Probiotic Multi-Mineral Repair Mask od Nourish
Pielęgnacja, pielęgnacja i jeszcze raz pielęgnacja, to ona po za genami
i zdrową dietą decyduje o naszym wyglądzie, procesie starzenia się itp. Dla
mnie jest ekstremalnie ważna. Poznawanie nowych kosmetyków nawilżających,
odżywczych i przciwstarzeniowcyh sprawia mi szczerą radość. Uwielbiam dbać o
siebie i przykładam dużą wagę do urodowych rytuałów. Dziś opowiem Wam o ProbioticMulti-Mineral Repair Mask od Nourish.
Regenerująca maska probiotyczna z minerałami ma właściwości anti-ageing. Jej kluczowymi składnikami są drożdże probiotyczne, a dokładniej minerały powstałe w procesie ich fermentacji, które fantastycznie wspomagają procesy regeneracji skóry. Wzbogacony wodą z róży damasceńskiej oraz olejkiem z lawendy, innowacyjny kompleks probiotycznych minerałów z maski wzmacnia włókna kolagenowe w skórze, zmniejszając tym samym widoczność zmarszczek oraz przywracając skórze jędrność. Ze względu na właściwości kojące, wchodzący w skład maski magnez jest niezastąpiony przy stanach zapalnych skóry, tj. trądzik pospolity i trądzik różowaty, pomaga neutralizować negatywny wpływ jaki zanieczyszczenie środowiska może mieć na skórę oraz przywraca równowagę procesowi produkcji sebum. Pozostałe minerały, które znajdują się w masce to:
cynk (właściwości regeneracyjne)
miedź (wspomaga produkcję kolagenu oraz naprawcze procesy komórkowe)
żelazo (właściwości dotleniające)
Wszystkie kosmetyki Nourish
wyglądają prosto a jednak elegancko. Kartonowe opakowanie ma geometryczne, kolorowe
wzorki. Po za tym akcentem jest biało-
czarne. Sama maska mieści się w butelce z pompką. Środkowa część jest
przezroczysta przez co na bieżąco widać zużycie kosmetyku. Aplikator działa super. Dozuje małe porcje. Zazwyczaj potrzebuję ok.
dwóch pompek. Maska ma przyjemny, naturalny
zapach, który mnie przypomina lawendę. Akurat bardzo ją lubię i działa na
mnie relaksująco. Nie jest perfumowana. Na ten aromat składają się zawarte w
niej substancje odżywcze oraz olejki eteryczne. Konsystencja jest bogata ale
nie tłusta. Maska to taki odżywczy, konkretny krem, który co kilka dni aplikuję
na twarz bez zmywania. Szkoda byłoby mi pozbywać się tych wszystkich dobrodziejstw. Zawsze zostawiam ją na całą noc.
Zapach maski bardzo mnie relaksuje. Jeśli nie lubicie lawendy
możecie nie mieć tak przyjemnych ,
zmysłowych doznać. Po chwili jednak aromat ucieka. Zazwyczaj używam dwóch pompek
kosmetyku i nie stosuję codziennie a kilka razy w tygodniu. Będę musiała zwiększyć
jednak częstotliwość bo produkt jest wydajny ale jego termin przydatności do
użycia to zaledwie 6 miesięcy od
otwarcia. Należy pamiętać, że cały brand
Costasy oferuje produkty naturalne, organiczne, do których nie są dodawane
konserwanty. Nie stosuję się do zaleceń producenta dotyczących sposobu
użycia: Delikatnymi, kolistymi ruchami
nałóż grubą warstwę maseczki na czystą, suchą skórę. Po 5 minutach zbierz
nadmiar maski przy pomocy chusteczki muślinowej lub wacika kosmetycznego.
Przemyj twarz letnią wodą lub pozostaw maseczkę na noc do całkowitego
wchłonięcia. Żal byłoby mi pozbywać się tych wszystkich dobroci. Nakładam cienką
warstwę i zostawiam na całą noc. Moja skóra jest w dobrej kondycji. Gdyby była
mocno przesuszona to na pewno zwiększyłabym porcje kosmetyku. Maska fantastycznie nawilża skórę twarzy.
Niweluje wszelkie napięcie. Działa kojąco. Wspomaga proces regeneracji. Moja
nie jest podrażniona więc w to działanie wierzę na słowo. Moja skóra nie ma tendencji do pojawiania się na niej krostek. Kosmetyki mnie nie zapychają szczególnie tak dobrej jakości. Maska jest w 81% organiczna.
Maska sprawdza się fenomenalnie. Może być używana w skoncentrowanej wersji gdy nałożymy większą ilość i po czasie ściągniemy nadmiar lub tak jak ja to robię czyli może zastąpić krem na noc. Fantastycznie pachnie lawendą, nawilża, odżywia i relaksuje skórę. Ma właściwości kojące. Znajdziecie ją na stronie www.costasy.pl . Warto tam zajrzeć.
54 komentarze
Bardzo ciekawy produkt, uwielbiam wszelkie ,maski, chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńto maska/ krem, uwielbiam kosmetyki Nourish, polecam :)
UsuńMaskę w skoncentrowanej formie z chęcią bym poznała :)
OdpowiedzUsuńwygląda mega elegancko i kusząco:D
OdpowiedzUsuńświetnie działa.
