Daylight Kringle Candle, kwiatowa odsłona
Nie jest tajemnicą, że moje ulubione zapachy należą do
kategorii kwiatowych. Bez, jaśmin, lilia, groszek znajdują się w czołówce z
uwagi na bardzo intensywny aromat. Wszystkie pomieszczenia w moim obecnym domu są dość
duże dlatego stawiam na intensywne wonie, które będą się ładnie rozchodzić i
zapewniać przyjemne doznania. Dziś mam dla Was iście kwiatową eksplozję daylight'ów Kringle Candle. Zapraszam!
Fresh Lilac paliłam już kilkukrotnie. Na pewno każdy doskonale zna zapach bzu. Na
mojej działce rożnie kilka gatunków, lilac o intensywnej barwie, wersja dzika
nieco jaśniejsza oraz biały. Zawsze w maju ich bukiety zdobią moje wazony.
Wypełniają cały dom, biuro i wszystkie miejsca, w których się pojawiam
intensywnym, ciężkim zapachem. Są przyjemne dla wszystkich zmysłów. Fresh Lilac rzeczywiście najbardziej
przypomina bez, jest to główna nuta. Na sucho wcale nie pachnie bardzo
naturalnie a tym bardziej, nie jest jakoś wyrafinowany Po odpaleniu na
szczęście czuć jego świeżość i prawdziwość. Zdecydowanie zdobędzie Wasze serce,
trzeba tylko dać mu szansę. Jest to zapach
wiosenny, który przywołuje moją ulubioną porę roku. Idealny do palenia
właśnie teraz.
Sweet pea to pachnący groszek, który znam doskonale z dzieciństwa. Kiedyś moja mama siała go zawsze pod oknami domu. Wieczorem pachniał najmocniej. Wypełniał cały dom aromatem i był fantastyczny. Tą świeczkę zamówiłam właśnie po to aby przywołać te wspomnienia. Czy się udało? Częściowo. Tu groszek występuje w towarzystwie jabłka gruszki. Jest minimalnie bardziej owocowy, nadal słodki ale z uwagi na te składniki trochę lżejszy. Jest zupełnie inny od YANKEE CANDLE Garden Sweet Pea, który kiedyś również już miałam.
Sweet pea to pachnący groszek, który znam doskonale z dzieciństwa. Kiedyś moja mama siała go zawsze pod oknami domu. Wieczorem pachniał najmocniej. Wypełniał cały dom aromatem i był fantastyczny. Tą świeczkę zamówiłam właśnie po to aby przywołać te wspomnienia. Czy się udało? Częściowo. Tu groszek występuje w towarzystwie jabłka gruszki. Jest minimalnie bardziej owocowy, nadal słodki ale z uwagi na te składniki trochę lżejszy. Jest zupełnie inny od YANKEE CANDLE Garden Sweet Pea, który kiedyś również już miałam.
Daylighty to moja ulubiona forma poznawania zapachów. Jest bardzo
praktyczna, wygodna w użyciu i przechowywaniu. Pod tym względem wygrywają z
woskami. Choć te Kringle Candle nie kruszą się tak jak np. Yankee i są podobnie
zapakowane jak mini świeczki. Od czasu do czasu mam jednak ochotę odpalić swoje
piękne kominki Yankee Candle Sunset Mosaic i Kringle Candle ala witraż. Cieszą
oczy swoim blaskiem. Bardzo duży wybór nie tylko perfum ale i zapachów do domu znajdziecie na Iperfumy by Notino.
60 komentarze
Uwielbiam bez. Az mnie ciekawi ten zapach tutaj. Choc czasem moze byc męczący
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam :)
UsuńZapach bzu mi sie zamarzył :) bardzo go lubie. Ah chce juz wiosne :)
OdpowiedzUsuńja też :) muszę znaleźć też wosk/ świecę o zapachu jaśminu
UsuńFresh Lilac miałam w wosku:)
OdpowiedzUsuńGreat post, dear! I love your blog! I follow you, please follow me back! ♡
OdpowiedzUsuńanastasjastyles.blogspot.ba <------------ new post
Coś czuję, że zakochałabym się w tym zapachu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam c; /~Kinga
Unpredictabble ♥
Bez uwielbiam - skusiłaś mnie! :)
OdpowiedzUsuńJa jakos nie przywyklam do palenia swiec czy tez woskow. Ale bez uwielbiam
OdpowiedzUsuńja robię to notorycznie.
UsuńJa bardzo lubię tę markę świec zapachowych :) Świece ktore miałam naprawdę się u mnie sprawdziły jeśli chodzi o intensywność zapachów oraz ich sam aromat :) poza tym są szybsze w użytkowaniu niż woski :D
OdpowiedzUsuńOsobiście nie znam tych produktów jak i marki, ale ostatnio opowiadała mi o nich moja znajoma i bardzo je sobie chwaliła :D A co do bzu, uwielbia jego zapach i jeśli naprawdę odzwierciedlają one w 1oo% ich zapach ... kupuje w ciemno !
