Salon z elementami butelkowej zieleni
Kochani, zobaczyliście już znaczną część mojego mieszkania. Cały
czas brakuje w nim detali ale robi się już co raz przytulniej i domowo. W tej metamorfozie pomógł mi Poster Store, o czym opowiem dalej. To właśnie ich piękne plakaty sprawiły, że moje wnętrze nabrało świeżości. Z
czasem dojdą kolejne elementy jak np. stolik kawowy, którego szukam już kilka
miesięcy. Mam nadzieję, że wkrótce to
się pojawi bo naprawdę jest mi potrzebny. Założenie tego mieszkania już znacie. Bazą miała być szarość bo łato dobrać do
niej meble i dekoracje. Jest to elegancki ale smutny kolor więc zestawiłam
go z kolorami. Sypialni tematem
przewodnim jest róż a tu, w salonie z aneksem- butelkowa, ciemna zieleń. Wcześniej
mieszkałam przy lesie więc byłam przyzwyczajona do tego koloru, tu bardzo mi go
brakowało.
Zdecydowałam się na ożywienie wnętrza
w klasyczny sposób wieszając grube, połyskliwe zasłony, dodając podszewki w tym
samym odcieniu i kładąc koc w kratę na kanapie. Kupiłam kilka
roślin o pięknych, zielonych liściach i mieszkanie zaczęło być domem. Z pomocą
przy dalszych aranżacjach przyszedł mi Poster Store
.Jest to miejsce z najpiękniejszymi plakatami, które bardzo mnie zainspirowały.
Jak wiecie uwielbiam zmianę dodatków i nie cierpię nudy na ścianach. Regularnie
zmieniam położenie różnych dekoracji dla samej siebie.
W otartym holu przewijają się
motywy leśno- górsko- zwierzęce i tą tematykę chciałam przeciągnąć na część salonową.
Plakaty z Poster Store bardzo dobrze
rezonują z pozostałymi zielonymi elementami i świetnie dodają życia tej szarej
ścianie. Dzięki nim moje wnętrze jest jeszcze bardziej moje ale także
nabrało nowoczesności. Na przestrzeń, której tylko skrawek widzicie składa się
jeszcze jadalnia i kuchnia a właściwie aneks. Pokażę go Wam w przyszłości.
Trzymałam się ściśle kolorystyki spokojnej, wyważonej, nowoczesnej i trochę
zimnej. Obecnie występuje tu tylko szarość, czerń, biel oraz zieleń jako
energetyczny akcent.
Wszystkie plakaty w białych ramach mają wymiary 40x 50 cm. Początkom na tej ścianie chciałam stworzyć galerię z obrazkami o różnej wielkości jednak gdy przyszło moje zamówienie, stało się realne, namacalne to stwierdziłam, że co za dużo to nie zdrowo. Mój salon z jadalnią i aneksem ma 22m. Na tej przestrzeni co raz więcej się dzieje i nie chciałabym przesadzić więc póki co zostaje tak jak to teraz widzicie.
W tych 4 plakatach zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Gdy tylko włożyłam je w białe ramy od razu poczułam, że to jest właśnie to. Osiągnęłam efekt, na którym mi zależało. Wesoła, szkocka krówka codziennie poprawia mi humor. Musicie przyznać, że jest urocza. Cała ta prosta kompozycja działa na mnie wyciszająca. W jej skład wchodzą:
-Nine Arch Bridge
-Forest Sunlight
-Krowa Szkocka Rasa Wyżynna
-Dreams of Nature
Zamówiłam także kilka innych plakatów aby mieć większe pole do popisu w pozostałych pomieszczeniach i tak do łazienki trafił Plakat Nadrabianie zaległości , który jest absolutnie genialny. Traktuję go z przymrożeniem oka. Obecnie czasopisma częściej zastępują smartfony. Ten plakat ma wymiar 30x40 cm. ale dostępne są także inne wielkości. Ja domówiłam także srebrną ramę, która świetnie komponuje się z chromowanymi listwami i innymi akcesoriami w łazience.
Moje mieszkanie cały czas ewoluuje. Nie wyobrażam sobie ascetycznego, surowego wnętrza bez dodatków. Szczególnie upodobałam sobie dekorowanie ścian plakatami. Na Poster Store są najpiękniejsze grafiki, wkrótce na pewno znów coś zamówię i wprowadzę nowe kombinacje. Bardzo lubię drobne zmiany i chcę się nimi z Wami dzielić.
Jeśli tak jak ja planujecie zmiany w swoim wnętrzu to mam dla Was dobrą wiadomość. Poster Store przygotował zniżkę - 30% na wszystkie plakaty z wyłączeniem kategorii Selection. Kod babskikacik30 ważny od jutra do 9 lutego. Polecam.
