Sparkle in Paris od Oriflame
Niedawno
opowiadałam Wam o idealnym zestawie na prezent dla nastolatek Northern Glow od
Oriflame. Dziś mam dla Was kosmetyki, które ze względu na zapach dużo bardziej
do mnie przemówiły, są dojrzalsze choć nadal bardzo tanie. Linia Sparkle in
Paris powstała w 2012 roku. Należy do kategorii owocowo kwiatowej a jej twórcą
jest Marie Salamagne znana z niektórych zapachów takich marek jak Jo Malone czy Guerlain.
Zmień się w piękną kusicielkę dzięki zapachowi Sparkle in Paris. Harmonijna kompozycja zmysłowego wetiweru, pełnej porywającej świeżości jagody i orzeźwiających nut szampana obudzi w tobie nieposkromiony magnetyzm kobiecości, godzien Miasta Świateł. Nutami głowy są różowy pieprz, różowy grejpfrut i jeżyna; nutami serca są szampan, jaśmin wielkolistny i kwiat pomarańczy; nutami bazy są wetyweria i piżmo.
Szata
graficzna opakowań jest bardzo przyjemna. Brzoskwiniowy róż ładnie kontrastuje
z czernią. Kojarzy mi się z wieczornym wyjściem na imprezę oraz z neonami
Moulin Rouge. Zestaw składa się z trzech kosmetyków. Płyn do kąpieli może służyć także jako żel myjący do ciała. Żałuję,
że na zdjęciach nie umieściłam samej konsystencji, jest gęsta i bardzo perłowa,
jak sproszkowana masa. Bardzo fajnie to wygląda. Nie barwi wody na żaden kolor.
Daje fajną pianę o delikatnym, nieco orientalnym zapachu. Nie jest on bardzo
mocny. Idealny do wieczornego relaksu w wannie.
Magiczny żel do kąpieli i pod prysznic o szykownym zapachu musującego szampana i jagód, przyprawiony szczyptą wetiweru. Zamienia każdą kąpiel lub prysznic w luksusową pieszczotę dla skóry. Delikatny, dzięki czemu nadaje się do codziennego stosowania.
Balsam ma kolor brzoskwinki. Jest delikatnie perłowy. Zawiera mikroskopijne drobinki brokatu. Będzie idealny nie tylko na co dzień jako kosmetyk pielęgnacyjny ale przede wszystkim na wieczór gdy zechcemy lśnić i oczarować innych. Super do podkreślenia opalenizny nóg, rąk, dekoltu. Konsystencja jest bardzo treściwa oparta na glicerynie. To składnik, który zapobiega utracie wody z naskórka, wygładza go i nawilża. Pachnie przyjemnie choć to połączenie kremowej bazy z esencją perfum nie chwyta za serce. Myślę, że na każdej skórze może pachnieć trochę inaczej.
Balsam do ciała o jedwabistej konsystencji i eleganckim zapachu, przywodzący na myśl magię i wytworność francuskiej stolicy. Dodaje skórze wytwornego blasku, doskonale nawilża ją, zmiękcza i wygładza.
Flakonik wody toaletowej Sparkle in
Paris jest bardzo prosty. Nie ma się tu
nad czym zachwycać. Nie wiem dlaczego ale przypomina mi jakąś budowę. To walec
z talią :P Szkło jest przezroczyste
przez co widać na bieżąco zużycie. Zapach
jest naprawdę przyjemny, trochę orientalny. Perfum używałam już przez kilka
tygodni zarówno rano jak i wieczorem. To zapach uniwersalny, nieduszący.
Trwałość nie jest szałowa. Wyraźnie czuć go 2-3 godziny. Później aromat
radykalnie słabnie. Przypomina mi moją siostrę i do niej powędruje reszta a ja
zaczynam testować kolejne nowości.
Zmień się w piękną kusicielkę
dzięki zapachowi Sparkle in Paris. Harmonijna kompozycja zmysłowego wetiweru,
pełnej porywającej świeżości jagody i orzeźwiających nut szampana obudzi w
tobie nieposkromiony magnetyzm kobiecości, godzien Miasta Świateł.
Linia Sparkle in Paris podoba mi się bardziej od wspomnianego wcześniej zestawu Northern Glow. Tych kosmetyków mogą używać panie w każdym wieku. Ich zapach jest ciepły, nieco orientalny, kwiatowo- owocowy ale nie bardzo słodki. Dużą zaletą jest cena. W promocji, w katalogu dostaniecie go za 59,99 zł.
58 komentarze
Kiedyś, bardzo dawno temu miałam ten zestaw, zapach bardzo mi się podobał, szczególnie balsam z drobinkami miło wspominam :)
OdpowiedzUsuńmoim faworytem są perfumy :)
UsuńFaktycznie cena zestawu jest bardzo zachęcająco hak i zapach orientu
OdpowiedzUsuńAle fajne, eleganckie opakowania
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych produktach. Opakowania prezentują się bardzo elegancko.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina
Nie miałam jeszcze nigdy z Oriflame, czas to zmienić!
