Złuszczająca rozkosz
Kochani, kosmetyki Dove towarzyszą mi od zawsze i na zawsze. Mam do nich sentyment i w mojej łazience można na co dzień znaleźć kostki myjące oraz kremowe żele. To produkty, które używam regularnie. Chętnie sięgam też po bardziej wyszukane nowości jak np. pianki oraz peeling, o który dziś Wam więcej opowiem.
Warto wiedzieć, że skóra nieustannie wytwarza nowe komórki, które stopniowo przesuwają się z jej wnętrza do wierzchnich warstw naskórka. Cały cykl zajmuje ok. 28 dni. Niestety z czasem, z uwagi na zanieczyszczenie środowiska, stres czy nawet dojrzały wiek równowaga skóry zostaje zachwiana. Skóra staje się szara, szorstka, traci blask i szybciej się starzeje. Peelingi Dove nie tylko usuwają zanieczyszczenia i dogłębnie oczyszczają skórę, ale także ścierają obumarłe komórki zewnętrznej warstwy naskórka, przez co wspomagają mechanizmy regeneracyjne skóry i przygotowują ją do dalszej pielęgnacji. Do wyboru są aż trzy warianty:
• Dove pielęgnujący peeling pod prysznic z drobinkami orzechów macadamia i mlekiem ryżowym,
• Dove pielęgnujący peeling do ciała z pestkami granatu i masłem shea,
• Dove pielęgnujący peeling z nasionami kiwi i chłodzącym aloesem.
Dove pielęgnujący peeling do ciała z
drobinkami orzechów macadamia i mlekiem ryżowym to kosmetyk o absolutnie zniewalającym
zapachu. Jest on ciepły, odprężający i wywołuje u mnie ślinotok. Pachnie jak śmietankowy shake. Bardzo
słodko i kusząco. Konsystencja też przypomina wspomniany koktajl, jest
gęsta ale bardzo kremowa. Pod palcami wyczuwalne są złuszczające drobinki. Nie drapią, są bardzo delikatne ale skutecznie usuwają martwe komórki. Opakowanie to wygodny słoik o
pojemności 225 ml. W cenie regularnej kosztuje ok. 24,99 zł. Jednak w
drogerii internetowej Iperfumy by Notino
znajdziecie go zawsze taniej. Nie stosuję się do zaleceń producenta, który sugeruje aby wykonywać
peeling 3-4 razy w tygodniu. Ja ograniczam się do
2 takich sesji w tygodniu. Moja skóra zachowuje dzięki temu optymalną gładkość. Po takim zabiegu jest nie tylko przyjemna w dotyku ale i nawilżona.
Dopiero gdy pozbędziemy się martwego naskórka nasze ciało może się właściwie zregenerować oraz pokazać swoje prawdziwe piękno. Złuszczanie połączone z pielęgnacją to dla mnie idealne zestawienie. Uwielbiam gdy po peelingu moja skóra jest nie tylko gładka i pachnąca ale także wypielęgnowana i nie potrzebuje dodatkowej dawki nawilżenia. Z przyjemnością w takie dni odpuszczam sobie balsamowanie. Peelingi pielęgnujące Dove to nowości, które na pewno zdobędą Wasze serca.
71 komentarze
Na pewno ten produkt pachnie pięknie 😀😍
OdpowiedzUsuńobłędnie, aż chce się go zjeść.
UsuńJejciu, już czuję jego piękny zapach :) zresztą wszystkie trzy warianty chętnie bym widziała w swojej łazience :)
OdpowiedzUsuńja na pewno skuszę się na pozostałe :)
UsuńWygląda fajnie, ale ja jednak wolę peelingi cukrowe lub kawowe, mocno zdzierające :)
OdpowiedzUsuńten jest delikatny ale pachnie obłędnie i zapewnia relaks
Usuńja do dove mam mieszane uczucia...
OdpowiedzUsuńaja nie, mam wyłącznie pozytywne uczucia.
UsuńJa markę Dove znam i bardzo lubię ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja
UsuńWidziałam go na półce w sklepie i wpadł mi w oko, na pewno kupię!! :) jeszcze jak ma taki piękny zapach to już w ogóle :) lubię dove :)
OdpowiedzUsuńzapach jest bajeczny :)mnie uwiódł.
UsuńO, od Dove takie cudeńka? :) muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSporo nowości tej jesieni :)
OdpowiedzUsuńOj to prawda, zapach tego kosmetyku jest oszałamiający :D
OdpowiedzUsuńaż chce się zjeść
UsuńMusi się znaleźć w mojej kosmetyczce ❤
OdpowiedzUsuńJestem ich bardzo ciekawa odkąd pojawiły się w zapowiedziach jako nowości :) Na pewno je wypróbuję, ale skuszę się na mniej słodką wersję.
