Where the magic happens
Cześć Dziewczyny, wyczekując na listonosza nie wytrzymałam i
sprawdziłam zawartość ShinyBoxa na profilu fb. Dziewczyny, które otrzymują boxy
jako pierwsze zazwyczaj wrzucają zdjęcia za co jestem wdzięczna. Tym razem z
własnego wyboru nie miałam niespodzianki. Z powodu olbrzymiej ilości paczek jaką rozwożą listonosze i kurierzy w moim przypadku jest 1 dzień opóźnienia. Sama dostaję dziennie sporo przesyłek- prezentów od agencji PR i marek, z którymi współpracuję. Niedawno odebrałam swojego ostatniego w tym roku Shinyboxa i nadal jestem bardzo
podekscytowana oraz zadowolona z zawartości. Cały box skupia się głównie
na pielęgnacji a to mój konik więc nie mam prawa narzekać. Stylistyka pudełka
jest bardzo świąteczna a jego zawartość bogata :) A teraz przyjrzyjcie się jej
bliżej. Zapraszam do prezentacji.
Barnagen, żel pod prysznic, produkt
pełnowymiarowy 400 ml./ 24,99zł. Mój wariant Midsommar glow inspirowany jest nordyckim
świętem. Delikatnie i skutecznie czyści oraz pielęgnujenormalną i suchą skórę. Pomaga
utrzymać jej naturalne nawilżenie i sprawia, że staje się aksamitnie gładka. Pachnie
fantastycznie! Bardzo świeżo ale nie cytrusowo, męsko i intensywnie. Jestem oczarowana
i uzależniona od tego zapachu. Obłęd! Jestem zadowolona i na pewno go wykorzystam.
Żeli nigdy dość szczególnie tak zachęcających.
Efektima, peeling +maska do dłoni, produkt pełnowymiarowy
2,56zł./ saszetka. Doskonale złuszcza obumarłe warstwy rogowe naskórka oraz
poprawia mikrokrążenie krwi. Maska bogata w witaminę C rozjaśnia przebarwienia
oraz sprawia, że nawet przesuszone i zniszczone dłonie stają się miękkie i
aksamitnie gładkie. Już dziś wypróbuję ten duet. Dawno nie złuszczałam
rąk i przyda im się relaks, odpoczynek i regeneracja po ciągłym sprzątaniu i
zmywaniu bez rękawiczek. Ten kosmetyk jest przydatny.
Foots by Ann, pocket
Energy Bar, produkt pełnowymiarowy 3,89 zł//szt. Idealny dla tych, którzy żyją
aktywnie a jednocześnie potrzebują pysznego i zdrowego źródła energii. Zaspakaja
głódi pobudza do działania. Dopóki nie poznałam batoników Foots by Ann
nie wiedziałam, że coś co jest zdrowe może być aż tak pyszne. Wcześniej w pudełku Shiny przypadła mi wersja jabłko z cynamonem, teraz z kokos i kakao. Mniam, to
jest pycha! Batonik jest bardzo czekoladowy a przy jedzeniu czuć wiórki.
Fantastycznie pachnie i jest pożywni. Mogłabym
go jeść codziennie. Skład to daktyle, wiórki kokosowe i kakao. Nic więcej.
PIĘKNIE PRAWDA?
Termissa, mix
kosmetyczny. Produkt pełnowymiarowy 18,35-38,35zł. . Woda termalna- Pozostawia na skórze
delikatną mgiełkę, która przyjemnie koi i odświeża. Zawiera bogactwo składników
mineralnych, jak magnez, wapń, krzemionka, które pobudzają naturalną
regenerację komórkową, łagodzą podrażnienia i zapobiegają procesom starzenia
się skóry. Bardzo się cieszę,
że mnie trafiła się właśnie woda termalna. To produkt, który zawsze każdemu się
przyda. Po za tym od dawna interesuje mnie ta podhalańska marka. Na pewno
napiszę Wam w minirecenzjach jak sprawdziła się mgiełka.
Exclusive Cosmetics, hydrożelowe płatki pod oczy z olejem
arganowym. Produkt pełnowymiarowy 4,99zł.
To skuteczny sposób na poprawę kondycji przesuszonej skóry pod oczami,. Uwielbiam takie płatki, zazwyczaj
doskonale się u mnie sprawdzają i dają szybkie oraz widoczne efekty. Na pewno
napiszę Wam jak było tym razem. Z przyjemnością je przetestuję.
Farmona, mix produktów kosmetycznych, Prestige Care, koncentrat komórek macierzystych dzień/ noc.
15 ml - 04.2018 data ważności- cena obniżona: 33,60 zł, normalna: 48,00zł. Cera
dojrzała i bardzo dojrzała, z utratą jędrności, ze zmarszczkami, wymagająca
odmłodzenia. Jak działa koncentrat: przyspiesza
odnowę komórkową, redukuje zmarszczki, wzmacnia
gęstość i sprężystość skóry, ujędrnia i odmładza, regeneruje naskórek, zapobiega
pojawianiu się bruzd. Koncentrat jest ważny jeszcze
przez 4 miesiące.
Tragedii nie ma. Ja mam zapas pielęgnacji dlatego nawet nie zamierzam otwierać
tego produktu. Wędruje do mojej mamy
jako dodatek do właściwego prezentu. Jak pewnie część z Was pamięta moja
mama ma skórę naczynkową. Naczynka zamykane laserowo ale i tak stosuje
pielęgnację, która je wzmocni i uchroni przed widocznym rumieniem. Mama na
pewno będzie zadowolona.
