Migdałowy kremowy żel myjący od Lirene

By listopada 10, 2018 ,

Jesienny zestaw niezbędników dostarczony w paczce niespodziance od Lirene bardzo dobrze mi służy. Kosmetyki są różnorodne i doskonale dobrane. Większość z nich to nowości, które z przyjemnością poznaję od kilku tygodni. Dziś opowiem Wam o podstawowym produkcie, który na pewno używa każda z nas. Jest nim kremowy żel myjący do każdego typu cery. Zapraszam do czytania. 


Migdałowy kremowy żel myjący z D-Panthenolem. Głęboko oczyszczający migdałowy kremowy żel myjący z D-Panthenolem skutecznie usuwa zanieczyszczenia oraz makijaż, zapewniając poczucie świeżości i czystości.
Żel ma przyjemną, lekką konsystencję. Mnie przypomina emulsję. Tak jak ona delikatnie oczyszcza skórę twarzy . Ma lekko różowe zabarwienie czego niestety nie oddają dobrze zdjęcia. Zapach jest bardzo przyjemny. Kojarzy mi się z elegancją ale i czystością, ze skórą bezpośrednio po kąpieli. Bardzo mi się podoba. Plastikowa tubka ma 150 ml. Opakowanie jest wygodne, matowe. Nie ślizga się w dłoni. Szata graficzna także zasługuje na pochwałę. Migdałowy, kremowy żel myjący od Lirene jest bardzo wydajny. Mimo, że mam zapasy kosmetyczne to i tak nie używam więcej produktu niż potrzebuję. Do umycia twarzy oraz dekoltu wystarcza mi ilość zbliżona do ziarenka grochu. 
Mam wrażliwą, skłonną do przesuszeń skórę szczególnie na twarzy. Od wielu lat do oczyszczania jej nie używam kosmetyków z SLSem. Ten składnik bardzo mi nie służy. Skóra oczyszczana tak bardzo, że aż piszczy nie jest u mnie pożądana. Oznacza to, że jej ochronna warstwa lipidowa została naruszona. Migdałowy kremowy żel myjący z D-Panthenolem Lirene na szczęście nie daje mi takich wrażeń. Oczyszcza bardzo łagodnie, delikatnie się pieni. Usuwa codzienne zabrudzenia jak kurz, który osadza się na skórze oraz sebum. Dobrze radzi sobie także z makijażem mineralnym i kremami BB. Maluję się delikatnie. Nie szczypie w oczy. Zapach nie jest tak mocny aby wywołał ich podrażnienie. Podczas mycia staram się omijać powieki. Po oczyszczaniu skóra jest odświeżona, czysta ale nie ściągnięta. Nie czuję żadnego dyskomfortu. Bardzo polubiłam się z tym produktem i nie mogę mu nic zarzucić. 
Po oczyszczaniu z żelem Lirene moja skóra jest gładka i miła w dotyku. Nie ma żadnego filmu, nie jest niczym obklejona mimo, że kosmetyk zawiera olej migdałowy. Żelu używam dwa razy dziennie. Dobrze oczyszcza i nie jest agresywny. Jestem z niego zadowolona i mogę polecić tym bardziej, że jest tani. Jest bardzo dobrze dostępny stacjonarnie ale znajdziecie go i inne kosmetyki tej marki także na Iperfumy by Notino

ZOBACZ TAKŻE

69 komentarze

  1. Całkiem ciekawy, chętnie wypróbuję u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie musze zrobic zakupy, Lirene ma ostatnio wiele perelek, ktore mnie ciekawia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie miałam żadnych produktów Lirene, a kremu do rąk tej marki chyba nigdy nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem na tak. Będzie to pewna pozycja wśród najbliższych zakupów w drogerii. Pozdrawiam, Aga

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja mama go miala ostatnio i spoko sie sprawdzal ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, że jesteś zadowolona i nie szczypie w oczy. Lubię żele z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak skończę mój to na pewno ten zakupie :) bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  8. też go lubię, fajny delikatny

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ten żel, ale jeszcze czeka na swoją kolej :) Fajnie, że u Ciebie się sprawdza. Ja pewnie też go polubię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubie zele Lirene. SLS niestety tez mi nie sluzy i staram sie unikac kosmetykow z tym dziadostwem w skladzie zwlaszcza do demakijazu. Swietnie, ze jest wydajny. Ma piekny kolor opakowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SUCHE I WRAŻLIWE CERY POWINNY W SZCZEGÓLNOŚCI UNIKAĆ TEGO SKŁADNIKA.