Wszystkie plakaty w białych ramach mają wymiary 40x 50 cm. Początkom na tej ścianie chciałam stworzyć galerię z obrazkami o różnej wielkości jednak gdy przyszło moje zamówienie, stało się realne, namacalne to stwierdziłam, że co za dużo to nie zdrowo. Mój salon z jadalnią i aneksem ma 22m. Na tej przestrzeni co raz więcej się dzieje i nie chciałabym przesadzić więc póki co zostaje tak jak to teraz widzicie.
W tych 4 plakatach zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Gdy tylko włożyłam je w białe ramy od razu poczułam, że to jest właśnie to. Osiągnęłam efekt, na którym mi zależało. Wesoła, szkocka krówka codziennie poprawia mi humor. Musicie przyznać, że jest urocza. Cała ta prosta kompozycja działa na mnie wyciszająca. W jej skład wchodzą:
-Nine Arch Bridge
-Forest Sunlight
-Krowa Szkocka Rasa Wyżynna
-Dreams of Nature
Zamówiłam także kilka innych plakatów aby mieć większe pole do popisu w pozostałych pomieszczeniach i tak do łazienki trafił Plakat Nadrabianie zaległości , który jest absolutnie genialny. Traktuję go z przymrożeniem oka. Obecnie czasopisma częściej zastępują smartfony. Ten plakat ma wymiar 30x40 cm. ale dostępne są także inne wielkości. Ja domówiłam także srebrną ramę, która świetnie komponuje się z chromowanymi listwami i innymi akcesoriami w łazience.
Moje mieszkanie cały czas ewoluuje. Nie wyobrażam sobie ascetycznego, surowego wnętrza bez dodatków. Szczególnie upodobałam sobie dekorowanie ścian plakatami. Na Poster Store są najpiękniejsze grafiki, wkrótce na pewno znów coś zamówię i wprowadzę nowe kombinacje. Bardzo lubię drobne zmiany i chcę się nimi z Wami dzielić.
Jeśli tak jak ja planujecie zmiany w swoim wnętrzu to mam dla Was dobrą wiadomość. Poster Store przygotował zniżkę - 30% na wszystkie plakaty z wyłączeniem kategorii Selection. Kod babskikacik30 ważny od jutra do 9 lutego. Polecam.
69 komentarze
Pięknie! Bardzo mi się podoba ten styl :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńFajnie się prezentują, zresztą sama od jakiegoś czasu korzystam z plakatów w dekoracji ścian :)
OdpowiedzUsuńsuper, uwielbiam je :)
Usuńprzepiękne te plakaty! <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie urządzone wnętrze :)
OdpowiedzUsuńBardzo przytulnie jest u Ciebie. Śliczne plakaty dopełniają całości.
OdpowiedzUsuńostatnio tak mi się bardzo podoba ten szafirowy kolor :D
OdpowiedzUsuńszafiry są niebieskie
UsuńBardzo ładnie mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńnie byłam przekonana do zieleni a u ciebie wygląda genialnie!!
OdpowiedzUsuńdzięki, mnie tej zieleni bardzo tu brakowało a teraz pojawiają się kolejne elementy w tym kolorze
UsuńTen kolor jest ostatnio bardzo modny :) Pięknie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńplakaty zawsze dodają uroku:)
OdpowiedzUsuńŚliczny salon. Te kolor jest najmodniejszy w tym sezonie. Ślicznie.
OdpowiedzUsuńmyślę, że będzie modny w ciągu następnych wielu lat
UsuńNie przepadam za ciemnymi dodatkami, ale zasłony bardzo mi się podobają. I te obrazki pięknie się prezentują
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam waśnie czarne dodatki bo cała reszta jest jasna i to one dodają charakteru
UsuńPlakaty, czy obrazy dodają uroku pomieszczeniom, sama chciałabym mieć ich więcej :) jeśli chodzi o zieleń, to bardzo nie lubiłam tego koloru, ale teraz zaczynam patrzeć na niego inaczej i częściej mam go wokół siebie :)piękne wnętrza Kochana :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, ja nie lubię żółtego ale wiosną zamierzam dodać do zieleni trochę tego koloru
UsuńBeautiful post, dear! I love your blog so much! I just follow your blog. xoxo
OdpowiedzUsuńleylland.blogspot.com
Widzę, że mamy podobny gust, bo również uwielbiam odcień butelkowej zieleni. Bardzo podoba mi się Twój salon i chętnie bym się w nim znalazła :)
OdpowiedzUsuńsuper, zapraszam :)
UsuńJestem zachwycona :) pięknie wygląda ta butelkowa zieleń, naprawdę! Salon bardzo ładny i te plakaty :) cudo :*
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMoje klimaty, uwielbiam butelkowa zielen a biel jako podstawa optycznie dodaje przestrzeni :D
OdpowiedzUsuńja mam małą przestrzeń ale właśnie dzięki białym meblom i dodatkom jest tu luźno i świeżo
Usuńwygląda to mega elegancko:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zestawienia kolorystyczne )
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie urzadzilas:)
OdpowiedzUsuńŚwietne plakaty i ta butelkowa zieleń 😊 Bardzo elegancko u Ciebie, a zarazem przytulnie.
