Oriflame, Possess The Secret Man
Cześć Kochani, dziś mam dla Was kolejną aromatyczną propozycję, tym razem jednak z męskiej kosmetyczki. Oriflame, Possess The Secret Man to zapach, który zawładnął zarówno moim jak i Łukasza nosem. Jest fenomenalny dlatego postanowiłam poświęcić mu ten post. Zapraszam do czytania.
Czarny kartonik początkowo był chyba zafoliowany. Nie jestem tego
jednak na 100% pewna. Jest prosty ale bardzo ładny. Z matowym tłem ładnie współgrają lśniące, srebrne napisy. Nie ma tu
korka. „Psikacz” ma możliwość blokady przez przekręcenie go. Górna, metalowa
część jest bardzo ładnie zdobiona. Przypomina
mi nordycką tarczę, którą otacza wieniec z motywem roślinnym. Szklana
butelka jest lekko wygięta w kształt litery C. Dzięki temu, że jest
przezroczysta zużycie widać na bieżąco. Płyn ma lekko niebieskawy kolor.
Poczuj siłę, płynącą z zapachu śmiałej i unikalnej, pierwszej wody
perfumowanej dla mężczyzn. To kompozycja inspirowana postacią Thora,
najsilniejszego z nordyckich bogów. Pełna mocy i bardzo męska, orzeźwiająca
wyjątkowo świeżymi nutami akrodu lodu, pozwoli ci poczuć się silnym i
niezapomnianym.
Wśród męskich zapachów najczęściej możemy spotkać wody toaletowe. Oriflame,
Possess The Secret Man to woda perfumowana dzięki czemu jej zapach jest
trwalszy. Zawartość olejków eterycznych w EDT to od 8-12% a w EDP 13- 19%. Possess
The Secret Man należą do kategorii aromatyczno – wodnej . Jest tonowość wydana
w tym roku. Nutami głowy są
bergamotka i lód; nutami serca -szałwia
i sól a nutą bazy dąb. Zapach jest bardzo
intensywny. Wyrazisty, charakterystyczny i aż do bólu męski nie żaden
unisex. Bardzo wyraźnie czuć w nim
szałwię i słoną, morską bryzę. Spośród wszystkich flakonów a Łukasz ma ich
kilkanaście, znacznie więcej niż ja te perfumy należą do trójki faworytów
mojego chłopaka. A jeśli chodzi o mnie to chyba są moimi ulubionymi. Zamówiłam
je dla niego zupełnie w ciemno, kierując się wyglądem flakonu a okazało się, że
te perfumy pachną fenomenalnie i na pewno Łukasz będzie chciał do nich wracać. Perfumy Possess The Secret Man są bardzo aromatyczne, intensywne i trwałe. Najwyższej jakości. Cena standardowa, regularna jest średnia bo 75 ml. kosztuje ok. 120 zł. jednak
zawsze warto poczekać na promocje, które często pojawiają się w katalogu i
kupić perfumy znacznie taniej, nawet poniżej 100 zł.
64 komentarze
Flakon bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że jak miałam dostęp do kosmetyków tej marki to często kupowałam ich perfumy:) Trzeba przyzna, że są one naprawdę ładne ;)
OdpowiedzUsuńmam takie same odczucia :)
UsuńZapach naprawdę prezentuje się pięknie za sprawą tego cudnego flakonu :) Jestem przekonana że zapach również spodobałby się mojemu mężczyznie :)
OdpowiedzUsuńto bardzo prawdopodobne :)
UsuńMyślę, że mojemu by się spodobał :). Ja czasami mu wybieram, zawsze w ciemno i przeważnie trafiam :D
OdpowiedzUsuńsuper, to tak jak ja :)
UsuńCzasami mam wrażenie, że męski zapachy są o niebo lepsze niż damskie. Prezentuje się bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Prezentuje się fajnie, ale nie lubię oriflame.
OdpowiedzUsuńja poznaję tą markę i lubię co raz bardziej
Usuńładny flakon
OdpowiedzUsuńKurcze jakoś nie kusi mnie Oriflame, ale może powinnam nieco te zmienić i skusić się na jakieś ich nowości? :D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie, zapachy polecam.
UsuńCena troszkę wysoka, wydając tyle czasem wolę dołożyć i kupić np. w Douglasie jakieś fajne :) Zapachy często wybieramy razem ma swoje ulubione lecz za każdym razem w Douglasie ja chodzę po swoich działach a on sprawdza sobie perfumy :)
OdpowiedzUsuńJa mam perfumy różnych marek, mój chłopak też. Zwracamy uwagę przede wszystkim na zapach a nie na firmę. Czasami to co jest tańsze jest wyższej jakości niż droższe produkty
Usuńwygląda świetnie, kuszący i taki elegancki, ciekaw mnie zapach
OdpowiedzUsuńSzukam fajnych męskich perfum. Moze sie skusze
OdpowiedzUsuńoooo będę o tym zapachu pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie znam, ale ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńButeleczka robi świetne wrazenie :)
OdpowiedzUsuńto prawda, to piękny i elegancki flakon
UsuńCiekawa jestem jak tez zapach spodobał by się mojemu mężowi. Jeśli ja wybieram mu perfumy muszą być świeże z morskim powiewem
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam zapachów Oriflame :)
OdpowiedzUsuńja poznaję od niedawna, mój chłopak też.
