Pierwsze grillowanie :)
Cześć Kochani! W
tym roku bardzo wcześnie wraz z Łukaszem rozpoczęliśmy sezon grillowy. Udało
nam się 14 kwietnia pierwszy raz w tym roku spędzić miłe popołudnie oraz wieczór
na zewnątrz przed domem konsumując pyszności, które przygotował mój chłopak. W
naszym duecie to on lepiej gotuje i jest mistrzem grilla. Ja tylko nie przeszkadzam. Pogoda bardzo sprzyjała
dzięki czemu długie godziny spędziliśmy na zewnątrz, na rozmowach i relaksie. Tym razem w menu szefa
kuchni była karkówka, skrzydełka oraz filet. Łukasz zainspirował się przepisem Kamis na marynowane filety z kurczaka, dzięki czemu wyszły aromatyczne, soczyste i naprawdę bardzo pyszne.
Podstawą pysznego dania jest dobry produkt i marynata oraz oczywiście
włożone w serce. Najlepiej jeśli zostawimy zamarynowane mięso na całą noc w
lodówce. Wtedy wszystkie smaki przejdą głęboko w mięso. Jeśli nie mamy tyle
czasu tak jak było w naszym przypadku wystarczy tylko pół godziny i też jest
dobrze. Łukasz zawsze wszystkie
składniki dodaje na oko więc nie podam Wam dokładnych proporcji.
W naszej
marynacie znalazł się: Olej, sos sojowy, trochę ketchupu, przyprawa Meksykański Citrus &
Juicy Grill Mates Kamis oraz Grill klasyczny (gruboziarnisty). Grillowanie piersi kurczaka
trwało max 8-10 minut. Łukasz co jakiś czas go przewracał i kontrolował
temperaturę. Tak przygotowany filet jest bardzo lekki a wręcz dietetyczny. Nie
ma tłuszczu, szybko dochodzi na grillu, jest smaczny, kruchy i soczysty. Lekko pikantna mieszanka przypraw o świeżej, cytrusowej nucie z dodatkiem chili i kolendry nadała naszej potrawie fantastyczny aromat. Tak przyrządzone białe mięso warto podawać z sałatką. My mieliśmy dwie surówki oraz ogóreczki. Idealnie pasowałby tu także grillowany bakłażan ,po którego sięgniemy następnym razem. Było pysznie.
Teraz na pewno regularnie będziemy spędzać takie weekendy. Ja dużo pracuję jednak mam to szczęście, że mój chłopak świetnie sobie radzi w roli kucharza i zazwyczaj przyjeżdżam na gotowe. Jestem ciekawa jaki jest Wasz patent na smaczne dania z rusztu? Co najchętniej grillujecie?
65 komentarze
Uwielbiam czas grillowania, sama mam nadzieję, że w tę sobotę uda mi się go zorganizować :D
OdpowiedzUsuńbyłoby super :)
Usuńu mnie już były nawet dwa grille :D w tym tygodniu kolejny <3
OdpowiedzUsuńooo super :)
Usuńteż w tym roku wcześnie rozpoczęłam sezon grilowy:) , super ,że pogoda dopisuje
OdpowiedzUsuńto prawda, jest pięknie:)
UsuńPyyyyychotka. My tez mamy juz pierwsze kidlbaski i karkowke z grilla za soba ale na zasadzie spontanu. Jutro jade na zakupy i bedzie bosko. Pogoda ma byc cudna. Po pracach pod domem nalezy sje dobry posilek i ja o to zadbam :)
OdpowiedzUsuńna pewno będzie pysznie, u nas to też był spontan
UsuńO kurcze ależ to wszystko wygląda przepysznie! Muszę rodziców również namówić na pierwsze grillowanie :) U mnie standardowo, karkówka skrzydełka i kiełbaski:)
OdpowiedzUsuńbez karkówki się nie obędzie także u nas przy każdym grillowaniu :)
UsuńAż nabrałam ochoty na grilla :D
OdpowiedzUsuńU mnie też już był pierwszy grill;)
OdpowiedzUsuńU mnie tez otwarcie sezonu grillowego byla :D piekna pogoda to mozna nareszcie robic!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten czas :)
UsuńU mnie nie bylo jeszcze zadnego, ale grillowanie bardzo lubie:)
OdpowiedzUsuńU mnie też mąż lepiej gotuje, a w tym roku był już grillowany filet i cukinia:)
OdpowiedzUsuńpyszne połączenie :)
UsuńAż mi ślinka cieknie! :D Pycha... Pierwszy tegoroczny grill jeszcze przed nami :)
OdpowiedzUsuńMy wczoraj mieliśmy pierwszego grila w sezonie i po takiej długiej przerwie to smakołam niesamowicie, jak jakieś wykwintne danie ;D
OdpowiedzUsuńdługo czekaliśmy więc teraz grillowanie podwójnie nas cieszy :)
UsuńI stało się! Zrobiłam się głodna. Będziemy też musieli z mężem coś pomyśleć!
OdpowiedzUsuńja pierwsze grillowanie mam jeszcze przed sobą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam grilla :)
OdpowiedzUsuńPycha. :)
OdpowiedzUsuńja juz tez pierwsze grillowanie mam za sobą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam. My planujemy na sobotę. Mniam
OdpowiedzUsuńJa byłam już na działce i miałam w sumie grillować ale złapała nas burza. Ale bym zjadła takie doprawione mięsko.