      Usuń
  11. Nie znam tego żelu, ale na pewno pięknie pachnie i doskonale pielęgnuje skórę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię kosmetyki z Lirene, ciekawe czy polubiłabym się też z tym żelem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem czy by mi pasowało to, że się delikatnie pieni, ale i tak chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio bardzo polubiłam migdałowy zapach, zresztą pisałam w ostatnim poście na temat perfum z domieszką migdałów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. może być spoko tym bardziej że kończy mi sie żel, to ten wezmę pod uwagę podczas zakupów

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląa na to, że warto się mu przyjrzeć bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię produkty do mycia twarzy z tej marki, ale tego żelu jeszcze nie miałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie używam produktów tej marki, ale zdjęcia bardzo mi się podobają. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tego jeszcze nie używałam, na pierwszy ogień poszedł ten z miętą i jestem w nim zakochana

    OdpowiedzUsuń
  20. Właśnie się mi mój kończy, chętnie sobie go kupię jeśli znajdę ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. miałabym ogromną na niego ochotę :) obecnie potrzebuję jakiegoś kosmetyku do oczyszczania i chętnie się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo lubię produkty marki Lirene ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie przepadam za migdałowymi kosmetykami ze względu na zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam go w swoich zbiorach i chyba najwyższy czas wziąć go ze sobą pod prysznic :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię produkty Lirene, świetnie się u mnie sprawdzają. Na ten z miłą chęcią się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem ciekawa tego żelu. Z chęcią go poznam bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kosmetyki od Lirene jeszcze mnie nie zawiodły :) Mam nadzieję, że z tym żelem będzie podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Lubię produkty tej firmy. Ostatnio pojawiło sów sporo nowości w ich asortymencie i chętnie wypróbuję ten żel skoro tak go chwalisz :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam produkty od Lirene nie wspominajac juz o migdalowych kosmetykach. Zapach slodkich migdalow zawsze przekona mnie do kupna kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
  30. nie znoszę zapachu migdałów w kosmetykach więc niestety produkt nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mam ten żel myjący od Lirene i bardzo sobie chwale.

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam zapach migdałów i ogólnie takie kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. lubię kosmetyki Lirene, a ten żel miałam, przyjemny w stosowaniu

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetnie, że Ci się sprawdził, ja aktualnie poszukuję kosmetyku do mycia ale w formie pianki może na tej stronie również upoluję coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Lirene gości u mnie często.a I tego prodktu również u mnie nie zabrakło;)

    OdpowiedzUsuń
  36. lubię markę więc pewnie i ten produkt się u mnie znajdzie prędzej czy później

    OdpowiedzUsuń
  37. Długo już nic nie miałam z tej firmy. Może kupię sobie ten żel ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam ten żel i jestem z niego bardzo zadowolona. W dodatku zapach bardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nowa dodawałam jeszcze tego kosmetyku

    OdpowiedzUsuń
  40. Kusisz, kusisz :) Nie miałam jeszcze tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ciekawe jak sprawdziłby się u mnie - u posiadaczki tłustej cery.

    OdpowiedzUsuń
  42. Ogólnie nie lubię zapachu migdałów jakoś mdli mnie ta woń, ale jako dodatek do kosmetyków wręcz uwielbiam ! :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Produkty lirene znam i lubię, ciekawa jestem tego kosmetyku

    OdpowiedzUsuń
  44. Dopiero niedawno zaczęłam używać kosmetyków tej marki i bardzo się z nimi polubiłam :) Myślę, że i ten żel przypadłby mi go gustu, bo zapowiada się bardzo przyjemnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Uwielbiam takie kremy myjące,ciekawa jestem jak ten kosmetyk sprawdzi się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Muszę go osobiście wypróbować, konsystencja lekka i przyjemna i opakowanie do mnie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  47. Delikatne oczyszczanie jest idealne dla mnie, więc żel chętnie bym poznała. Tym bardziej że lubię oleje w pielęgnacji twarzy, a tutaj mamy migdałowy

    OdpowiedzUsuń
  48. jak on pieknie pachnie! bardzo mi sie podoba jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  49. Miałam ten żel i byłam z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Jak go spotkam chętnie kupię, widziałam że kosmetyki tej marki sa u mnie w aptece.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.