OdpowiedzUsuńłał, jakie eleganckie opakowania. Robią wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńTen żel do kąpieli prezentuje się bajecznie, jestem pod wrażeniem;>
OdpowiedzUsuńReszta kosmetyków też ciekawa, ale to ten żel bym chętnie zobaczyła w swojej łazience;>
:)
Usuńbardzo efektownie wygląda;)
OdpowiedzUsuńLubię orientalne zapachy :)
OdpowiedzUsuńja również :)
UsuńNa pierwszy rzut oka myślałam, ze to seria dla mężczyzn :P
OdpowiedzUsuńw sumie tak wygląda:)
Usuńciekawe macie odczucia.
UsuńMiałam jego próbkę i pamiętam że podobał mi się,bo własnie miał lekko orientalną nutę,a nie był ciężki :) Muszę poszperać i sobie przypomnieć :)
OdpowiedzUsuńmnie się bardzo podoba :)
Usuńjakie ladne flokoniki wooow
OdpowiedzUsuńZapach ciekawy, choć trochę obawiałabym się tych orientalnych nut :P
OdpowiedzUsuńja kocham orient :)
UsuńWow! Kolejny raz jestem zszokowana graficzną oprawą tych produktów! Jednak teraz to już przeszli samych siebie, dawno nie widziałam tak ładnych produktów sprzedawanych w katalogach ;)
OdpowiedzUsuńto prawda, ładnie wygląda ta seria :)
UsuńRecenzja świetna jak zresztą cała seria tych kosmetyków. Kiedyś zamówiła na próbę i byłam zadowolona. Może teraz znów się skuszę. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńwlasnie czekam az ten zestaw przyjdzie do mnie, czuje że będe zadowolona
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak :)
UsuńBalsam mnie ciekawi :) Zauważyłam, że Oriflame się rozwija i to prężnie i zachwyca swoimi produktami, szerzy też swoje produkty po takim cichym okresie.
OdpowiedzUsuńWygląd tych produktów jest wspaniały, bardzo mi się podoba i przyciąga wzrok. Zapach perfumy mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńNiestety zapachy orientalne nie są dla mnie. Ale szata graficzna bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńto inspiracja orientem, myślę, ze udana
UsuńBardzo elegancko wygląda ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńMają bardzo eleganckie opakowania, ale ja raczej nie sięgnę po te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentują, muszę koniecznie spróbować
OdpowiedzUsuńOsz Ty masz takie cuda z Oriflsme, ze tylko zamawiac. Cena jest bardzo fajna jak na trio z tej firmy.
OdpowiedzUsuńcałość wychodzi bardzo korzystnie cenowo :)
UsuńPrezentuje się świetnie. Zapach mnie ciekawi. Z chęcią widziałabym taki zestaw u siebie :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie używałam kosmetyków Oriflame :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio poznałam sporo fantastycznych perfum i innych zapachowych produktów tej marki :)
Usuńszata graficzna to taka na bogato:)
OdpowiedzUsuńMają piękne opakowania !
OdpowiedzUsuńDawno nie zamawiałam tam nic bo bliższy jest mi Avon , ale chętnie zobaczę ich nowy katalog
Jestem ciekawa tego zapachu. Ładnie się prezentuje cały zestaw.
OdpowiedzUsuńwiem, mnie też wpadł w oko i go zamówiłam,
UsuńLubię kosmetyki testować całymi seriami. Ta szata graficzna do mnie przemawia. Skuszę się chyba, a co mi tam :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, zestaw nie jest drogi . :)
UsuńMyślę, że spodobałby mi się ten zestaw. Zresztą już sam wygląd tych opakowań sprawia, że chciałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam zarowno balsamik jak i wode toaletowa z tej serii i oba produktu lubie:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie używałam produktów oriflame :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam oba zestawy z tego katalogu i ten bardzo mi się spodobał! Bardzo fajnie pachnie i jeszcze te drobinki w kremie! :)
OdpowiedzUsuńja też mam oba zestawy :)
UsuńW tym przypadku nie jest to chyba zapach dla mnie, ponieważ nie przepadam za orientalnymi nutami, ale i tak bardzo podoba mi się wygląd tej linii :)
OdpowiedzUsuńto ciepłe i przyjemne perfumy :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńprzyjemny, lekko orientalny :)
UsuńSzata graficzna zdecydowanie do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńPo opakowaniu myślałam na początku, że to jakaś eksluzywna marka a nie Oriflame:D
OdpowiedzUsuńooo szata graficzna rzeczywiście na to wskazuje :)
UsuńMam ten zestaw w zapasach, niedługo zacznę go używać :)
OdpowiedzUsuńTe perfumki bardzo mnie do siebie przekonują :D
OdpowiedzUsuńOpakowanie bardzo ładne, całej linii jestem ciekawa:>
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.