Allverne, pachnące wieczory
Ostatni tydzień miałam bardzo
aktywny. Maksymalnie wykorzystałam piękną, słoneczną i ciepłą pogodę. Złotą jesień kocham najbardziej ze
wszystkich okresów w roku. Żałuję tylko, że tak krótko trwa. Deszczowe, ponure
dni rekompensuję sobie siedzeniem w domku z ciepłą herbatką lub czymś mocniejszym Nadrabianiem
serialowych zaległości. Polecam nowy sezon Outlander- tradycyjnie jest super! Zawsze
w tle towarzysz mi świeca lub wosk. Lubię blask, który dają oraz zapach. W moim
domu zawsze czymś pachnie. Dziś opowiem Wam o Allverne i jej świecach.
Zapraszam.
Marka Allverne powstała w 2013 roku z inicjatywy grona przyjaciół.
Szybko się rozrosła i asortyment obecnie obejmuje nie tylko produkty zapachowe
jak świece, dyfuzory czy perfumy ale także kosmetyki, które składają się na
kilka linii. Od niedawna po za sklepem internetowm znajdziecie je w sieci
drogerii Kogito.
Na początek swojej przygody z
marką wybrałam dwie świece. W okresie jesienno zimowym schodzą mi naprawdę jak
woda. Dużo czasu spędzam w domu pracując przy komputerze, wieczorem oglądam
seriale. Taki tryb życia sprzyja sprawianiu sobie w międzyczasie przyjemności. Świece
palą się do 30 godzin, jasnym, wysokim płomieniem. Nie tworzą sadzy ani dymu. W
tym przypadku nie przycinałam knota bo w mojej opinii miał od razu odpowiednią
długość. Zostały zapakowane w urocze kartoniki, których górna część w momencie
zamknięcia tworzy jakby kwiatek. Pomysłowo i ładnie. Są idealnym dodatkiem lub
samodzielnym prezentem.
Świeca zapachowa Wanilia z Madagaskaru jest wykonana w 100% z
naturalnego oleju palmowego. Mieści się w szklaneczce. Zazwyczaj takim
opakowaniom daję drugie życie po zużyciu produktu. W tym przypadku zapewne
również tak będzie. Łukasz wąchał świecę na sucho nie znając jej nut ani nazwy.
Zapytałam co czuje. Bardzo szybko i
bez problemu odpowiedział, że cynamon,
przyprawy korzenne. Muszę się z nim zgodzić. To był strzał w dziesiątkę bo
sama również czuję to samo. Przyprawy wysuwają się na prowadzenie, wanilia jest
tłem. Świeca bardzo dobrze nawiązuje do jesieni. Pachnie wręcz świątecznie.
Myślałam, że będzie cięższa i bardziej słodka. Po rozpaleniu ma naturalny,
subtelny zapach. Zdecydowanie bardziej waniliowy. Płomień pięknie tańczy, jest wysoki. Producent opisuje ten zapach jak wyprawę w egzotyczną podróż.
Świece Allverne są przyjemne i
niedrogie. Znajdziecie je w sklepie internetowym oraz w sieci drogerii Kogito.
W mojej okolicy niestety ich nie ma. Pachną przyjemnie choć delikatnie, nie
wywołają bólu głowy- Łukasz jest wrażliwy na zapachy. Nie dymią się. Polecam
70 komentarze
Uwielbiam taki wieczorny klimat! A wolny czas spędzam podobnie :) Nigdy nie miałam tych świec, obecnie mam w swoim domu świece marki Korona (polecam!) oraz Pecksniff's. Ale być może przy następnych zakupach skuszę się na Allverne :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńchętnie dowiem się więcej o świecach Korona i je przetestuję, dzięki :)
UsuńCoś czuję, że oba zapachy bardzo by mi się spodobały! Ostatnio mam fazę na cynamon :))
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńoo na takie klimatyczne, jesienne wieczory idealne :)
OdpowiedzUsuńo! Widzę kolejna marka ze świecami:) ciekawa jestem jabłuszka i wanilii jak by u mnie sie sprawdziły:)
OdpowiedzUsuńzapach jest przyjemny, spodobałby Ci się.
UsuńŚlicznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńU mnie jak na razie wieczorami swieca sie tylko cotton ballsy, ale czas zamienić je na swiece :)
OdpowiedzUsuńja nawet w dzień palę świece i woski, codziennie, uzależniłam się :)też mam cotton ballsy i inne lampeczki:)
Usuńcoś w sam raz na jesiennne wieczory
OdpowiedzUsuńAch już czuje tą woń unoszącą się w pokoju :)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tej firmy :) Świece mają fajne nazwy, ciekawa jak pachnie wersja "zielona herbata z Japonii" :)
OdpowiedzUsuńmiałam chęć na ten wariant
Usuńlubię te klimaty ♥
OdpowiedzUsuńMiałam ich świece nawet ta wanilię z Madagaskaru :) dla mnie są super :)
OdpowiedzUsuńsuper, uwielbiam wanilię :)
UsuńBardzo lubię taki klimat, uwielbiam wieczory przy świecach a te są kuszące :)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie pachną polecam
UsuńUwielbiam taki klimat ze swieczkami.
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapachowe świeczki! <3
OdpowiedzUsuńmam te świeczki, ale jeszcze ich nie odpaliłam, czekam na zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńja już jedną zużyłam. :)
UsuńI to dla mnie kwintesencja relaksu ;D
OdpowiedzUsuńAle piękne te świece :) muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZapach wanilii to coś dla mnie ❤
OdpowiedzUsuńi dla mnie :)
UsuńMmm waniliowa dla mnie :)
OdpowiedzUsuńŚwiece prezentują się pięknie, na pewno warto je wypróbować <3
OdpowiedzUsuńhttp://recenzjella.blogspot.com
Fajnie to wygląda i ciekawe zapachy oferuje ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają, muszą cudownie pachnieć:)
OdpowiedzUsuńsą super :)
Usuńcudownie się prezentują te świece :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy waniliowe, ale bez korzennych. Tych z kolei bardzo nie lubię, więc z tej dwójki skusiłabym się na jabłuszko :D
OdpowiedzUsuńja korzenne też polubiłam Natko, polecam jabłuszko.
UsuńKocham świece w szkle. Te wyglądają zjawiskowo <3
OdpowiedzUsuńJak romantycznie :) uwielbiam takie świece :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńuwielbiam świece, nadają cudowny nastrój. Tych nie znam, ale fajnie wypadają
OdpowiedzUsuńJestem na bieżąco z Outlanderem:) Genialny serial, ale to już wiesz:) Dzięki Tobie zresztą go poznałam i polecam go każdemu.
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo się cieszę, ja jestem fanatyczką tego serialu :)
UsuńBardzo lubię ten klimat, które tworzą świeczki :) Jestem bardzo ciekawa jak pachną! :)
OdpowiedzUsuńfajnie że świeczki naturalne, te z parafiny są bardzo szkodliwe i rakotwórcze... takich nie palę już od 2 lat;)
OdpowiedzUsuńWoskowe są super;)
tak, czytałam artykuł na temat szkodliwości takich zwykłych świec
UsuńJa wczoraj wykończyłam kolejną świecę i dziś odpalam nową, już niedługo pokończę zapasy i będę mogła kupić sobie coś nowego :)
OdpowiedzUsuńja codziennie palę świece i to w dużych ilościach, uwielbiam :)
UsuńWidzę tam pyszne winko :D
OdpowiedzUsuńwchodzi jak oranżada :)
Usuńlubię i zapach jabłka i wanilii, więc świece z chęcia bym przygarnęła dla siebie:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam wody perfumowane Allverne więc i świeczki na pewno bym polubiła :-)
OdpowiedzUsuńdzięki, wypróbuję te wody :)
UsuńDobrze wiedzieć, że się nie dymią - ostatnio mam jakiegoś pecha w tym aspekcie. Ja zupełnie nie znam marki. Swoją drogą napiłabym się grzańca z wina teraz :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam świec tej marki, ale ostatnio bardzo rzadko palę świece w przeciwieństwie do Ciebie...
OdpowiedzUsuńTakie PACHNĄCE wieczory są niezwykle urocze :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tymi świecami :)
OdpowiedzUsuńTy własnie Kochana kojarzysz mi się z Jesienią , taka piękna zota Dziewczyna :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :)
UsuńTeż uwielbiam świece :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają ;) Jesienią uwielbiam wieczory gdy w salonie palą się świece ;)
OdpowiedzUsuńja też, kocham świece
Usuńklimatycznie u ciebie
OdpowiedzUsuńUwielbiam świece, szczególnie te zapachowe, wraz z nadejściem chłodów, są obowiązkowe w naszym domu ♥ Piękne zdjęcia *-*
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :)
UsuńAle ciekawe zapachy!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają. Ja uwielbiam świece więc na pewno zwrócę na nie uwagę:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńFajne świeczki! Ciekawe jak pachnie wanilia z Madagaskaru XD
OdpowiedzUsuńpięknie :)
Usuń30 godzin to naprawdę długo 😊
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam świece wieczorami, szczególnie jesiennymi :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować
Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.