytrzymała. Lakiery ICONails wzbogacone
są o olej acai, który zapewnia paznokciom naturalną pielęgnację, nadając im
intensywnego koloru o wysokim połysku. Uwielbiam czerwień na paznokciach
jednak z wygody sięgam głównie po lakiery hybrydowe. Być może dam temu szansę
jednak nie zachowam go na zawsze i nie będę trzymać na siłę skoro wiem, że moją
kuzynkę bardziej ucieszy.
Vipera, Róż w kremie 1
z 3, produkt pełnowymiarowy, 9,50zł./ szt. Delikatnie zaznacza obszar twarzy
wyznaczony przez kości policzkowe i brodę. Lekki film na policzkach, owalu
twarzy, skroniach pozwala skórze nie tylko czarować, ale też oddychać. Ujmuje
twarzy lat, dodając lekkości i wdzięku. Róż jest kremowy. Początkowo
myślałam, że opakowanie jest tandetne ale gdy zaczęłam przyglądać się mu bliżej
okazało się, że to fajny gadżet. Zamykane jest magnetycznie. Mój kolor to rr16 georgeous.
Dość ładni, nie ceglasty. Przetestuję.
Virtual cienie do
powiek i love it, produkt
pełnowymiarowy, 4,99 zł./ szt. Delikatna, trwała formuła pozwoli
wyczarować fantastyczny efekt. Cienie nie pylą, posiadają wysoką pigmentację
kolor, odbijają światło. Do stosowania na sucho i na mokro. Cienie
używam max raz na kilka miesięcy, nie umiem i nie lubię malować oczu niczym po
za tuszem. Ten odcień jednak jest wyjątkowo ładny- liliowy, jasny. Wpadł mi w
oko i chyba ze mną zostanie, mój kolor to 006 Perfetto.
Joko, Smooth Your Face, Beztłuszczowa silikonowa baza pod makijaż, produkt pełnowymiarowy, 22,99 zł/ 15ml. błyskawicznie wygładza, tuszuje
drobne niedoskonałości oraz ujednolica koloryt skóry. Doskonale matuje, dzięki
zawartym w składzie silikonowym polimerom. Tworzy idealny duet z podkładem i
pudrem, znacznie przedłuża ich działanie, nie wysuszając delikatnej skóry
twarzy. Sprawdza się w ekstremalnych warunkach, również samodzielnie, bez
podkładu. Przeznaczona dla każdego typu skóry, nie ściąga i nie wysusza.
Baza jest bardzo leciutka, pachnąca a po nałożeniu jej skóra przypomina jedwab.
Na pewno ze mną zostanie. Z przyjemnością przetestuję ją w różnych warunkach
pogodowych. Zrobiła na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie. Nie mam
doświadczenia z tego typu produktami.
Część kosmetyków, a właściwie 75% kolorówki oddam siostrze lub
kuzynce. Całą resztę zatrzymuję dla siebie. Najbardziej ucieszyły mnie produkty
do włosów oraz żel aloesowy marki Kueshi,
który spadł mi jak z nieba! Wierzę, że będzie fantastycznie łagodził wszelkie
podrażnienia szczególnie po depilacji. Z zawartości pudełka ShinyBoxa Pool Party jestem zadowolona.
Czy się opłaca zamawiać? Oczywiście , że tak. Wartość kosmetyków zawsze jest
znacznie wyższa niż koszty, które ponosimy. A co Wy o tym myślicie?
42 komentarze
produkty do włosów syos nie są dla mnie niestety...
OdpowiedzUsuńszkoda, ja się z num dopiero zapoznam
UsuńMoje pudełko przyjdzie pewnie w poniedziałek :) Według mnie w tym miesiącu zawartość jest nieco słaba - poza żelem aloesowym raczej nic ciekawego dla mnie :(
OdpowiedzUsuńjest słabsza niż urodzinowa wersja ale nie jest najgorzej
UsuńJa mam mieszane odczucia co do tej zawartości ;)
OdpowiedzUsuńa co Ci się nie podoba?:)
UsuńCieszy mnie żel aloesowy - na pewno się przyda i baza pod makijaż - od jakiegoś czasu to mój niezbędnik :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie lakieru, cienia, różu (też je dostałam) mogłoby nie być, wolałabym jedną konkretniejszą rzecz
zgadzam się, dla mnie te kosmetyki też są zbędne
UsuńJa na swoje pudełko jeszcze czekam. Produkty ciekawe oprócz lakieru, cienia, różu, których nie będę używać.
OdpowiedzUsuńja pewnie te produkty też poślę w świat
UsuńNie lubię produktów Syoss, ale reszta ciekawa.
OdpowiedzUsuńFajna zawartość :) zainteresowała mnie żel Kueshi z aloesu
OdpowiedzUsuńnajbardziej mnie ucieszył:)
Usuńjaka fajna szata graficzna pudełeczka :D
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Ciekawe pudełeczko ale jakoś mnie nie przyciąga :)
OdpowiedzUsuńNajgorsza ta kolorówka:D Box w lipcu średni niestety;)
OdpowiedzUsuńtak, kolorówka niepotrzebna
UsuńTo pudełeczko jakoś mnie nie porywa ;)
OdpowiedzUsuńAle pudełko zrobili urocze :D
OdpowiedzUsuńCalkiem ok
OdpowiedzUsuńDla mnie troche takie średnie pudełko :/
OdpowiedzUsuńBaza jak najbardziej niezbęda w akijażu :* Skład średnio by mi przypasował tego pudełka :( Bzuiaki
OdpowiedzUsuńzamierzam wypróbować tą bazę. pierwsze wrażenie zrobiła na mnie pozytywne
UsuńHej, wpadłam tylko na chwilkę, żeby dać znać, że wróciłam do blogowania ;)
OdpowiedzUsuńDużo się u mnie zmieniło, wszystko poukładało, mogę działać :)
W wolnej chwili zapraszam :* http://lamia-riae.blogspot.com
Witaj, już Cię odwiedziłam. :)
UsuńW moim pudelku nie bylo Schwarzkopf BC Color Freeze, czy ten produkt byl prezentem np do pakietu ?
OdpowiedzUsuńDostałam go w osobnym pudełku ale w tej samej paczce. Nie ma o nim informacji w ShinyMag więc to chyba dodatek do osobnych testów/ recenzji lub po prostu prezent
UsuńNaprawde dobry produkt. Milego uzytkowania :)
UsuńZgadzam się - zawartość pudełka nijak się ma do jego zawartości. Gdybyśmy je kupili (nie wiedząc, co jest w środku), czulibyśmy się oszukani.
OdpowiedzUsuńnazwa jest wymijająca, ale z żelu aloesowego jestem bardzo zadowolona
UsuńŻel aloesowy mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńjest fantastyczny,
UsuńNie jest źle ale znając zawartość to bym nie kupiła :)
OdpowiedzUsuńzainteresowała mnie ta baza z Joko :)
OdpowiedzUsuńżel aloesowy to najmocniejszy punkt pudełka :-)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie odżywka ze Schwarzkopf.
OdpowiedzUsuńJa dopiero dziś otrzymałam. Chciałam bardzo ten żel aloesowy ;)
OdpowiedzUsuńja też chciałam, jest fantastyczny
Usuńsaszetka z efektimy kiedyś sporo ich kupowałam
OdpowiedzUsuńa ja nie, nie sięgam zbyt często po produkty w saszetkach
UsuńKolorówkę też bym rozdała, a reszta dla mnie:)
OdpowiedzUsuńMnie by ta zawartość nie zachwyciła :/
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.