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki pachnące woski. Tych akurat nie znam. Zimą, kiedy nie ma kwiatów takie aromatyczne, kwiatowe zapachy są na wagę złota.
OdpowiedzUsuńmasz rację,
Usuńwiosenne zapachy ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częsciej palę świece woski itp. Lubię jak coś ładnie pachnie mi w pokoju :>
OdpowiedzUsuńj też to uwielbiam :)
UsuńUwielbiam zapach bzu, więc skuszę się na twoją pierwszą propozycje.
OdpowiedzUsuńZ tych zapachów znam Fresh Lilac - lubię bez, więc ten zapach był dla mnie dobry :D
OdpowiedzUsuńz kwiatowymi woskami,świecami ciężko mi dogodzić,bo rzadko kiedy na ciepło pachną mi tak ja bym chciała :) zapach bzu uwielbiam,ale bardziej np.w żelu pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńPrzed slubem mowilam, ze gdyby moj slub byl w maju to bukiet bylby z bzu i konwalii. Uwielbiam ten zapach.
OdpowiedzUsuńJak wezmę cywilny to postawię na maj :)
UsuńUwielbiam takie zapachy! Pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam swoje wieczory z kominkiem zapachowym, woskami, świeczkami! Do tego winko i muzyka i mogę odpływać :)
OdpowiedzUsuńObydwa te zapachy są mi znane. Miałam je w woskach, gdyż bardzo je lubię. W mojej kolekcji przeważają te z Yankee Candle, ale od niedawna uzupełniam ja także w zapachy od Kringle!
OdpowiedzUsuńz Yankee Candle poznałam mnóstwo zapachów dlatego dla odmiany teraz częściej zamawiam Kringle
UsuńMuszę w końcu wypróbować Fresh Lilac. Na wiosnę wydaje się idealny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kwiatowe zapachy, aromat bzu kojarzy mi się z dzieciństwem i domem babci
OdpowiedzUsuńOba zapachy myślę, że bym polubiła, ale ten bzu to już na pewno :)
OdpowiedzUsuńMmmm z chęcią bym je powąchala ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam bez. :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pieknie pachna! Kwiatowe zapachy w domu sa ok! 😍
OdpowiedzUsuńAh chciałabym zobaczyć jak pachnął!
OdpowiedzUsuńJa dość ostrożnie podchodzę do tematu zapachów w domu, bo nie wszyscy je akceptują :) Niestety
OdpowiedzUsuńszkoda,
UsuńJa bardzo lubię palić świece - zwłaszcza wieczorem. Z tych kompozycji wybrałabym słodki groszek, który połączony jest z owocowymi nutami.
OdpowiedzUsuńKocham świece zapachowe, ale wybieram raczej ciężkie i słodkie zapachy.
OdpowiedzUsuńteż lubię ciężkie zapachy :)
UsuńJa od nich jeszcze nie miałam nic teraz przyda się trochę przywołać wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię świece zapachowe - aromat kwiatów lubię najardzij więc to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTe zapachy chciałabym poznać ^^
OdpowiedzUsuńbym sobie niuchła bo lubię ładne zapachy:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią poznałabym te zapachy :)bez bardzo lubię i jego zapach :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wszystkie zapachy z dodatkiem wanilii, jestem od tego zapachy chyba uzależniona 😁 kwiatowe lubię gdy sa takie lekkie ☺
OdpowiedzUsuńwanilia jest niesamowita :)
UsuńLubię takie zapachy, zwłaszcza na wiosnę.
OdpowiedzUsuńTakże uwielbiam kwiatowe zapachy;)
OdpowiedzUsuńZapach jaki najbardziej kocham to właśnie bzy! Szkoda, że można się nimi cieszyć jedynie przez chwilę w maju. Będę musiała taką dla siebie kupić! :)
OdpowiedzUsuńteż nad tym ubolewam, bez pachnie bajecznie i wygląda zjawiskowo w wazonie
UsuńLubie kwiatowe zapach wiec to cos dla mnie :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię palić świece wieczorem :) Ich zapach tworzą niepowtarzalny klimat :D Zapach kwiatów kojarzy mi się z wiosną, na którą czekamy z utęsknieniem :)
OdpowiedzUsuńja palę już rano gdy jestem w domu cały dzień.
Usuńdawno juz nie palilam woskow :)
OdpowiedzUsuńFresh Lilac jest świetny! Mam świecę i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńlubię kwiatowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy, jednak tego produktu (tej marki) nie miałam jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńFresh Lilac znam bardzo dobrze, lubię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach bzu,więc ta propozycja jest dla mnie idealna. Chętnie sięgnę po te świeczki,gdyż nigdy ich nie używałam.
OdpowiedzUsuńZapach bzu bardzo przyjemnie mi się kojarzy, dobrze by było mieć jakąś świeczkę lub wosk o takim zapachu;>
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie naturalne, kwiatowe zapachy <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.