W boxie znalazła się także próbka kremu do rąk marki ORPHICA oraz liczne zniżki i kupony rabatowe. - 20% na kosmetyki ORPHICA, -30% The SECRET SOAP STORE, oraz -35% rabatu na świece MAX BENJAMIN. Jak oceniam Where the magic happens? Liczyłam na coś wyjątkowego ponieważ to Gwiazdkowy zestaw. Jest dobrze ale ziemia się nie zatrzęsła. Najbardziej ucieszył mnie żel pod prysznic i woda termalna, batonik był pyszny. Mam nadzieję, że Nowy Rok przyniesie też nowe oblicze Shiny i będzie jeszcze lepiej choć ja jak już wspomniałam jestem zadowolona.
39 komentarze
Ten duet z Efektimy u mnie słabo wypadł:/
OdpowiedzUsuńMnie tez spodobal sie z tego pudelka zel pod prysznic
OdpowiedzUsuńzapach jest nieziemski :)
UsuńZawartość mi sie podoba, ale jako ze to swiateczny box oczekiwalam czegoś woow.. :)
OdpowiedzUsuńsaszetka do dłoni z efektimy wygląda kusząco
OdpowiedzUsuńNie najgorsze ;) Poprzednie mniej mi się podobało, ale jednak z październikowego byłam bardziej zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńw poprzednim mocnym punktem był zestaw Jantar
UsuńZawartość jest całkiem ok choć jeszcze pamiętam czasy kiedy te wszystkie pudełka były naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńmnie też wydaje się, że kiedyś było lepiej,
UsuńPowiem Ci, że fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie taka średnia zawartość, a oceniając je pod względem ze to pudełko świąteczne to wypada dość słabo 😢 niby fajne kosmetyki, ale nie ma efektu wow.... chyba że ja już się za dużo oglądałam różnych i ciężko mnie zachwycić?😁
OdpowiedzUsuńmy Blogerki mam chyba wyższe oczekiwania niż przeciętny konsument :)
UsuńBardzo ładnie prezentuje się Pudełko wizualnie i całkiem sporo produktów znalazłeś w środku ;)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość, w sumie wszystko przydatne.
OdpowiedzUsuńMi brakuje bbb cremu i drugiego produktu Barangen. Wtefy byłabym zachwycona. A tak na to liczylam
OdpowiedzUsuńja też liczyłam na balsam Barangen
UsuńWoda termalna zawsze się przyda :D
OdpowiedzUsuńteż tak myślę.
UsuńWoda termalna wygląda ciekawie i płatki pod oczy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tego typu płatki pod oczy, mam nadzieję, że te również sprawdzą się wyśmienicie.
UsuńBardzo ciekawa zawartość. Zgadzam się z dwiema paniami z góry - woda termalna to coś, co przyda się zawsze i wszędzie! Zwłaszcza rano, gdy chcemy się szybko obudzić. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńja również po zrobieniu makijażu mineralnego spryskuję go taką wodą i wszystkie warstwy doskonale się ze sobą łączą. nie ma efektu pudrowości
UsuńDo mnie ShinyBox dotrze dopiero po świętach, ale już nie mogę się doczekać, bo zawartość naprawdę fajna w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńu mnie też było opóźnienie z powodu olbrzymiej ilości paczek, z którą poczta średnio sobie radziła.
UsuńNajbardziej mnie zaciekawiła woda termalna! :D
OdpowiedzUsuńNiczego z tych produktów nie miałam, ale szczególnie zaciekawiła mnie woda termalna :)
OdpowiedzUsuńPewnie zawartość nie jest taka zła, ale po świątecznym zestawie oczekiwałam czegoś więcej, żel na pewno będzie super 👌 😊
OdpowiedzUsuńpachnie bajecznie
UsuńWoda termalna z Podhala u mnie na pewno trafi na testy.
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość ma to pudełeczko 😍 uwielbiam w ten sposob poznawać nowości i kosmetyczne ciekawostki
OdpowiedzUsuńciekawią mnie kosmetyki Barnangen :-)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że były różne wersje pudełek, szału nie ma, ale też bywało gorzej Chociaż ja też liczyłam na efekt wow na Świeta :)
OdpowiedzUsuńhmm, ja spotkałam się tylko z tą wersją, pudełka różniły się chyba tylko zapachami żeli
UsuńUwielbiam takie boxy pełne kosmetyków :D Żel pod prysznic mnie interesuję dlatego, że słyszałam, o firmię bardzo dobre opinie ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie uważam, że box jest udany - ucieszyła mnie woda termalna i produkt Barnangen - liczyłam również na jakąś przekąskę i też ją znalazłam. Wydaje mi się, że wersja grudniowa jest lepsza niż listopadowa :D
OdpowiedzUsuńZestaw wedlug mnie całkiem niezły, bywało dużo gorzej. Ucieszyłam się z żelu i wody termealnej i płatków pod oczy. Dzień przed otrzymaniem pudełka kupiłam takie same w Rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńTą wodę termalną to ja chętnie by przygarneła :) Buziaki Kochana
OdpowiedzUsuńMam taką samą opinie jak Ty, zawartość do zużycia.
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie ten sam zestaw. Mogło być lepiej ze względu na to, że jest to czas wyjątkowy, ale zawartość całkiem przydatna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.