Dywany we wnętrzach- także u alergików
Przez długi czas gdy myślałam
o dywanach w wyobraźni widziałam te chętnie umieszczane nie tylko na podłodze
ale i na ścianach w domach, w latach 80-tych. Były symbolem zamożności a później
obciachu. Teraz znów wróciły do łask i
stały się prawdziwym modowym hitem, który nadaje smaczku każdemu wnętrzu.
Decydując się na dywan większość z nas ma pewne obawy, które postaram
się rozwiać. Od około 10 lat zmagam się z alergią na pyłki, przeszkadza mi
kurz dlatego sprzątam mieszkanie jeszcze zanim się porządnie ubrudzi. Wiele razy spotkałam się z twierdzeniem, że
w mieszkaniu alergika nie powinno być dywanów. Świat idzie jednak do przodu
a materiały, z których tkane są dywany także są nowoczesne. Te zrobione z włókien
syntetycznych mają właściwości antyalergiczne,
elektrostatyczne co oznacza, że nie przyciągają kurzu, nie chłoną wilgoci i nie
stanowią pożywienia dla roztoczy. Naukowcy
od lat prowadzą badania na temat dywanów i ich wpływ na alergików dzięki temu
udało się obalić kilka mitów. Wykazują m.in. brak zależności pomiędzy
posiadaniem dywanów a częstością występowania astmy i alergii.
Czego więc powinni unikać alergicy?
Przede wszystkim dywanów naturalnych z grubo plecionej wełny. To w nich
mogą pojawić się roztocza. Zawarte w nich białka i celuloza mogą stanowić pożywkę
także dla grzybów. Osoby z alergiami powinny wybierać dywany z krótkim włosiem,
których długość nie przekracza 12 mm. Są one łatwiejsze w odkurzaniu. Sama uważam jednak, że jeśli dbamy
regularnie o dom, sprzątamy i odkurzamy możemy pozwolić sobie nawet na wełniane
dywany. Ja mam ogromną słabość do tego materiału, który jest niezwykle
mięciutki, delikatny i ciepły.
Dywany dla alergików można znaleźć w sklepach z dywanami dla dzieci np. na Dywany Malucha https://dywanymalucha.pl/47-dywany-dla-dzieci-z- atestem-alergia lub na Dywanopolu https://sklep.dywanopol.pl/ – tam jest bardzo duży wybór i jeśli mamy wątpliwości z znalezieniem odpowiedniego dywanu warto zadzwonić, bo wiem, że bez problemu pomogą.
Jak czyścić dywany? Małe chodniki z syntetycznych włókien można po
prostu wrzucić do pralki. Materiał jest sztuczny
i to jego zaleta, bardzo mocny i dobrze zniesie nawet regularne pranie w ten
sposób. W przypadku dywanów wełnianych możemy skorzystać z usług
specjalistów lub wyczyścić je z zachowaniem ostrożności we własnej wannie. Temperatura i środki chemiczne mogą jednak
prowadzić do uszkodzenia naturalnego dywanu. Pamiętajmy także o tym, że wełna
bardzo absorbuje wodę.
Jakie dywany są najmodniejsze? Tu chyba nie można odpowiedzieć
jednoznacznie. Wszystko zależy od pomieszczenia. W łazience mam dywan z juty,
który bardzo mi tam pasuje i szczerze go uwielbiam. Od wielu lat bardzo
popularne są dywany typu shaggy, które
za sprawą swojej miękkości i przytulności często wykorzystywane są w
sypialniach. Obecnie poszukuję dywanu do salonu, który „wjedzie” częściowo pod
kanapę. Skłaniam się ku takiemu ze srebrzystymi, arabskimi ornamentami. Za to dywan sznurkowy to idealny wybór na
balkon. Tanie i fajne dywany Shaggy udało mi się również znaleźć na Dywanopolu: https://sklep.dywanopol.pl/32-dywany-shaggy
Wybierając dywan powinniśmy
przede wszystkim dostosować go do naszych preferencji, potrzeb i gustu. Inny sprawdzi
się w korytarzu a jeszcze inny w pokoju dziecięcym. Dywany obecnie są funkcjonalną i niesamowicie interesującą dekoracją. Pamiętajmy
o nich aranżując swoje wnętrze.
42 komentarze
ważny temat. teraz bardzo dużo osób boryka się z problemem alergii
OdpowiedzUsuńtak, sama mam alergię i biorę codziennie leki
UsuńJa właśnie ze względu na alergię na roztocza I i II typu u mojego syna pozbyłam się wszystkich dywanów w domu. Na początku mi ich bardzo brakowało, ale już się przyzwyczailiśmy do ich braku.
OdpowiedzUsuńrozumiem, są dywany, które nie mają wpływu na alergię
UsuńOsobiście uwielbiam dywany w pomieszczeniach :) Marzę o tym kiedy znów będę mogła je położyć na podłogi, teraz mam duże psy w domu i jest to nie możliwe, niestety :(
OdpowiedzUsuńTeraz to tak naprawdę każdy może bez problemu znaleźć dla siebie idealną propozycję :)
OdpowiedzUsuńU nas na szczęście nikt nie jest alergikiem, ale temat bardzo ważny. Też uważam, że jak się sprząta dokładnie to można sobie pozwolić na więcej.