UsuńWlasnie dzis o nim myslalam dla mojego Meza:)
OdpowiedzUsuńpolecamy, piękny zapach
UsuńFlakonik skromny ale elegancje ma :) lubie zapachy oriflame. Mielismy kilka meskich. Konsultantke mam dwa dony dalej. Musze koniecznie powachac :)
OdpowiedzUsuńoo to fajnie masz :)
UsuńMyślę, że spodobają się mojemu mężowi, więc z chęcią mu je sprezentuje.
OdpowiedzUsuńLubię męskie intensywne zapachy a te nuty zapachowe kuszą... Flakonik też. Coś czuję że mój znowu będzie narzekał że mu kupiłam piętnaste perfumy xd
OdpowiedzUsuńooo mój chłopak nigdy nie narzeka gdy dostaje nowy zapach
UsuńUwielbiam męskie zapachy, rzadko kiedy nie podoba mi się któryś :) Ten chętnie zamówię dla mojego Męża :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj sama kupuję perfumy dla męża w prezencie. Staram się za każdym razem wybierać inne, gdyż po prostu sam zasugerował, że chciałby za każdym razem coś nowego aby się nie znudzić jednym zapachem. Tym razem zdecydowałam się na hugo boss szary i bardzo nam się podoba :)
OdpowiedzUsuńmy mamy takie, do których wracamy ale też lubimy poznawać nowości .
UsuńFlakon wygląda ekstra !
OdpowiedzUsuńBardzo lubię perfumy i mój ukochany też. Często kupuję mu różne perfumy, o różnych nutach zapachowych. Myślę, że ten również przypadłby mu do gustu.
OdpowiedzUsuńJuż sam flakon zachęca do kupna :) Z racji tego, że jest to woda perfumowana wpisuję go na listę, myślę że zarówno mnie jak i mężowi przypadnie zapach do gustu :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że się Wam spodoba.
Usuńładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńLubię Oriflame, byłam kiedyś konsultantką nawet ;)
OdpowiedzUsuńa ja byłam konsultantką konkurencji :P
UsuńOriflame ma zawsze fajne flakony do swoich zapachów, tym razem również mi się podoba, chociaż nie miałam okazji poznać zapachu ☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam perfumy od Oriflame;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają
OdpowiedzUsuńLubie perfumy z Oriflame zawsze jestem zadowolona z zapachu
OdpowiedzUsuńMam wersje dla kobiet pachnie obłędnie, ciekawa jestem męskiej wersji zapachowej :)
OdpowiedzUsuńjest super, a ja muszę poznać damski wariant
UsuńKocham męskie zapachy, moim zdaniem łatwiej jest wybrać męskie niż damskie perfumy :D
OdpowiedzUsuńSam flakon wygląda zachęcająco. Z chęcią kupię.
OdpowiedzUsuńNa Święta kupiłam mojego Versace - Pour Home. To ja zawsze coś mu kupuję, bo jemu się nie chce. Męskich zapachów by Ori jeszcze nie znam, ale czas najwyższy poznać :D
OdpowiedzUsuńVersace - Pour Home to piękne perfumy, polecam Wa, także ten zapach
UsuńMój Łukasz też by chętnie wybrał ten zapach, po nutach zapachowych widzę, że to jego klimaty
OdpowiedzUsuńButelka bardzo ładna :) ale nie znam ich kompletnie :)
OdpowiedzUsuńMusiała bym powąchać, ale buteleczka wygląda ciekawie ;).
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa buteleczka :) Ja zawsze wybieram mu perfumy, po prostu kiedyś sprawdziła nam się dobrze jedna próbka i po prostu zostaliśmy przy tej marce. :)
OdpowiedzUsuńMój facet już ma tyle perfum, że pewnie i te by chętnie przygarnął ;)
OdpowiedzUsuńMój przeważnie sam sobie wybiera perfumy, ale zawsze trafia z nimi także w mój gust;>
OdpowiedzUsuńsuper, więc macie podobny gust
UsuńMyślę, że mojemu mężowi spodobałby się ten zapach. Muszę mu pokazać Twoją recenzję, może się skusi :)
OdpowiedzUsuńOriflame ma ładne flakoniki ;)
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu - zapraszam <3
Oj tak, często to ja jestem odpowiedzialna za zakup perfum dla mojej drugiej połówki. Zamawiam nie raz online, na szczęście dzięki opiniom w internecie i na blogach zwykle udaje mi się trafic na przyjemne zapachy. Cena przyjemna, zwykle perfumy edp są kosmicznie drogie :)
OdpowiedzUsuńMam je, i są naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńPossess the Secret dla kobiet też są świetne, ale jeszcze bardziej lubię klasyczne POSSESS
Mój mężczyzna jest dość wybredny jeżeli chodzi o zapachy. Zazwyczaj to, co mi pasuje, mu już niekoniecznie odpowiada. Nieraz zamawiam na oko i o dziwo do tej pory udawało mi się trafiać w jego gust:)
OdpowiedzUsuńCzęsto kupuje perfumy dla mojego męża. Na ogół trafiam z zapachem
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.