Glow i błyszczysz jak Gwiazda
Czasami są dni gdy mam ochotę poświęcić
więcej czasu na zrobienie makijażu niż standardowe 5 minut. Wtedy wyciągam na
wierzch te wszystkie kolorowe wspaniałości i … sama nie wiem po co sięgnąć
najpierw. Uwielbiam podkłady, rozświetlacze, bronzery i cienie. Nie potrafię
perfekcyjnie ich używać a mój makijaż nie przypomina tego, który robią
wizażystki ale czas spędzany na „robieniu” siebie zawsze jest przyjemny. Jak
to mówią praktyka czyni mistrza więc nabieram wprawy. Dziś mam dla Was przegląd moich nowości, które
regularnie pojawiają się w drogerii Natura.
KOBO PROFESSIONAL, UNDER EYE BRIGHTENING POWDER. Rozjaśniający i utrwalający puder pod oczy. Atłasowa
formuła optycznie wygładza zmarszczki i rozświetla cienie pod oczami. Może być stosowany
na korektor w celu jego utrwalenia lub bezpośrednio na skórę, również całej
twarzy. Waga 6 g, cena 19,99 zł Puder jest genialnie zmielony na
mikroskopijne cząsteczki, leciutki. Przyjemnie się go nakłada, rozprowadza.
Naprawdę świetnie nadaje się do okolicy oczu, szczególnie gdy macie normalną
skórę lub większą tendencję do błysku. Ja jej nie mam. Mojej skórze puder
nadaje jednolitą fakturę.
KOBO PROFESSIONAL MARVELOUS LASHES Tusz z polimerami; wyraźnie
zwiększa objętość i zagęszcza rzęsy. Specjalnie dobrana szczoteczka pozwala na
precyzyjne rozdzielenie, pogrubienie oraz wydłużenie rzęs. Pojemność 14 ml,
cena 29,99 zł. Podczas pobytu w szpitalu i
rekonwalescencji miałam wiele dni kompletnie bez makijażu. Teraz chętnie sięgam
po kolorówkę a szczególnie po tusz, który jest podstawą. Ta nowość Kobo ma
fajną, silikonową szczoteczkę o krótkim włosiu. Nabiera ona małe ilości
kosmetyku co sprawia, że efekt można budować. Polubiłam ten tusz. Jest wart
uwagi choć jesienią i zimą chętniej sięgam po wodoodporne.
KOBO PROFESSIONAL, PRO FORMULA FOIL EYESHADOW Metaliczne cienie do powiek o wysokiej. pigmentacji. Do aplikacji na
sucho i mokro. Waga 1,8 g, cena 18,99 zł. Dostępne w 10 kolorach. Nowe cienie są przepiękne. Bardzo odpowiada mi
ich forma. Każdy znajduje się w osobnym, solidnym słoiczku. Kosmetyki są
wypiekane jednak po trudach podróży dwa z mojej kolekcji zmieniło konsystencję
na sypką to właśnie te kolory pokazałam na dłoni. Mają doskonałą pigmentacje,
można używać ich na sucho i na mokro. To co je wyróżnia to blask, połysk. Fantastycznie się mienią!
Eyeliner do powiek z
brokatem. Pojemność 4 ml, cena 15,99 zł Dostępny w 3 kolorach: 1 AURORA, 2
DIAMOND DUST, 3 SIREN. Dwa pierwsze odcienie to brokaty zatopione w lekkim żelu.
Odcień nr 3 nie jest tak transparentny. Wszystkie są piękne. Szybko wysychają i
można nałożyć więcej niż jedną warstwę dzięki temu efekt jest pogłębiony.
W tym sezonie najmodniejszy jest makijaż glow. Fantastycznie wygląda na zdrowej, gładkiej skórze. Mam słabość do blasku i nie żałuję go sobie nawet w dziennych makijażach. Kosmetyki Kobo Professional znajdziecie w drogeriach Natura.
