Sesderma, Sesmedical maseczki w płachcie
Rzadko sięgam po maseczki i nie jest spowodowane to tym , że nie lubię o siebie
dbać. Zazwyczaj w ogóle o nich nie pamiętam. Teraz gdy mam więcej czasu i
spokojnie mogę zagospodarować dziennie 30 min na urodowe zabiegi postawiłam
sobie wyzwanie. Staram się co najmniej
raz w tygodniu zrobić maseczkę. Na razie to mi się udaje tym bardziej, że zamówiłam fantastyczne produkty jednej z ulubionych marek Sesderma, która jest dostępna w sklepie internetowym Topestetic.pl
Sesderma, Sesmedical Moisturizing Facial Mask, Maska nawilżająca. Początkowo myślałam, że zaszła pomyłka i w mojej saszetce nie ma płachty na twarz a po prostu coś pomiędzy kremem a serum. Drążyłam dalej. Okazało się, że płachta oczywiście jest ale nasączona i oblana pokaźną ilością kosmetyku. Nałożenie maseczki nie sprawiło mi problemu. Jest ona dość długa. Sięga na wysokie czoło oraz szyję. Ma wycięcie na nos. Zrobiłam ją rano i tak trzymałam na twarzy przez około godzinę zajmując się blogiem i piciem kawy. Maska nie krępował moich ruchów. Po tym czasie nadal dobrze się trzymała wszędzie po za szyją. Tam płyn wchłonął się. Szyja jest jednym z bardziej zaniedbywanych części mojego ciała dlatego szybko zassała składniki aktywne będące w maseczce. Po zdjęciu płachty moja twarz była wilgotna, dobrze nawilżana, mięsista, wygładzona i zregenerowana lepiej niż po przespaniu kilkunastu godzin (ja mam problem ze snem). Nie wymagała nakładania czegokolwiek. Nie przetarłam jej tonikiem. Pozostałość saszetki używałam przez kolejne dni. Twarz po tym zabiegu jest błyszcząca. To bardzo fajny kosmetyk n bazie kwasu hialuronowego i pantenolu.
Sesmedical Revitalizing Facial Mask, maska rewitalizująca Przy otwieraniu maseczki wydobył się z opakowania nieziemski zapach! Od razu dostałam ślinotoku. Miałam wrażenie, że w środku jest mandarynkowe smoothie. Aromat słodkiej mandarynki bądź pomarańczy towarzyszył mi przez całą godzinę gdy płacht spoczywała na twarzy. Był jednak znacznie łagodniejszy, mój nos się do niego przyzwyczaił. W opakowaniu została masa żelu, którą wykorzystałam później w pielęgnacji. Po zdjęciu maseczki skóra jest błyszcząca i rozpromieniona. Dobrze nawilżana i nieco lepka. Tak ją jednak zostawiam bo „zabieg” wykonałam wieczorem i to uczucie mi wcale nie przeszkadza. Skóra ma się bardzo dobrze i nadal pachnie mandarynkami. Jest nieco ochłodzona.
Sesderma, Sesmedical Firming Facial Mask. Maska ujędrniająca pachnie delikatnie ale luksusowo. Kosmetyk ma konsystencję śluzowatą i białą. Trochę przypomina emulsję. Oczywiście sporo produktu zostało w saszetce mimo, że płachta jest dobrze nasączona. Nic się jednak nie marnuje. Ja nakładam produkt przez kolejne dni traktując go jak serum. Płachtę miałam na twarzy przez ok. 20 min. Bo akurat nie mogłam dłużej. Twarz była nawilżona i jędrna. Myślę, że efekt byłby lepszy gdybym przedłużyła czas trzymania jej na twarzy.
Sesderma, Sesmedical Antiaging Facial Mask, Maska przeciwstarzeniowa. Maseczka bardzo
przyjemnie pachnie choć jest to zapach bardzo delikatny, subtelny. Świetnie
przylega i nie odkleja się od twarzy jak pozostałe. Od razu daje uczucie
chłodzenie oraz nawilżenia, które z każdą minutą pogłębia się. Mam wrażenie, że
dzięki płachcie mniej produktu wysycha, paruje a więcej wchłania się w skórę .
Właśnie dlatego najbardziej lubię tego typu maseczki i najchętniej po nie
sięgam .