OdpowiedzUsuńmyślę, że wszystkie wersje są apetyczne
UsuńZaciekawił mnie bardzo ten zapachu, wydaje mi się, że to coś dla mnie. Szkoda tylko, że nie ma więcej drobinek :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu, choć wolę mocniejsze zdzieraki i wątpię, aby trafił w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńzapach na pewno trafiłby w Twoje serce
Usuńuwielbiam peelingi, a ten nowy jest kuszący. Mój coś zaginął;/
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że się odnajdzie :)
UsuńJa dawno nie miałam nic z Dove, więc chętnie się skusze na ten peeling :)
OdpowiedzUsuńKurczę dawno nie byłam w drogeriach i nie miałam pojęcia, że taki kosmetyk pojawił się w ofercie Dove :)
OdpowiedzUsuńJeśli o ścierakach mowa, sama używam tych od Organic Shop :)
Nawet nie przypuszczałam, ze mają peeling
OdpowiedzUsuńod niedawna :)
UsuńKilka razy polowałam na niego w Rossmannie ale nie mogę trafić ;)
OdpowiedzUsuńto nowość, na pewno się pojawi
UsuńMam probki i jestem nim zachwycona :D
OdpowiedzUsuńpróbki tego balsamu?
UsuńTen zapach brzmi naprawdę zachęcająco, szczególnie teraz na jesień :) Przekonałaś mnie do wypróbowania tego peelingu i przy następnych zakupach kosmetycznych wyląduje on w moim koszyku :)
OdpowiedzUsuńsuper, polecam
UsuńJestem ciekawa tego produktu, lubię wszelkie peelingi a ten wygląda zachęcająco
OdpowiedzUsuńPrezentują się bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci że jestem zaskoczona że są peelingi! Dzięki za to info :D Strasznie lubię kosmetyki Dove,kostki myjące,żele pod prysznic,kocham krem do ciała w słoiczku,stoi tu obok mnie na szafce :) W peeling też zainwestuję,koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńDo mnie jeszcze nie dotarł, a spodziewałam się w piątek :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam pielęgnację od Dove :)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńJej namówiłaś mnie muszę mieć ten peeling to prawda Dove zawsze pięknie pachną :) ale ten peeling musi być boski.
OdpowiedzUsuńjest przyjemny :)
UsuńDove to dla mnie sama juz rozkosz i zazwyczaj zele do kapieli kupuje. Wlasnie mi peelingu brakuje. Znajac firme jest mega pachnacy, takze wierze Ci na slowo. I czuje sie skuszona 😃
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię ich kremowe zele :)
UsuńMam go ale nie zdążyłam go jeszcze wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że Dove ma takie cuda w swojej ofercie. Chętnie się mu bliżej przyjrzę :)
OdpowiedzUsuńpolecam, warto
UsuńOO nie stosowałam jeszcze peelingów do ciała z Dove! Ja zbyt rzadko peelinguje i robię ucztę pielęgnacyjną dla skóry ciała, zwykle po szybkim prysznicu nie mam zbyt dużo czasu i chęci.. Może z tym produktem by to się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńja zazwyczaj biorę długie kąpiele, Dove regularnie wprowadza nowości
UsuńProdukty od Dove uwielbiam i nie miałam pojęcia, że pokuszą się na wydanie tak obłędnie pachnącego peelingu! Kupię, poprostu muszę :)
OdpowiedzUsuńMam i jestem zachwycona jego zapachem. Ciężko trafić na fajny peeling, ale ten jest na prawdę super :)
OdpowiedzUsuńkażdemu spodoba się ten zapach :)
UsuńDove lubię z wyjątkiem kostek myjacych i żeli, bo mnie wysuszaja. Chętnie zapoznam się z tym kosmetykiem
OdpowiedzUsuńkostki myjące i żele dove są u mnie zawsze, na moją skórę dobrze działają
UsuńKosmetyki Dove są świetne, uwielbiam je za zapach i działanie :)
OdpowiedzUsuńMożna się tego spodziewać po Dove, że oprócz peelingu kosmetyk również będzie pielęgnował skórę.
OdpowiedzUsuńdove tak już ma :)
UsuńDla samego zapachu bym kupiła ☺
OdpowiedzUsuńCiekawie się to prezentuje, pewnie warto się skusić;>
OdpowiedzUsuńzdecydowanie warto .
Usuńooo peelingu od Dove nie miałam, w sumie nawet nie zauważyłam, że jest w ofercie :)
OdpowiedzUsuńmam ten peeling i jedym slowem jest boski!
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że nie miałam pojęcia , że Dove ma również peelingi. Z chęcią go zakupie
OdpowiedzUsuńpeelingi od niedawna są w ofercie Dove
UsuńBardzo fajny produkt i chetnie go wyprubuje ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że tak fajnie się sprawdza ten peeling. Też uwielbiam Dove, więc na pewno go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam peelingu Dove :)
OdpowiedzUsuńja do niedawna też nie a ten jest super
UsuńWcześniej nie widziałam tego peelingu. Koniecznie muszę go wypróbować. Hlonda niesamowicie kusząco ❤️
OdpowiedzUsuńi bajecznie pachnie.
UsuńJestem zacofana, bo nie wiedziałam, ze Dove ma peeling to ciała. Z chęcią go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.