OdpowiedzUsuńja akurat lubię sprzątać i robię to jeszcze zanim jest brudno :)
UsuńOoo dzięki za stronę! Ja jestem właśnie alergikiem, ale bardzo podobają mi się dywany w domu
OdpowiedzUsuńwięc możesz je mieć w swoim domu i czuć się bezpiecznie :)
UsuńJa nie lubię dywanów :D
OdpowiedzUsuńJa obecnie nie mam w domu żadnego dywanu, ale w nowym domu na pewno skuszę się na dywan w salonie przy kanapie :) Jakoś nie przyszło mi do głowy, że dywany kontra alergicy to nie jest dobre połączenie. Ale jak widać, nawet będąc alergikiem można mieć dywan - dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńtak, ja jestem alergikiem. właśnie też planuję w salonie umieścić dywan, będzie przytulniej
UsuńLadny dywan to dla mnie dopelnienie wnetrza. Moj maz jest alergiukiem wiec wazny temat poruszylas kochana :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKupiłam dywan sznurkowy do sypialni dwa lata temu, właśnie ze względu na to że łatwiej się go czyści. Ale nie jestem z niego zadowolona. Jest zbyt cienki i nie nadaje się do tego aby na nim siedzieć.
OdpowiedzUsuńrozumiem, mnie sznurkowe bardzo się podobają, nie siedzę raczej na podłodze choć w całym mieszkaniu mam podgrzewaną ale wiem, że dzieci to lubią
UsuńJa nie mam w ogóle dywanów w mieszkaniu, żałuję bo bym chciała, ale niestety mamy koty i to się nie sprawdziło. Koty myślały, że to trawa i zdawały się wpadki :(
OdpowiedzUsuńooo rozumiem,
UsuńJa nie jestem entuzjastką dywanów. Jak dla mnie w mieszkaniu wystarczy mały chodniczek w łazience i w ewentualnie mały dywan przy łóżku - jestem miłośniczką pięknych, drewnianych podłóg. Jednak czytając Twój wpis zrozumiałam, że to świetna wiadomość dla alergików. Cieszę się, że można znaleźć dywany z włókna syntetycznego, które nie ukrywają w sobie alergenów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie mam drewnianej podłogi a panele premium, bardzo je lubię ale lubię też zmiany więc dywan będzie taką odmianą :)
UsuńPamiętam jak była moda na dywany z długim włosiem, poddałam się tej modzie, okazało się że to najgorsza decyzja. Z takiego wydaniu nie da się wyciągnąć odkurzaczem wszystkich zanieczyszczeń. Z Twoich propozycji ostatni bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńdywany z długim włosiem są fantastyczne jednak masz rację, trudniejsze w utrzymaniu porządku
Usuńoj to jest mega ważne dla osób z alergią ;) co prawda ja mam to szczęście, że nie mam alergii, ale mam niektóych uczniów któzy potrafią zdychać
OdpowiedzUsuńUwielbiam dywany i mam ich kilka :) Każdy w zasadzie jest w innym stylu, dopasowany do danego pomieszczenia :)
OdpowiedzUsuńu mnie póki co jest jeden ale kolejne na pewno się pojawią :)
UsuńJa nie mam nigdzie dywanów w swoim domu a tylko dlatego że mieszkając w UK mialam wszędzie wykładziny i naprawde znudizly mi sie. Ale ten pierwszy dywan podoba mi się.
OdpowiedzUsuńrozumiem, może jeszcze za nimi zatęsknisz :)
UsuńMam na liście do zakupu jeszcze kilka dywanów do kilku pokoi. Podobaja mi się te z frędzlami
OdpowiedzUsuńmnie też, powodzenia w szukaniu odpowiednich dywanów
Usuńmnie czekam wymiana dywanu w sypialni i salonie i muszę się już rozglądać. Ten ostatni dywan w liście jest super
OdpowiedzUsuńteż wpadł mi w oko :)
UsuńDywany dodają wnętrzu ciepłą i przytulności. Kiedyś ich szczerze nienawidziłam, bo w dzieciństwie faktycznie były wszędzie. Teraz lubię kawałek podłogi przykryć dywanem właśnie dla tego efektu przytulności.
OdpowiedzUsuńmyślę, że mamy podobne doświadczenia ale teraz dywany wróciły do łask
UsuńSama jestem alergikiem, ale z dywanów nie rezygnuję :) Tak jak napisałaś, warto dobrze je dobierać i utrzymywać w czystości. Ale taki typu Shaggy, też mi się marzy ;)
OdpowiedzUsuńTeraz te dywany są dużo ładniejsze niż kiedyś i zazwyczaj to piękny element ozdobny.
OdpowiedzUsuńteż tak uważam :)
UsuńMam alergie na sierść kota i w domu dwa koty. Jaka jestem szczęśliwa,że pozbyłam się dywanów. Nigdy więcej :D
OdpowiedzUsuńooo rozumiem, ja jednak lubię dywany
UsuńNiestety, dywany to siedlisko kurzu. Ja odkąd jestem po przeszczepie wątroby, musiałam zrezygnować z dywanów, dużej ilości kwiatów i innych siedlisk kurzu i zarazków.
OdpowiedzUsuńu mnie nie ma dywanów nigdzie. a w sumie może i bym chciala :D
OdpowiedzUsuńjakie ładne mają one wzory! ciekawe się prezentują w różnych wnętrzach
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.