Która maska jest moim faworytem? Zdecydowanie rewetalizująca z
witaminą C. Po jej użyciu moja twarz była rozpromieniona i wyraźnie ładniejsza
a efekt utrzymywał się ok. 2-3 dni więc naprawdę długo. Muszę wspomnieć o fantastyczne torbie plażowej, która jest nadal dostępna w sklepie Topestetic.pl. Wykonana jest z doskonałej jakości, grubej bawełny. Ja wykorzystuję ją obecnie jako torbę na zakupy spożywcze. Świetnie się do tego nadaje. Nie używam toreb plastikowych. Zawsze mam ze sobą wielorazową- ekologiczną. Na torbie jest kolorowy nadruk. Zdecydowanie warto ją mieć. Polecam.
84 komentarze
świetna torba! :D Nie miałam jeszcze ich maseczek :D
OdpowiedzUsuńOpis jest tak zachęcający, że aż chce się sprawdzić skuteczność!
OdpowiedzUsuńwszystkie chciałabym mieć :)ja również nie używam maseczek, zawsze o nich zapominam a później zwyczajnie są przeterminowane ;)
OdpowiedzUsuńz tymi poszło mi gładko, używałam ich co kilka dni i żałuję, że już żadnej nie mam
UsuńMaseczki w płachcie uwielbiam za łatwośc i szybkośc aplikacji :) Efekty tez fają fajne :D
OdpowiedzUsuńnajbardziej nie lubię sypkich glinkowych, które wymagają dolewania płynów
UsuńPrezentuja sie bardzo ladnie, bardzo lubie maseczki w plachcie i mysle ze i z tymi bym sie polubila, niestety ogranicza mnie tylko dostepnosc ;)
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze coś innego wpadnie Ci na Topestetic w oko :)
UsuńCzytałam już o tych maskach i jestem nimi naprawdę zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maski w płachcie, o tych sporo czytałam i czas dokonać ich zakupu :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam taką formę masek
Usuńtych maseczek jeszcze nie mam, ale gdzieś już o nich czytałam :D
OdpowiedzUsuńsą popularne :)
UsuńTej rewitalizującej chętnie bym wypróbowała, uwielbiam jesienią sięgać po kosmetyki z witaminką C :)
OdpowiedzUsuńja też:)
UsuńUwielbiam maski w płacie i często po nie sięgam. Te tutaj, bardzo mnie zainteresowały, zwłaszcza, że jak widzę, mają naprawdę fajne działanie :)
OdpowiedzUsuńsą bardzo skuteczne.
UsuńAle świetna torba! Ja uwielbiam maseczki, ale tych nie znam. Jestem bardzo ciekawa, jak sprawdziłyby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki w płachcie. Najczęściej wybieram nawilżające
OdpowiedzUsuńkurcze nigdy nie miałam przyjemności używać takich maseczek :) Raczej trzymam się z daleka od tych jednorazowych. Robię wiele sama ale też stawiam przede wszystkim na glinki. Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńa ja mam odwrotnie, nie cierpię robić sama maseczek glinkowych
UsuńCzytałam wiele dobrego o tych maseczkach, ale sama jeszcze nie stosowałam. Bardzo ładna i kolorowa ta torba, też wykorzystuję takie na zakupy spożywcze :)
OdpowiedzUsuńświetnie się sprawdza, jest mocna :)
UsuńMam w planach na święta kupić sobie maski zbiovaxa
OdpowiedzUsuńKażda z tych maseczek sprawiła, że chciała bym ją poznać. Widzę, że marka jest ciekawa i warta poznania
OdpowiedzUsuńJa z kolei uwielbiam maseczki. Kazda, a najbardziej wlasnie te w plachcie. Byleby nie wysuszaly twarzy, bo wystarczajaco juz mam sucha. Rowniez i ja, jsko pierwsza, wzielabym ta wlasnie z witamjna C.
OdpowiedzUsuńkuszą mnie :)
OdpowiedzUsuńOd czasu jak jestem na L4 poświęcam raz w tygodniu godzinę na maseczkowe spa dla siebie 😉 mam nadzieję że moja skóra mi się odwdzięczy ☺️
OdpowiedzUsuńmyślę,że skóra jest Ci wdzięczna
Usuńuwielbiam maseczki w płachcie, najbardziej ciekawi mnie wersja nawilżająca i rewitalizująca
OdpowiedzUsuńsą świetne
Usuńbardzo lubię takie maseczki i chętnie bym te przetestowała:)
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńJa najbardziej lubię maseczki oczyszczające, z tych jedynie by mnie zainteresowała ta maseczka nawilzajaca, myślę że bym ją polubiła
OdpowiedzUsuńRewitalizująca mnie najbardziej ciekawi, choć brałabym w pakiecie :P
OdpowiedzUsuńZ chęcią poznałabym je wszystkie :) Uwielbiam maseczki w płachcie :)
OdpowiedzUsuńja też, to moja ulubiona forma :)
UsuńOstatnio nie mam jakoś czasu na maseczki. Nie mniej jednak chyba najwyższa pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie maseczki do twarzy <3
OdpowiedzUsuńW topestetic ostatnio kupiłam rewelacyjne serum. Przy nastepnym zamówieniu rozejrze sie za tymi maseczkami.