OdpowiedzUsuńMy też jesteśmy już po pierwszym grilu :) i było smacznie podstawą dobrego jedzenie są dobre przyprawy.
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze sezon się nie zaczął, ale ja też się ograniczam do roli "nie przeszkadzać", ewentualnie dodatki, sosy i surówki są na mojej głowie :P
OdpowiedzUsuńJa w niedzielę jadłam pierwszego w tym roku grilla. Brakowało mi tego 👌🏻 Wszystko u Ciebie wyglądało apetycznie 😍❤️
OdpowiedzUsuńJeszcze w tym roku nie miałam okazji grillować, ale teraz narobiłaś mi takiej ochoty, ze może w weekend namówię moją rodzinkę :P Oby tylko była piękna słoneczna pogoda :)
OdpowiedzUsuńja juz grillowalam , nawet chyba ze 4 razy ;)
OdpowiedzUsuńLubię ten czas ;)
OdpowiedzUsuńJa już miałam dwa grille ale używam tylko ziół jako przypraw bez mieszanek :)
OdpowiedzUsuńSame pysznosci ;D u nas pierwszy grill byl w lutym 😂
OdpowiedzUsuńoo to szybko, super :)
Usuńaż jestem głodna:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam grill i smakołyki na nim przyrządzane. Bakłażana z grila nie jadłam ale musze spróbować
OdpowiedzUsuńNie jestem wielkim fanem grillów, ale już jest to najbardziej lubię szaszłyki z kurczaka, papryki, cukinii i cebuli ;)
OdpowiedzUsuńmniammm, pychotka, też takie robimy
UsuńRaczej nie jestem miłośniczką grilla, ale pewnie i tak niedługo jakiś zrobimy.
OdpowiedzUsuńOOo nie! Jakie pyszności :D Uwielbiam grillować :D A w szczególności jedzonko z grilla zjadać :D:P
OdpowiedzUsuńja tez, u mnie mistrzem grilla jest mój chłopak, a ja konsumuję :)
UsuńAle mi smaka narobiłaś!! Smacznego!
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś smaka na takie mięsko z grilla. My zawsze staramy się marynowac dzień wczesniej ale różnie to wychodzi. W każdym razie bez takich przypraw ani rusz :)
OdpowiedzUsuńA mi tak się chce mięska z grilla. Ostatnio czułam, że ktoś w okolicy robi grilla i tak pozazdrościłam, że już myślę gdzie, kiedy i z kim wykombinować jakiegoś grilla albo ognisko;D
OdpowiedzUsuńognisko ma swój klimat :) najlepsze są spontany :)
UsuńMimo, że od kilku dni spędzam czas przed domem, to jeszcze nie grillowaliśmy :)
OdpowiedzUsuńU mnie sezon grillowy jeszcze się nie rozpoczął. Czas to nadrobić:) Dobrze przyprawione mięsko to podstawa. Ja poza kurczakiem szczególnie lubię grillowane pieczarki:)
OdpowiedzUsuńooo też musimy zaopatrzyć się w pieczarki :)
Usuńuwielbiam sezon na grillowanie:)
OdpowiedzUsuńAż bym zjadła kiełbaski z grilla ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam grillowanie :)
OdpowiedzUsuńmy tez :)
UsuńU mnie także sezon grillowy już się rozpoczął :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej ze wszystkich mięs lubię właśnie filet z kurczaka :) Odpowiednio przyprawiony jest przepyszny :)
OdpowiedzUsuńJa już miałam 3 grille - mamy grill gazowego, więc u nas odpalenie go to minuta roboty. Dlatego jeżeli nie chce nam się gotować, to na szybko robimy grilla. Przyprawy Kamisa są z nami od lat :D
OdpowiedzUsuńMniam! Ale pyszności! U mnie sezon grillowy rozpocznie się pewnie za tydzień. Bardzo lubię przyprawy Kamis i używam ich nie tylko do grillowania :)
OdpowiedzUsuńU mnie grillowy sezon jeszcze się nie rozpoczął. Ja nie jadam mięsa, więc grilluję warzywa w różnych konfiguracjach ;)
OdpowiedzUsuńW tym roku grille przydałyby się raczej właśnie "dietetyczne" dla mnie do tego warzywka lekko grillowane na tacy lub w folii :)
OdpowiedzUsuńMy nie mamy grilla, poza tym jemy bardzo chudo i zdrowo. Taka kuchnia to nie nasza bajka.
OdpowiedzUsuńI ja już mam pierwsze grillowanie za sobą! Uwielbiam :D co jakiś czas trzeba :D
OdpowiedzUsuńJa najchętniej grilluję karkówkę :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię szaszłyki z kurczaka i warzyw. Podstawą dobrej uczty grillowej jest oczywiście doba przyprawa - marynata! Znam przyprawy od Kamis i jest częstym gościem w mojej kuchni:) i przy spotkaniach grillowych:)
OdpowiedzUsuńAle to wszystko smakowicie wygląda. Ja najbardziej lubię udka z grila. Sama je przyprawiam i również robię to ma oko.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.