43 komentarze
Te Eyelinery do powiek z brokatem będą doskonałe przy makijażu sylwestrowym:)
OdpowiedzUsuńtak ale nie tylko ja lubię trochę błysku nawet na co dzień :)
UsuńLubię takie brokatowe eyelinery używać do podbicia cieni :D
OdpowiedzUsuńooo tak, super się do tego sprawdza
UsuńJakie ładne! Zwłaszcza eyelinery <3
OdpowiedzUsuńKobo ostatnio bardzo góruje u blogerek, dużo czytam o nich pozytywnych opinii. ;)
OdpowiedzUsuńto są tanie i naprawdę świetne produkty :)
UsuńBardzo mnie zainteresował tusz do rzęs. Szukam dobrego z chęcią do spróbuję.
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie faktycznie wyglądają te propozycje, glow przede wszystkim
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTen puder pod oczy koniecznie muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńEye linery mega! Ciekawa jestem również tego tuszu. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Kobo :) Cieszę się, że są dostępne w moim mieście i to w tak niskiej cenie :)
OdpowiedzUsuńja też je uwielbiam :)
UsuńMuszę przyznać, że wszystko robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńJuż wiem co muszę kupić przed imprezą sylwestrową. :) Strasznie mi się podobają te metaliczne cienie do powiek i eyelinery z brokatem. :)
OdpowiedzUsuńsą bajeczne, dają bardzo fajny efekt :)
UsuńAle super glow♥
OdpowiedzUsuńKobo jak zwykle świetne nowości :)
OdpowiedzUsuńTe metaliczne cienie są przecudowne :)
OdpowiedzUsuńTe cienie będą idealne na imprezę! Na przykład na Andrzejki czy Sylwestra!
OdpowiedzUsuńtak, od czasu do czasu maluję się nimi na co dzień :)
UsuńMimo, że mam już swoje lata, to jednak cały czas bardzo lubię efekt glow w moim makijażu :)piękne nowości :)
OdpowiedzUsuńMetaliczne cienie i eyelinery są świetne :)
OdpowiedzUsuńObłędne kolory, świetnie wyglądają te produkty
OdpowiedzUsuńsuper są nowości Kobo, pigmenty i cienie foliowe to sztos
OdpowiedzUsuńNo kolorki są naprawdę cudowne i piękne już widzę mój makijaż przy zastosowaniu tych produktów.
OdpowiedzUsuńPiekne sa te eyelinery, ale metaliczne cienie Kobo tez mnie bardzkusza, zazdroszcze Ci kochana tych wspanialosci <3
OdpowiedzUsuń:) Tobie by się bardziej przydały bo robisz piękne makijaże
UsuńAle piękne, błyszczące kolory :) Idealne na zbliżający się sezon świąteczno-sylwestrowo-karnawałowy :))
OdpowiedzUsuńooo tak, błysk rządzi :)
Usuńna oczach bardzo lubię błysk,
OdpowiedzUsuńAle cudeńka <3 Eyeliner są genialne. Chętnie je sobie sprawię.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie tych eyelinerów i przyznam, że dają naprawdę fajny efekt na powiece.
OdpowiedzUsuńMam te kosmetyki i jestem z nich bardzo zadowolona. Szczególnie tusz skradł moje serce.
OdpowiedzUsuńBrokatowe eyelinery są cudne :)
OdpowiedzUsuńTa maskara zapowiada się bardzo ciekawie. U mnie czeka na przetestowanie inny tusz tej marki, więc jeśli się sprawdzi, to z chęcią sięgnę i po ten :)
OdpowiedzUsuńTa sylwestra czy imprezę, makijaż glow jest idealny.
OdpowiedzUsuńKobo na mojej półce jeszcze nie ma... czas to zmienić!
OdpowiedzUsuńLinery mają sliczne kolorki :) Kobo ma świetne nowosci :)
OdpowiedzUsuńMetaliczne cienie do powiek z ogromną chęcią bym przygarnęła.
OdpowiedzUsuńMascarę chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTyle o nich słyszałam, a jeszcze nie miałam okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.