UsuńKiedyś zapachy lawendowe były nie do końca w moim guście, a teraz coraz bardziej mi się podobają, więc chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńja zawsze kochałam lawendę :)
UsuńMuszę go koniecznie mieć uwielbiam zapach lawendy :)
OdpowiedzUsuńja też ale tu jest bardzo delikatny
UsuńNie lubię lawendy, ale działanie mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńtak, to zdecydowanie prawda, że pielęgnacja to klucz do sukcesu pięknej i zdrowej skóry. Nie znam, ale widzę, że warto
OdpowiedzUsuńDużo o stronie costasy słyszałam, ale nigdy tam nie zaglądałam. Zaraz to uczynię :) I myślę, że ta maska by mi się spodobała, zwłaszcza, że jestem psychofanką lawendy i uwielbiam wszystko co lawendowe :)
OdpowiedzUsuńzajrzyj, uwielbiam ten brand :) ja też uwielbiam lawendę.
UsuńWidzę, że kosmetyk naprawdę fantastyczny, do tego super skład, który jak widzę przekłada się na dobre działalnie :) Zapach lawendy lubię, mam ją nawet w ogrodzie i ostatnio drugi raz już przycinałam gałązki do suszenia na zapach w domu no i przy okazji na dodatek do zdjęć na bloga :)
OdpowiedzUsuńooo lawenda to super dekoracja :)
UsuńOjej, chyba poproszę o nią na urodziny! Wydaje się być cudowna :)
OdpowiedzUsuńMaski probiotycznej jeszcze nie używałam, no ciekawe czy u mnie by się sprawdziła. W każdym razie jest zachęcająca do wypróbowania;>
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją, bardzo intensywnie nawilża i odżywia.
Usuńkusi kuusi moze kupie :)
OdpowiedzUsuńTa Maska mogłaby być hitem w mojej pielęgnacji twarzy.
OdpowiedzUsuńpokochałabyś ją, jestem tego pewna.
UsuńTen zapach lawendy bardzo mnie przekonuje. Dla mnie też jest to bardzo relaksujący zapach.
OdpowiedzUsuńdla mnie też :)
UsuńMaska o naturalnych właściwościach o zapachu lawendy brzmi kusząco. Podoba mi się, że nie ma w niej chemii i że tak pozytywnie oddziałuje na skore nie zapychając jej.
OdpowiedzUsuńbrzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę tą maskę ale po Twojej recenzji mam ochotę od razu wyprobować
OdpowiedzUsuńjest świetna :)
UsuńZapach lawendy nie jest dla mnie, ale efekty są bardziej przekonujące. Tak bogate kosmetyki są mi potrzebne
OdpowiedzUsuńA to ciekawy produkt. Jestem go bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przetestuje tę maskę! :)
OdpowiedzUsuńbędziesz zachwycona :)
UsuńJesli dziala tak jak opisujesz to jest warta uwagi :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, zapach kusi :) muszę przetestować :)
OdpowiedzUsuńKuszący produkt :) Jeszcze nie miałam okazji poznać :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo estetycznie. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie maski, musze przetestować
OdpowiedzUsuńKuszący ten krem - maska :) Nie do końca tylko jestem przekonana do zapachu -, czy faktycznie bum go polubiła.
OdpowiedzUsuńto czysta matura, po za tym szybko ulatnia się ten zapach
UsuńNie miałam wcześniej do czynienia z tym produktem ale przyznaje że zachęciłaś mnie aby go wypróbować
OdpowiedzUsuńPolecam, idealna maska/ krem do suchej i wrażliwej skóry
UsuńBardzo ciekawy produkt, chętnie przetestuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawią mnie produkty tej marki. Muszę w końcu coś wypróbować. Myślę, że taka maseczka byłaby świetnym wyborem na początek :)
OdpowiedzUsuńTEŻ JESTEM TEGO PEWNA :) TO super kosmetyk.
UsuńMarka jest dla mnie doskonale znana, jednak sam produkt jeszcze nie - z podkreśleniem na jeszcze. :)
OdpowiedzUsuńZacheciłaś mnie tym wpisem do zakupu tej maski.
OdpowiedzUsuńprzyznam że kuszące działanie
OdpowiedzUsuńPodoba mi się już ta maska, przypomina Ci lawendowe nuty - moje ulubione:)
OdpowiedzUsuńdo tego świetnie działa :)
UsuńOstatnio zauważyłam,że lawenda działa na mnie bardzo pozytywnie a mieszanka olejków eterycznych zmniejsza lub zapobiega bólom głowy. Maseczkę muszę koniecznie zakupić - znalazłam również na stronie krem o tej nucie więc wezmę na spróbowanie :)
OdpowiedzUsuńooo to dobrze, ja uwielbiam lawendę, uspokaja mnie, dodaje harmonii.
UsuńPierwszy raz słyszę o takiej masce ale chętnie bym sprawdziła jej działanie.
OdpowiedzUsuńOj taka maska zdecydowanie by mi się przydała<3
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tą maską, jestem ciekawa też jej zapachu.
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem czy zapach mi by podpasował, ale tak to ciekawa jest ta maska.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.