OdpowiedzUsuńdzięki, takie było moje założenie
UsuńJa mam dwie ściany w salonie w kolorze butelkowej zieleni, prezentuje się świetnie, a jasne meble ładnie się odcinają. U Ciebie bardzo ładnie, przytulnie i nowocześnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja w przyszłości przemaluję jedną ścianę na ciemną zieleń ;0
UsuńNie jestem szczególną fanką zieleni, ale w tym połączeniu ogromnie mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPięknie tam u Ciebie <3 Niesamowicie mi się podobają plakaty, które wybrałaś, zwłaszcza ten, z motywem lasu :) Takie dodatki, robią genialną robotę i sprawiają, że wnętrze staje się jeszcze bardziej przytulne i klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńdzięki, moim ulubieńcem jest krówka :)
Usuńno wygląda to naprawdę extra - sam jestem projektantem i butelkowa zieleń teraz jest na topie - wcale się nie dziwię bo jest bardzo elegancka.
OdpowiedzUsuńPolecam zajrzeć na https://www.skyclinic.pl/zabiegi/endermologie-lpg-alliance/
butelkowa zieleń super współgra z innymi kolorami, super salon i piękne plakaty
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńoja!! uwielbiam ten kolor! jest najlepszy !
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza! Plakaty faktycznie nadały im jeszcze ciekawszego charakteru :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMój salon jest w odcieniach fioletu i szarości. Zieleń też pięknie wygląda. I uspokaja.
OdpowiedzUsuńMi ta butelkowa zieleń od jakiegoś czasu bardzo się podoba.
OdpowiedzUsuńmnie też, dlatego się na nią zdecydowałam
UsuńPięknie to wyszło, ten kolor jest mega, a plakaty niesamowicie upiększyły to miejsce.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTeż uwielbiam plakaty, ale mimo dużego pokoju, nie mam za bardzo gdzie ich wieszać ;(
OdpowiedzUsuńszkoda.
UsuńŚwietnie to się wszystko razem komponuje. Od razu widać, że to wszystko zostało starannie przemyślane :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie to wszystko razem wygląda. Plakaty robią robotę i dopełniają całość.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie za zielenią nie przepadam, ale butelkowa zieleń we wnętrzu to coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńPięknie jest u Ciebie! To mój ulubiony kolor, ale w moim mieszkaniu jest dość ciemno i chyba by jednak nie pasował...
OdpowiedzUsuńdzięki,
UsuńŚliczne te plakaty :))
OdpowiedzUsuńŚwietne są te plakaty :) Butelkowa zieleń również rządzi u mnie, kilka miesięcy temu zdecydowałam się na kanapę w tym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńsuper, moja następna też będzie ciemnozielona
UsuńPani Żaneto może Pani zdradzić nazwę tego gresu w przedpokoju ? Planuje remont za 2 miesiące i ten by mi pasował . Jak z utrzymaniem czystości? Fuga biala czy szara? ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfuga szara, niestety muszę wycierać te płytki do sucha bo inaczej widać zacieki od wody.nie pamiętam nazwy gresu, kupiony w obi
UsuńBardzo mi się podoba Twoje mieszkanie :) Fajnie bo jest dużo przestrzeni! Ja właśnie remontuję przed przeprowadzką, niestety mamy 3 małe pokoje,w tym dwie naprawdę malutkie klitki, więc ciężko tam o ładny wystrój, bo w ogóle oprócz podstawowych mebli to już prawie nic nie wejdzie, ale trudno. Ciasne lecz własne jak to mówią, ważne żeby łózko było :D
OdpowiedzUsuńWspaniale dobrane kolory, szczególnie zasłony są zachwycające :)
OdpowiedzUsuńSama zastanawiałam się nad prowadzeniem tego koloru do pokoju :) Marzy mi się fotel w kolorze butelkowej zieleni :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie tam masz! W łazience też :-)
OdpowiedzUsuńLubię wszelkie odcienie zieleni, a u mnie w mieszkaniu na razie biało-beżowo. Cieszę się tym spokojem, choć zamierzam go ożywić kolorami.
A teraz właśnie myślę nad kanapą / fotelami / jednym fotelem, żeby nie zagracać przestrzeni...
A ja mam pytanie skąd koc? Szukam podobnego i nie mogę znaleźć :(
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze!
Jak dla mnie super ! Uwielbiam ten odcień zieleni, mój ulubiony kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękne olakaty
OdpowiedzUsuńja mam teraz narzuty na łóżko ciemno zielone i coś myśle jeszcze pokombinować z tym kolorem
baaardzo lubię takie wystroje, stonowane, ale fajnie ożywione zielenią :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.