Pustułka, Reklamy Katarzyna Berenika Miszczuk

By lipca 16, 2020

Netflix poszedł w kąt i  wróciłam do czytania. Nic tak nie działa na wyobraźnię i nie wzbogaca języka jak dobra książka. Czy taka okazała się PUSTUŁKA ?
Rodzina, którą poznajemy już na początku tworzy tą opowieść. Należy do ścisłej elity. Ma władzę i niewyobrażalny dla przeciętnego Kowalskiego majątek. Polsko -greckie małżeństwo nie jest jednak szczęśliwe. Pod fasadą przepychu, pozorów i kłamstw kryje się mnóstwo problemów, pretensji i wzajemnego braku szacunku. Z czasem dostrzegamy z czego te wszystkie niuanse i problemu wynikają. Nikt nie jest krystalicznie czysty. 
Wesele Krystiana i Izy urządzone jest z wielką pompą. Wśród gości są najwięksi celebryci i prasa. To zdecydowanie największe wydarzenie sezonu. Państwo młodzi decydują się spędzić swój miesiąc miodowy na prywatnej wyspie. Okazuje się, że reszta rodziny również postanawia do nich dołączyć i  spędzić tam najbliższy czas. Czy to będą szczęśliwe, pełne miłości chwile świeżych małżonków? Nie. 
Ptasia wyspa wzięła swoją nazwę od ptaków, których jest domem. większa jej część jest rezerwatem pustułek. Na wyspie odciętej od świata, podczas kilkudniowych burz, nawałnic i wyjątkowych ulew dochodzi do serii morderstw. po kolei giną członkowie rodziny a na jaw wychodzą kolejne tajemnice. 
Książka nie trzymała mnie w napięciu, nie czytałam jej z zapartym tchem jednak doceniam cała tą historię i kreatywność autorki. Winowajcę poznajemy dopiero na ostatniej stronie. Czy zostałam zaskoczona?  Tak, jednak nie był to dla mnie totalny szok. Żaden z bohaterów niestety nie wzbudził mojej szczególnej sympatii. Każdy miał jakąś dysfunkcję psychiczną i mnie od siebie odpychał.
PUSTUŁKĘ przeczytałam w dwa popołudnia. Nie był to czas stracony. Sięgnę z ciekawości po kolejne książki Pani Katarzyny Bereniki Miszczuk ale liczę, że będą lepsze, bardziej rzeczywiste od Pustułki. 

ZOBACZ TAKŻE

30 komentarze

  1. Szybko pochłonęłaś tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze okazji poznać twórczości tej autorki, ale na mojej liście jest jej książka "Ja cię kocham, a ty miau" ;) Ta też wydaje się ciekawa, ale chyba nie do końca w moim guście ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo nie słyszałam o tej książce, chętnie też po nią sięgnę

      Usuń
  3. Myślę, że spodobałaby mi się ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham książki tej pani! Pochłaniam je strona za stroną:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja mama lubi ksiazki tej autorki, jestem ciekawa czy ta juz zna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sądzę, że książka mogłaby mnie zainteresować. Fajnie, że poznajemy winowajcę dopiero na końcu książki, nie lubię w połowie wiedzieć co gdzie i dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bałą bym się tej historii, a to dlatego że książki czytuje wieczorami i nocą. Kryminały i morderstwa to nie mój gatunek

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo popularna pisarka, nie czytałam tej powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo słyszałam o tej książce muszę się w końcu skusić !
    Będzie idealna na letnie wieczory :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam o tej książce, ale nie zaciekawiła mnie na tyle, aby się na nią skusić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam jeszcze o tej książce, autorka również jest mi nie znana. Skoro Ciebie nie zaciekawiła na tyle, żeby nie móc się do niej oderwać, to myślę że i mnie nie porwie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szału nie ma jednak czas z nią spędzony nie jest stracony, książka zawsze wzbogaca

      Usuń
  12. Mam wrażenie, że w ostatnich latach wiele wyszło tego typu książek o bogatych, zamożnych i skrzywionych psychicznie. Troszkę czuję przesyt.

    OdpowiedzUsuń
  13. Faktycznie szybko ja przeczytałas szkoda jednak ze tak nie do konca wciąga

    OdpowiedzUsuń
  14. Me encantó el post, gracias por compartirlo. Besos. Te sigo para no perderme nada.

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę że sięgnę po nią w niedługim czasie. Jeżeli przeczytałaś ja w dwa dni.

    OdpowiedzUsuń
  16. Od siebie polecam sprawdzić serię "Ja, anielica", "Ja, diablica" i "Ja, potępiona". Do tej pory mam sentyment do tych książek, a czytałam je będąc w gimnazjum ;) I do tej pory pamiętam zakończenie trzeciej części ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. tej autorki uwielbiam serię Kwiat Paproci a o Pustułce jeszcze nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię czytać, ale ostatnio lepiej sprawdzają mi się audiobooki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.