OdpowiedzUsuńuwielbiam sesdermę :)
OdpowiedzUsuńja też , miałam już sporo ich kosmetyków
UsuńJestem maniaczką wszystkich maseczek więc i te chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńSesderma to bardzo dobra firma, ich produktów używają kosmetyczki w salonach piękności :) ja uwielbiam maseczki w płachcie :)
OdpowiedzUsuńmasz rację, to marka , która ma świetne i skuteczne kosmetyki
UsuńMaska rewitalizująca czeka na testy u mnie;) Sesdermę bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam się z tymi maseczkami i mimo że trochę kosztują to chętnie do nich wrócę.
OdpowiedzUsuńnie są najtańsze ale dają supr efekty
UsuńBardzo ciekawią mnie te maseczki :)
OdpowiedzUsuńWszystkie chętnie bym wypróbowała. Lubię paski w płachcie. Torba jest super :)
OdpowiedzUsuńPolecam zarówno torbę jak i maseczki :)
UsuńI kolejne fajne maseczki do twarzy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio testuje coraz więcej maseczek w płachcie, ale tych jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńTorebka cudna!
i praktyczna, polecam
UsuńTa o zapachu mandarynki mnie bardzo zaciekawiła. Jeżeli chodzi o torby, też się muszę w takie zaopatrzyć. :)
OdpowiedzUsuńPolecam, warto ją zamówić :)
UsuńMnie z tych maseczek ciekawi właśnie ta rewitalizująca :) Koniecznie muszę wypróbować, bo wszyscy zachwalają :)
OdpowiedzUsuńMiałam je, dają super efekty :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tę formę maseczek, może się skusze na którąś
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńmaseczek nigdy u mnie za wiele:) chętnie bym przytuliła wszystkie;)
OdpowiedzUsuńJest to moja ulubiona forma maseczek, po takie najczęściej sięgam!
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie bym poznała ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maseczki w płachcie. Są najwygodniejsze, można je szybko zastosować i równie szybko zdjąć. Tych jeszcze nie znam, ale mam nadzieję, że niebawem się to zmieni.
OdpowiedzUsuńTy i Twoja mama byłybyście z nich zadowolone :)
UsuńNie miałam jeszcze nic z sesdermy muszę wypróbować tych maseczek :)
OdpowiedzUsuńTa rewitalizująca bardzo mnie zainteresowała, chętnie bym ją wypróbowała. Lubię efekt promiennej cery
OdpowiedzUsuńBardzo chętne bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńmusze koniecznie wyprobowac te maseczki. a topestetic uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńfantastyczna drogeria:)
UsuńBardzo lubię maseczki w płachcie, chętnie bym te przetestowała :)
OdpowiedzUsuńja tez, polecam :)
UsuńNigdy wcześniej nie miałam z nimi styczności,ale bardzo mnie ciekawią,bo lubię wszelkiego rodzaju MASECZKI.
OdpowiedzUsuńkocham maseczki :) szczególnie te w płachcie
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, już dawno nie miałam żadnej maseczki..
OdpowiedzUsuńpolecam, staram się teraz robić maseczki co najmniej raz w tygodniu
Usuńbardzo fajnie prezentują się te maseczki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki w płachcie :) Tych jeszcze nie miałam, ale na pewno kiedyś po nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Sesdermy, nie wiedziałam że pojawiły się w ofercie maski w płachcie :)
OdpowiedzUsuńja do niedawna też o nich nie wiedziałam :)
UsuńLubię maseczki w płachcie, ale o tych jeszcze nie słyszałam. Muszę wypróbować tę rewetalizującą z witaminą C.
OdpowiedzUsuńto moja ulubiona :)
UsuńNie widziałam jeszcze tych masek, a torba jest super! ;>
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić sobie te maseczki bo słyszałam, że są naprawdę świetne
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.