Trymer Remington

By maja 23, 2019 ,

Ostatnio często składam zamówienia na pl.oriflame.com . Po za kosmetykami i perfumami dostępne są tam także dodatki i akcesoria. Już dawno zamierzałam wypróbować trymer i w końcu wrzuciłam go do wirtualnego koszyka. Nie spodziewałam się wtedy nawet jak fajnym i przydatnym urządzeniem się okaże. Dziś Wam nieco więcej o nim opowiem. Zapraszam do czytania. 
Trymer Remington dostępny jest niemal w każdym katalogu. Uwielbiam markę Remington i to ona ostatecznie przekonała mnie do złożenia zamówienia. Prostownice i suszarki tej marki działają u mnie od kilkunastu lat bezawaryjnie! Trymer wielkością przypomina długopis lub pióro. Jest kompaktowy i wygodny. Składa się z końcówki tnącej włoski, nakładki do regulowania długości cięcia oraz szczoteczki do usuwania włosków z urządzenia. Obsługa jest bardzo prosta. Trymer ma przesuwający się przycisk on/off. Do zestawu została dołączona instrukcja jednak ja z niej nie skorzystałam i wyrzuciłam. Baterie paluszki AA nie są dołączone. Trzeba zaopatrzyć się w nie we własnym zakresie. 
Trymer stworzony jest do usuwania włosków z trudno dostępnych miejsc. Ja używam go do okolic brwi. Moje nie wymagają regulacji. Rosną same mając odpowiedni kształt jednak teraz usuwam trymerem delikatny, jasny meszek ich okolic co dodaje wyrazistości włoskom, które pozostają. Urządzenie może służyć do pozbywania się włosów z uszu czy nosa. Z wiekiem w tym miejscach szczególnie u panów zaczynają rosnąć na potęgę. Trymer będzie bardzo pomocny w ich usunięciu i estetycznym wyglądzie. Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Nawet nie spodziewałam się, że to urządzenie jest tak fajne i praktyczne.
Jestem bardzo zadowolona z tego urządzenia. Być może dla niektórych trymer to zbędny gadżet, ja sama bardzo długo się bez niego obchodziłam jednak odkąd go mam już wiele razy mi się przydał i mogę go Wam polecić.

Niedługo wakacje, pewni zdecydowana większość z nas choć raz pojedzie nad jezioro czy morze. Nie wszyscy wykorzystamy w pełni możliwości wody. Sama potrafię pływać ale nie czuję się pewnie gdy tracę grunt pod stopami. Łukasz za to w ogóle nie potrafi. Na wielu basenach prowadzone są jednak zajęcia i można się zapisać. Nauka pływania dla dorosłych cieszy się co raz większym powodzeniem. Wiadomo, że nowe umiejętności można przyswoić w każdym wieku.  

ZOBACZ TAKŻE

53 komentarze

  1. dla mnie to rewelacyjny gadżet, który dodatkowo jest wykonany na wysokim poziomie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się nad zakupem takiego trymera. Po Twojej recenzji się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja pierwszy raz widzę to cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie stosowałam takiego urządzenia. Ciekawy sprzęt

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie uzywam trymera ale znam osoby, ktore musza miec go zawsze pod reka. Ten wyglada bardzo ladnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nie używałam trymera, ale wydaje się ciekawym sprzętem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny gadżet ale nie mam pewności czy nie leżałby u mnie nieużywany..

    OdpowiedzUsuń
  8. naprawdę fajny gadzet, chetne doloze go do koszyka przy kolejnym zamowieniu

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie używam trymera i chyba nie potrzebuję, ale dobrze wiedzieć, że ten się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopóki nie miałam też myślałam, że nie potrzebuję :)

      Usuń
  10. mam gdzieś nawet Brauna, ale jakoś nie używam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio się nad nim zastanawiałam, ale nie byłam pewna czy warto. Chyba w końcu się zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze chciałam sobie kupić takie urządzenie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam już o tym trymerze i mam na niego ochotę bo moje brwi wymagają systematycznej regulacji

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używałam nigdy trymetru i balabym sie ze zrobię sobie krzywdę , w sensie zle usune wloski itp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bez obaw, ja nic sobie nie zrobiłam, zawsze możesz poćwiczyć np. na włoskach na ciele

      Usuń
  15. Ja właśnie od blisko pół roku się nad nim zastanawiam - uwielbiam perfekcyjne brwi, więc chyba pomógłby w ich uzyskaniu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też nie używałam trymeru ale odkad mam to nie rozumem jak mogłam żyć bez nie go.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam go, super gadżet - dopóki go nie było, wydawał się zbędny ale teraz nie można się bez niego obejść :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajne urządzenie. Mam coś podobnego, Ale nie z oriflame. Egzamin zdaje śpiewaśpiewająco :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie wiedziałam, że w Oriflame można kupić takie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten trymer od dłuższego czasu mnie ciekawi, myślę, że niedługo w koncu go zamówię :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo przydatne urządzenie, które powinno być obowiązkowym wyposażeniem w każdym domu.

    OdpowiedzUsuń
  22. w sumie to przydałoby mi się takie urzadzonko :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Chętnie bym takie urządzonko przetestowała ! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam go ostatnio zamawiać, ale nie byłam pewna, czy będzie dobry. Teraz już wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. kompletnie takiego urządzenia nie używam, ale może kiedyś się w niego zaopatrzę jak będę czula potrzebe :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Hmmm... ja chyba bym nie korzystała za często z tego produktu ale firmę bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  27. Warto mieć taki trymer, to jest pewne :) Ja kupiłam taki niedawno mojemu tacie na imieniny ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam w domu trymer i bardzo lubię to urządzenie :) Ten też ma kilka fajnych końcówek :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Taki trymer jest bardzo przydatny, nie tylko dla pań, ale również dla panów :) O tym akurat słyszałam sporo dobrego i chyba sobie takie sprawię ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Przydatne uzadzonko jak ktos ma problem z nadmiernym owlosieniem na twarzy zwlaszcza :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajne i praktyczne urządzenie. Rsmington jest dość popularny. Mam suszarkę i prostownicę do włosów i fsktycznie są niezawodme, więc zapewne i trymer będzie Ci lata służył.

    OdpowiedzUsuń
  32. Dobrze wiedzieć, że taki gadżet istnieje, chociaż dla mnie i tak na razie jest zbędny ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie nie używam, ale mąż tak. Ogólnie przydatny gadżet. :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Kusisz:) Traktowałam go jako zbędny gadżet, ale po Twojej recenzji zaczęłam się:) nad nim zastanawiać:)

    OdpowiedzUsuń
  35. fajny i przydatny gadżet :) muszę sobie zamówić

    OdpowiedzUsuń
  36. Mi trymer jeszcze nie potrzebny, ale może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.